berkut123

Jak patrzę na mały bardzo jasno świecący obiekt np. Jowisz to widać bardzo dobrze obwódkę . Jeżeli bym założył soczewkę petzwala , dał bardzo małe powiększenie , to planeta będzie dawała po oczach , a niebieska obwódką będzie tańczyła jak szalona. Ale używa się dużych powiększeń , czyli blask przygasa , planeta robi się większa , wychodzą też pasy , a sama kolorowa obwódka jest , ale sporo słabsza . Przy dużym powiększeniu mi nie przeszkadza aberracja . Jak patrzę na księżyc , to aberracja mi nie przeszkadza kompletnie, raczej musiał bym jej poszukać żeby ją zobaczyć . Przy lornetce takiej 25x100 jest fatalnie , nie da się zwiększyć powiększenia, aberracja wygląda jak pochodnia , szaleństwo kolorów ! Widać jarzący się mocno punkt , jak się patrzy nieosiowo obwódka przesuwa się -dlatego tak tańczy jak ogień . Ja w refraktorze mam powiększenie rozdzielcze 65x , przy planetach przekraczam je daję 90x do 100x wtedy można powiedzieć że nie przeszkadza mi aberracja dlatego bo przygasa ona razem z samym blaskiem planety ( a sam blask planety trzeba, i tak przygasić ).

Sam sprzęt taki czy siaki będzie dobry , problemem jest przenoszenie tego . Teleskop z montażem to ciężki i nieporęczny klamot. Dlatego koledzy się miotają co doradzić , bo nie ma dobrej rady . Nie ma mobilnych teleskopów , ba lornetki mobilne, to tylko te z małym powiększeniem i niskiej masie.

150/1200 achromat , szału nie ma! W tabelce jest to pozycja “Filterable levels of CA” sam początek , żeby było “Minimal or no CA” powinno być FOCAL RATIO –18 czyli ogniskowa 2700 mm

Ta złączka kitowa w maku jest inna od tych z linku? to jedno odbicie lustrzane . Mam refraktor, a nie maka , żeby mieć obraz poprawny góra-dół , prawo -lewo musiał bym mieć pryzmat amiciego , lub coś w tym stylu . Nie jestem pewny , ale u ciebie może być tak samo.

Replika Gerlacha kosztuje 1000 zł http://gerlach.org.pl/75,.html Ten Snake Plisskena 399 $ http://www.blastr.com/2016-11-4/snake-plisskens-escape-new-york-lifeclock-gets-official-kickstarter-campaign

W filmie "Escape from New York" Snake Plissken ma "zegar przeżycia". Jest wykorzystana ta sama zasada działania , naciśniecie przycisku powoduje wyświetlanie czasu. Na linku widać, że też jest wytwarzany ten filmowy gadżet dla fanów Węża Plisskena . Czyli nie tylko Polacy mają takie pomysły.

Jestem daltonistą , czyli nawet nie wiem czego dotyczy złudzenie.

Firma UNITRA WAREL za komuny skonstruowała pierwszy polski zegarek elektroniczny na rękę . Były tam wyświetlacze LED , taki wyświetlacz pobiera dużo prądu , więc trzeba było nacisnąć przycisk żeby odczytać czas. Mirosław Hermaszewki poleciał w kosmos mając taki właśnie zegarek na ręku . Dziś firma Gerlach produkuje repliki tego zegarka Unitry . Ma wygląd , ten stary Unitry i ten nowy Gerlacha. 2 pierwsze zdjęcia to zegarek Unitra , zdjęcia Gerlacha w linku. http://www.e-zegarki.info.pl/aktualnosci/45/g-gerlach_-_kosmonauta-_reweeelaaacja---.html Tu można kupić ten "kosmiczny zegarek" http://gerlach.org.pl/75,.html

Obydwie są tak samo ciemne, i z słabą rozdzielczością , Różnica tylko w powiększeniu, różnica powiększeń jest na tyle duża że nie da się mieć jednej , musowo mieć obydwie . No chyba że się określisz do czego to ma służyć .

Pierwszy Polak na Księżycu : TWARDOWSKY

Ciekawy temat , ja zrezygnowałem z zakupu 20 calowego newtona własnie przez te drabiny. Wyliczyłem że przy moim wzroście , 183 centymetry, maksymalny teleskop dla mnie to 16 cali z 4,5 światłosiłą . Przy patrzeniu w zenit okular jest na wysokości oczu, czyli maksymalne newtony to od 14 do 18 cali ze względu na wzrost obserwatora. Powyżej to już "lambada hardcore" -drabiny ,zwyżki , podesty i inne wynalazki . Gdybym miał mieć drabinę do przewożenia , to przewoził bym ją na dachu samochodu , jest bardzo łatwo coś długiego chudego i lekkiego przewozić na bagażniku dachowym.

Tam jest zdjęcie białego teleskopu meade 16 cali, mam identyczny , Porównując zdjęcie i wymiary teleskopu, budka ma wysokość około 1,5 metra , drzwi około 1-1,1 metra . Czyli jest to dość małe , z płyt OSB można coś takiego wykombinować , one mają wymiary 2,5 na 1,25 metra, są różne grubości . Jest tego sporo w marketach . Widziałem że nawet kurniki z tego robią . Czyli wytrzymują wilgoć , Te płyty są tanie , Ja bym zrobił z nich , a szkielet z drewna . http://budujzdrewna.pl/wp-content/uploads/2014/12/Foto-181.jpg

Ja miałem sprzedać "userowi" RafałDybek okular ES 11 mm . Transakcja nie doszła do skutku z "mojej winy". Zrezygnowałem ze sprzedaży . Pisze to dlatego bo można znaleźć posty że komunikowałem się z tym użytkownikiem.

Jak się przejeżdża przez polskie wsie, często widać "nowe stodoły" . Ale coś jest nie tak ! widać że stodoła stara, ale ma nowe jasne deski. Stare dechy z polskich stodół idą do niemców . Tam z tego badziewia robi się meble, i sprzedaje za olbrzymia kasę . Drewno , deski są dość trwałe, skoro można sprzedać deski ze stodoły co ma z 60 lat. Ważna jest wilgoć i korniki niszczące dechy. Drewno łatwo się obrabia , samemu można rzeźbić budki.

Tam jest gorąco jak w piekle , w dzień może się nagrzać ziemia. W Polsce chyba ma mniejsze znaczenie, widziałem że budki obserwacyjne są na poziomie ziemi u nas . Zresztą ile jest dni słonecznych u nas , raczej kłopot to chmury.

Też się spytam o to samo . Po co to obserwatorium w Namibii jest na takiej wysokości ? Jakie względy zadecydowały ?

Kobiety prowadzą gorzej samochód bo gorzej widzą przestrzeń , słabiej oceniają odległość . Czyli oczy to nie wszystko , jest jeszcze obróbka sygnału i jego interpretacja . Tłumaczenie oficjalne jest takie że facet poluje , i niby dlatego ma lepiej widzieć przestrzeń .

Jeszcze działa ogniskowanie na obiekcie , czyli jak oko próbuje ustawić ostrość , albo widzi nieostre tło, to jest to interpretowane jako przestrzeń . Jak jest się w górach jest przestrzeń , góry na zdjęciu są płaskie . Księżyc i słońce są płaskie jak naleśnik , a gwiazdy są w takiej samej odległości od ziemi, Nawet są gwiazdozbiory , czyli fikcyjne ustawienia gwiazd w jakiś wzór. Gdyby spojrzeć z boku lub z góry na Oriona będzie trochę inaczej. Może ktoś ma link do podesłania jak wyglądają jakieś układy gwiazd z innej perspektywy ( z innego miejsca kosmosu). Przy nasadce Bino zainstalowanej na refraktorze obraz jest mono, tyle że coś się krzaczy w mózgu z ogniskowaniem na dalszych i bliższych obiektach , obraz robi się ponad-steroskopowy . Prze chwile nie mogłem sie połapać czemu widzę taki dziwny steroskopowy obraz- bo wiem że to niemożliwe przez binonasadkę. Mówię o obrazach gdzie widać co najmniej dwa plany w różnych odległościach.

Są jakieś normy na wysokość słupa? raczej powinien być stosunek wysokości słupa do jego średnicy -przekroju ------- do ogniskowej teleskopu. Taki chudy słup musi się bujać , jego wysokość jest za duża w stosunku do przekroju ( nie znam się na budownictwie , ale tak mi się zdaje).

Nie wspominałem o "stawianiu nośnej" . Kiedyś tam przed wojną jak leciała "Isaura" w TV , można było na chwilę postawić nośną , w bloku naprzeciwko, w oknach widać było że telewizornia siadła ( w oknach przygasało). Stare czasy , to miał być niby telewizyjny oscyloskop podłączany do wejścia antenowego , tyle że działało bez podłączenia do gniazda antenowego .

Nowy rok zaczyna się w dniu , godzinie i minucie przesilenia zimowego lub letniego. Jak w tym linku, do 2025 roku są podane "nowe roki" https://pl.wikipedia.org/wiki/Przesilenie_zimowe Chodziło w tym wątku o to, czemu zostało to przestawione w inną datę .Paether dał odpowiedz i link z wyjaśnieniem .

A takie samoloty na wysokościach przelotowych da się podsłuchać? skoro je widać optycznie, to i fale radiowe bez problemu docierają . Jakie mają częstotliwości i modulacje do pogadania z ziemią , no i czy nie jest kodowane ?

jakieś stare radio z UKF i modulacją FM nie da się przestroić na 144 MHz ? dawno temu przestrajałem z OIRT na CCIR, cała procedura to inne wartości pojemności i indukcyjności kondensatorów i cewek w obwodzie strojeniowym . O co chodzi że nie da się przestroić ? Nie siedzę w takich tematach , to nie wiem.

Cena za coś wytwarzanego w tysiącach czy milionach egzemplarzy jest niska , coś wytwarzane w małych ilościach zawsze będzie droższe . Cena wysoka za ten 24 calowy teleskop wynika z ilości wytwarzania tego sprzętu , zawyżona jest też przez to że to "nowość". Przy takiej cenie to raczej nikt tego nie kupi , można przepłacić kilka stów czy "tysiaka " , ale nie cenę razy dwa, przy skali rzędu 60 000 pln.

Ursusem był siłacz z "Quo vadis" Sienkiewicza . A od siłacza nazwę "ursus" otrzymały ciągniki-traktory produkowane w Polsce . Wszystko się "ciągnie " od zamierzchłych czasów . W 1902r. akcjonariusze podjęli decyzję o rozbudowie zakładu i rozszerzeniu produkowanego asortymentu o silniki spalinowe, a zafascynowanie powieścią „Quo Vadis” (która w latach 1895-96 była drukowana w odcinkach przez Warszawską Gazetę Polską) sprawiło, że postanowili nadać firmie nową nazwę, która miała się kojarzyć z mocą, siłą i niezawodnością nowych produktów na wzór sienkiewiczowskiego Ursusa. Wówczas dotychczasowy znak towarowy zastąpiono nowym, gdzie w stylizowanym kole zębatym trzema literami zaszyfrowano słowo URSUS, a firma przyjęła nazwę Towarzystwo Udziałowe Specyalnej Fabryki Armatur i Motorów URSUS. http://ursus.com.pl/Historia-firmy