Przemotar

Materiał ten miałem obrabiać po obrobieniu zaległych sesji, ale że @Maetrik też fotografował na zlocie Plejady ze 135mm i powiedział, że jest ciekawy co mi się tam udało zebrać, postanowiłem "wepchnąć przed kolejkę" ten materiał i obrobić go wcześniej Jak inni obecni na zlocie już pisali, warunki były ciężkie. Ogólnie fotografowałem przez dwie noce (23 i 24.09.2022), lecz z drugiej nocy materiał cały do kosza. Z pierwszej nocy udało mi się zebrać 168 klatek (po 90 sekund) Plejad, lecz 3/4 z chmurami i ostatecznie do stacka weszło tylko 40 lightów (i tak na niektórych jest chyba lekki cirrus). Nawet z przebranymi klatkami było trochę kombinacji z usuwaniem gradientów i LP. Ilość szumu też nie zadowala (będzie trzeba któregoś razu powtórzyć ten kadr i zebrać tak ze 4x więcej materiału) Jako ciekawostka dodam, że właśnie rok temu, na wrześniowym zlocie, zaczynałem swoje pierwsze kroki z astrofoto (wtedy jedynie z niemodowanym canonem 6d, obiektywem 50mm i statywem bez prowadzenia). Wtedy też jednym z obiektów, które fotografowałem były Plejady. Odkopałem obrobione zdjęcia z tamtego materiału i za głowę się złapałem jaka masakra i obrzydlistwo z tego wyszło Fajnie porównać sobie jaki progres zrobiło się przez rok Materiał zebrany 23.09.2022 w Wólce Biskiej w godzinach 2:45 - 4:37 Canon 6d mod + Samyang 135mm f2@2.8 + SWSA 40x90s = 1h, iso1600 Niebo Bortle 3 (21.78 SQM) Oraz wersja starless (tu niestety już bardzo widać szum): Konstruktywna krytyka mile widziana! Jeśli coś mógłbym poprawić to chętnie się o tym dowiem. Na pewno mam problem z gwiazdkami. To co najbardziej mnie zastanawia to takie prążki odchodzące od gwiazd (chyba głównie poziomo) - ktoś wie z czego może to wynikać? Powstaje to chyba przy robieniu wersji starless w czasie obróbki.

Ciekawa opcja. Gdybym miał więcej umiejętności w obróbce to też bym skorzystał. Może kiedyś Jestem ciekawy co z tej współpracy wyjdzie i trzymam kciuki za powodzenie akcji

Ciekawy obiekt. Lubię takie pyłowe, nieoczywiste kadry. Ładna fota. Dodaję do listy "do zrobienia jak już będę miał setup na wąskie kadry" Fajnie że udało się coś z materiału zlotowego poskładać, bo sam jak na szybko sprawdzałem swój materiał z dwóch nocy ze to widziałem, że znaczna większość klatek do wyrzucenia. Odnośnie "walki smoków" to zaintrygowałeś mnie i próbowałem jej tutaj znaleźć. Sam dopatrzyłem się dwóch opcji: 1) dwa smoki widoczne w całości 2) dwie głowy smoków. Pozwoliłem sobie na szybko pobazgrać po Twojej pracy w celu zwizualizowania "jak to widzę" Swoją drogą ostatnio próbowałem w IC 5070 zobaczyć pelikana, ale nie udało mi się to. Może jest w internecie gdzieś rozrysowane "co autor miał na myśli" nazywając dany obiekt?

Nadal aktualne

Dzięki. Hmm, może i tak nawet lepiej? Nie wiedziałem które zdjęcia brać jakie referencyjne, więc ciężko mi było stwierdzić czy tej czerwieni powinno tyle być czy nie Spróbowałem zrobić coś bliżej tego co Ty zaproponowałeś i wyszło mi tak: Jestem ciekawy co sądzą inni. Która wersja lepsza: ta z pierwszego postu czy ta tutaj? W której z wersji balans kolorów poprawniejszy?

Białołęka

Któregoś dnia zastanawiałem się czy założenie filtra UHC (który i tak miałem z wizuala) przed Samyanga 135mm pozwoli robić w miarę przyzwoite fotografie. Setup cały mam, filtr mam, więc wystarczy to wszystko złożyć, ustawić, porobić klatki kalibracyjne, ustawić setup na podwórku i można iść spać. Jak pogoda niepewna albo jest środek tygodnia to rozwiązanie wydaje się idealne - nie trzeba się denerwować że człowiek niewyspany albo że jechało się godzinę w jedną stronę na darmo Na pierwszy ogień poszedł chyba najbardziej wodorowy region naszego nieba - Mgławica Ameryka Północna (NGC 7000), Mgławica Pelikan (IC 5070) i okolice gwiazdy Sadr. Samyang 135mmm, nawet przymknięty do f/2.8, z filtrem z przodu niestety i tak daje sporą winietę. Po flatach widziałem że może być z tego lipa i problem z kalibracją. Jednak finalnie wyszło lepiej niż się spodziewałem (aczkolwiek werdykt wydam dopiero jak porównam z podobnym kadrem z materiału bez filtra). Mogłem dopalić gwiazdki bez filtra, ale że był to raczej eksperyment, to nie bawiłem się w dopalanie. Materiał zebrany 20.07.2022 w Warszawie w godzinach 23:33 - 02:05 Canon 6d mod + Samyang 135mm f2@2.8 + filtr Astronomik UHC + SWSA 100x90s = 2h30min, iso1600 Niebo Bortle 7 (18.69 SQM) Jako ciekawostka dodam, że tej nocy temperatura była grubo ponad 20*C. Z metadanych wyciągnąłem, że temperatura czujnika w aparacie na początku sesji wynosiła 32*C i w trakcie nocy spadła do 27*C (na ostatniej klatce sesji). Szum niesamowity Jeden z problemów, który miałem przy obróbce to artefakty wokół gwiazd po puszczeniu przez Starnet++ (pierścienie wokół gwiazd). Może ktoś wie jak uniknąć tego w przyszłości? Czy widać tutaj efekty tutaj jeszcze jakieś wady (oprócz braku koloru gwiazd) wynikające z filtra UHC (i montażu go przed obiektywem)? Nie byłem też pewien jak mocno podbijać saturację. Zwiększyłem o 20% w Affinity i na tylu zostawiłem, bo przy większych wartościach okolice Sadra były już dla mnie za czerwone. Ale może Wy macie inne zdanie - śmiało piszcie, bo ja sam dopiero próbuję wyczuć jak dobrze balansować nasyceniem kolorów. Jakiekolwiek rady mile widziane!

Będąc na wiosennym zlocie w Bieszczadach w maju 2022, moim głównym planem było sfotografowanie Rho Ophiuchi (które się udało, ale znacznie mniej materiału niż planowałem). 28.05.2022, czyli drugiej nocy z dobrymi warunkami, pojechałem na miejscówkę, którą chciałem sprawdzić. Niestety, na południowej części nieba były chmury, więc musiałem czekać na możliwość fotografowania Rho Ophiuchi. Żeby nie marnować czasu postanowiłem tymczasowo skierować obiektyw w inne miejsce. Nie miałem tego zaplanowanego, ale przypomniało mi się, że kolega z domku fotografuje Irysa na 250mm (pozdro @tex88 ), więc postanowiłem zobaczyć "co tam siedzi" moim setupem z 135mm. Kadr ustawiłem trochę przypadkowo, tak żeby mieć Irysa w kadrze. Zebrałem 25 klatek po 90s. Materiał zbierany od godziny 22:45 do 23:23 (noc astronomiczna zaczynała się o 23:32). Materiału mało, myślałem że raczej nic z niego nie będzie, ale jako tako coś tam się udało wyciągnąć (a sam rejon zapisałem sobie do powtórzenia w przyszłości, z większą liczbą materiału). Aha - o 23:23 przeszły chmury na Rho Ophiuchi ale pojawiła się taka mgła że nie widziałem co znajduje się metr ode mnie. Materiał zebrany 28.05.2022 w Bieszczadach w godzinach 22:45 - 23:23 Canon 6d mod + Samyang 135mm f2@2.8 na SWSA 24x90s = 36min, iso1600 Niebo Bortle 2 (21.88 SQM) Soft: stack, usuwanie LP i kalibracja kolorów w APP, usuwanie gwiazd w StarNet++, obróbka w Affinity Photo, noiseXterminator I druga, wcześniejsza wersja obróbki. Obrobiłem trochę inaczej, ale wyszło mi jakoś bardziej czerwono, ale za to z mniejszymi gwiazdkami. W obu obróbkach coś mi nie pasowało, ale już nie chciałem więcej czasu poświęcać na ten materiał (szczególnie, że jest go tak mało że szkoda w nim długo dłubać). Jak zwykle proszę o rady co można tutaj poprawić - konstruktywna krytyka mile widziana

W sumie to już nieaktualne, bo kupiłem nowy z teleskopów. Proszę o zamknięcie

Wysłałem przelewy wpisując takie tytuły i dostałem potwierdzenie płatności, więc wygląda na to że takie tytuły przelewów są ok

Jak to z Dobrymchemikiem - kojarzyłem głównie z testów filtrów , gdzie, moim zdaniem, zrobiłeś masę dobrej roboty dla społeczności astronomicznej (a przy tym sam sporo doedukowałem się z wątku o pomiarach na temat filtrów - dzięki Ci za to Oskar! ). Natomiast śledząc na bieżąco forum widziałem, że zbierałeś w międzyczasie sprzęt i dobierałeś filtry pod astrofoto. Miałem wrażenie że od jakiegoś czasu miałeś już cały sprzęt, który potrzebny jest do zbierania materiału, lecz zastanawiało mnie, że na forum nie widać było od Ciebie żadnych prac astrofotograficznych. Zastanawiałem się czy w ogóle fotografujesz czy może tylko kolekcjonujesz sprzęty I warto było czekać na efekty! Z przyjemnością oglądam pracę, którą tu wrzuciłeś. Oby tak dalej!

@Adamo robiłem rezerwację 29.07 i nie dostałem na maila potwierdzenia rezerwacji oraz informacji jaki powinien być tytuł przelewu (mail na gmailu). Czy tytuł przelewu powinien być według wzorca z poprzedniego zlotu tj. "Roztocze_2022 {email} {id_rezerwacji}", a za środę "Środa {email} {id_rezerwacji}"?

Ostatnio porównywałem sobie noiseXterminator z Topazem i zdecydowanie bardziej podobały mi się efekty noiseXterminatora - odszumia, ale nie dodaje od siebie tak jak Topaz. W Topazie miałem efekt ten sam co u Ciebie - czyli sztuczne wygenerowane pyły, których w praktyce tam nie ma. Natomiast noiseXterminator znacznie subtelniej usuwał u mnie szum, ale przy tym nie dodawał nieistniejących elementów. Polecam przetestować noiseXterminator (w moim materiale optymalne ustawienie to było Denoise 50%, Detail 10)

Nadal aktualne

Rozważam kupno montażu Ioptron CEM25P. Gdyby ktoś chciał sprzedać to proszę o kontakt

To są stacki

Stack z klatkami kalibracyjnymi (flaty, darki, biasy) w APP i stretch w Sirilu. Tutaj raczej koloru gwiazd nie będzie, bo UHC "zabija" kolor gwiazd (trzeba dopalać gwiazdy osobno, bez filtra, ale ja tego nie robiłem). W sumie testowo w APP zdjąłem LP z dwóch kadrów i nie wygląda tak tragicznie (w środku Veila mi nie zdjęło pojaśnienia, ale to kwestia dopracowania zaznaczenia obszarów do algorytmu):

Dzięki, spróbuję. Też się właśnie zastanawiałem czy to nie wynika z tego że flatownica jest tak blisko filtra. Zamontuję ją jakoś na statywie i spróbuję zrobić z daleka, a jak się okaże się za mała to spróbuję z ekranem monitora albo telewizora z białym ekranem

5 nocy testowałem już tę konfigurację. Ogólnie jest problem z flatami - za każdym razem wychodzą mi inne i mam wrażenie, że kalibracja tutaj jest bardzo wrażliwa na niedokładność flatów. Przerobiłem trochę flatownicę i dzisiaj będę testował. Ogólnie we flatach kanał G i B się pokrywają i tworzą prawie że nakładające się winiety. Natomiast winieta na kanale R jest przesunięta i jej środek nie jest w tym samym punkcie co w kanałach G i B. @dobrychemik Może Ty wiesz z czego może to wynikać? Ogólnie materiału do zabawy trochę mam, ale jeszcze z żadnym nie wyszedłem poza fazę kalibracji. Rzeźbię jeszcze z tym flatami. Mam 5 różnych kadrów, więc sporo materiału do przetestowania jak tak wsadzony filtr się sprawuje. Na razie wydaje mi się, że trzeba takie zdjęcia cropować tak z 50%, bo ta winieta, a do tego "nierównokanałowa" trochę psuje kadr. Poniżej trzy kadry, które robiłem. Wszystkie po stacku i kalibracji z podglądem w SIRILU w opcji "Histogram" żeby widzieć jakie gradienty (przy sercu i duszy drzewo weszło mi w kadr ): Dzisiaj jeszcze raz spróbuję Veila. Potestuję jeszcze te flaty, obrobię któreś zdjęcie i wtedy wrócę z info co z tego wyszło.

Mógłbyś przybliżyć z czego to wynika? I na czym ta trudność polega tzn. dlaczego jest trudno i jak zrobić je dobrze?

Link do makr: https://jamesritson.gumroad.com/l/jr_astrophotography_macros Link do tutka od autora: https://www.youtube.com/watch?v=s2vVO9WoDC0

Miałem napisać "właśnie nadal nie umiem selektywnie redukować kolorów". Nawet pogrzebałem w Affinity Photo z Selective Color Adjustment (i na kolorze Green zmniejszenie Cyan i Yellow), ale miałem wrażenie że to daje jakiś efekt lokalnie (i w ogóle jakoś zmienianie selektywnie tylko części danego koloru daje mi wrażenie, że mocno zaburzam kolory - ale może do dlatego że tego do końca nie rozumiem). Natomiast szybko wygooglałem jak zredukować zielony kolor i trafiłem na poradę użycia SCNR. Skojarzyłem, że jest coś takiego w Sirilu. Odpaliłem Sirila i skojarzyłem to z opcją "Remove Green Noise" (ale nie wiem czy to to samo). Uruchomiłem ten algorytm na moim zdjęciu i cud - ładnie zszedł zielony I dopiero mając bezpośrednie porównanie do poprawionego zdjęcia widzę jak zazielenione zdjęcie miałem. Chociaż już wcześniej trochę mi nie pasowało, że w okół Anteresa tę mgławicę miałem żółtą a nie pomarańczową. Dziwi mnie trochę, bo w workflow mam że używałem tej funkcji, więc powinienem mieć ten zielony szum usunięty (ale być może coś pomieszałem i jednak tego nie zrobiłem). Dzięki @pablo12311. Chyba już jest tak jak być powinno? (wrzucam w pełnej rozdziałce - lepiej widać błędy ) Radzisz wrzucanie w mniejszej rozdzielczości, bo wtedy mniej widać mankamenty, czy kwestia łatwiejszego oglądania zdjęcia na powiekszeniu (bo nie robi tak dużego zooma)? EDIT: Podmieniłem zdjęcie w pierwszym poście na wersję ze zdjętą zielenią. Wcześniej było tam to:

Testowałem Topaz DeNoise AI, ale nie podobało mi się, bo za dużo "dodawał od siebie" i o ile wyglądało to świetnie, to porównując z innymi zdjęciami, od razu widziałem że np. pyły nie są takie jak faktycznie wyglądają. A jednak zależy mi na tym żeby było widać to co faktycznie się tam znajduje

I tak mam wrażenie, że przy tym materiale jakoś krótki mi ten workflow wyszedł W poprzedniej wersji (przy obróbce Oriona) miałem 26 punktów (razem z podpunktami). I wiadomo - to jednak nie zawsze zadziała tak samo dla różnych materiałów.