Skocz do zawartości

MateuszW

Biznes
  • Postów

    9 964
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Odpowiedzi opublikowane przez MateuszW

  1. 58 minut temu, Adam_Jesion napisał:

    Recyclingują. Płyta główna na przemiał, a matryca, etc. do ponownego zastosowania (spekuluję) :D

    No w zasadzie to chyba tylko ta matryca zostaje, bo obudowa i płyta główna to praktycznie cała kamera. Że też im się to opłaca :) Ja bym zrozumiał, jakby np dokładali jakąś płytkę pod pozostawione wcześniej "gniazdo rozszerzeń" w środku, ale tutaj mamy praktycznie wymianę kamerki na nową. Ale nie ma co gadać, dla właścicieli to całkiem fajna opcja :) 

  2. No oczywiście, ze obracają tylko montaż, bo ruszając cały klin za kazdym razem jakim niby cudem mógłbyś coś dokładnie ustawić?

    Generalnie metoda dryfowa na SA to zły pomysł , bo tak duże przekrecenie aparatu, jakaie jest wymagane niweczy cala dokładność z ustawienia. Po prostu zmiana kadru psuje polarną. No ale nie mam pomysłu, co zrobic w sytuacji niewidocznosci polarnej... no trzeba sie ruszyć z domu, w końcu to montaż mobilny :)

    • Lubię 1
  3. 2 minuty temu, AMR napisał:

    nie, działać nie będzie - potrzebujesz wzmacniacza - aktywny hub lub specjalny kabel

    Dlaczego ma nie działać? Zakładając oczywiście, że mówimy o zastosowaniu specjalnych urządzonek konwertujących sygnał na kabel ethernet.

    Problem w tym, że to raczej droga opcja, przeznaczona na dłuższe odległości (rzędu 100m). Taniej kupisz aktywny przedłużacz USB. Taki przedłużacz będzie chyba najprostszym wyjściem.

  4. 18 minut temu, Agent Smith napisał:

    Przy okazji powyższego linka pytanie: czy Waszym zdaniem do tak po chamsku przylutowanego w pilocie gniazdka RJ12...przepraszam, portu ST-4, mogę podłączyć bezpośrednio autoguidera NexGuide/SynGuide? Czy pójdzie dym? ;)

    Można jak najbardziej. Ten dolutowany kabelek jest jak najbardziej pełnoprawnym "portem ST4" :)

    • Lubię 1
  5. Czy zmieniać? Sam nie wiem, co bym zrobił na Twoim miejscu. Z Titanem chyba też miałeś jakieś jaja na kompie, także tu i tu są niedociągnięcia. Alternatywą mogłaby być ASI120, ale ona też ma swoją specyfikę - chyba też jest problem z regulacją czasu exp w Maximie, oraz ogólnie czasami nie chce się poprawnie zainstalować sterownik.

    Jeśli nie masz ograniczeń budżetowych (wiem, dobry żart :) ), to jako guider użyłbym ASI174MM. Mam ją do planet. No i to jest wreszcie jakaś ASI, z którą nie ma żadnych problemów, ma stosunkowo duży piksel i wręcz zabójczą czułość. No ale trochę żal dawać te 3000 zł na guider... Czasami stosuję ją jako guider w sprzęcie wyjazdowo-mobilnym i to jest chyba jedyny element układanki, z jakim nigdy nie miałem problemów :)

  6. Używam Chameleona3 chyba ponad 2 lata, wcześniej miałem drugie tyle Chameleona2. Kamerka ma swoje wady i zalety. Podstawowa zaleta to miniaturowe rozmiary i waga. U mnie na OAGu chyba nie odważyłbym się zawiesić Titana :) Chameleon jest tak mały, że można o nim zapomnieć. Wisi tak sobie skręcony z resztą "wsadu wyciągowego" od dwóch lat i nawet nie muszę regulować nigdy ostrości.

    Jeśli chodzi o wady, to generalnie kwestia współpracy z Maximem. Ale nie przestrasz się :) Wszystko jest ok, stabilnie, bez problemów instalacyjnych itp. Jedynie są dwie niedogodności - ustawienia kamerki trzeba zmieniać zewnętrznym programem producenta (można w czasie działania Maxima spokojnie), nie da się regulować nawet czasu exp z samego Maxima. Jednak to stały problem w kamerkach pracujących pod DirectShow. Na szczęście w kamerce można zapisać domyślne ustawienia i tak mam ustawione 2,5s i nie zmieniałem tego chyba nigdy. Także ten problem jakby nie istnieje. Druga sprawa to, że po połączeniu się z kamerka trzeba zmienić ustawienia trybu obrazu w Maximie - niestety nie zapamiętuje on ich. To zasadniczo 4 kliknięcia, ale zawsze jakaś dodatkowa rzecz do roboty.

    W FireCapture, dla odmiany, nie ma tych problemów. Wszystko działa jak w każdej innej kamerze. To po protu wina niedociągnięć ze strony Maxima, a nie kamerki.

    Jak chodzi o czułość sprawa ma się tak. Jak pisałem, stosuję exp 2,5s. Gain chyba jakiś większy, ale nie max. Oprócz tego mam włączone bin2. Jak wiesz, wisi to na OAGu, czyli ogniskowa 800 mm f/4. Dodatkowo mam zapisanego darka w bibliotece maxima dla tej kamerki (nie trzeba sobie głowy zawracać autodarkiem, świetna opcja). No i nie ma problemu z gwiazdkami. Na drodze mlecznej widać ich sporo, na obszarach galaktycznych też znajdzie się zawsze te 2, czy 3. Zdarzyło mi się może ze dwa razy, że gwiazdki były zbyt blisko szumu i trzeba było ciut przekadrować. Ale to margines. Także pod względem czułości kamerka daje radę, choć nie daje takiego "zapasu", jak Titan, to na pewno. Titan jest super czuły i w ogóle, ale moim zdaniem nic to nie daje, bo po prostu aż tyle nie trzeba :)

    A i jeszcze jedna potencjalna wada - starsze wersje sterownika miały problemy, gdy kamerka pracowała przez huba - obraz lubił się "gubić". Ale od którejś wersji problem chyba rozwiązali. Mówię "chyba", bo niejako z przyzwyczajenia wciąż mam do niej pociągnięty osobny kabel i przeprowadziłem jakieś pojedyncze testy na hubie (było ok).

    A no i mówię o wersji ICX445.

  7. 4 godziny temu, Pav1007 napisał:

    A ja stawiam głównie na ustawienie na polarną, widać, że gwiazda schodzi w jedną stronę, potem jest nadkorekcja i gwiazda znów dryfuje - gdyby był luz było by to bardziej nieregularne.

    Pytanie tylko, skąd te nadkorekcje. Samo złe ustawienie polarnej raczej nie powinno tego powodować.

  8. 3 godziny temu, dziki napisał:

    Popraw mnie jeśli się mylę, czy wykres nie będzie wyglądał tak samo, niezależnie od jednostek? I do interpretacji zawsze konieczna jest wiedza o parametrach guidera?

    Kształt wykresu się nie zmieni, owszem. Ale bez przeliczania sobie w głowie skali będziesz wszystko widział jak na tacy. Dla mnie patrzenie na obecny wykres jest zupełnie nieintuicyjne.

  9. Również obstawiam przede wszystkim luz. Dla ułatwienia rozmowy proponuję przy najbliższej okazji pogody zrobić nowe wykresy, ale tym razem ze skalą ustawioną na sekundy łuku (trzeba podać parametry guidera w ustawieniach i tryb wykresu w ust wykresu), oraz z zaznaczoną opcją pokazywania korekt (również w ust wykresu). To znacznie ułatwi analizę.

  10. Zasadniczo w Maximie (w EQMod) plateslove i sync z zakładki telescope daje identyczny efekt, co alignacja na gwiazdę w pilocie. Dlatego też wystarczy zrobić tak w kilku punktach nieba i masz już super dokładną alignację. Teraz, aby tego nie "zapomnieć", musisz w panelu EQMod, po wejściu w listę punktów alignacji zaznaczyć opcje zapisywania punktów przy parkowaniu oraz wczytywania przy odparkowaniu. Teraz, gdy zrobisz parkowanie, wyłączysz sprzęt i włączysz go ponownie, to punkty alignacji zostaną przywrócone a montaż będzie zalignowany.

  11. No powiem wam, że dla osób takich jak ja, czyli sprowadzających działanie filtra do wycinania jednej składowej polaryzacji (czyli w wypadku prostopadłych filtrów pierwszy wycina jedną składową, a drugi tą prostopadłą) jest to nawet nie małe, to jest gigantyczne zaskoczenie! Dobrze, że nie sprzedałem jeszcze tych filtrów, to sobie sprawdziłem doświadczalnie :)Zakładałem, że polaryzacja to cecha podobna do długości fali w kontekście działania filtrów - czyli np filtr niebieski przepuści tylko niebieskie światło, a następujący po nim czerwony zablokuje już wszystko. Wsadzenie zielonego pomiędzy nic już nie da :)

    To, że zjawisko nie zachodzi, gdy trzeci filtr damy z przodu, czy z tyłu jest dla mnie chyba jeszcze dziwniejsze, bo przez to to się już zupełnie kupy nie trzyma :)

    Zastanawiam się w takim razie, co się dzieje ze światłem, które nie przechodzi przez układ. Do tej pory myślałem, że się odbija. Ale gdyby tak było, to chyba nawet fizyka kwantowa nie mogłaby zawrócić z powrotem zawróconego światła? W takim razie ta część, która nie przechodzi jest pochłaniana?

  12. No ale gdzie jest ta wersja pro na stronie zwo? Widzę ją np dla 094, ale 1600 nie widzę.

    19 minut temu, Adam_Jesion napisał:

    Przy okazji - zobaczcie parametry nowej kamery ZWO:

    https://astronomy-imaging-camera.com/zwo-news/asi294mc-pro-first-14bit-43-cooled-color-camera/

    Uber niski szum odczytu, format matrycy jak w ASI1600, czy KAF8300. Sensowna wielkość piksela, a do tego - ponad 60 000 studnia, przy QE 75% +. Co to się dzieje z tymi kamerami :)

    Kurcze, gdyby tylko była wersja mono, to mielibyśmy kamerę praktycznie doskonałą.

  13. Ok, ostatni post do mnie przemawia :) Faktycznie SW moze pójść dalej i wymyślić coś ciekawego.

    19 minut temu, RMK napisał:

    Gdy "badałem nastroje konsumpcyjne" znajomych łatwo dało się zauważyć, że zbudowanie montażyku o możliwościach, które wymieniłem w twoim wątku o DreamFocuserze znacznie powiększyłoby grono pasjonatów fotografii nocnego nieba.

    Pytanie, czy "chcemy" takich niedzielnych obserwatorów, którzy umieją tylko wybrać na telefonie pierwszy z listy proponowany obiekt i na tym kończy sie ich wiedza? Jako klienci fajnie, bo wydają kasę :) Ale nazywać ich astroamatorami? Sam nie wiem...

    • Haha 1
  14. 10 minut temu, Duser napisał:

    Przyznam ze nie bardzo rozumiem po co tak dokładnie zapisywać pozycję fokusera w przypadku utraty zasilania. Przeciez ewentualna roznica kilku czy tez nawet kilkudziesieciu krokow wobec poprzedniej pozycji nie ma znaczenia w dalszej pracy. I tak na nowo nalezy wykonac procedurę ostrzenia a ewentualne zapamietane wartosci punktu ostrosci dla filtrow to  ofsety a nie wartosci bezwzględne położenia fokusera.

    Tak, własnie o to chodzi. Nie jest problemem mała niedokładność, która powstanie. Zawsze można ją zniwelować ponownym zerowaniem pozycji, jeśli się ma crayforda (bo w zębatkowym trzeba widzieć sprzęt). Chodzi o to, żeby nie stracić całkowicie "orientacji".

  15. 10 minut temu, Blondas napisał:

    Po dłuższym czasie wznowię problem Tapatalk, dla wielu pewnie pikuś, ale dla innych wielu to najczęstszy sposób uczestniczenia w forach, czy wróci plugin?

    No tak, bo obecnie użytkownicy starszych telefonów nie są w stanie używać forum przez przeglądarkę, a tapatalk, czyli jedyna opcja nie działa... Znaczy się jest druga opcja, którą ja zastosowałem - zmieniłem telefon :) Ale to nie powinno być traktowane jako jedyne dostępne rozwiązanie problemu.

  16. 9 minut temu, RMK napisał:

    Mateusz, absolutnie nie twierdzę, że to przełom. Nie odnoszę się do mechaniki. Jednak przeniesienie funkcji sterowania całkowicie do warstwy aplikacyjnej daje potężne możliwości - wystarczy poznać protokół ;) 

    Zauważ, że już pierwsze kroki SW poczynił w sterowaniu głowicą Mini Star Adventurer. Odchodzenie od rozwiązań mocno związanych ze sprzętem (np. SynScan) daje możliwości portowania rozwiązania na różne platformy. Mam nadzieję, że dobrze interpretuję posunięcie producenta.

    Hmm, jakby się zastanowić, to przecież już w zwykłych montażach wystarczyło dołożyć moduł BT i również można było sterować zdalnie telefonem, czy czymkolwiek, gdzie napisałoby się soft. Protokół był znany. Teraz mamy taki nadajnik już zaszyty w montażu i jest łatwiej, bo nic nie trzeba dorabiać, ale pod względem funkcjonalnym chyba nic się nie zmienia, jeśli mówimy o możliwościach rozwoju. No bo z punktu widzenia zwykłego użytkownika taka zmiana jest fajna, bo można sobie pomiziać telefonem zamiast kupować pilota za 600 zł. Choć jeśli o mnie chodzi, stukrotnie bardziej wolę sterować czymś pilotem (z fizycznymi przyciskami), niż telefonem. Jeśli chodzi o Adventurera mini, to tam to rozwiązanie było bardzo dobrym i funkcjonalnym posunięciem - obsługa jednym pokrętłem i dwoma przyciskami nie była zbyt rozbudowana ani wygodna, a telefon rozwiązał sprawę. Jednak w wypadku dyskutowanego montażu uważam to jedynie za bajer, niekoniecznie funkcjonalny i wygodny, ale na pewno atrakcyjny (no i metoda na ograniczenie ceny - to duży plus).

  17. 2 godziny temu, RMK napisał:

    AZ = azymutalny. Do fotografii długoczasowej przydałby się jeszcze klin ;)

    Ale producent już czuje niszę ... jeszcze kilka lat i będzie full auto dla leniwych :)

    Nie no, to nie jest żaden przełom - ot zwykły montaż AZ z goto i wifi. Nic odkrywczego.

    2 godziny temu, sphere360 napisał:

    Sprawdziłby się w astrofoto?

    Do astrofoto zupełnie bez sensu. Bez klina nie ma zastosowania, a nie wiem, czy SW przewidział klin do niego? Nawet jeśli, to trzeba by dopiero zrobić stosowne testy PE itp, żeby coś powiedzieć.

  18. 2 godziny temu, RMK napisał:

    Nie jestem zorientowany jak wykonałeś kontrolę napięcia zasilania całego DreamFocusera. Rozumiem, że chcesz szybko przepisać pozycję z rejestru do pamięci. Jest jednak większy problem. Jeśli zanik napięcia nastąpi w czasie ostrzenia to zanim przepiszesz pozycję musisz jeszcze natychmiast zatrzymać silnik i odciąć mu zasilanie aby pozycja była zgodna z rzeczywistością. Chyba, że masz dodatkowy komparator (programowy lub układowy), który już wcześniej zatrzyma silnik...

    Akurat z silnikiem nie ma problemu, znaczy się jest inny, poważniejszy :) W czasie zaniku zasilania silnik prawie na pewno nie będzie w stanie wykonać już żadnego ruchu, pobiera tak dużo prądu z punktu widzenia dostępnych pojemności, że je od razu rozładuje. A jeśli nie, to spokojnie mogę uśpić momentalnie cały kontroler silnika. Problem jest inny, ale z nim się już nie da nic zrobić - mikrokroki. Otóż przy zaniku zasilania silnik przeskakuje na stabilną pozycję (z mikrokroku na pełny krok). Problem w tym, że w wielu przypadkach nie da się przewidzieć, w którą stronę nastąpi przeskok. Z tego powodu można założyć, że pozycja zapisana przy zaniku zasilania będzie się zgadzać tylko "mniej więcej" tzn z dokładnością do 32 mikrokroków. I z tym się trzeba pogodzić, w końcu to jest opcja awaryjna. W normalnym użytkowaniu należy zrobić parkowanie, które to ustawia silnik w stabilnej pozycji i dzięki temu jest ona dokładnie znana po ponownym uruchomieniu.

  19. Ale fajne rozrywki dla mózgu ostatnio zapewniacie tymi nietypowymi problemami :)

    Po pierwsze powtórz testy na darkach (i biasach też). Po drugie, jeśli na zasilaczu jest nie tylko kamera, to przetestuj z samą kamerą. Sprawdź też na innym zasilaczu, bo to może być jakieś nietypowe jego uszkodzenie.

    Generalnie problem wydaje się być na jakiejś elektronice filtrującej, czy to w zasilaczu, czy kamerze, czy jeszcze gdzieś indziej. Ale może to być cokolwiek, bo to na prawdę coś dziwacznego...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.