Skocz do zawartości

kubaman

Społeczność Astropolis
  • Postów

    5 066
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    54

Treść opublikowana przez kubaman

  1. Nie, to jest całkowicie szczelne. Mam 100% pewności że to promieniowanie kamera rejestrowała od tyłu obudowy. Jest pierońsko czuła ale mimo wszystko..
  2. Tutaj to czego nie rozumiem to naświetlanie przez obudowę, od tyłu, jak AMP glow.
  3. kubaman

    Cygaro

    Ja nie umiem tego użyć w pix, zawsze wychodzi g
  4. kubaman

    Cygaro

    nienawidzę tego słowa
  5. Cześć wspomniałem w wątku z M82 o niecodziennym doświadczeniu jakie miałem podczas zbierania tego materiału. Po zrobieniu OSC przepiąłem kamerę na Ha i jedną noc w miarę OK coś tam uzbierałem. Kolejnej pogodnej nocy wlazłem do kopuły by jak zwykle obiecując małżonce, że wracam za kwadrans, ustawić i zapuscić sprzęt. Już mam wykonać skok przez okno by pomknąć do domu na piwko, gdy patrzę i coś mnie razi. Co to mi tu wyszło na tej fotce? Ewidentnie coś nie tak. Zostałem i robię drugą - i to samo. Mam zaświetlone zdjęcie w Ha jakimś odblaskiem czy ki pieron. No i tak serią ze 20 minut, po kolei zasłaniając kamerę, focuser, sprawdzając, czy telep nie wali w kopułę itd, itp. Wszystko co zdrowy człowiek z przejściami astrofoto by mógł uwzględnić. Zmieniłem obiekt, i dalej ale umiejscowienie zaświetlenia się zmieniło.. Zmieniłem na kolejny i zniknęło, by po flipie i kolejnym subie powrócić znowu i w innym miejscu. Odkręciłem kamerę, szufladę filtrową itp. Nic. Minęła godzinka, ja mam chwile paniki - padła kamera. Żona niezadowolona, że mi żarcie wystygło. Do tego odkryłem banding. I wtedy pojawiła się myśl, będąca wynikiem setek godzin bólu kręgosłupa, nerwów i niezliczonych przekleństw sypiących się w spokojne podkrakowskie niebo z mojej kopułki w takt walenia głową w coś, co jest akurat dostępne. Rozejrzałem się po kopule i zadałem sobie pytanie co tu może świecić. Uwagę moją przykuła mała kamerka wifi do nazdzoru, która jest tam już dwa i pół roku bezproblemowo, a jej śliczne oczko jest okolone małymi diodkami podczerwieni do zdjęć po ciemku. Nieśpiesznie ją wyłączyłem i ponowiłem próby. Bingo, temat zniknął. i teraz nie wiem. Czy akurat kamerka ASI 2600 mono jest gorzej izolowana, i dlatego to wykryłem, czy moje zdjęcia w OSC też to miały, ale ja twardo uznawałem to za podkrakowski gradient bortle 6. Czy może kamera się jakoś uaktywniła i zwiększyła swój rażący zasięg IR tak by psuć mi zdjęcia. Czy cokolwiek. Matryca mojej kamery była naświetlana za każdym razem gdy kamera na długim wysięgu RCka była w pobliżu kamery WIFI leżącej na ziemi. Zaświetlanie następowało przez obudowę. W RASA mam kamerę u góry i daleko, może dlatego się nie zorientowałem, ale może to magia chwili. Nic mnie już nie zdziwi.
  6. kubaman

    Cygaro

    tam było bardzo trudno, bo ten walking noise czy co za cholerstwo mi wyszło było głównie w czerwonym. Jak chciałem pokazać te jety, to musiałem to zostawić i później przy wyostrzaniu i obróbce trochę się to wzmocniło. Ale jak się nie powiększa ponad 100% to ledwie widać
  7. kubaman

    Cygaro

    ta wersja RGB podoba mi się poprzez jej naturalny charakter. No ale pokazuje mniej z tych jetów i gwiazdki trochę gorsze.
  8. kubaman

    Cygaro

    A tu wersja tylko z kamery OSC, bez 400 minut Ha (w pierwszej fotce kanał R został zastąpiony Ha).
  9. kubaman

    Cygaro

    Piotrek, odwrtonie po prostu tu nie odszumiałem wcale
  10. kubaman

    Cygaro

    tak, to GSO rura karbonowa
  11. kubaman

    Cygaro

    Cześć M82 fotografowałem od końcówki marca do końca pierwszej dekady kwietnia. Jest to pierwszy raz kiedy obie kamery nie zachowały się tak, jak do tej pory i jakbym oczekiwał. Nie wiem czy to pogoda, czy jakieś inne czynniki, ale miałem kilka dziwnych sytuacji. - te kamery bez ditheringu nawet nie mają (nigdy wcześniej nie miały) najmniejszych oznak walking noise. Tym razem miały i to obie. Stawiam na jakiś feler z kalibracją, choć robiłem ją wielokrotnie w różnych wariantach. W końcu to opanowałem, ale obróbka była sporo trudniejsza. - mono pokazało piękny i nieusuwalny w zasadzie banding.. - miałem monstrualny gradient - 400 minut Ha w zasadzie nie wniosło wiele nowego do fotki RGB. Ta kamerka OSC naprawdę przyzwoicie łapie wodór, już to wcześniej widziałem fotografując w grudniu VdB 152 czy 154. NO ale jednak czegoś się spodziewałem, a tu .. Być może ma to związek ze złośliwością materii, którą odkryłem przy robieniu Ha, nigdy bym nie pomyślał, co może zrujnować sesję. 50x3min + 400x2min unguided ASI 2600MC z filtrem IDAS D2 200x2min Ha ASI 2600 MM podpięte do RC12" i jechały na CEM120 EC BIN2, czyli skala 0.62 - pełny rozmiar, kropnięte z 15% bo mi Ha się kątowo nie zgodził po skręceniu kamerki. HaGB, mogę też pokazać RGB jak ktoś chętny, choć nieco inaczej obrabiałem.
  12. Zerknąłem z ciekawości na mapę LP i na La Palmie wcale nie jest tak różowo, najlepiej co dają do Bortle 4. Gdzieście to ustrzelili?
  13. Czy masz podłączoną tylko jedną kamerę, czy może masz dwie? Jeśli dwie to na czas testów wypnij tę drugą.
  14. łał, łał, łał szkoda tych spajków, reszta bajka
  15. Nie zmniejszałem gwiazd. Potraktowałem to arcsin w pixie i stąd te saturacyjne ekstrema. Jak pisałem ten materiał był zrobiony przed finalną kolimacją, vale upieram się ze widziałem popularne a dużo gorsze gwiazdy. Nie tutaj
  16. Wątek to pytanie autora. Wyraziłem swoją opinię i podzieliłem się doświadczeniem. Mnie jest wszystko jedno co sobie kupicie.
  17. Pożyjemy zobaczymy Moich pierwszych 10 zdjęć też tak myślałem, a później się zaczęło. Oczywiście to może zależeć od egzemplarza, partii produkcyjnej, używanego softu itd. ale wystarczy zagooglować by się zorientować, że to nie jest wyłącznie moja opinia. Ważne też do jakiej temp się kamerę chłodzi i przy jakim obciążeniu peltiera.
  18. Router kupiłem z innego powodu. Mając dwójkę dzieci i żonę w domu mam problemy z połączeniami typu wifi calling lub teams/meet itd i regularnie miałem problemy z płynnym odtwarzaniem na telewizorze YT. Zasięg to jedno i ten dokuczał mi np. w kopule, ale najważniejsze, że mój stary (mający kilka lat) router nie miał technologii mu mimo i to był największy problem. Co do zasięgu to w dotychczasowej konfiguracji miałem router i trzy inne routery ustawione w konfiguracji repeatera/ap. Teraz mam router i jeden repeater w kopule 15 metrów od domu, choć na wyrost, bo jest raczej niepotrzebny, posłuży raczej do obsługi ogrodu.
  19. Kupiłem TP-link AX73 bo jest bardzo dobra promocja, wcześniej myślałem o Asusach, RT-AX55 i AX82U
  20. ta sama skala, 1 minuta M51 trochę montażem pojechane
  21. ale ten materiał nie jest przepalony, każdy sub m a wszystkie gwiazdy tak w połowie saturacji
  22. to jest skala 0.31 po resize 75% czyli 0.4arcsec/pix
  23. Hej tak informacyjnie. Zmienłem sobie router wifi na AX, czyli wg nowej nomenklatury wifi 6, dobry ze średniej pólki za kilkaset pln i zasięg oraz prędkości poprawiły się trzey razy względem AC. Router daje jedną siec, która nadaje na dwóch zakresach i urządzenia same wybierają który sygnał jest lepszy. Na 2.4Mhz 20 metrów poza domem mam ok 30 Mb /s i dwie kreski. Problemy z łącznością zdalną w kopule uznaję za zamknięte. Polecam wszystkim.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.