.przemas.

Bardzo duży plus za cienie. Muszę kiedyś to wykorzystać jak coś jeszcze w przyszłości nabazgrzę.

Proponuje zadzwonić do sekretariatu: http://www.astro.uni.wroc.pl/kma/wyciecz.html Podejrzewam, że jest to możliwe, jeśli znalazłby się ktoś kto pomógłby przemieszczać się jej po instytucie. Problemem mogą być schody, jeśli nie jest w stanie sama chodzić. pozdrawiam

Szacunek...

Energii nie da się wytworzyć ani zniszczyć, można ją tylko przetwarzać z jednego rodzaju na drugi. Podstawowe prawo mechaniki.

Piękne!

Bolda_point znam Twoją historię, kiedyś ją nam przedstawiłeś... Ja nie mogę uwierzyć, że ten zapał Ci minął. Czy teraz masz jakieś hobby? Dlaczego jesteś na tym forum? Patrzysz jeszcze w niebo z uczuciem?

To ja może podam poprawnego linka http://www.asod.info/?p=1446 . Gratulacje także ode mnie.

http://i36.tinypic.com/qn7atu.jpg

Chodzi Ci o popielate? Jeśli tak, to: W takiej fazie jest niewidoczny. Jeśli nie, to: Przyjdzie pora na całego glob'a, nie wszystko naraz .

Dobra, po wypowiedzi Krzyśka i Olka, wiem o co Wam chodziło. Co do Wimmer'a to właśnie efekt będzie jak się skupi na każdym detalu: czy to krater, czy terminator. Wątpię, żeby mi się chciało go poprawiać, wolę naszkicować kolejny za jakiś czas. Może będzie widać chociaż jakiś postęp w szkicowaniu, bo podoba mi się, ale jakoś nie powala na kolana.

Ależ skupia się. Przykład: zobaczmy jego zakrycie. Mnie się od razu rzuciła w oczy faza Wenus narysowana przez Wimmer' a i ona tak naprawdę była kluczowa w tym szkicu. Mało tego, Wenus jako mała kropka była dopieszczona, przynajmniej takie odniosłem odczucie. Tak samo był wyraźnie widoczny kontrast między planetą a Księżycem. Każdy rysuje inaczej .

Co rozumiesz pod słowem prosty? Chodzi Ci, że prosta kreska? Czy że nie ma łagodnego przejścia między jasną a ciemną stroną? Musisz mi wybaczyć, bo to mój pierwszy szkic obiektu astronomicznego .

Wrzucam swój rysunek Księżyca. Wykonany całkowicie ołówkiem, tło obrabiane w paincie:

Porą dnia, jasno/ciemno

Inaczej jednak uczą na studiach niż mówisz... Może to było spowodowane perspektywą, a ta Ziemia tam powolutku zakręcała-tak sobie głośno myślę.

Zauważcie, że dołek jeszcze istniał (kwanty zakręcały), ale Ziemia już na początku się oderwała. Mała nieścisłość z ich strony.

Zapytałem po ludzku i oczekiwałem konkretnej odpowiedzi, tym bardziej od dojrzałego użytkownika... Ostatnio powstało space art, więc nie wiedziałem, że opcja ukryj/pokaż jest od niej bardziej wymagająca. Ale widać, że tak.

Istnieje możliwość zwijana for tematycznych przyciskiem +/- w prawym górnym rogu. Czy dałoby się także zwijać "w bok" astro-blogi? Zajmują pokaźną szerokość, a o wiele wygodniej było gdy ich nie było. Dałoby radę takie coś zrobić?

Nie dziwie się, kiedyś do TALów dodawali filtr na okular - co oczywiście nie było rozsądne. Widocznie tym kierował się ten sprzedający. Trafiło mu się w łapki i już.

No tak, ale punkt nie ma wymiaru

Dlaczego liczbę niewymierną z rozwinięciem nieskończonym można przedstawić w postaci skończonej? Na przykład można narysować odcinek o długości pierwiastek z dwóch.

Jak masz niebo pod 10" to 10".

Lornetkę polecamy, naprawdę warto.

Po latach "rozłąki" spotkało się trzech przyjaciół z liceum. Chcąc nie chcąc rozmowa w końcu zeszła na teściowe. - Ja - mówi ten, który skończył medycynę - załatwię cyjanek i dodam ku*wie do kawy. Ten po polibudzie rzuca swym pomysłem: - Wezmę pożyczkę, kupię starej pipie Renault Clio i przetnę przewody hamulcowe. Niech się na drzewie rozwali. Gość z klasy sportowej, którego losy rzuciły na AR mówi: - A ja kupię 20 tabletek Ibupromu, wezmę to wszystko do gęby, przeżuję, zrobię z tego kulę, wysuszę w mikrofali i zostawię na stole w kuchni. - Ale po co? - pytają koledzy - Wejdzie ta paskudna raszpla, zobaczy kulę i powie "Ale wielka tabletka Ibupromu". A ja wtedy wypadnę z łazienki i pierd*lnę ją siekierą w plecy.... ------------------------------------------------------------- Dwóch meneli w ZOO pije wino przy klatce z lwem.Stoją tak, patrzą na tego lwa, nic nie mówią.Nagle lew zaryczał. Na co jeden do drugiego: - Heniek,ja to do domu już idę A na to drugi: - A ja poczekam na film

11. Dlaczego nie śpicie, skoro rano trzeba do roboty?