Skocz do zawartości

Pepin Krootki

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 200
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pepin Krootki

  1. Ale to nie jest żadne miarodajne źródło, tylko luźna dyskusja. Ten sprzedawca w sklepie Nikona zna się jak kura na pieprzu. Możliwe, że obie lornetki mają ten sam TYP szkła, ale nie te same szkła. Niemożliwym jest, żeby identyczne soczewki w identycznym ułożeniu miały inny ER! Bartek 24 - a doczytałeś chociaż cytowany przez siebie wątek do końca. Przecież jasno z niego wynika, że "wyjaśnienia sprzedawcy" są podejrzane. Pozdrawiam
  2. Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Czy to jest rzeczywiście wiedza, czy tylko wyrażasz w tym miejscu swoją opinię? To na tyle kontrowersyjna teza, że wypadałoby podać źródło na które się powołujesz. Nie chcę się kłócić, tylko leży mi na sercu merytoryczny poziom tego działu forum. Czy przeczytałeś o tym w jakimś artykule? Jeżeli tak, to wrzuć link. A może wykonałeś samemu testy i pomiary, albo rozebrałeś lornetki z obu serii i porównałeś szkła? W takim razie zamieść choć parę fotek z opisem. Pozdrawiam
  3. Znalazłem w sieci obszerny artykuł na temat wykonania prostego kolimatora, toteż czuję, że powinienem się nim podzielić. http://sites.google.com/site/rchamon/home/sun-images-method-for-collimation-of-binoculars Metoda wydaje się genialnie prosta, dając przy tym ogromne możliwości. Tak sobie tylko myślę, że przy budowie i regulacji (kolimacji kolimatora?) należy się wykazać naprawdę dużą precyzją, żeby cała operacja przyniosła dobre efekty. Pozdrawiam
  4. Te tanie Voyagery mają, i ile pamiętam, pryzmaty z gorszego szkła Bak7. W ramach zadanego budżetu najlepiej kup sobie sprawdzoną rosyjską lornetkę (np. w sklepie pryzmat-fotooptyka) o parametrach 10x50. Wystarczy Ci na długie lata. Jeżeli możesz troszkę dołożyć to sensowną alternatywą jest Delta Optical Entry. Ale to właściwie wszystko co za tą cenę można dostać. O wynalazkach a'la Lidl nie piszę, bo są dużo tańsze i nie opłaca się ryzykować skoro masz odłożone dwie stówy. O cudach z Allegro zapomnij, bo to przewaga reklamowej pstrokacizny nad jakościową treścią. Pozdrawiam P.S. Jeżeli oczekujesz, że ktoś poświęci swój czas odpowiadając Tobie, proszę włóż minimum wysiłku w swój post. Zaczynaj zdanie wielką literą a kończ je kropką. Używaj polskich znaków. Przeczytaj jeszcze raz co napisałeś zanim klikniesz "Dodaj odpowiedź".
  5. Ty się tu wszem i wobec nie żegnaj kolego, tylko - cokolwiek wybierzesz - jak będziesz już to miał w ręku, sporządź na forum minirecenzję z wrażeniami!
  6. Muszę zająć pozycję przeciwną do tej Zbigniewaw. Ja tam widzę różnicę pomiędzy drogim sprzętem a wynalazkami z Lidla. Action VII i Action EX różnią się jakością optyki w sposób dla mnie oczywisty. Miałem okazję spokojnie i dokładnie porównać obie lornetki, kiedy leżały obok siebie na jednym stoisku w sklepie "nie dla idiotów". EX ma przede wszystkim większe pole widzenia (choć zgodzę się z tymi, którzy argumentują, iż na obrzeżach nie jest to pole najwyższej jakości). Szczepi, napisz dokładniej jaką małą lornetkę już posiadasz. Miałem w życiu różne lornetki i mimo wszystko nie kupiłbym dziś taniej 70tki ani 60tki. Moim zdaniem najlepsze "ekonomiczne" lornetki przeglądowe jakie można dziś kupić w Polsce to seria DO Titanium ("najlepsze" proszę czytać jako "wynik trudnego kompromisu" pomiędzy: wagą, jakością optyki, wykonaniem, poręcznością, ceną etc.; nie jako angielskie "state of the art"). Pozdrawiam
  7. Co prawda nie obserwuję na co dzień teleskopem, ale mam złe doświadczenia z aluminiowymi statywami, nawet tymi najlepszymi. Zastanowiłbym się czy w tym przedziale cenowym nie opłaca się kupić np. Goliata, albo samych drewnianych nóg od Goliata (względnie innych drewnianych nóg) i dokupić do tego fotograficznej głowicy z mikroruchami (np. Manfrotto albo coś koło tego). To są jednak tylko luźne dywagacje. Łysy miał taką głowicę w Jodłowie, doczepioną do statywu foto a na tym 80ED. Sądzę, że gdyby to podczepić do Goliata byłoby super.
  8. Witam serdecznie Mam nadzieję, że nie popełniam wielkiego faux pas, zamieszczając link do aukcji allegro, oraz wyróżniając temat wielkimi literami. Proszę, wybaczcie mi ten jeden jedyny raz. http://www.allegro.pl/item479111114_hired_...arytatywna.html Sprawa leży mi na sercu, ponieważ się do niej dokładam. Pozdrawiam
  9. Brawo Lars! To powinno być hasło na koszulkę następnego zlotu!
  10. Nie zgadzam się z Ori - post nie może "wisieć" na tapecie, pomimo otrzymania minusów. Wydaje mi się, że cały geniusz tego sytemu polega właśnie na tym, że "śmieci" giną w pomroce dziejów i dyskusja automatycznie nie jest już kontynuowana, a każdy trzy razy się zastanowi zanim dołączy do "minusogennej" wymiany ciosów. Dlatego posty moim zdaniem muszą znikać. Jak będą wisieć, to 99 użytkowników powstrzyma się od kontynuowania drażliwej dyskusji (np. na tematy religijne) a 1 osoba wejdzie tam za jakiś czas i nie będzie potrafiła oprzeć się pokusie. Poza tym jest kij, ale jest też i marchewka. Od razu widać, kto na forum robi coś pożytecznego. Jedno spojrzenie na Karmę Roberta Bodzonia pozwala się zorientować z jak szanowaną osobą mamy do czynienia. Z drugiej strony patrzymy na Karmę jakiegoś młokosa (bez obrazy), który ma 3 posty i 7 minusów, od razu wiemy, że nie warto z nim o czymkolwiek dyskutować. Licznik ilości postów powinien być dostosowany do działu forum. W mniej odwiedzanych działach powinno wystarczyć 5 minusów, gdzie indziej trzeba ten limit zwiększyć. I jeszcze jedna sprawa - powinniśmy połączyć kryterium minusów z kryterium czasowym. Tzn. usuwany jest post, który dajmy na to otrzymał 5 minusów w przeciągu tygodnia. Załóżmy, że ktoś zrobi ogólnie wartościowy poradnik, w k?órym jest jedno kontrowersyjne zdanie. Poradnik dostaje 30 plusów. Po roku plusów jest już 70, ale ktoś dał minusa (zawsze się ktoś znajdzie). Po 4 latach plusów będzie 150 i a minusów 5. I co? Taki post ma wylecieć? Zdecydowanie nie. I dlatego, powinno być kryterium czasowe.
  11. Cześć Kuba. Ja na Twoim miejscu podzieliłbym dysk na partycje i na jednej zainstalował Linuksa, np. Ubuntu - albo jeszcze lepiej - Ubuntu Studio (cały system przeznaczony specjalnie do obróbki grafiki i dźwięku). Trochę na początku z tym problemu będzie, ale jak się nauczysz co i jak, zyskasz potężne narzędzie i co najważniejsze, w 100% darmowe i legalne (rozumiem, że zapłaciłeś za oryginalnego Adobe Premiere ). Sprawdź strony www.ubuntu.pl ; www.ubuntu.com i http://ubuntustudio.org/ Ja korzystam z Linuksa od jakiegoś pół roku i dziś nie mam już ochoty wracać do Windowsa. Ty jesteś łebski facet i z nauką Linuksa nie powinieneś mieć problemów. Co najważniejsze w Linuksie nie ma takich poronionych rzeczy jak system ochrony praw autorskich i tym podobne bzdury. Nie ma np. problemów z kopiowaniem oryginalnych filmów DVD czy ich ripowaniem do dowolnego formatu. Pozdrawiam
  12. Kup przyzwoitą lornetkę 10x50 (to w tym przedziale cenowym jak najbardziej osiągalne). Dużo łatwiej nauczysz się przy jej pomocy nieba.
  13. Przepraszam, jeżeli będę trochę grubiański, ale Panu należy się na łeb kubeł zimnej wody... No to lejemy Wcale nas to nie zaskoczy - co jakiś czas forum odwiedza ktoś, kto choć nie ma zielonego pojęcia, to wydaje mu się, że wie lepiej... Nie, nie, nie! Skoro po tysiąc razy napisano już na forum, że taniego chłamu (allegrowego i pokrewnego) nie opłaca się kupować, to tak właśnie jest. Nic w tej materii nie wymyślisz. Nie okaże się to dobre dla początkującego ani nikogo innego. Błąd - teleskop zmienisz kilka razy, dobra lornetka zostanie Ci na długo. Jeśli kupisz teleskop i za pół roku stwierdzisz, że "to jednak nie to", zostaniesz z wielkim niepotrzebnym koromesłem. Jeżeli kupisz lornetkę, to zawsze się przyda (ptaki, samoloty, wycieczka, sąsiadki...) Jeżeli już chcesz kupić coś z naj-,naj-,najniższej półki cenowej, to (nie sądziłem, że to kiedykolwiek napiszę) spraw sobie Lidletkę. Tylko koniecznie wybierz się do sklepu z kimś kto ma pojęcie o lornetkach, żeby pomógł Ci wybrać możliwie najlepszy egzemplarz. Pozdrawiam i witam na forum.
  14. Jesteś pewien? Próbowałeś? Odpaliłeś najnowszą wersję Ububtu albo Gparted? Moim zdaniem ten ostatni to narzędzie wprost łopatologiczne... Linuksy w przeciągu ostatnich lat zrobiły ogromne postępy jeżeli idzie o łatwość obsługi (głównie dzięki graficznym nakładkom). Poza tym najpopularniejsze dystrybucje cieszą się ogromnym wsparciem społeczności (praktycznie każdy problem pomogą rozwiązać na forum). Ja sam jeszcze rok temu bardzo ostrożnie podchodziłem do Linuksa - początkowo bałem się powierzać mu najcenniejsze dane (przechowywałem je na partycji Windows). Dziś się z tego śmieję i Linuks jest moim podstawowym systemem operacyjnym. Pozdrawiam
  15. Chodziło mi o to, że jak ktoś patrzy z Gdańska, to Orle i Jodłów są o rzut beretem od siebie. Z kolei jakby trzeba się było po całej nocy obserwacji wybrać na wycieczkę, to tak blisko już by się nie wydawało...
  16. Ściągnij sobie i wypal wersję Live CD jakiegoś Linuksa. Polecam Ubuntu albo OpenSuse ze wskazaniem na tego pierwszego. Uruchomiwszy system z płyty możesz "zamontować" dysk i przeglądać jego zawartość. Więcej dowiesz się ze strony ubuntu.pl i tamtejszego forum. Jeżeli idzie o partycje: jest świetny darmowy opensource'owy program Gparted, pozwalający na zabawę z dyskiem - też działa na zasadzie LiveCD. Program ten ma wygodny interfejs graficzny i sporo opcji. W porównaniu do wysłużonego fdisk (przynajmniej tego, którego kiedyś używałem) - niebo a ziemia. Pozdrawiam
  17. Przeglądając dziś internet natknąłem się na następującą stronę: http://www.rss.uni.wroc.pl/indexpl.php?sec...a&post=1590 Wygląda na to, że całkiem blisko (z puntu widzenia Gdańska ) odbywała się inna impreza!
  18. Cóż, chyba każdy uczestnik tegorocznego zlotu w Jodłowie mógł wysłuchać nieprzejednanych i kompetentnych wywodów Pawła Maksyma na temat ilości wszechświatów. Pod gradem logicznych argumentów, atakowany zaciekle ze wszystkich stron przez niedających za wygraną dyskutantów, Paweł z rycerza godną dzielnością bronił tezy, iż wszechświat tak naprawdę jest tylko jeden. Zgodnie z przytoczonym przez niego wytłumaczeniem, "równoległe wszechświaty" to popularny zwrot wynikający z prostego błędu ontologicznego (tak przynajmniej zrozumiałem), jednak bardzo rozpowszechniony i powszechnie powtarzany. Przyznać trzeba, że choć i ja sceptycznie podchodziłem do Pawłowego stanowiska, jego cierpliwe wywody w końcu i mnie przekonały. Tak więc (o ile dobrze zrozumiałem) - wszechświat jest tylko jeden. Wszystko inne, co określa się potocznie mianem "równoległych wszechświatów" jest tylko częścią naszego wszechświata. Inaczej nie byłbym on wszechświatem, tylko światem. W każdym bądź razie, odkąd wróciłem ze zlotu "Równoległe światy" brzmi dla mnie dużo lepiej. Pozdrowienia dla Pawła
  19. Sprzedany, można zamknąć temat
  20. Szanowne Koleżanki i Koledzy. Ja rozumiem, że "społeczna moderacja" ostatnio jest u nas w modzie, że system ten ma rozliczne zalety i świeży cytrynowy zapach... ale może któryś z moderatorów mógłby przenieść ten wątek do "mój pierwszy teleskop"? Tak mi przynajmniej podpowiada zdrowy rozsądek...
  21. Moim zdaniem najsensowniejsza będzie luneta, taka, w której nie ma wymiennych okularów (malec może pogubić, upadną mu etc.). W pełni zgadzam się z przedmówcą, że tak naprawdę dziecko nie będzie w stanie obserwować z satysfakcją przez okular o ogniskowej mniejszej niż 10 mm (to tak maks). Pomyślmy - w zadanym przedziale cenowym - jaki to mógłby być okular? Semi-plastykowy Kellner z mikroskopijnym LER?
  22. Zarezerwowana Dobsonme - jeśli padł, to od razu zwracam pieniążki. Nikogo nie oszukuję, ale nie mam teraz jak sprawdzić bo mam nowy komputer i DDR2
  23. Witam Mam do sprzedania 1 GB RAM w dwóch kostkach po 512 MB, Dual Channel, DDR, firmy GOOD RAM. Parametry na nalepce: DDR 512MB PC3200 DIMM GR400D64L3/1GDC Pochodzi z mojego poprzedniego komputera, w którym padła płyta główna. Cena 40 zł.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.