-
Postów
9 958 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
41
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez MateuszW
-
-
15 godzin temu, lkosz napisał:
To czegoś nie rozumiem... skoro wysokoprężna lampa sodowa ma skuteczność 85-150lm/W, a LED typowo 75-172lm/W
Ja też czegoś nie rozumiem
Skoro skuteczność obu lamp jest podobna, a skuteczność (i sam strumień świetlny) odnosi się do charakterystyki ludzkiego oka, to żeby uzyskać "tak samo jasno" oświetloną dla człowieka drogę, należy użyć lampy o podobnej mocy elektrycznej. Czy więc to całe pitolenie o ekologii i oszczędzaniu prądu jest bzdurą, czy gdzieś jest błąd?
-
Gdy ISS jest nisko, to przede wszystkim ma mały rozmiar. Ale z powodu wolnego przelotu jest to dobra okazja do treningu.
-
Od dawna mnie kusi, żeby narzucać szmaty na lampy za pomocą drona. W końcu to wdrożę
- 1
- 2
-
14 minut temu, Adam87 napisał:
Z tą poprawą kierunku świecenia to zaryzykuje że jest jeszcze gorzej. Stare lampy były schowane w głebi obudowy a to co jest teraz jest w zasadzie na płasko i świeci 180 stopni dookoła.
Może pozornie się tak wydaje, ale te płaskie ledy mają na prawdę znacznie lepiej ukierunkowane światło. W sodówce mimo schowania żarówki w głębi, ten wystający klosz sprawia, że światło częściowo leci nawet powyżej płaszczyzn lampy, a w poziomie leci go jeszcze więcej. W ledzie nic nie wydostaje się ponad poziom, a na boki leci znacznie mniej. Ledy są różne, ale duża część jaką spotykam ma zauważalnie ukierunkowaną wiązkę - widać to przy mgle - w tej z pozoru zwykłej szybie są jakieś kształty, które kierunkują światło w wiązkę o ustalonym rozmiarze. Perfekcję w tym widać na przejściach dla pieszych - wiązka z lampy ma prostokątny kształt o rozmiarze pasów i praktycznie nie świeci poza tym obszarem. Gdyby wszystkie lampy miały kształt wiązki dokładnie dopasowany do drogi (i mniejszą intensywność), to moglibyśmy wiele zyskać na LP (i stratach prądu...). Na pewno ledy znacznie przybliżają się do optymalnego kierunkowania światła, ale co z tego jak są za jasne i szerokopasmowe...
-
Odnoszę wrażenie (niepoprate pomiarami), że instalowane lampy ledowe mają zwykle większą moc, niż sodowe, czyli sytuacja się pogarsza, mimo faktycznie lepszego ich ustawienia. To co pisaliście o szerokim paśmie i braku skuteczności filtrów ALP to kolejny duży minus. Może lokalnie taka lampa będzie na plus, bo jest szansa, że nie będzie świecić po gałach ani naszej działce, ale łuny generują raczej większe, głównie też za sprawą tego, że światło niebieskie mocniej rozprasza się w atmosferze.
- 2
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Godzinę temu, danon napisał:Więc czyżby te legendy o 16 bit power były trochę nadwyrost?
16 bit w wielu kamerach jest na wyrost i raczej nikt temu nie zaprzecza. Zapewne zwykle bardziej opłaca się stosować przetworniki 16 bit, niż robić jakieś wynalazki 13,14,15, do każdej matrycy inaczej, potem stosować jakieś dziwne formaty kodowania sygnału, przesyłania i zapisu, żeby nie marnować pozostałych do 16 bitów (gdyż wszystkie protokoły i nośniki pracują na danych będących wielokrotnością 2). Może tak jest po prostu "wygodniej"
Ilość użytecznych bitów odnoszę zawsze do studni kamery. Jeśli wynosi ona np 30k, to 15 bitów wystarczy, żeby zapisać każdy możliwy poziom. Jeśli mamy jak tutaj 50k, to potrzebujemy 16bit, żeby nie utracić żadnej informacji. Odnoszenie "potrzebnej" ilości bitów do dynamiki matrycy uważam za niepoprawne (choć stackując zdjęcia to i tak nie ma znaczenia).
To sumowanie studni przy bin2, nawet w przypadku CCD uważam za "marketing", coś co nie ma znaczenia. W przypadku CCD, gdy robimy zdjęcie bin2, w trakcie naświetlania piksele pracują tak samo, jak w bin1 - po prostu gromadzą ładunek w obrębie swojej studni przyjmijmy np 50k. Jeśli na tym etapie w którymś pikselu wpadnie więcej niż 50k, następuje przepalenie. Następnie sygnał z 4 pikseli jest przemieszczany do wspólnego przetwornika ADC, po drodze "łącząc się" w jeden sygnał. Bufory po drodze, oraz sam przetwornik muszą mieć większą studnię np 200k, tak aby na etapie sumowania nie nastąpiło kolejne obcięcie sygnału. Widzimy więc, że to już rozmiar studni pojedynczego piksela decyduje o przepaleniu się obrazu, a późniejsze bufory 200k dają nam tylko tyle, że nie następuje dodatkowe przepalenie na etapie sumowania. Tak więc jeśli będziemy mieć przykładową "idealną" gwiazdę, która pada tylko na jeden piksel, to sotsując bin2 ten piksel będzie się przepalał tak samo szybko, jak w bin1, bo sąsiednie "puste" piksele nie mają możliwości "przyjąć" nadmiaru ładunku na etapie naświetlania.
W CMOS jest prościej, tam po prostu każzdy piksel jest zawsze odczytywany pojedynczo i ewentualnie sumowany (albo uśredniany) później, co nie ma żadnego wpływu na studnię.
Właściwie jedyną zaletą bin2 dla CCD jest zmniejszenie szumu odczytu (bo dla 4 pikseli jest jeden odczyt, czyli jednokrotne "dodanie" szumu, a dla bin1 każdy piksel dostałby "swój" szum, czyli byłoby go 4x więcej). Dla CMOS bin2 nie ma sensu, bo odczyt następuje zawsze indywidualnie, więc zawsze dodaje się tyle samo szumu. Resize w photoshopie daje ten sam efekt, a pozostawiamy sobie wybór, czy zdjęcie zmniejszyć czy jednak nie. Inny plus to zmniejszenie rozmiaru zdjęcia i przyspieszenie jego odczytu i przesyłu (dla CCD skraca to nam odczyt np z 8s do 2s, przez co kadrowanie nie jest męczarnią, a dla CMOS można odstać więcej FPS, jeśli się to do czegoś przyda). Uważam, że bin2 w CMOS warto włączyć tylko jeśli mamy jakąś wielką skalę np 0,5"/pix i wiemy że seeing nigdy nie pozwoli nam dostać szczegółów < 1"/pix. Nie marnujemy dysku
W dniu 16.07.2021 o 18:47, Grzędziel napisał:Dobrze myślałeś, ale to nie jedyna przyczyna rozlewania sie gwiazdek. Tak jak pisałem dochodzą błędy optyki, trackingu i seeing. Ale nieprzepełnienie studni pozwala na uzyskanie koloru gwiazdki także w środku jej obrazu.
Samo w sobie przepełnienie studni nie wpływa na rozlewanie się gwiazdy. Światło z przepalonego piksela "znika", nie przechodzi na sąsiednie piksele (pomijając blooming, który większość kamer CCD stosowanych przez amatorów i tak "zatrzymuje"). Rozmiar gwiazdy wynika, jak piszesz z dokładności trackingu, rozmycia seeingiem i wad optyki, ale jest jeszcze jeden, podstawowy czynnik, ten pierwszy i najważniejszy - dyfrakcja W idealnych warunkach, przy idealnej optyce, gwiazda nie jest nigdy punktem, tylko zbiorem krążków airyego, których rozmiar i intensywność zależy od apertury. Im większa, tym krążki mniejsze i więcej światła skupionego w środku, ale zawsze pozostaje nam ta "otoczka" ze słabych krążków. Naświetlając długo gwiazdę rejestrujemy coraz to dalszy jej obraz dyfrakcyjny, coraz słabsze prążki dyfrakcyjne. Dlatego przede wszystkim rozmiar gwiazdy na zdjęciu rośnie wraz z wydłużaniem ekspozycji.
- 7
- 4
-
Koniecznie zamykamy klapę To daje +10 do ochrony przed wilgocią, a i ekran będzie czysty.
-
Generalnie należy uruchamiać sprzęt od razu po wyniesieniu i dysk będzie miał komfortową temperaturę. Włączanie zamrożonego dysku może mu zaszkodzić.
-
-
Podawajcie proszę lokalizację zdjęć, bo jak coś widać na północy to na południu niekoniecznie
- 3
-
Obniżka:
-Nikon D610 Mod - 2150 zł
-Clip STC Astro-Multispectra - 450 zł
-komplet - 2500 zł
- 1
-
Ostatnia ostoja normalności przeszła do historii. Haracze, haracze i jeszcze więcej haraczy, żeby żyło się gorzej, dla wspólnego zła.
Oby sprytny chińczyk znalazł sposób.
Może zatrudnimy jakiś słupów w UK, którzy będą kupowali dla nas towary i je przewozili osobiście do Polski? @Paether?
-
47 minut temu, Darek_B napisał:
Dobra wiadomość jest taka że vat można rozliczyć jak ktoś ma działalność.
Robiłeś to w praktyce? Wiesz czy aliexpress ma jakiś system fakturowy czy trzeba prosić chińczyka bezpośrednio?
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
-
W dniu 28.06.2021 o 21:12, Darula napisał:
Można jakieś zdjęcia przykładowe z tego aparatu??
Dużo nim nie robiłem, tutaj klatka z timelapsa spod średniego nieba:
Niestety typowych fot DS nim nie robiłem. Wcześniejszy właściciel pokazał tutaj dwa finalne zdjęcia: https://astropolis.pl/topic/75921-nikon-d610-cmos-243-fx-w-wersji-zmodyfikowanej-fs-full-spectrum/?tab=comments#comment-869837
Ja dużo nim nie podziałem, bo mam chwilowo za dużo aparatów, a za mało kasy
W dniu 28.06.2021 o 22:09, Paether napisał:Przyznam, że musiałem nieco doczytać o podstawach modyfikacji (na stronie Michała Kałużnego) i wnioskuję, że modyfikacja do pełnego spektrum uniemożliwia robienie zdjęć dziennych. Dobrze rozumiem?
Generalnie jedyny problem jaki tutaj mamy to balans bieli. To jest ten sam problem, co przy zwykłym modzie - trzeba ręcznie ustawiać balans bieli, żeby zbliżyć się do naturalnych kolorów, bo na automatycznym balansie dominuje czerwień. W większości sytuacji da się uzyskać normalne kolory np
Ale np liście robią się dużo bardziej białe niż normalnie i jest problem odzyskać ich zieleń:
Jest metoda na przywrócenie całkowicie naturalnych kolorów - takie filtry nakręcane na obiektyw:
https://pl.aliexpress.com/item/1005001726476604.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.27425c0fFxWSUV
Działa zarówno w modzie zwykłym jak i full. Ten filtr ma charakterystykę jak oryginalne filtry na matrycy. Po założeniu filtra jest tak:
Także taki filtr można nakręcić na dzień, a w nocy odkręcić.
-
11 godzin temu, Nekro napisał:
A czy kamery chłodzone wiatraczkiem, takie jak np produkuje Altair, to coś godnego rozważenia? Czy chłodzenie musi być koniecznie termoelektryczne?
Kilka stopni zbije ale nic więcej. Lepsze to niż nic ale daleko do peltiera.
-
Województwo małopolskie
-
30 minut temu, TheShackMeister napisał:
Widziałem, ale niestety boje się Full Spectrum.
Możemy się umówić na możliwość zwrotu po testach, sam się przekonasz, że nie ma się co bać Po dołożeniu jednego z Twoich filtrów np L Pro zestaw będzie dawał poprawny obraz.
Ogólnie to w tym budżecie Nikon D610, D750, Canon 6D - wszystkie one będą dawać praktycznie takie same wyniki.
Kamerki do 3k to niestety tylko małe i niechłodzone matryce, popieram przedmówców że lepiej tutaj pójść w lustrzankę.
- 3
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
-
45 minut temu, TheShackMeister napisał:
Czy full spectrum będzie czulszy w SII niż astro mod?
Różnice będą minimalne.
-
11 godzin temu, TheShackMeister napisał:
Mam:
L Extreme
L pro
Badeer SII
Każdy z nich wycina UV/IR, więc nie potrzebujesz nowego filtra
-
4 godziny temu, TheShackMeister napisał:
Zastanawiałem się nad tym, ale jeżeli będzie to lustrzanka chciałbym mieć możliwość zapięcia też obiektywu.
Nie wiem jak inne moje filtry, których używam czy odcinają UV/IR.
Jaki koszt takiego filtra 2 cale jak mówisz?
A jakie filtry masz? Jeśli to filtry pod foto, to obcinają prawie na pewno. Filtr UV/IR cut kupisz za 200-400 zł, zależy jaka firma, a też na giełdzie coś pewnie znajdziesz, bo to popularna rzecz. Ogólnie jeśli zdecydujesz się na kamerę, to taki filtr również potrzebujesz, bo kamery są z natury full spectrum
Alternatywnie są też filtry typu clip, ja sprzedaję taki wycinający też dobrze LP oprócz UV/IR.
W razie czego coś ponegocjujemy z ceną
-
2 godziny temu, TheShackMeister napisał:
Niestety full spectrum
Do redcata wkręcisz filtr 2" i gotowe. Dość unikatową rzeczą w tym aparacie jest zachowanie możliwości ostrzenia z obiektywami. Normalnie w przypadku D600, D610 i D800 po modyfikacji tracona jest możliwość ostrzenia z obiektywami (no chyba że wstawi się baadera, ale to też ma wady). Jedynie D750 z wymienionych pozwala na regulację i przywrócenie tej możliwości.
-
6 godzin temu, dobrychemik napisał:
W tytule wątku mamy polskie sklepy, a Astroshop ma jedynie polską stronę internetową. Towar wysyłany chyba z Niemiec, płatność w Euro i ceny też niepodobne do tych z DO czy T.PL.
No nie tylko stronę, ale kontakt jest po polsku, jest oddział w Warszawie. Dla mnie to wystarcza żeby kupować "jak w Polskim sklepie". Co do cen to zależy co konkretnie, są rzeczy tańsze i droższe. Najtańszy zwykle jest TPL, a DO uchodzi za drogi sklep. Należy mieć na uwadze, że ceny w Astroshopie przeliczają się po aktualnym kursie na bieżąco, więc każde wahanie widać od razu, a w "Polskich" sklepach zwykle wraz z nową dostawą (ale po poprawie kursu wyższa cena utrzymuje się też dłużej).
Sodówka vs LED - co gorsze?
w Dyskusje o astrofotografii
Opublikowano · Edytowane przez MateuszW
Taka jest definicja strumienia świetlnego, odwołuje się ona do oddziaływania światła na ludzkie oko. Gdyby nie to, to używalibyśmy do wszystkiego watów, jak w astronomii (kto to słyszał o jakiś lumenach, kandelach i innych bzdurach gdy się mówi o gwiazdach ). Najprostszą metodą pomiaru jaką widzę byłoby założenie na czujnik jasności filtra o charakterystyce oka (z poprawką na charakterystykę widmową samego czujnika), ale to taki pomysł na szybko Nie wydaje mi się, że te pomiary robi się niezgodnie z definicją, szczególnie jeśli mowa o parametrach producenta.