Grzędziel
-
Postów
4 490 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
60
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Grzędziel
-
-
A może ktoś z młodszych kolegów zacznie realizować podobny projekt z Pętlą Łabędzia? Powiedzmy, że przez najbliższe 40 lat
-
Może ktoś z kolegów wizualowców się wypowie, bo ja nie miałem doświadczenia z tymi teleskopami. Pamiętaj tylko, że to wielkie i ciężkie grzmoty raczej do użytku stacjonarnego. Do małego auta się nie zmieszczą a i samemu trzeba się namęczyć z ich instalowaniem. Ale kierunek myślenia wybrałeś dobry -do DS-ów im większa średnica tym lepiej widać.
ps
a może zapoznaj się jeszcze z ofertą naszych polskich kolegów: https://www.taurustelescopes.com/pl/teleskopy/
to dobry, sprawdzony sprzęt lekki jak na swoją wielkość i prosty do samodzielnego składania.
-
4 godziny temu, szuu napisał:
ale czy ze zdjęć na pewno wynika że to są zmienne? bo zasięg bardzo się różni i pewnie na zdjęciu sprzed 60 lat jest inna charakterystyka czułości dla różnych długości fal niż na twoim zdjęciu więc różnice względnej jasności pomiędzy gwiazdami o niczym nie świadczą?
Głowy nie dam, ale starałem się określić ich jasność tak, że powinny być też widoczne na moim zdjęciu. Wątpliwość mam co do wspomnianej już gwiazdki w prawym górnym rogu nad bardzo jasną. To jednak chyba nie jest zmienna, tylko gwiazda ze sporym ruchem własnym.
-
Jeśli jesteś początkujący i chcesz obserwować obiekty głębokiego nieba -galaktyki, mgławice, gromady gwiazd to odradzam ci tą tubę. Raczej wybierz teleskop zwierciadlany na montażu Dobsona np. ten lub jakiś podobny, tego typu. Tamten, co proponujesz raczej lepiej się sprawdzi na Księżycu i planetach choć wcale nie koniecznie.
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Zainspirowany fantastyczną animacją mgławicy Krab zamieszczoną w poście JaLe (zobacz) postanowiłem sprawdzić ewentualne zmiany zachodzące na niebie, ale w znacznie dłuższym okresie czasu -ponad 60 lat. Posłużyło mi do tego moje zdjęcie wykonane kilkanaście dni temu. Obejmuje ono obszar ok. 1o kwadratowego wokół galaktyki NGC 2146. Zdjęcie to porównałem z fotografią tego samego obszaru wykonaną we wczesnych latach 50-tych w ramach projektu POSS I przez Schmidt Oshin Telescope. Pisałem o tym tutaj. Niestety zasięg mojego zdjęcia jest wyraźnie mniejszy niż fotografii z POSS I więc animacja jest troszkę kulawa, ale przyznam szczerze, że i tak byłem zaskoczony efektem. Spodziewałem się, że może w polu widzenia znajdzie się jedna, może 2 zmienne a tymczasem po kilku minutach analizowania "odkryłem" 9 gwiazd wykazujących spory ruch własny i 4 zmienne. Oznaczyłem je małymi literkami R i Z. (przed chwilą zauważyłem błąd - gwiazdka w prawym górnym rogu nad jasną gwiazdą powinna być Z a nie R).
Tak na marginesie dla nie wtajemniczonych, teraz do takich porównań służy np. darmowy programik gifmaker, a jeszcze nie tak dawno służył do tego komparator błyskowy czyli urządzenie optyczne wyposażone w coś w rodzaju migawki umożliwiającej szybką zmianę zdjęć na które patrzymy. Przez dziesięciolecia astronomowie używali tej technologii do odkrywania wszelkich zmian na niebie, w szczególności gwiazd zmiennych i planetoid.
-
17
-
3
-
3 minuty temu, LibMar napisał:
To są zabawy z 4" apertury. Planuję zakupić 8" f/4, który na EQ5 pozwoli na krótsze czasy ekspozycji (do 10 sek) dla obiektów jeszcze słabszych (o 1 mag), zwiększając zasięg. Oczywiście to przesunie się w prawo (z 7-9 na 8-10), gdyż obiekty <8 mag z 8" wymagałyby tak krótkie czasy ekspozycji, że komputer nie nadąży nad ilością zbieranych klatek
Zdecydowanie polecam taki ruch. Nawet dłuższe czasy pewnie dasz radę palić. Jak zdjęcie będzie odrobinę pojechane nie wpłynie to na dokładność pomiaru. Widziałem fotki z polskich 60 cm teleskopów w Ostrowiku i na Suchorze. Oba są wykorzystywane do fotometrii. Obrazy gwiazd (w porównaniu do prac naszych kolegów astrofotografów) pozostawiają wiele do życzenia a wyniki fotometrii są na wysokim poziomie.
-
2
-
-
Jestem w szoku, czegoś takiego nie widziałem. To mój kandydat do Nobla z astrofotografii.
-
Oczywiście masz rację. Bardzo ciekawy artykuł i uzyskane wyniki, ale ciągle mam obawy czy uzyskana przez nas, amatorów dokładność pozwoli chociaż zbliżyć się do wyników opisanych w artykule. Tam goście mieli do dyspozycji teleskop 220 cm w Chile i top professional osprzęt, ja dysponuję lusterkiem 20 cm czyli mam do pomiaru 121 razy mniej fotonów co dramatycznie pogarsza jakość wyników. Stąd moje nieco sceptyczne podejście.
A tak na marginesie, na KAF8300 w dobrych warunkach, przy nasyceniu rzędu 30-45k ADU nie dam rady uzyskać lepiej niż +/- 0.007 mag. na pojedynczy pomiar. Bardzo jestem ciekaw jak to się ma do dokładności z sensora cmos.
-
Nie raz zastanawiałem się nad stosowaniem filtrów do fotometrii układów zaćmieniowych. Z punktu widzenia standaryzacji pomiarów oczywiście tak, ale z drugiej strony w wypadku egzoplanet tak naprawdę co to nam da poza faktem, że zbieramy ponad 3 razy mniej fotonów w tym samym czasie - co znacząco niekorzystnie wpływa na dokładność. Zakładając, że powierzchnia zakrywanej gwiazdy jest widmowo jednorodna spadek jasności w każdym filtrze (czy też bez) będzie podobny, czas zjawiska taki sam.
Zaznaczam, że to rozumowanie obowiązuje wyłącznie w układach zaćmieniowych typu: ciemny obiekt zakrywa gwiazdę.
-
O ile kojarzę to wczoraj Łysy po okolicy wędrował więc trudno oczekiwać dobrego efektu. Ale znam to uczucie, warunki mocno średnie, Łysy blisko pełni a my podłamani pogodą i tak odpalamy setupy. Łukasz ma rację, że jeśli już to NB choć ostatnio przy pełni w lekkim zamgleniu nawet w Ha wielkie G mi wyszło.
-
16 godzin temu, angelscorpion napisał:
Cześć! Ja będę miał "Great Atlas" P. Brycha, taki jak tutaj: https://www.astroshop.pl/atlasy-gwiazd/the-great-atlas-of-the-sky/p,18876, gdyby kogoś interesował.
Chętnie się zapoznam z tym atlasem, może się skuszę, więc koniecznie weź.
-
Prace Antoniego jak zawsze zacne, ale w tym wypadku trochę nie pasuje mi nadmiar koloru francuskiego wina z Burgundii. Rozumiem, że to taka sylwestrowa wersja.
-
2 godziny temu, Zybert napisał:
Czy ktoś na zlocie pomoże mi dobrze skolimować newtona pod astrofoto?
Z pewnością znajdą się tacy, sam chętnie pomogę.
A tak dla poprawy humoru na Sylwestra ostatnia prognoza:
-
Ta Droga Mleczna wychodząca z Mięguszowieckich Szczytów to dla mnie bomba!
-
21 godzin temu, TomekDw napisał:
Super, bardzo dużo obiektów.
No właśnie.... dużo obiektów, ale kosztem ilości zebranego materiału na obiekt. Porównałem z Wessele będącym bezsprzecznie wzorem do naśladowania. Jak napisał w swoim podsumowaniu zrobił 26 obiektów naświetlając łącznie 250 godzin. Ja szacuję, że średnio na obiekt przeznaczyłem ok. 2 godzin, czyli prawie 5 razy mniej. Daje to sporo do myślenia co zmienić w przyszłym roku.
-
49 minut temu, Tayson napisał:
Ekranu mi brakuje w telefonie ;-)
Zmieniłem układ zdjęć bo faktycznie nie dobrze to wyglądało.
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Pewnie ze względu na pogodę w tym roku już nic się nie wydarzy, więc mogę już przejść do podsumowania.
Ten rok pod względem czasu spędzonego przy teleskopie był zdecydowanie najlepszy w moim życiu (niestety żona ma inne na ten temat zdanie :). Zaliczyłem 5 zlotów: 3 Astropolis i 2 Rodos. Na 15 nocy było 9 obserwacyjnych z tego 7 naprawdę dobrych. Poza tym udało mi się "zaliczyć" 3 astrofotograficzne noce w Beskidzie Niskim, niestety tylko 3 na 12 dni tam spędzonych. Ale za to trafiłem na fantastyczną pogodę będąc tydzień na nartach w schronisku na Hali Miziowej 1300 m. ppm. Wytaszczyłem tam Newtona 200 mm i przez 4 noce na sporym mrozie wizualnie delektowałem się zimowymi DS-ami, co było przeżyciem niezapomnianym. Do tego muszę dodać ok. 10-ciu wypadów astrofotograficznych za miasto do Doliny Bobrów, Woli Władysławowskiej i Ryczywołu. Ze swojej przydomowej miejscówki też udało mi się przeprowadzić sporo obserwacji: Wenus w ekstremalnie małej fazie tuż przed koniunkcją ze Słońcem, kilkanaście zakryć gwiazd przez Księżyc, w tym jedno brzegowe, gdzie gwiazda pojawiała się i znikała 3 razy. Dokonałem ok 2000 pomiarów jasności (CCD) gwiazd zmiennych w tym SS Cygni i U Geminorum w minimum blasku. Fotograficznie obserwowałem Plutona i jak co roku Gwiazdę Barnarda, wizualnie oczywiście również planety, Księżyc, zaliczyłem też jeden bardzo jasny bolid.
Najwięcej czasu poświęciłem jednak na astrofotografię. Wdrożyłem do "produkcji" nowy astrograf APO 130 mm. Testy i regulacja zajęły sporo wysiłku, ale osiągnięty efekt jest satysfakcjonujący. Niestety nie starczyło mi już czasu na udoskonalenie warsztatu obróbki zdjęć. Planuję to na nadchodzący rok. Planuję również zakup nowej kamery -jeszcze nie zdecydowałem jakiej -analizy trwają.
Na koniec zestawienie wybranych zdjęć nieba. Oczywiście nie wszystkich, bo wiele do prezentacji się nie nadaje.
-
19
-
1
-
2
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Na otarcie łez z powodu pogody, praktycznie nie wierząc, że z miasta przy kwadrze Księżyca da się coś sensownego zrobić ustawiłem teleskop na galaktykę NGC 2146. I tu miłe zaskoczenie - coś wyszło a galaktyka okazała się być całkiem interesującym i chyba mało popularnym obiektem.
Jest to galaktyka spiralna z poprzeczką, typu SB. Znajduje się blisko Polarnej, w gwiazdozbiorze Żyrafy. Jak widać ma trochę nietypowy kształt. To "zdeformowanie" zostało spowodowane na skutek oddziaływania grawitacyjnego sąsiedniej galaktyki, która 800 000 000 lat temu przeszła w pobliżu i spowodowała, że orbity gwiazd krążących wokół jądra NGC 2146 zostały w znacznym stopniu zmienione (to chyba ta mniejsza z lewej strony oznaczona jako NGC 2146A, ale jest to tylko moje przypuszczenie a nie sprawdzona informacja).
Ze względu na bardzo duże LP musiałem czasy subekspozycji ograniczyć do 90 sek.
Setup:
APO 130 f5.5, AZ-EQ6, Atik 383L, L: 54x90 sek.
-
23
-
Andrzej, jak zwykle klasa.
Ale pomyliłeś chyba w opisie kolejność zdjęć. Piszesz, że trzecie Atikiem One a umieściłeś jako pierwsze.
-
59 minut temu, marco van napisał:
Miałem podobną sytuację z moja qhy9. Kupioną w Modernastronomy....
Czegoś tu nie czaję. Przecież Bernard Karpinski/Modernastronomy to Unia Europejska (póki co nadal jeszcze). Więc skoro o niego kupiłeś/wysłałeś do naprawy to o jakich opłatach celnych była mowa?
-
Jak dla mnie super. "Ciemność" tła to sprawa gustu, akurat w rzeczywistości jest bardzo ciemne -ok. 22 mag/sek2. Moim zdaniem istotnego sygnału -detali obiektu nie wyciąłeś i to najważniejsze.
-
Ja, mieszczuch mogę tylko pozazdrościć Ci takiej miejscówki. Jak bym był na Twoim miejscu to do wizuala kupił bym dużego Dobsona + wózek dorobiony we własnym zakresie. Nawet bym się chwilę nie zastanawiał i nie zawracał sobie głowy refraktorem 10 -15 cm.
-
Pierwsze co bym zrobił to sprawdził, czy winny jest aparat czy obiektyw. Zrób zdjęcie o podobnych parametrach naświetlania z innym szkłem.
-
1
-
-
Cóż mam powiedzieć, ten astrograf to rok produkcji 1974.
X Zimowy Zlot Miłośników Astronomii - Lipowiec 2018
w Spotkania, zloty, wyjazdy i imprezy
Opublikowano
Idę o zakład, że będą dwie noce