Skocz do zawartości

holeris

Społeczność Astropolis
  • Postów

    709
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Treść opublikowana przez holeris

  1. Ile czasu trwa u Ciebie pojedyncze ostrzenie?
  2. Dorzuciłem wersję 4, która jest w zasadzie wersją 3 z wyrównanymi kanałami.
  3. Cieszę się, że aparat ma u Ciebie drugie życie. U mnie mu smutno było w szafie ?
  4. Do usług. Swoją droga, to przez chwilę się zastanawiałem, czy mieszkańcy Krety to Kretyńczycy czy Kreteńczycy
  5. Ostatnie już zdjęcie z teleskopu zrobione podczas wakacji na Krecie. No, mam jeszcze IC1848, ale tylko 45 minut, więc nie ma co pokazywać. Mam wrażenie, jakby takie nieostre trochę było. Subframe selector pokazuje, że ok. 1/4 klatek jest gorsza (FWHM 2 coś versus 4 coś), więc może jeszcze raz zestackuję i obrobię dla porównania. Póki co prezentuję wersję z wszystkich klatek. Tym razem robiłem przy gain 0, a nie 100 jak zazwyczaj. Gwiazdki znowu tylko oddzielone na wczesnym etapie, a później podkolorowane. NGC281 ASI2600MC, Gain 0, 122 x 180 s WO GT-81, 385 mm Pacman w skali 1:1:
  6. Wierzę na słowo Ale po ostatnich zakupach mam już dość na jakiś czas. Muszę odpocząć od kupowania Zrobiłem nową wersję. Nie kombinowałem tak bardzo przy gwiazdach tym razem. Po prostu je oddzieliłem na wczesnym etapie i później podkręciłem kolor. Przy saturacji nie stosowałem też agresywnych masek jak wcześniej - ani do gwiazd, ani do mgławicy. Za to trochę agresywniej podszedłem do kontrastu wewnątrz mgławicy. Do zobaczenia i porównania z poprzednimi na samym górze wątku. Ponumerowałem je, żeby łatwiej było się do nich odnosić. Macie swoich faworytów? Która wersja lepsza?
  7. Dzięki za opinię! Uwaga o gwiazdach wyglądających jak placki pojawia się już któryś raz w komentarzach do moich zdjęć (nie tylko od Ciebie). Mógłbyś rozwinąć co rozumiesz jako placki i kulki? Mój aktualny workflow dotyczący kształtu gwiazdek jest taki, że po dbe, pcc, scnr robię masked stretch, ew. wyrównuję histogram i obniżam poziom czerni, a następnie oddzielam gwiazdy od mgławicy za pomocą StarXterminator. Gwiazdy traktuję później poziomami i krzywymi. Poniżej przykład (nie dysponuję wcześniejszymi krokami obróbki zdjęć z pierwszego posta) jak to wygląda w skali 1:1. Po oddzieleniu mgławicy i gwiazd i ponownym ich złożeniu przez screening w PS: Następnie na gwiazdy nakładam poziomy i krzywe mniej więcej w takiej konfiguracji: Co daje taki efekt: A po finalnej obróbce wygląda tak: Możesz coś podpowiedzieć? Gwiazdy są bardziej plackowate w wyniku wyżej opisanego zabiegu z krzywymi? Widziałem kiedyś na jakimś filmiku, jak @_Spirit_ stosuje podobną sztuczkę, ale może coś pomieszałem...
  8. Dzięki za opinię! Pobawiłem się trochę kolorami (jednak przeprosiłem się z selective color ) i wynik umieściłem w pierwszym poście.
  9. Mgławica Orzeł, w której znajdują się słynne filary stworzenia. Kolejne zdjęcie z wakacji na Krecie. ASI2600MC, Gain 100, 79 x 180 s WO GT-81, 385 mm EDIT: Wersja 4: EDIT: Wersja 3: EDIT: Wersja 2: EDIT: Wersja 1:
  10. Ja dziurę zdecydowanie widzę. Ładnie ją pierwsza wersja pokazuje! Zielonkawe gwiazdy też widzę ??
  11. Te pyły po lewej też są fajne, ale kto wie, może skadruję tak na instagrama i oczywiście obrócę ?
  12. Dzięki! W ogóle te małe niebieskie mgławiczki wydają się dobrymi celami dla Twojej armaty. NGC2023 znalazłem w czeluściach forum przy okazji końskiego łba, ale sam wodór. Ale bardzo byłbym ciekaw parki IC431 / IC432, a zwłaszcza tej drugiej. Miks niebieskiego z czerwonym na mocno zapylonym tle - to mogłoby być ciekawe. Nie masz może w planach, albo nie robiłeś już?
  13. Dziękuję wszystkim za miłe słowa! Żebyście nie nabawili się urazów szyi, zamieszczam wersją obróconą, bez resize.
  14. Prezentuję kolejne zdjęcie z wakacji na Krecie. Tym razem jeden z klasyków Oriona - NGC2024 z przyległościami. ASI2600MC, Gain 100, 108 x 180 s WO GT-81, 385 mm I jeszcze z opisem:
  15. Podmieniłem na wersję ciągłą, bez kropki. I mój błąd, to nie jest stack 100 klatek, tylko 200. A dokładnie 198 po wyłączeniu pierwszych dwóch odpowiedzialnych za kropkę.
  16. Podmieniłem jeszcze na wersję z trochę podbitym niebieskim. Lepsze ta wersja czy ta z pierwszego postu?
  17. To jest stack 198 x 15 s, 40 mm, f / 2.8 Przerwa między klatkami była ustawiona na 1 s, ale coś musiało nie zadziałać jak widać, albo wziąłem do stacka jakieś klatki z celowania omyłkowo i stąd ta kropka - przerwa - kreska.
  18. Podczas wakacji postanowiłem pierwszy raz w życiu zabawić się w fotografię śladów ruchu pozornego gwiazd. Efekt końcowy mi się podoba, choć zdecydowanie trzeba zwrócić większą uwagę na pierwszy plan. U mnie był cały czarny i musiałem go wyciągać do postaci poniżej. Następnym razem spróbuję przy księżycu. Góra Pachnes (2453 m n.p.m.) - najwyższy szczyt Gór Białych i drugi co do wielkości szczyt Krety.
  19. Uwaga, podaję rozwiązanie zagadki. Niestety nikt nie podjął wyzwania i tym samym nagroda w postaci talonu na tydzień dobrej pogody podczas nowiu przepada. Galaktyczka to PGC1995470, znajduje się w lewym dolnym rogu kadru. I jeszcze przesadnie podbite, żeby ją pokazać:
  20. Dziękuję za opinie i miłe słowa! Jakoś nie przepadam za selective color. Wiem, że kolor w astrofotografii, to rzecz wtórna, ale ciężko przychodzi mi zmiana proporcji kolorów, kiedy chwilę wcześniej używałem fotometrycznej kalibracji. Już wystarczy, że często selektywnie podbijam saturację. Wiem, bez sensu No i na Veilu jakoś bardziej podchodzi mi czerwony niż odcienie różowego. Może od krwawych zapędów ósmego pasażera Nostromo z prawego dolnego rogu Wrzucam wersję trochę mniej agresywną, z mniejszą saturacją:
  21. Kolejne podejście do obróbki. Korzystam z triala do StarXterminator i się bawię. Co sądzicie?
  22. Dzięki @Krzysiek Gaudy za opis workflow! Męczę tego Veila i męczę i już dosyć mam powoli. Chyba lepiej, ale mam poczucie, że to ciągle nie to. Tym razem użyłem StarXTerminatora (trial), żeby na wczesnym etapie oddzielić gwiazdy. Moim zdaniem działa dużo lepiej niż StarNet, który zostawia brzydkie plamy wokół gwiazd. Chyba kupię, chociaż cena trochę boli.
  23. Moja pomyłka, powinno być resize - czyli długości boków stanowią 40% oryginału. Już poprawiam.
  24. Bawię się dalej. Tym razem trochę bardziej podkręcona wersja. Podmieniłem w pierwszym poście.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.