Cześć
Witam w kolejnej, pierwszej w 2023 roku relacji z obserwacji. Dziś wraz z moją siostrą Mają i koleżanką Nikolą wybrałyśmy się z nowym SW 90/900, aby pooglądać zimowe gwiazdozbiory. Trochę nie czuć tej zimy - noc była dość ciepła - a na ostatnim spacerze widziałam stokrotki. Czyli zima przyjdzie w marcu ...
Zapraszam!
-----
Wyruszyłyśmy ok. 18:30. Teraz poczułam wielkość i masę nowego SW, bo przecież statyw i tuba musi być osobno + okulary, nakładki, statyw, lampki, itd... . Dotarłyśmy na okoliczne małe pole i od razu rozstawiłam sprzęt. Zaczęłam od 25 mm okularu i skierowania teleskopu na Srebrny Glob [faza:85%]. Dziś pięknie prezentowały się Montes Recti (Proste góry) przy kraterze Plato oraz Zatoka Tęcz i góry Jura. Oczywiście dziewczyny w szoku, a ja wiedziałam, że to będzie dobry wieczór
W międzyczasie zrobiłam trochę fotek telefonem, m.in. gwiezdne szlaki wokół Polaris czy gwiazdozbioru Bliźniąt
Nad okolicznym blokiem błyszczał Jowisz, który w 25mm pokazał swoje 3 księżyce - Io, Europa, Kallisto, i majaczenie pasów. Następnie hop do konstelacji Byka i złapanie Plejad (M45) oraz fragmentu Hiad - asteryzm 'potrójna podwójna' i gwiazdę Aldebaran. Znalazł się również czas na Marsa, jednak nie pokazał szczegółów...
No i proszę Państwa, Orion
Zaczęłam od mgławicy w Orionie (M42). W środku zauważyłyśmy malutki trapez. To asteryzm, jak i gromada otwarta (Trapez Oriona). Zaobserwowałam 4 składniki w okularze 10 mm. Bardzo przyjemny widok, a i mgławica pokazała pazur Lekki zjazd w dół i mamy gromadkę otwartą NGC 1980 - mała gromadka, dość rozproszona. Wyjazd w górę (ponad mgławicę) i zauważyłam kolejną gromadę otwartą, tym razem NGC 1981, nazywaną również 'Samochód na Węgiel'. Lecz, skąd ta nazwa? Nie wiem...
W międzyczasie nad górami wschodził Procjon, a pod koniec obserwacji wszedł Syriusz. I tak pięknie ułożył mi się Trójkąt Zimowy, i Sześciokąt Zimowy Powstało też takie oto foto:
Na koniec, powiew wiosny... Nad drzewami zauważyłam gromadkę M44 'Żłóbek' Trochę nietypowy obiekt, ale jest. Pierwszy raz widziałam go w tym teleskopie, jedyny raz tą gromadę wcześniej oglądałam w lornetce 10x50 Naprawdę przyjemny widok, tak dawno nie widziałam tej gromadki...
Na koniec okoliczności zdarzenia...
Pozdrawiam moją siostrę Maję i koleżankę Nikole, które towarzyszyły mi w tych obserwacjach
Czystego nieba!
Milena