Jeżeli chodzi o kolimację, to ja musiałem robić za każdym razem jak wiozłem teleskop na domek (sporo bujania podczas dojazdu), natomiast przy obserwacjach balkonowych raz na jakiś czas, ale nie jest to problem(ja dokupiłem specjalne śruby do lustra wtórnego z zagranicznego sklepu). Ogólnie teleskop jest duży, nawet nie chodzi o wagę, bo ta nie jest duża (dla mnie jako mężczyzny), a o nieporęczność. Ja swoją 8" sprzedałem, bo po pozbyciu się samochodu nie miałem jak wpakować teleskopu do auta żony, a obserwacje balkonowe przestały mieć sens w mojej okolicy. Następny teleskop który zamierzam kupić to na pewno coś większego niż 8"(8mka zostawiła pewien niedosyt, chcę widzieć więcej:D) no i na pewno 'flex", bo znacznie łatwiejszy w transporcie. No i uważam, że najlepiej kupić teleskop używany(ostatnio jeden z kolegów sprzedawał 10" flex na forum), drugi raz nie kupiłbym nowego. Jeżeli chodzi i okulary do 8" GSO, to podstawowe starczyły mi na długi czas(30stka byłem zachwycony do samego końca) i po jakimś czasie dokupiłem MEADE 6,7mm, do obserwacji planet i księżyca - ktoś wcześniej pisał o tym, że na księżycu widział kratery tylko na krańcach, nie wiem, ja widziałem na całej powierzchni i wrażenie jest fantastyczne - moje dzieciaki uważają tak samo, a mają 3 i 7 lat:D.
Pozdrawiam