Skocz do zawartości

Krzysztof Puz

Społeczność Astropolis
  • Postów

    47
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Krzysztof Puz

  1. Niebo czyste, gwiazd multum, chęci i zapał są, plan obserwacji jest. Czego chcieć więcej :).

    1. Tadeopulous

      Tadeopulous

      ... żeby jutro była tak samo pogodna nocka :D

    2. astrokarol

      astrokarol

      A ja na razie odpuściłem bo mgła. Idę zaraz może będzie lepiej

  2. Witam. Chciałbym się was spytać czy nie znacie może stron na których jest napisane z dokładnością do godzin lub nawet minut moment przejścia środka tarczy słońca przez każdy kolejny gwiazdozbiór lub czy ogólnie nie znacie stron z tym związanych by dało się to wyłuskać. Jedyne co mam to przebywanie Słońca w danych gwiazdozbiorach. Niestety nie mogę się nigdzie dokopać. Z góry dziękuję .
  3. http://www.twojapogoda.pl/tematyczne/dla-astronomow ja korzystam z tego i jestem bardzo zadowolony
  4. Tak pięknego nieba nie widziałem kilka miesięcy, idę dziś jak nic!

  5. No to może zrzucimy się na Hubble'a ?
  6. Ok dzięki może znajdę jakiś klucz u siebie w szafie i uda mi się w połowie problem rozwiązać, a przy najbliższej sposobności kupię jakieś porządne śrubki i rozwiążę drugą połowę problemu. Dzięki .
  7. Tak dokładnie to jest imbus. W instrukcji napisane jest że klucz pasuje do tych śrubek no ale niestety zamiast odkręcać śrubki to ścieram powierzchnię wokół nich i po prostu chciałem się dowiedzieć czy zdarzyła się niektórym taka sytuacja (po to jest temat, przepraszam raczej źle sformułowałem pytanie ). Jeśli chodzi o kolimację to się z nią zapoznałem poprzez filmy i "literaturę" więc wiem co i jak. A czy odkręcanie idzie "ciężko", czy też śrubki odkręcają się łatwo? Wiecie jestem zawsze niepewny siebie jeśli chodzi o takie rzeczy bo nie chcę czegoś popsuć więc wolę pytać i pytać .
  8. Witam. Mam nadzieję, że nie zadręczam Was pytaniami no ale pojawił się pewien problem. Próbując skolimować lustro wtórne nie mogłem poluzować śrub pająka kluczem 2mm (podobno), który był w zestawie. Gdy wkładam klucz w śrubę to mogę kręcić i kręcić, ponieważ klucz i śruba się nie stykają. Czy kluczem będącym w zestawie powinno dać się radę poluzować te śruby czy muszę szukać innego klucza? Aha i czy jeżeli luzowałbym te śruby to czy powinny one dać się poluzować łatwo czy trzeba trochę siły włożyć? Pytanie może prymitywne, ale każdy uczy się w swoim tempie .
  9. Matti dobrze gada gada: jak wpadniesz to już z tego nie wyjdziesz . Udanych obserwacji ci życzę i oczywiście oczekujemy relacji.
  10. Obserwacja numer 3 Na szczęście załapałem się jeszcze na ładne, bezchmurne niebo we wrześniu. Co prawda obserwacja była7IX, ale uważam że nigdy nie jest za późno by napisać. A piszę tak późno, gdyż wcześniej nie miałem możliwości z powodu dużej ilości materiału do nauki na sprawdziany i kartkówki. No ale ważne, ze jestem tu i teraz. Tak więc zaczynajmy. Na pole wyszedłem koło 22.00, gdyż po rozstawieniu sprzętu chciałem by lustro się wychłodziło (a było na prawdę zimno ok. 4*C) oraz chciałem przystosować mój wzrok do ciemności i zaplanować dzisiejsze łowy, które jak się potem okazało udały się nawet 110% . O godzinie 23.20 (gdyby się ktoś pytał czemu tak dokładny czas to powiem, że mam ze sobą zegarek ) Na początek wymierzyłem swój sprzęt w M31 (widziałem ją już parę razy, ale widok zawsze cieszy). Gdybym zastosował lepsze okulary i może jakiś filtr to nawet nie wyobrażam sobie co bym ujrzał (może nie będzie to znowu jakieś mega, ale na pewno lepiej niż jest teraz;)). Na samą myśl o tym przechodzi mnie dreszczyk. Następnie postanowiłem udowodnić samemu sobie, że już coś umiem i wycelowałem w gwiazdozbiór Woźnicy i prawdę mówiąc bez żadnego problemu znalazłem dwie gromady otwarte: M36 i M38. Patrzyłem się tak chyba do pierwszej albo i dłużej i postanowiłem coś jeszcze upolować: wybór padł na gwiazdozbiór Kasjopei. I tym razem mi się udało: znalazłem gromadę otwartą M103 (nie wierzyłem własnym umiejętnościom, ale pewnie doświadczeni z tego forum powiedzą "phi prościzna znaleźć M103 to nie ma nic prostrzego" taki żarcik ) No ale wracając do tematu. Wracałem cały czas do obiektów już tej nocy obserwowanych bo były tak piękne że nie mogłem się powstrzymać. No ale nagle spostrzegłem jakby trzy gwiazdy ułożone w rzędzie. Od razu przyszła mi do głowy jedna myśl: Orion. Wycelowałem tam teleskop i ujrzałem. Nawet nie korzystając z mapki znalazłem mgławicę w Orionie M42. No co za radocha. Nie mogłem powstrzymać uśmiechu, który raz za razem wracał usta. Orion to było coś pięknego. Po godzinie trzeciej, gdy było mi ju naprawdę zimno postanowiłem się zwijać do domu. Rzuciłem jeszcze tylko okiem (oczywiście przez okular ) na Jowisza i postanowiłem się zwijać do domu. No ale zauważyłem pewien odosobniony punkt nad dachem sąsiada i wycelowałem teleskop. Upolowałem Marsa na którego tyle czekałem. Oczywiście z powodu kitowych okularów i braku filtrów ujrzałem tylko dość spory czerwony punkt i bardzo słabo widoczne twory wulkaniczne, niestety nie widziałem czap. Ale ,mam nadzieję, że to się kiedyś zmieni. Tak zakończyła się moja kolejna obserwacja. W Kosmosie jest jakaś tajemniczość i wspaniałość, gdyż za każdym razem gdy spojrzę przez okular ta przestrzeń fascynuje mnie jeszcze bardziej i sprawia, że chcę odkrywać więcej. Dzięki to na razie tyle kolejna relacja przy najbliższej sposobności, gdyż teraz nad Sanką przewalają się chmury. Do usłyszenia.
  11. Dziękuję bardzo, na pewno skorzystam z pomysłów tutaj mi danych a na pierwszy ogień pójdzie "coś" pomysłu Agatki. Heh kto wie może zobaczycie mnie jeszcze na zawodach międzynarodowych. Heh żarcik .
  12. Jadą trzy tramwaje: jeden w lewo, drugi w prawo, trzeci za nimi.
  13. Wow!, czym to robiłeś? A jeśli chodzi o lustrzankę no to niestety na lustrzankę mnie nie stać, a parę zdjęć muszę cyknąć do swojej pracy bo bez nich to nic z mojej pracy. A jeśli chodzi zoom to są tam większe wartości (największa możliwa to 14x ale to raczej tak czy siak to chyba za mało). No nic dzięki za odpowiedź, chyba popytam sąsiadów, może akurat, któryś w zamian za nocne obserwacje użyczy parę razy swą lustrzankę. Jak to się mówi nadzieja umiera ostatnia . Ale myślę że wpierw spróbuję z tym okularem i zobaczę co wyjdzie.
  14. Witam koleżanki i kolegów. Startuję w olimpiadzie astronomicznej i jednym z zadań jest obserwacja i jej opis. Za cel postanowiłem, że wyznaczę okres obiegu Io lub Europy wokół Jowisza. Niestety potrzebują cyknąć kilka fotek i teraz mam pytanie: czy canonem a520 jest w ogóle jakaś szansa uchwycenia Jowisza z jego księżycami, żeby zdjęcie było wyraźne?
  15. No w sensie określić. Ja nie wiem czy to się liczy czy nie więc się was postanowiłem spytać.
  16. Niebo jest cudne! Mimo bardzo intensywnego wf-u nic mnie niepowstrzyma by posiedzieć sobie do rana.

  17. Chwilowo nie miałem pytań ale teraz interesuje mnie jedna rzecz: jak policzyć deklinację?
  18. No w każdym bądź razie no coś trzeba z tym zrobić bo są tam naprawdę ciekawe informacje. I przydałoby się może w zakładce "Początkujący" umieścić hasło celestia by ludzie, zwłaszcza nowi korzystali i się uczyli bo jest czego .
  19. Hej , wpadłem na pomysł by stworzyć coś w rodzaju słowniczka pojęć. Od razu powiem, że nie wiem czy piszę w dobrym miejscu, a po drugie nie wiem czy się ze mną zgodzicie, że takie coś jest potrzebne no ale pomyślałem sobie, że dla kogoś początkującego taki słownik byłby dużym ułatwieniem bo nie musiał by skakać po internecie by znaleźć definicję słowa (oczywiście jeżeli zechciałby dowiedzieć się więcej na dany temat to bardzo proszę ). Z czasem słowniczek można by rozwijać o coraz nowsze definicje. Nie musiałyby być to definicje stricte astro lub fiz ale np: co to jest mocowanie, przedłużka itp. Czekam na wasze odpowiedzi i mam nadzieję że nie pojedziecie po mnie zbytnio .
  20. Rok szkolny oficjalnie rozpoczęty! V LO w Krakowie zrobiło na mnie wrażenie. Łatwo się zgubić :).

  21. Jutro rozpoczęcie roku szkolengo! Moje pierwsze kroki w liecum. Pozdrawiam wszystkich, który jutro muszą wstać i iść do szkoły. Powodzenia w nowym roku szkolnym.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  3 więcej
    2. Krzysztof Puz

      Krzysztof Puz

      Studentom to fajnie, jeszcze miesiąc, a ja już muszę o 5:50 wstawać chociaż jutro jeszcze trochę pośpię, ale tylko do 7.00. Ale dzisiejszej obserwacji tak czy siak nie odpuszczę :).

    3. kombinuj-licz

      kombinuj-licz

      mi dopiero czwarty miesiąc wakacji się zaczął :)

    4. Krzysztof Puz

      Krzysztof Puz

      Heh spokojnie kiedyś się skończy :). A tak na marginesie to szacun za ten artykuł o supernowych. Trzeba było naprawdę dużego wysiłku i wiedzy by zrobić coś takiego.

  22. Obserwacja numer 2: Na zewnątrz wyszedłem o godzinie 01.20. Nie chciało się wierzyć, ale niebo było w czyste, lecz nie mogłem w pełni wykorzystać możliwości mojego 12-sto calowego bojlera, bo na wschodzie już było widać sierp Księżyca. Jednakże wybaczyłem mu to, że dawał sporą dawkę światła, gdyż patrząc na niego nieuzbrojonym okiem widziałem przepiękną pomarańczową powierzchnię . Obserwacje rozpocząłem od naszego satelity. Ta noc należy do szczególnych, gdyż: -po pierwsze nauczyłem się mocować filtr do Adaptera GSO 2"/12,25"/T2 ( podczas pierwszej obserwacji chciałem nawet włożyć filtr do wyciągu okularowego ) -po drugie w końcu udało mi się ustawić ostrość (napracowałem się , wystarczyło odkręcić śrubę) -po trzecie uzyskałem ostrość w okularze SPL 10mm (wcześniej po prostu nie wychodziło ) -po czwarte upolowałem pierwszą w życiu planetę:Jowisz (o tym za chwilę) Wracając do obserwacji. Obserwowałem nasz Księżyc przez okular SPL 10 mm. No cóż to było za przeżycie. Wydawało mi się, że gdyby była tam misja załogowa to mógłbym ją dostrzec , tak wiele było tam szczegółów. Gapiłem się tak chyba godzinę analizując powierzchnię Srebrnego Globu. Jednakże przypomniałem sobie, że na horyzoncie powinien być już Jowisz. Jako że skorygowałem już mniej więcej szukacz z teleskopem (skorygowałem to więcej jakby ktoś pytał ) postanowiłem wyłowić 5-tą planetę Układu Słonecznego. Zdziwiłem się bardzo, że odnalazłem go tak szybko, ale jeszcze bardziej zaskoczyło mnie, gdy zobaczyłem ten przepiękny widok: Jowisz ze swoimi czterema księżycami. Radocha jak u małego dziecka była, a nawet większa. Szczena wyskoczyła mi na chwilę z zawiasów . No nie mogłem oderwać oczu od tego pięknego widoku. Coś z atmosferą musiało być trochę nie tak bo obraz chwilami falował, ale pasy i tak mogłem dostrzec. Chciałem zapolować jeszcze na coś innego, ale ten widok był taki piękny, że nie mogłem się powstrzymać i wysiedziałem tak do godziny 03.00, a potem na zmianę obserwowałem Księżyc i Jowisza, ciągle z okularem SPL 10mm. Jako, że było już późno i zimno zwinąłem sprzęt o 03.30. Podsumowanie: Pasmo sukcesów, wrażenia niesamowite, czekam na więcej. To tyle z mojej drugiej obserwacji. Relacja z obserwacji numer 3 już wkrótce. A teraz jadę na kosza .
  23. W końcu! Niebo w miarę przejrzyste! Idę na polowanie!. Relacja jutro!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.