kubaman

Bardzo dobre foto, ja bym tu jeszcze nieco kontrast podbił subtelnie

Ładne zdjęcie, przyjemne w odbiorze. Podoba mi się. Jednak kolega ma rację i gwiazdy ewidentnie zniszczone przez jakiś błąd optyki plus obróbkę nie lubię zaśmiecania cudzych wątków własnymi pracami, przepraszam, ale tu akurat bardzo pasuje by uzmysłowić, co się tam dzieje

Nie było filtra, a refleksy na T Cep ogromne.

ja bym tak z 15 godzin zrobił

Matulu, kolimacja ..

za mało tego materiału. dużo za mało

Cześć ten materiał zbierałem od końca marca i skończyłem 5 maja. Uwagę moją przykuła nazwa z planetarium, myślałem na początku, że to nazwa z jakiegoś filmu. Okazuje się, że to galaktyka osamotniona w kosmosie, na skraju pustki jak powiadają. Być może, lecz w tle jest kilkadziesiąt galaktyk dobrze widocznych na zdjęciu (najlepiej w 1:1, ale mało kto tu lubi takie pikselki), więc ta pustka to raczej lokalnie. Odległa o 20 milionów lat świetlnych, znajduje się w gwiazdozbiorze Smoka. 480x120s OSC ASI 2600 MC RC12 Bin2 Pełny kadr resize do 50% oraz wycinek środka resize do 75%

odszumiałeś? jeśli tak to pokaż wersję bez

Hej, no i to jest dokładnie rozwiązanie mojego problemu i odpowiedź na pytanie Dzięki !

Zawsze tak mówię, i kończy się na przypadkowym wyborze obiektu w noc gdy zaczynam focić.

Moja wiedza o niebie jest jaka jest, bo w Krakowie obserwacja nieba to raczej tylko Słońce i Księżyc. I zawsze mnie interesowały galaktyki, mgławice i ewolucja gwiazd, a konstelacje wcale i mimowolnie kojarzyły się z astrologią. Nigdy tez nie byłem wizualowcem, nie licząc Jowisza i Saturna przez TAŁa. Wracając do teamtu - Tuvoc, chodzi mi o to, ale z poziomu programu który współpracuje z np. NINA i podaje mu wspołrzędne tak by zaprojektować sesję na za pół roku.

LibMar, tak dziękuję Dokładnie o to mi chodziło. Czy tego naprawdę nie da się ściągnąć z softu? Ale to już jest zupełnie inne pytanie. Jak się wie to o co pytam, to można odpowiadać na kolejne pytania. Mnie z zasłoniętym zachodem może bardziej pasować coś innego, niż temu kto ma zasłoniętą północ. Itd., itp. I ma to znaczenie o której. Oczywiście logika fotografa podpowiada, by zaczynać jak najwcześniej po zmierzchu i ciągnąć jak się da do rana, bo zbieramy dużo dużo godzin. Chcę wiedzieć, czy dla obiektów trudno dostępnych, bo tu jest właściwa różnica, zasadzić się np. w końcówce maja czy lepiej na początku czerwca itd. uwzględniając mój horyzont i położenie względem Krakowa. Na ten przykład chciałbym móc sprawdzić w Stellarium kiedy w ciągu roku będzie optimum obserwacyjne dla M104 lub M16 i czy M83 w ogóle wyjdzie zza drzew by móc cokolwiek zebrać.

ok, czyli jeśli dzisiaj wystawię teleskop w celu sfotografowania M42 najwyżej nad horyzontem jak to możliwe, to Twoim zdaniem to się uda w ciągu doby..

A jak się nie wie? Ja nie wiem. Może w dalszym ciągu niektórzy mnie nie zrozumieli, ale pytam w jaki sposób za pomocą oprogramowania typu planetarium wyznaczyć datę najkorzystniejszej ze względu na wysokość nad horyzontem obserwacji, w moim wypadku w celach fotograficznych. Niestety mapka z papieru nie ściągnie mi współrzędnych do sekwensera.

Dobra, było późno i mało pracyzyjnie spytałem. Chodzi mi o znalezienie daty największego kąta górowania w roku.

Cześć jak sprawdzić w Stellarium lub CDC kiedy dany obiekt będzie najwyżej nad horyzontem? A jeśli się nie da, to jak sprawdzić?

byłbym zapomniał to 800 minut Ha w subach 60s na RASA, kamera asi 2600MM

Jeżeli można. To materiał z lutego, ale zrezygnowałem z kontynuacji gdyż nie byłem zadowolony z kolimacji po zmianie kamery na mono. Tak to już z tą RASĄ bywa. Od tamtej pory nie było nieba albo okazji, obiekt bardzo mi się podoba, ale raczej na pewno będę to robił od nowa, z dużo dłuższymi subami. Pokazuję materiał mocno zmniejszony gdyż poza oczywiście niedostateczną ilością materiału, moim głównym problemem były gwiazdy. RASA łapie światło zawodowo, ale z tego samego powodu w takim miejscu mrowie gwiazd po prostu uniemożliwia sensowną obróbkę.

wszyscy w końcu trafiamy na ten sam materiał

No ale pod tą kratką jest druga, szczelna warstwa obudowy, a na samym chipie ogniwo peltiera.

To skomplikowany temat, mój mont jest uszkodzony i nie daje się guidować. Za każdym razem tuninguję ręcznie, ale wynik jest tego wart.

Dzięki Piotrek ale jeszcze do tu na forum Marcina z Pszczyny nie mam startu

Będzie ciężko bez guidingu. 3 min to już chyba całkiem sporo na OSC pod miastem.