Skocz do zawartości

Patryk Sokol

Społeczność Astropolis
  • Postów

    745
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Odpowiedzi opublikowane przez Patryk Sokol

  1. Teraz, Byku napisał(a):

    Kolimator laserowy DO-GSO i barlow kitowy x2

    To uważaj na centryczność tego kolimatora.

    Mi działał już tak na nerwy, że zmieniłem na Baader MKIV (bo więcej kolimowałem kolimator, niż kolimowałem kolimatorem)

    Teraz, Byku napisał(a):

    A procedurę znam :) 

    Po prostu myślałem, ze masz jakiś fabryczny laser z Barlowem. 

    Montując laser w zwykłego Barlowa, to zawsze się boję o osiowość (bo dużo połączeń się robi)

  2. 2 godziny temu, Byku napisał(a):

    Kolimacja zakończona pełnym sukcesem, faktycznie bez większej różnicy do f/5. Jak się wie co robić z lusterkiem wtórnym to kolimacja nie przysparza problemów. Dodatkowo do końcowej kolimacji stosuję laser z Barlowem, bardzo polecam, działa bezbłędnie. 

    Jaki konkretnie?

    2 godziny temu, Byku napisał(a):

    Na razie testy bez korektora, oczywiście ujawniły ogromną komę, dziś testuję z korektorem i testy w dzień wydają się obiecujące.

    Fotka gwiazdy, oczywiście z maską na LW aby zakryć offset.

    W końcu <3

    Nawet nie wiesz ile razy próbowałem komuś wytłumaczyć, że bez tego nie warto

    2 godziny temu, Byku napisał(a):

     

    I na koniec ciekawostka, tak wyglądają fotki w CCD inspektorze.

    Oczywiście koma widoczna jak na dłoni ale czy to dobre potwierdzenie prawidłowej kolimacji, studnia jest idelanie na środku.

     

    Z tym podejściem, to będziesz zadowolony :)

  3. 22 minuty temu, Kriss2022 napisał(a):

    Panowie weźcie już tak ludzi nie straszcie tymi Newtonami. Bez przesady. Opisujecie te kolimacje jakby to była budowa prou kosmicznego. 

    Wielkiej wiedzy nie potrzeba żeby wykonać tak prosta rzecz. No chyba że komuś się nie chce albo nei potrafi trzymać narzędzi w ręku. 

    Przecież napisałem, że trudna nie jest, @_Spirit_ tak samo :D

     

  4. U mnie podobnie - kupiłem starego, zmęczonego życiem Newtona i po ogarnięciu problemów (które obecnie problemem we współczesnych GSO 200/800 nie są), zaopatrzeniu w ten korektor:
    https://deltaoptical.pl/korektor-komy-sky-watcher-aplanatyczny-2

    (Wydaje mi się, że to ten sam korektor, tylko z innym brandem)

     

    Rysuje bardzo ostro i zbiera bardzo szybko światło.

    Tu masz przykład jak ostro rysuje:
    SHO_Dynamicmix.thumb.jpg.9db3a2cd571b96e86494d68e658c797f.jpg

     

    Kolimacja zaś trudna nie jest, kiedy już ogarniemy podstawy.

    Tzn. jak się ustawi głębokość LW to kolejne kolimacje zajmują minuty.

    Większość narzekań na te teleskopy wynika z tego, że nie została jakaś podstawa zrobiona i zamiast użyć prostych i tanich narzędzi (głównie Cheshire'a), to ludzie kupują coraz droższe kolimatory, które nie dająefektów.

     

    Tu masz opis ogarnięcia takiego Newtona:

    Przelecisz wszystkie etapy raz, a później to już sama radość :)

     

    Prz

    • Lubię 2
  5. 10 godzin temu, Little Ghost napisał(a):

     

    Korektor jest jednocześnie reduktorem 0,85x i jest w zestawie.  Jest to specjalna wersja korektora GPU.  Skraca on ogniskową do 518mm i światłosiła w rezultacie wynosi f/3.45, co w tej cenie uważam że jest bomba.

     

    Podlinkowałbyś ten korektor?

     

     

  6. Jak mam wyjątkowo dobry materiał (ciemne niebo, sporo klatek etc.) to nawet pozwalam sobie na obróbkę osobno L i połączonych RGB.

    Ale jak mam zaświetlenie, czy klatki o rożnym stosunku sygnału do szumu (czyli materiał w SHO) to zdecydowanie polecam odszumiać i usuwać gradienty na każdym kanale z osobna.

     

    W przypadku RGB warto usunąć tło, złożyć RGB razem, zrobić kalibrację fotometryczną i rozbić z powrotem. Wtedy odpada temat wyrównywania tła.

    Ogólnie - obrabiając osobno wydaje się, że roboty jest więcej, ale w praktyce - to nie jest tak duża różnica, bo raz, że jest sporo prościej nad tym zapanować, a dwa że odszumianie na obraz zajmuje trzy razy mniej czasu (bo jeden kanał, a nie trzy)

    • Lubię 1
  7. 17 godzin temu, MarekS99 napisał(a):

    żeby skalibrować obraz trzeba go przesunąć, obrócić i wyskalować. Zgodnie z zasadami geometrii do tego wystarczą 3 punkty (gwiazdy). Wykorzystanie powyżej trzech np. 200 gwiazd wskazywałoby na nieliniową deformację obrazu w stosunku do referencyjnej klatki a to wydaje mi się mało prawdopodobne. Raczej chodzi o uśrednioną pozycję gwiazdy po obrocie i to bez skalowania. Widać to po złożeniu zdjęć. Czas obliczeń o ile się wydłuży 10 minut? I co masz na myśli pisząc o gorszych efektach? 

    Nie do końca.

    Jeśli masz teleskop z krzywizną pola, czy aberracją chromatyczną (czyli jak większość), to nieliniowe deformacje po prostu są. Więcej gwiazd pozwala to jakoś uśrednić.

     

    Dodatkowo jak stackuję w PixInsighcie to zawsze używam opcji "distortion correction". To pozwala skompensować z automatu wiele rzeczy, nawet refrakcjęa atmosferyczną.

  8. W dniu 3.03.2023 o 17:19, licho52 napisał(a):

    Szkoda że nie wiedziałem że on nie nadaje się do fotografii zanim zrobiłem nim wszyskie moje fotki!

    A jaki rozmiar matrycy?

    Bo u mnie na APS-C i QHY163M była tragedia.

    Narożniki były ciemne, środek pola ciemny, zaświetlony jedynie donut na środku.

     

    Oczywiście kalibrować to można, ale trudno kalibrować gdy w narożnikach sygnału po prostu nie ma.

  9. GSO 0,75x to nie jest korektor pola. Jest to jedynie reduktor ogniskowej i co gorsza nie nadający się do fotografii. 

    Jeśli chcesz jedynie skorygować krzywiznę pola (bo RC pole ma z krzywizną, po prosto nie ma komy) to polecam ten flattener:

    https://teleskopy.pl/Flattener-korektor-płaskości-pola-do-jasnych-refraktorów-(Orion--08893)-teleskopy-4383.html

    U mnie z RC6 wymagał 70mm backfocusu. 

     

    Jeśli zaś potrzebujesz flattener z reduktorem, to nie mam doświadczeń. 

     

     

  10. Krótkie okno pogodowe, nic Ha w polu widzenia z balkonu, COVID nie pozwala jechać w teren - to focimy gwiazdki:
    Goldeneye.thumb.jpg.5c526bb471da31f4d12a6ad5a7ac0cba.jpg

     

    Sprzęt:
    Teleskop - Askar FRA400

    Kamera - QHY 163M

    Filtry - LRGB ZWO

    Montaż - Opaskowany HEQ5

    I teraz jakie wnioski:
    -Geometria obrazu jest wystarczająca, geometria teleskopu zaś naprawdę bardzo dobra.

    Wniosek stąd, że gdy kręcę rotatorem to zawsze ten sam narożnik wygląda tak samo. Planuje to skorygować (bardziej dla Newtona niż Askara), ale już jest naprawdę OK.

    -Kalibrację flatami totalnie położyłem. Albo mój flatpanel (z plafonu z Castoramy) nie daje rady z tym teleskopem, albo błędem było robienie flatów za dnia (albo oba)

    -Obróbka też mi nie pomogła. Mam dużo drobnych ustawień w PIxie i już widzę, że nie do końca jest tak samo jak w Newtonie. Na pewno wszystkie narzędzia oparte o plate solve działają inaczej.

    -Gwiazdek z refraktora też póki co obrabiać nie umiem :)

     

    A jaki są ogólne wnioski? Trzeba sfocić coś porządnego, a nie gromady otwarte :)

     

     

     

    • Lubię 7
  11. 9 godzin temu, diver napisał(a):

    Pogody nie ma więc przepraszam @Patryk Sokol , ale nie mogłem się powstrzymać. Co byś powiedział? ;) 

     

    SHO_Dynamicmix_diver.thumb.jpg.13c721834c482833a932720b9b7cda55.jpg

    A nie wiem - trochę rozdarty jestem.

    Bo z jednej strony wygląda to fajnie, ale z drugiej strony mam wrażenie, że tam jest jednak taka delikatna, wodorowa (czyli właśnie zielony) mgiełka.

     

    Ale przeciwny nie jestem :) 

     

    A białe gwiazdki to świadoma decyzja - tzn. na Ha mam wielokrotnie mniejsze gwiazdki na dowolnym innym filtrze (czy to pasmowym, czy barwnym). W efekcie nigdy mi nie wychodziły dobrze, tylko spuchnięte.

  12. 36 minut temu, Pilar0 napisał(a):

    Tak! Wow, po Twoich wynikach to wow... Ten dark mnie przekonuje najbardziej. Myślałem nad bardziej radykalnym rozwiązaniem niż radiator - przekaźnictwo cieplne też na miedzianej płytce, tyle że na zewnątrz dałbym ogniwo peltiera. Jedyny problem wtedy to zasilanie (bo takie ogniwo ciągnie tyle co laptop) ale skoro to już zaczyna być setup na miejsce z kontaktem, a nie walkę połową, to starczy mocniejszy zasilacz. 

    Dokładnie tak zrobiłem :)

    Do tego kloca miedzianego jest przypięty stos ogniw Peltiera

    36 minut temu, Pilar0 napisał(a):

    Kolejny głupi pomysł - ciepło z peltiera wykorzystać jako grzałka do guider'a (bo mi zachodzi jednak lodem).

    Odradzam. Kupa zabawy, a efekt będzie średni.

    Lepiej zrób sobie grzałkę z takich ogrzewaczy:
    PODGRZEWANE UNIWERSALNE MANETKI MOTOCYKLOWE 12V E43 za 49 zł z Solec Kujawski - Allegro.pl - (8862984249)

    Tyle, że parkę łączysz szeregowo, a nie równolegle.  W ten sposób są one lekko ciepłe i w efekcie nie ma ani prądów termicznych z nich, ani wilgoci na guiderze (ani na lustrze wtórnym, tam też tego używam)

    36 minut temu, Pilar0 napisał(a):

    Z nikonem d3200 jest problem, gdyż matryca jest zachowana pod płytą glowną - ciężko tam wyprowadzić chłodzenie na zewnątrz - ale co to za zabawa dla majsterkowicza jak nie trzeba się pogłowić:) 

    ~Maciej

     

    • Dziękuję 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.