No to skoro wiesz, że gałką się kręci, to może masz coś nie tak z optyką?
Może inaczej. Jesteś nowy, masz teleskop Powerseeker 127EQ i nie możesz ustawić ostrości i wogóle narzekasz na gwiazdy. Zacznijmy od gwiazd. Tobie się tylko wydaje, że są troszkę większe od tych, które widzisz gołym okiem. Dla dobrego przykładu. Patrząc na niebo, Mars też jest taką gwiazdką. Jeżeli jednak przycelujesz w niego telepem, przy powiększeniu ok. 180x to w okularze ma on średnicę 8mm (to dużo) w teleskopie trochę większym od twojego.
Po drugie. Może masz jakieś luzy w wyciągu okularowym i nie możesz dobrze ostrości ustawić? Popatrz, może tam coś jest nie tak. W najgorszym wypadku masz coś z optyką.
A języka się liznąć troszkę nie chciało? Jak masz problem z angielskim, to skorzystaj już z tych nieszczęsnych translatorów. .
Acha, no i po trzecie. Skąd obserwowałeś? Jeżeli było to otwarte okno, to Ci się nie dziwię. Jeżeli z balkonu, z dworu, nie wychłodzonym telepem- też możliwe takie skutki. Mogło się też zdarzyć, że po prostu na niebie były Cirrusy (lub coś w tym stylu) albo mgła opadała.
Pozdrawiam
PS. Jest coś takiego jak opcja szukaj. Czasami, po wyszukaniu masz już gotową odpowiedź