Skocz do zawartości

MateuszW

Biznes
  • Postów

    9 958
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Odpowiedzi opublikowane przez MateuszW

  1. 1 minutę temu, ZbyT napisał:

    niestety nadal nie wiesz

    chodzi o to, że prąd uzwojenia to 1,5A, a nie jak twierdzisz 0,28A

    co ciekawe nawet pokazałeś wykresy, które dowodzą, że nie masz racji :)

    Tak, prąd uzwojenia to 1,5A. 0,28A to prąd pobierany z zasilania przy napięciu 12V. Może nie przekazałem tego jasno.

    Co do wykresów, to widzisz na nich gdzieś 8A? Bo ja nie.

  2. 13 minut temu, ZbyT napisał:

    regulacja prądu odbywa się za pomocą PWM czyli tranzystory są całkowicie otwarte lub zamknięte przez jakiś czas zależny od wypełnienia sygnału PWM. Jeśli są otwarte to podają na uzwojenie silnika napięcie zasilania czyli tu 12V co przy rezystancji uzwojenia 1,5Ohma daje prąd 8A. Inaczej się nie da. Ten prąd może być nieco mniejszy z powodu rezystancji tranzystorów i indukcyjności uzwojeń silnika ale to nadal będzie znacznie więcej niż 1,5A.

    Chyba już wiem co jest "kością niezgody" :) Kluczowe jest to, że z powodu indukcyjności uzwojeń prąd narasta bardzo wolno (w odniesieniu do szybkości PWM) i fluktuuje w niewielkim zakresie, a nie od 0 do 8A. Odnosząc się do popularnego DRV8825, w jego przypadku regulowany jest maksymalny prąd:

    Cytat

    When an H-bridge is enabled, current rises through the winding at a rate dependent on the DC voltage and inductance of the winding. Once the current hits the current chopping threshold, the bridge disables the current until the beginning of the next PWM cycle.

    Czyli prąd nigdy nie przekracza max. Natomiast fluktuacje prądu można zobaczyć na wykresach z tej dokumentacji, gdzie pokazano sterowanie prądem 1,25A (+-1,25A):

    image.png.7121e13edc27d14512ae145388de0480.png

    Widać, że oscylacje wynoszą < 200mA, a max nigdy nie przekracza 1,25A, czyli ustalonego ograniczenia.

  3. 29 minut temu, ZbyT napisał:

     

    niestety to tak nie działa

    w driverze silnika nie ma żadnej przetwornicy, a silnik pobiera 1,5A niezależnie od napięcia zasilania. Prąd 1,5A jest regulowany za pomocą PWM. Oznacza to, że PWM będzie miało mniejsze wypełnienie, które da średni prąd 1,5A

    Pisałem że jest to "na chłopski rozum". Tak, nie ma tam przetwornicy, ale z punktu widzenia zasilania i poboru prądu, wygląda to tak, jakby była.

    Tak, jest tam PWM, który reguluje napięcie tak, aby prąd utrzymywał się na poziomie 1,5A. Oznacza to, że przy 1,5om utrzymuje on średnie napięcie 2,25V, czyli średni pobór zasilania to 0,28A.

    29 minut temu, ZbyT napisał:

    ale driver będzie się mocniej grzał co oznacza straty. Wyjścia są 2. Można zastosować silniki o większej rezystancji uzwojeń, a przy okazji pobierające znacznie mniej prądu lub zasilić driver niższym napięciem z przetwornicy

    To co piszesz jest zaprzeczeniem idei driverów z ograniczeniem prądu. Cały ich sens polega na tym, żeby właśnie używać silników o niskiej rezystancji i używać wysokiego napięcia zasilania. Na postoju driver będzie za pomocą PWM wytwarzać napięcie nominalne silnika, czyli w przykładzie 2,25V, dla którego uzyskujemy ustawione 1,5A. Natomiast zaleta i sens tego rozwiązania pojawia się podczas ruchu - driver podczas przełączania kroków może podać pełne 12V na silnik (pwm 100%) przez krótką chwilę, aby uzwojenie silnika szybciej "przeładowało" prąd - bo przy zmianie kroku / mikrokroku silnik potrzebuje pewnego czasu na osiągnięcie docelowego prądu na uzwojeniu. Zasilenie go ze znacznie wyższego napięcia, niż nominalne sprawia, że ten czas się skraca. Im większa różnica napięć, tym lepiej. Podczas procesu "przeładowania" uzwojenia driver cały czas kontroluje i ogranicza prąd - narasta on do 1,5A, a napięcie stopniowo spada do 2,25V.

    29 minut temu, ZbyT napisał:

    te silniki będą pobierały w piku prąd 12V : 1,5Ohm = 8A na uzwojenie co w pracy mikrokrokowej da nam możliwe max 48A w piku dla wszystkich silników.

    Bujda na resorach. Po to jest regulator prądu w driverze, żeby nie przekraczać 1,5A. Nigdy. Średnio i w piku. Natomiast w pracy mikrokrokowej owszem, prąd jest wyższy, zapomniałem o tym, ale jeśli mówimy o podziale lepszym niż 1/2, to prąd jest większy razy sqrt(2), co daje ok 0,4A. Prąd nie jest większy x2, bo mamy tu dwie sinusoidy przesunięte w fazie, które nigdy nie sumują się szczytami.

  4. 59 minut temu, Behlur_Olderys napisał:

    Rozumiem. A gdyby wstawić dodatkowo jakiś spory kondensator to można to wygładzić? Czy nie ma sensu?

    Tu właściwie wystarcza już mały kondensator, na płytkach drivera z reguły już taki jest.

    32 minuty temu, apolkowski napisał:

    Zawszemnie to intrygowało po co wieszac na tubie, jak można pod, na słupku/statywie pod montażem?

    Po to żeby mieć 0,2 m kable zamiast 2 m, kable są nieruchome, nie ciągną się, a w idealnym przypadku takiego setupu nie trzeba nawet rozbierać - tak mam zrobione u siebie, cała elektronika z kablami jest na stałe przyczepiona do tuby, wyciągam komplet z torby i podpinam zasilanie.

    • Lubię 4
  5. 29 minut temu, Behlur_Olderys napisał:

    Czyli 1.5A, 1.5Ohm na cewkę. Moja pobieżna wiedza nt elektrotechniki mówi mi, że 1.5A to sporo, ale z drugiej strony to mocy zbyt dużej ciągnąć nie powinien.

    Mówiąc na chłopski rozum - jeśli masz do silnika driver z ograniczeniem prądu (a musisz mieć), to można to rozumieć tak, jakby on działał jak przetwornica obniżająca napięcie. Z parametrów silnika (U=I*R) wynika, że jest na napięcie 2,25V. Czyli driver jakby obniża napięcie do 2,25V z 12V, a więc prąd z 1,5A spadnie proporcjonalnie do 0,28A. Czyli realnie 0,28A będziesz ciągnąć z akumulatora. To się tyczy średniej, bo w piku taki driver pobiera nadal 1,5A przy 12V, ale to są bardzo krótkie piki. Czyli z punktu widzenia pojemności aku, 3 silniki potrzebują ok 0,84A.

    • Lubię 1
  6. Jeśli masz miernik, to użyj miernika, podłącz wszystko i sprawdź średnie zużycie podczas gdy działa sesja. Najdokładniej możesz to zmierzyć prostym miernikiem energii na 230V - takie coś z wyświetlaczem wpinane do gniazdka, które policzy Ci sumaryczny pobór prądu np przez całą noc.

    Co do laptopa, to najlepiej kupić mu świeżą baterię, za 100 zł z greencella, jeśli oryginalna nie trzyma. 4h to nie powinno być wyzwanie dla takiej baterii, a jak laptop mały to i 8-10h pociągnie w trybie bezczynności (a sesja astro to dla komputera bezczynność :) ). Zasilanie laptopa z zewnętrznego aku to tylko dodatkowe straty. Ale jeśli już będziesz go zewnętrznie zasilać, to koniecznie kup zasilacz samochodowy, taki uniwersalny z wtyczką do zapalniczki, który będzie robić z 12V te 19,5V, zamiast stosowania bezsensownej przetwornicy na 230V, żeby znowu obniżać napięcie oryginalnym zasilaczem - straty w takim przypadku są rzędu > 30%. No i miej laptop naładowany, nie ładuj go podczas sesji z aku, bo ładowanie to kolejne straty, rzędu 50%.

    • Lubię 3
  7. 2 godziny temu, OnlyAfc napisał:

    Mam już jednoznaczną odpowiedź i D7500 ma jeden filtr, który trzeba usunąć i wstawić inny (IR-CUT) np. Canonowski.

    Czyli dobrze miałem obawy, że coś na tych zdjęciach w necie jest nie tak :)

    2 godziny temu, OnlyAfc napisał:

    Moja poprzednia wypowiedź była podyktowana tym, że w sieci znalazłem info o D750, który ma dwa filtry i to chyba nawet Ty modyfikowałeś właśnie :)

    No właśnie, a przecież to inny aparat :) Można powiedzieć że D7500 to taki wyjątek, bo zwykle nowe aparaty mają rozdzielne filtry. Mam nadzieję, że to tylko jednorazowa "wpadka" Nikona i ten trend się nie nie utrzyma...

    • Lubię 1
  8. W dniu 16.10.2021 o 07:31, OnlyAfc napisał:

    Zastanawiam się też, czy nie szarpnąć się na nowy d7500. Czytałem, że ma dwa filtry i pod modyfikacje nadaje się dobrze a nawet i bez moda świetne fotki daje. 

    Ma też wysokie QE

    Jesteś pewien informacji o dwóch filtrach? A wiesz, czy ma też regulację matrycy? Ja od zawsze mam chęć na modyfikację swojego D7500, ale ciągle nie mogę się zabrać :) A brak właśnie jednoznacznych informacji nie daje mi spokoju.

    • Lubię 1
  9. 1 godzinę temu, Szymon Szozda napisał:

    Myślę że uzyskanie 3D jest niemożliwe. Dla bazy 3000km to będzie tak jakby patrzeć oczyma z 6m na ścianę i widzieć wypukłości 0.2mm w 3D. Licząc - wyszło mi, że dla szczytu 10km na Księżycu "przesunięcie" w 3D to będzie 0,07 sekundy łuku.. jest wyzwanie.

    Tu raczej chodzi o zobaczenie kuli i tyle, a wypukłości gór / kraterów, jak piszesz, nie da się zobaczyć w ten sposób.

  10. Im wyższe, tym lepsze, żeby wjechało na każdą miejscówkę astro :) Warto też zauważyć, że ceny aut nowych i używanych idą w górę podobnie jak sprzęt astro :) Więc na sprzedaż czas jest dobry, ale na zakup kiepski.

    Jeśli miałbym szukać nowszego auta do astro, to podstawowym kryterium byłoby to, żeby nie zaświecało automatycznie lamp przy zapalaniu / otwieraniu, albo żeby dało się to wyłączyć - to zmora nowszych aut, przeszkadzająca zarówno właścicielowi, jak i wszystkim wokół. Mniej więcej tak to działa :P

    125405784_775279639870314_4538131213455218260_n.png.7ea94f5314139d93b3105b07672934a5.png

     

    No i zapalniczka, która się nie wyłącza po 10 minutach, reszta to detale :) 

  11. 15 godzin temu, Przemotar napisał:

    Wydaje się że wypadają znacznie lepiej niż manfrotto 055, który ma maksymalne obciążenie 9kg i jest droższy.

    Na pewno nie sugeruj się max obciążeniem podawanym przez producentów, bo każdy podaje co mu się podoba. Manfrotto podaje to dość "zachowawczo", a chińczycy czarują parametrami z czapy. RT55C jest podobny (klon?) do statywu innej firmy, którego używam i to jest o dwie klasy sztywności niżej od Manfrotto 055, to tak jak porównać EQ3-2 do HEQ5, mimo podanej bajkowej nośności tego RT55C. Z wymienionych przez Ciebie zainteresowałbym się jedynie CS60C, który być może będzie bliżej 055, bo przynajmniej średnica nóg jest podobna (29 mm vs 30 mm). Unikaj też statywów 4 sekcyjnych, chyba że musi być ultra mobilny, bo ostatnia sekcja jest już bardzo cienka i nieużyteczna do czegoś ponad szerokie kadry.

    • Lubię 1
  12. 5 godzin temu, orlen napisał:

    Widzialem gdzies w necie identyczny przypadek, przyczyna był za głęboko siedzacy wyciąg, wchodził w tor optyczny

    No tyle że w SW200/1000 (i innych pewnie też), fabryczny wyciąg zawsze wchodzi w tor optyczny, a ludzie się masowo nie skarżą na problem. Zresztą u mnie na początku też był taki wyciąg wchodzący w tor, a spajki miałem ok. No ale kto wie, może to tego kwestia.

    • Lubię 2
  13. SSM Stuposiany - idealne miejsce pod astro, super ciemno, jedyną widoczną lampę (i wszystkie niewidoczne) gaszę o 22, a i tak na zdjęciach prawie nie ma różnicy, jest duże pole pod sprzęt, w środku mały placyk z kostki, prąd dostępny na ścianie budynku, tylko 50 kabla trzeba i kombinerki lub klucz w celu otwarcia skrzynki :) Horyzont całkiem dobry, nie płaski, ale na południe widać tak do kilku stopni. Jest mega tanio i wszędzie blisko autem, na różne dzienne wycieczki.

    Generalnie jak już jechać w Bieszczady, to w Bieszczady a nie pod zaświetlone miasteczka :) 

    • Lubię 5
  14. Przecież każdy obiektyw foto odwraca obraz w obu osiach i każda lustrzanka to koryguje, żeby było normalnie :) (odwraca zdjęcia, a w wizjerze ma pryzmat, który odwraca obraz czysto optycznie). Refraktor to analogiczny układ optyczny. Więc, gdy podepniesz lustrzankę do refraktora, to otrzymasz na zdjęciu oraz w wizjerze obraz prosty. Ale gdy założysz kątówkę, to będzie on odwrócony góra - dół, więc najlepiej nie mieć kątówki, tylko odchylany ekranik.

    • Dziękuję 1
  15. 1 godzinę temu, lkosz napisał:

    jeśli dobrze rozumiem co macie na myśli, to nie są... weźmy te 6A/24V wymagane przez montaż. Dwa AGM w szeregu = 6A bez przetwornicy. Jeden AGM + przetwornica = 12A (zakładam 100% sprawność przetwornicy dla uproszczenia). Prąd, w rozumieniu: natężenie prądu, różni się. Moc dostarczana jest taka sama, ale kwasiaki są kapryśne przy wyższych prądach, i ten jeden AGM będzie pracować krócej niż 50% czasu dwóch AGM w szeregu.

    Ok, no to rozmawiamy o innych rzeczach, bo mi chodziło o sytuację, gdy to montaż zasilimy np z 12V 1A lub 12V 0,5A (jeśli by na to pozwalał), a nie że chcemy mieć zawsze 24V i robimy to przetwornicą lub dwoma aku. Z tym co piszesz oczywiście się zgadzam :) 

  16. 11 minut temu, lkosz napisał:

    dla akumulatora kwasowego to robi różnicę :) czym wyższy prąd rozładowania, tym mniejsza praktyczna pojemność kwasiaka, tzn. przy 500mA może nie być to aż tak widoczne, ale rozładowując prądem 2C uzyskasz mniejszą pojemność niż przy 1C. To są kapryśne akumulatory :D

    No ale w tym przypadku:

    11 minut temu, lkosz napisał:

    Czy weźmie 1A przy 12V, czy 0,5A przy 24V to z aku wyjdzie tyle samo prądu. 

    W takim przypadku z aku pobierasz zawsze 12V 1A, a później robisz z tego opcjonalnie 24V na przetwornicy - z punktu widzenia aku parametry prądu są takie same :) 

     

    A w temacie aku "rozruchowego" czy AGM polecam każdemu dobrze o tym poczytać, bo ilość bzdur i przekręconych na odwrót informacji w internecie i głowach ludzi jest ogromny :) Mi wciąż w głowie kotłują się te wszystkie wersje i ciągle zapominam, co było rzetelną informacją, a co czyjąś dezinformacją :) 

     

    4 godziny temu, count.neverest napisał:

    Po ponad 6 miesiącach pojawiły się nowe informacje o montażu, który będzie kosztował ok. 3000$.

    Tylko pewnie 3000$ to jest cena netto bez vatu, cła i innego syfu. Realnie pewnie poniżej 4000$ będzie trudno dorwać, ale kto wie...

    Te 12k zł to nie byłoby źle, właściwie to taniej niż iOptrony z enkoderem o podobnych gabarytach. W ogóle to dopiero zauważyłem, że dolar jest już po ok 4 zł, masakra...

  17. 12 minut temu, kubaman napisał:

    Popróbował bym tylko nie mam tego jak do szuflady odwrotnie wkręcić.. 

    Oprawka filtra ma wkręcony taki malutki pierścionek z dwoma nacięciami, która trzyma szkło. Odkręć ją i obróć szkiełko. Najlepiej to zrobić kluczem palcowym, ale dwa małe śrubokręty też powinny dać radę.

    • Lubię 1
  18. 17 godzin temu, Marek_N napisał:

    Jakby jeszcze jakiś czynnik powodował, że mimo istnienia zboczy, nie zawsze efekt halo występuje.

    Albo ja czegoś nie rozumiem, albo sam nie wiem. Przecież drugim, równie ważnym czynnikiem co istnienie zboczy jest jakość warstw przeciwodblaskowych na filtrze od strony kamery! To od tych warstw zależy, ile światła z tego, co odbiła nam matryca / szybka wróci znowu na matrycę w postaci halo. Dobre warstwy - minimalne odbicie. A jakość tych warstw nie będzie wpływać na wykres transmisji od strony teleskopu.

     

    15 godzin temu, Przemek Majewski napisał:

    ok, Panowie, mam ciekawy wynik, szybka, którą miałęm za jednego podejrzanego zostaje zwolniona z winy. za odbicie odpowiada sensor.

    Z jednej strony wystarczy spojrzeć na matrycę, żeby zobaczyć, że odbija światło jak lustro :) Z drugiej jednak, przecież matryca jest pokryta mikrosoczewkami, więc odbijająca powierzchnia to nie jest płaska płytka, tylko taki "wyboisty" kształt - dlaczego więc odbicie od takiego kształtu działa jak od lustra?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.