Skocz do zawartości

anatol

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 185
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez anatol

  1. 32 minuty temu, Paether napisał:

     

    To dosyć ciekawe stwierdzenie, bo kilka postów wyżej przypisałeś antyszczepionkowcom cechę przewijającą się ciągle w argumentacji (może nawet kluczową?) wszystkich zwolenników teorii spiskowych:

     

     

    :g:

    Każdy kto wyprzedza swoją epokę jest kimś w rodzaju zwolennika teorii spiskowych. Czy nie za to spalono na stosie Giordano Bruno? 

    Niestety wśród wspomnianych kolegów z pracy mam też jednego który podważa obecność Amerykanów na Księżycu. Walczę z jego argumentacją, która jest czasami bardzo sprytna np. że wytrącenie prędkości przez lądownik księżycowy było niemożliwe - i tu następuje ciąg wyliczeń, których ani ja ani on nie jesteśmy w stanie udowadnić. Albo, że przycisk awaryjnego startu lądownika miał za duże opóźnienie sygnału i nie mógł zadziałać (nikt zresztą nie próbował) a można było  skonstruować go bardziej skutecznym więc skoro konstruktorzy nie postarali się wykonać tego systemu lepiej tzn. że im nie zależało, bo wiedzieli, że żadnego lotu nie będzie. Moje tłumaczenie, że wiele systemów w całym programów Apollo było delikatnie mówiąc niedoskonałych i nie przypadkowo Nixon gratulował astronautom przede wszystkim odwagi jakoś nie dociera. 

    • Lubię 1
  2. Godzinę temu, piotrkusiu napisał:

    Czy ci inżynierowie z działu technicznego mają pojęcie o medycynie, mikrobiologii, biochemii na poziomie swojego wykształcenia inżynieryjnego? Myślę, że nie. Słuchać ich to tak jakbyś poprosił profesora medycyny, żeby zaprojektował most - przecież ma wyższe wykształcenie niż inż. i raczej wysokie IQ.

     

    Ludzie dekadami zdobywają swoją wiedzę, poświęcają życie żeby być "na bieżąco", specjalizują się w wąskich dziedzinach nauki a potem przychodzi ktoś kto pojęcia nie ma o danej dziedzinie i mówi- ja wiem lepiej, mam solidne argumenty że mało wiesz, wyczytałem je w internetach albo sam wymyśliłem a nawet kiedyś jakąś książkę na ten temat przeczytałem.

    No ręce opadają.

    Masz absolutną rację. Sam zaszczepiłem swoje dzieci i często spieram się ze wspomnianymi kolegami z pracy (i koleżanką) na ten temat. 

    Ale nie można lekceważyć czy wyśmiewać wątpliwości tych osób czy przypisywać im głupotę czy niskie IQ. 

    Sam musiałem przerobić temat żeby mieć pojęcie o czym z nimi dyskutować (zwłaszcza szczepionek skojarzonych). 

     

     

    • Lubię 1
  3. 14 minut temu, ekolog napisał:

     

    Zbigniew Hałat - dorobek naukowy chyba żaden!  i ...

    "GMO - broń masowego rażenia"

    - bzdura - ja się na tym akurat bardzo znam - uczestniczyłem w koferencjach o rzekomej szkodliwości GMO. Szkodzi ... czasem ... pszczołom.

     

    I inne kwiatki tam:

     

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Zbigniew_Hałat

     

    Ręce opadają!

    :D

     

    Siema

     

    Zbigniew Hałat raczej stroni od lewackich mediów typu wyborcza czy TVN, które są dla Ciebie są bożkami więc zrozumiała jest twoja histeryczna reakcja. 

    Skoro już twierdzisz, że na czymś się znasz a lekarz epidemiolog, autor wielu prac jest dla Ciebie nic nie wart to może opisz swoje osiągnięcia. 

    Kreujesz się specjalistą no to słuchamy ....

    Tytuły naukowe, prace. 

    Może jakiejś pomniejsze osiągnięcia chociaż.

    No dawaj.  

    • Haha 1
    • Zmieszany 1
  4. Tzw. antyszczepionkowcy nie mają nic wspólnego ze zwolennikami teorii spiskowych, płaskoziemców, wątpiących w lądowanie na Księżycu itp.

    Mam wśród znajomych w pracy kilka osób mających akurat małe dzieci. Nasze biuro to dział techniczny średniej firmy produkcyjnej, sami inżynierowie, firma prywatna gdzie zatrudnia się ludzi ze względu na doświadczenie i umiejętności. I wszystkie te osoby po zetknięciu się z tematem szczepień swoich dzieci mają poważne wątpliwości co do szczepień i bardzo solidne argumenty przeciw i nie jest to sprawa słynnego autyzmu. Powiem tylko, że te szczepienia, które przyjmowali obecni 40-50 latkowie to zupełnie co innego niż aplikuje się dzieciom teraz. Wykształceni ludzie, raczej z niemałym IQ mają wątpliwości.

    Więc wypraszam sobie Ekologu wrzucania wszystkich, którzy starają się myśleć inaczej niż twoja ukochana wyborcza (tfu) i media wokół do jednego wora. Nie masz moralnego prawa obrażać ludzi, którzy z troski w dobro własnych dzieci mają odwagę iść pod prąd mainstreamowego myślenia. 

    Dla wątpiących polecam wypowiedzi Zbigniewa Hałata, lekarza epidemiologa, byłego wiceministra zdrowia. To też jest osobnik z małym IQ ?

  5. 21 minut temu, swnw napisał:

    Przeczytałem, i zobaczyłem, że na forum gdzie średnie IQ jest dużo wyższe od przeciętnego nie ma antyszczepionkowców. Poczułem ulgę i satysfakcję :).

    Pfizer 2x niewielki ból mięśni, głowy 1-2 dni i to wszystko.

    Dużo zdrowia.

     

     

    I to mnie niepokoi, bo antyszczepionkowcy to przeważnie osoby starające się myśleć niezależnie, nie iść z prądem i posiadające dużo większą wiedzę medyczną niż pozostali. 

    Czyżby mieli jeszcze wyższe IQ? 

  6. Morth, co to za miejsce? Wieża kościoła przypomina mi kościół w Brzostkowie koło Żerkowa. 

    Piękny widok, typowo polski - pola, łąki, kępy drzew i gdzieś tam mała wioska z kościołem w centrum. 

    • Lubię 1
  7. Fajnie, zazdroszczę pewnie jak wielu innych forumowiczów (ale chodzi o taką pozytywną zazdrość, nie tą typowo polską). Marzy mi się zobaczenie kiedyś Omegi Centauri własnymi oczami, Mars w zenicie podczas wielkiej opozycji a nie płożący się gdzieś po krzakach jak u nas w Polsce, czytanie książki oświetlonej jedynie blaskiem drogi mlecznej :icon_wink: ... Och, niebo południowe, niespełnione marzenie wielu z nas.  

    • Lubię 2
  8. Ten rok dla Jowisza będzie jeszcze średni, ale od 2022 zacznie się prawdziwa jowiszowa uczta. Pamiętam poprzednie opozycje "wysokiego Jowisza" i jak zimą przy kilkustopniowym mrozie siedziałem przy SW200/1000 wlepiając oko w okular. To były widoki. Spokojnie można było siadać do teleskopu ok. 18-tej, człowiek się nasycił widokami i jeszcze się wyspał porządnie nie zarywając nocy. Oby tylko pogoda dopisała, bo ostatnio okres jesienno-zimowy to u nas tragedia pod względem pogodnych nocy. Gdzie te długie okresy wyżowej pogody zimą, trzaskający mróz, śnieg skrzypiący pod nogami a niebo czarne jak smoła i tak czasami przez kilkanaście dni z rzędu? Teraz tylko deszcz, deszcz ze śniegiem, chmury bez przerwy, robi się nam angielski klimat.   

    • Lubię 9
  9. 2 godziny temu, isset napisał:

     

    To jak Ty się do niego zwracasz? Te, teleskopie? :g:

    Mam dwa newtony ATM, większy 10" to Hyginus a mniejszy 6" Clavius. Te nazwy musiałem wymyśleć właściwie przy okazji, bo jak rysowałem elementy do nich np. do wycięcia laserem to musiałem je jakoś ponazywać dla porządku i stąd te "imiona". Obie nazwy są związane z moimi ulubionymi formacjami księżycowymi, szczeliną Hyginusa i kraterem Clavius. Mam jeszcze refraktor (również ATM) z obiektywem PZO 66/800, ale on nie ma nazwy, to jest po prostu "PZO". A w sumie powinien mieć nazwę, bo to już weteran w mojej skromnej, teleskopowej stajni, ma 35 lat (!). Tyle lat i jeszcze nie było chrzcin, wstyd normalnie. 

    • Lubię 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.