berkut123

Pomysł na ciężarek idealny , okrągłe pudełko po paście do butów , kremie , po śrutach do wiatrówki wypełnione nakrętkami stalowymi (lub ołowiem).

Mam Newtona na dobsonie . Nie ma żadnej regulacji przeciw -wagi , cięższy okular i rura leci w dół. Pomyślałem żeby szynę dovetail przymocować na śrubki na dole tuby .Kupić gniazdo dovetail , dorzeźbić do niego ciężarek i powinno działać . Ale może są jakieś inne fajne rozwiązania . Wklejajcie linki z takimi patentami. Tu zdjęcia z gniazdem i jakąś regulacją przeciwwagi. https://www.astrozakupy.pl/images/products/big/Adapter-Szybkiego-uwlonienia-Dovetail-GSO.3757.jpg http://www.astronomie.be/Tranquility.Base/Fotos/Equipment/ONTC200f5-counterweight.jpg

Na amerykańskich filmach , gość w wieżowcu na 40 piętrze zawsze ma refraktor na statywie i podgląda jakieś laski. Ja też mam refraktor jako "mebel" w pokoju głównym . Tyle że zamiast lasek mam zwierzęta i krajobraz , widoczność jest na 180* nie zasłaniają mi budynki . Dość dobrze widać przez szybę , a na pewno wygodnie , -20 na dworze a ty siedzisz w ciepełku i się gapisz .

Czyli takie zdjęcia da rade zrobić zwykłą lustrzanką? Ma chęć kupić montaż azymutalno-paralaktyczny az-eq6 do oglądactwa i czasem coś zrobić zwykłą lustrzanką. Taka jakość jest dla mnie bardzo dobra.

Ta listwa aluminiowa powinna być tam gdzie śruba , może do góry nogami jest szyna?

Dobry patent , fabrycznie takie coś powinno być. U mnie to nie drgnie nawet , ale istnieje taka możliwość wysunięcia.

Nie mam tego czegoś , ale często sa mocowania na "klin" , czy jak to nazwać . Niby śrubka wygląda mizernie , ale nie wypadnie ciężar bo się "klinuje".

Kupiłem sobie bino nasadkę . Zamontowałem do Refraktora i testuję w dzień na okolicznych krzaczorach . No i widzę "przestrzeń". Wiadomo że to niemożliwe , chyba taki efekt powstaję gdy patrząc dwoma oczami jest ostry obraz krzaczora i nieostry obraz tła za nim. Jednym okiem jakoś mniej to widać. Widocznie mózg próbuje interpretować obraz widziany dwoma oczami jako stereo. Patrze z góry z balkonu na małe rośliny wystąjce ze śniegu , dystans może 15 metrów powiększenie 38 razy . Czasem przez potężną lornetkę jest jakieś wrażenie że widać "przestrzeń" co oczywiście jest niemożliwe przy tak odległych obrazach jak kosmos.Bardzo dziwne uczucie jak się patrzy na takie pseudo-stereo. A teraz dodatkowo w jednym okularze zrobiłem ostre tło , w drugim ostry obiekt na który patrzę , teraz to już prawie hologram i odlot.

Chyba najlepszą opcją jest usuniecie okien i ściany pod nim, oraz drzwi balkonowych oraz barierek , i przeszklenie balkonu optymalnie do zastosowań widzialności . Refraktor i inne lornetki mogą stać w tym miejscu gdzie jest na zdjęciu . Niby nie jest tak że mam super widoki , ale tandety też nie ma , na zdjęciu widać widok z okna , obiektyw 300 mm dla lustrzanki aps-c pierwszy plan to moje pole szerokie na 70 metrów długie na 300 ( a tam zające , lisy , sarny itp.) najdalszy plan to lasy odległość 12-15 kilometrów. te krzaczory ci wchodzą w kadr są moje czyli je zlikwiduję . No i przy okazji ten balkon zaizoluje , ciepełko mi ucieka z chałupy przez ten "betonowy radiator".

To jest to okno ze ścianą do rozwalenia , w wersji dla ubogich witryna była by zamiast dwóch okien i kawałka ściany pod nimi, w wersji full -wypas trzeba rozwalić ścianę z lewej strony okna , ale to budowlaniec musiał by się wypowiedzieć , czy tam jest jakieś nadproże czy mi się strop nie zarwie . Tam jest niby poddasze nieużytkowe , ale jest prawdziwy ciężki strop ( miała być następna kondygnacja robiona).

W nocy to nie da rady całkiem , musiał być siedzieć w jakiejś szklanej kopule. Właśnie obadałem gałązkę na jasnym tle nieba, ma kolorowe obwódki , ale przy innym tle jakoś to nie przeszkadza. Czyli lepiej żeby taka witryna była z trzech tafli szklanych , ustawionych pod kątem , na balkon wtedy by konstrukcja wystawała. Okna powinny być podwójne , czyli jedna szyba na stałe , a druga rama okienna już zwykła z podwójnymi szybami zamykana wtedy jak jest zimno i się nie obserwuje.

Czy są produkowane szyby okienne z przeznaczeniem do oglądania przez nie świata przez lornetkę. Czy jest jakaś nazwa specjalistyczna takiego czegoś ? Chodzi o patrzenie w dzień . Chciałem rozwalić ścianę , wywalić okna zwykłe , zamontować witrynę większych rozmiarów . dlatego sie pytam. Niby nie jest źle , przez lornetkę można obserwować przez szybę , ale może da się lepiej .

No tak , jakoś się zasugerowałem zmianą sprzętu na większy, przy jasnym niebie to jest całkiem inaczej.

Przesiadka z lornetki 80 mm na jakieś miniaturki rzędu 150 mm jednoczne to pomysł fatalny. Za mała różnica . Szkoda kasy na taką przesiadkę .8 cali i wyżej jednoczne sprzęty powinny być.

Najłatwiej znaleźć lornetką szeroką i jasną np 10x50 , nie potrzeba żadnych programów , wystarczy taka obrotowa mapka nieba, ale Księżyc wynocha , musi być ciemno.Trzeba też wiedzieć czego się można spodziewać , to nie mgławica w Orionie nie będzie się jarzyć jak pochodnia. Ja szukałem od Kasiopeii (Kasiopea).

Tak właśnie robię . Co do szczegółów technicznych . To trzeba dodać , różnica powiększeń kolejnych urządzeń to minimum 1,5x-1,6x max to 2x. Jeżeli to możliwe stosujemy sprzęt dwuoczny . Ja akurat stosuję źrenice wyjściową 5 mm.

Gazeta razem z kalendarzem kosztuje 4,99 zł , nie da się kupić samej gazety , albo samego kalendarza . Na pierwszej kartce jest adnotacja " Egzemplarz nie do sprzedaży -dostępny wyłącznie z "Gazetą Wyborczą"".

Skoro Delta Optical nie wydaje sama kalendarza , to pewnie zainteresowanie takim produktem jest znikome, czyli stracili by zamawiając coś takiego w drukarni. Ale fuzja firm wyborczej i delty dała taki ekstraordynaryjny limitowany produkt jak kalendarz astro. Tak czy siak, za taką cenę można kupić.

Matkę co mieszka w mieście, uruchomiłem żeby kupiła Gazetę Wyborczą , ale zapomniała . Ale dzień mi się dobrze zaczął , naprawiłem "światło" u sąsiada , zabrałem dwie wiąchy lampek choinkowych do naprawy. Nie ma zasp , samochód może przejechać , pojechałem i kupiłem w kiosku w gminie, gazetę z kalendarzem. Astrolodzy z Gazety Wyborczej razem z handlarzami z Delty Optical zrobili miły i tani prezent pod choinkę . Post się wyświetla teraz jako świeżo napisany , można jeszcze lecieć do kiosku i kupić kalendarz.

Tak o to , może w wersji papierowej książki było coś więcej napisane , ale tak właśnie zapamiętałem, że chodziło o klasę dokładności .

http://unihedron.com/projects/darksky/hcm500.htm a ten filtr co odcina ? a co przepuszcza ?

W samochodzie jest coś co pokazuje ile masz paliwa w baku , jest to wskaźnik ilości paliwa , nie jest to miernik . Wskazania są mało dokładne , nawet czasem nie ma skali w litrach tylko oznaczenia pół baku , jedna czwarta baku itp. Chodzi o dokładność przyrządu . Ale można powiedzieć że mam w samochodzie "mało dokładny miernik paliwa". Ten SQM-L jest mało dokładny bo mierzy coś innego niż wskazuje . Podobna sprawa jest z prędkościomierzem w samochodzie, jest to urządzenie pokazujące liczbę obrotów wałka wychodzącego ze skrzyni biegów, czyli jego wskazania będą złe jak zmieni się średnica opony (opona łysa i opona nowa to inna wskazanie prędkości) . Ten miernik zasięgu gwiazdowego i prędkościomierz w samochodzie, pokazują w miarę dobrze jak się zachowa warunki pomiaru (domyślam się że jak są chmury pokaże niezły zasięg). Przetwornik światło -częstotliwość to to samo co fotodioda i przetwornik napięcie -częstotliwość, pewnie dalej są liczone impulsy przez kilkanaście sekund dla zwiększenia dokładności ( tego światła jest mało) .

A co z modyfikacjami wprowadzanymi przez oprogramowanie telefonu czy aparatu ? W lustrzance można mieć plik RAW albo Jpeg nie modyfikowany . W telefonach też tak się da? taki surowy plik obrazu wyciągnąć ? Przy takich pomiarach jpeg zmieniony żeby było lepiej widać chyba jest nic nie wart. Jakaś aplikacja na telefon powinna działać na sam proces obróbki zdjęcia , czyli korzystać z RAW a w telefonie, i z niego wyliczyć ześwietlenie nieba. Poczekamy , zobaczymy , eksperymentu gadanie nie zastąpi .

Nigdy nie robiłem zdjęć telefonem , nie wiem jak zachowuje się taki sprzęt przy zdjęciach nocnych. Chyba lustrzanka w zdjęciach nocnych ma przewagę nad innymi aparatami bo mniej szumi , ma większą matryce. Te pomiary to jednak sporty ekstremalne .

Zdjecie zrobione przed chwila na balkonie z obiektywem , przesłona 2,8 reszta parametrów bez zmian, coś jednak się ogniskuje , a przedtem było w miarę jednolite, teraz by trzeba kombinować żeby jakąś średnią wyciągnąć .Jest dośc ciemno dziś, dodaje jeszcze zdjęcie z balkonu z poprzedniego roku przy Ksieżycu ( dla porównania)