MateuszW

oto ten wczorajszy apel gdyby ktoś chciał sobie wyrobić pełniejszy obraz sytuacji:

https://zapodaj.net/37861508370b4.jpg.html

Haha, nadciąga hiszpańska inkwizycja!

Tak plujecie na ciemne średniowiecze, stosy itp. A coś się zmieniło? Robicie to samo

Dodatkowo, po ostatnich pseudonaukowych wątkach (w tym z doktorem Sz - którego nie bronie, bo w udostępnionym materiale pokazał swoją "kulturę") zauważyłem, że zasłużonym bywalcom wolno po prostu więcej (w obszarze kultury). Oni mogą się nabijać, przekręcać czyjeś wypowiedzi, implikować coś czego druga strona nie powiedziała, itd podczas gdy Ci "oświeceni" muszą zachowywać się bardzo grzecznie, bo polecą. Zaraz będzie jak na astromaniaku, gdzie zmoderowano (zablokowano) mój post korygujący błędne obliczenia jednego z zasłużonych kolegów (którego szanuję) argumentując tym, że się nie przywitałem i przedstawiłem.

Więc przy okazji mój apel - w publicznych wypowiedziach szanujmy się nawzajem (albo chociaż udawajmy publicznie). Niezależnie od tego czy ktoś potrafi zastosować wzory z fizyki w podstawówce, czy stać go na montaż ASA, czy jest na bakier z logiką czy nie.