Skocz do zawartości

Arek

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 902
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Arek

  1. Dokładność na poziomie 15 sekund starcza. Większa i tak nic nie daje, bo ograniczeniem jest rozdzielczość fizyczna detektora. Arek
  2. Są ludzie, którzy nie zgodzą się ani z pierwszą ani z drugą częścią tego zdania. Arek
  3. Arek

    PZO 7x45

    Potężna, ciężka, solidna, żółty ale w miarę rozsądny obraz. Normalna cena używanej to 400-500 zł. PZO jeszcze przed upadkiem sprzedawało jej najnowszą wersję za 1500 zł. Arek
  4. Śliczne zjawisko! Cieszą oczy takie fotki! Arek
  5. Arek

    Olbrzym :)

    Ten Darek to ma farta Co chwile w avatarze inna dziewczyna i pewnie jeszcze nie żona
  6. Oczywiściie, że to podróbka. A jeśli chodzi o tą pierwszą to jest to wyrób Taigopodobny z kompletnym kosmosem oznaczeniowym 80x80 z polem 122/1000 czyli 7 stopni! Tak naprawdę sprzęt wygląda na obiektyw 70-80 mm. Sprzedawca sam w miarę uczciwie pisze, że powiększenie to 8x. W pole 7 stopni oczywiście też nie uwierzę. Zaletą jest brak rubinowych powłok: na ostatnim zdjęciu wyraźnie widać zielonkawe odbicie. Arek
  7. Mam często okazję spoglądać przez refraktor Grubba 250/3000, czyli formalnie większy od tego na e-bayu. Dzięki niemu widziałem w zeszłym roku najlepszego Jowisza w życiu! Arek
  8. Arek

    SWAROVSKI 10x40

    10x to w zasadzie optymalne powiększenie dla tego typu lornetki. Gdyby traktować ją jako przeglądową nawet 7-8x byłoby OK. Arek
  9. Arek

    SWAROVSKI 10x40

    Sprawności optyczne lornetek Swarovskiego są na poziomie 95%, tanich lornetek 50mm na poziomie 60-80%. Jeśli do tego dołożymy prawie kompletny brak wad optycznych, to 40mm Swarovskiego da raczej większy zasięg od 50mm kupionej za mniej niż 500 zł. Podsumowując, masz w ręku rewelacyjny sprzęt. Klasyka do bólu! Nie pozbądź się tego, bo lepszej nie kupisz. Arek
  10. Ale jaja... Na zdjęciu najprawdopodobniej jest Canon
  11. To ja się pochwalę swoją. Też miała -7 mag Arek
  12. Brawo jarecki! Twoje zjawisko powinna złapać Zielona Góra, a może i Kraków. Arek
  13. Przemo trzeba szybko ten program do trajektorii pisac, bo na piechote sie nie da. Ja głowe dam, że w tym roku Alfa Cygnidy na 100% potwierdzimy Arek
  14. Ostrowik lub Torun powinny go mieć. Sprawdzimy, bo dzisiaj jade do Lasu Arek
  15. Krąży wokół jednego. Dwa słońca, sobie bardzo bliskie, krążą dalej. Arek
  16. W IMO: www.imo.net Arek
  17. Wszystko kwestią doświadczenia. Jak nauczysz się tych obszarów, to z czasem policzenie gwiazd w 2-3 obszarach zajmie Ci tyle samo co zorientowanie sie w mapce UMi. Arek
  18. Nie. Zawsze to używamy obszarów do wyznaczania widoczności granicznej, które zostały udostępnione w "C" nr 128: http://ftp.pkim.org/cyrqlarz/pdf/c128-jpg.pdf UMi jest tylko dla początkujących lub w przypadku, gdy UMi leży w polu obserwacji lub pole ma podobne warunki jak w UMi. Arek
  19. Arek

    Alfa Cygnidy

    A Mirku Ty już strzelasz z 3 kamer? Bo jeśli tak to macie ogromną szansę na wiadro bazowych z Zieloną. Andrzej mówi, że zostawił tam godnego następcę i 3 kamery w Zielonej mają pracować na full. Arek
  20. Arek

    Alfa Cygnidy

    Dla osób z większym zacięciem naukowym kilka linków: http://www.camk.edu.pl/~olech/papers/art/artificial.pdf http://sirius.astrouw.edu.pl/~olech/pkim/e.../acyg99imc.html http://sirius.astrouw.edu.pl/~olech/pkim/e...b/acyg99aa.html Arek
  21. Arek

    Alfa Cygnidy

    Alfa Cygnidy zostały zauważone przez W. Denninga na początku XX wieku. Po nim mało kto zwracał uwagę na ten rój. Dopiero w latach 50tych Rosjanie sfotografowali jedno jego zjawisko w dwóch swoich stacjach, co pozowliło na wyznaczenie polożenia radiantu roju na RA=304.5 stopnia i Decl.=48.7 stopnia oraz prędkości geocentrycznej na 41 km/s Pierwsze oszacowania aktywności roju zostały uzyskane przez Petera Jenniskensa z Dutch Meteor Society. Opierając się o 11-letnią bazę obserwacyjną Jenniskens stwierdził, że Alfa Cygnidy mają maksimum swojej aktywności 18 lipca z ZHR=2.5+\-0.8. Według niego rój miał być aktywny od 7 do 29 lipca. W latach 1998-2002 kilka artykułów na temat Alfa Cygnid opublikowali obserwatorzy PKiM. Ostatnie z nich opierają się o materiał wizulany obejmujący 2000 godzin obserwacji i 11 tysięcy odnotowanych meteorów i materiał teleskopowy z kilkoma tysiącami naszkicowanych meteorów. Wynika z nich, że rój aktywny jest w dniach 30 czerwca - 31 lipca z wyraźnym maksimum występującym w okolicach 16-17 lipca kiedy to ZHRy sięgają poziomu 2.4+\-0.1. Wykres aktywności Alfa Cygnid oparty o dane PKiM z lat 90tych zaprezentowany jest poniżej: W 1999 roku Sirko Molau z IMO przedstawił referat, z którego jasno wynikało, że Alfa Cygnidy są wyraźnie widoczne w jego obserwacjach wideo. Takie same wnioski można wyciągnąc z polskich obserwacji wideo zebranych w ramach projektu PFN w bieżącym roku. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że któryś z tegorocznych Alfa Cygnidów zostanie zarejestrowany bazowo i uda się ostatecznie potwierdzić istnienie tego roju. Warto zaznaczyć, że wartościowe naukowo obserwacje Alfa Cygnidów da się przeprowadzić tylko metodą szkicowania tras wszystkich zaobserwowanych meteorów na mapach gnomonicznego atlasu Brno. Arek
  22. Myślę, że możemy liczyć na ZHR około 100. Wieczorem 12 sierpnia radiant jest jednak około 30 stopni co samo w sobie zredukuje liczbę obserwowanych meteorów do około 50 (w dobrych warunkach). Roje meteorów są jednak bardzo nieprzewidywalne. W zeszłým roku planowana jedno dodatkowe maksimum, a były dwa. Może i w tym roku będzie niespodzianka. Na pewno warto być czujnym w dniach 10-13 sierpnia. Arek
  23. O aktywności roju Perseidów wspominają już starożytne kroniki dalekowschodnie. Także obecnie jest to jeden z najbardziej znanych rojów meteorów. Swą sławę zawdzięcza nie tylko wysokiej aktywności, ale także korzystnym warunkom w jakich możemy go obserwować. Jest on bowiem aktywny podczas ciepłych i najczęściej pogodnych wakacyjnych nocy. Szczególnie głośno o Perseidach było w ciągu ostatnich kilkunastu lat. To zainteresowanie wiązało się z tym, że w grudniu 1992 do Słońca zbliżyła się kometa macierzysta roju 109P/Swift-Tuttle. Spowodowało to, że już od 1988 roku, oprócz starego maksimum aktywności roju, mogliśmy obserwować nowy pik, wyprzedzający stare maksimum o kilkanaście godzin. W latach 1988-1990 aktywność w obu maksimach wynosiła około 100 meteorów godzinę. W latach 1991-1997 nowe maksimum, spowodowane przez młode cząstki, świeżo wyrzucone z komety, było już wyraźne wyższe od starego i notowano w nim ponad 300 zjawisk na godzinę. W latach 1998-1999 aktywność nowego maksimum zaczęła spadać, a od roku 2000 nie widać go już prawie wcale. Pewną odmianą był rok 2004 kiedy to oprócz starego maksimum pojawiły się dwa nowe, z aktywnością sięgającą nawet prawie 200 meteorów na godzinę! Perseidy dobrze jest obserwować także w pierwszym okresie ich aktywności czyli już od około 15 lipca. Na konferencji naukowej poświęcenej meteorom i zorgaznizowanej przez International Meteor Organization (IMO), która odbyła się w 2000 roku w Rumunii, obserwatorzy PKiM donosili o tym, że według polskich danych pierwsze Perseidy możemy obserwować już nawet około 12 lipca. Pogoda na razie dopisuje więc rok ten będzie doskonałym do potwierdzenie tej hipotezy. W połowie lipca Perseidy zdają się wybiegać z pogranicza gwiazdozbiorów Andromedy i Kasjopeji. Wieczorem ten rejon nieba znajduje się około 25 stopni nad północno-wschodnim horyzontem. Im później wyjdziemy jednak na obserwacje, tym lepiej, bo z czasem warunki do obserwacji będą się poprawiać. Nad ranem radiant roju Perseid wznosił się będzie już ponad 60 stopni nad horyzontem i wtedy szanse zaobserwowania meteorów będą największe. Ruch radiantu na niebie w ciągu całego okresu aktywności przedstawia poniższy rysunek: W tym roku samego maksimum aktywności spodziewamy się 12 sierpnia w okolicach godziny 20:30 naszego czasu. Jest to moment zbyt wczesny dla obserwatorów w Polsce, ale myślę, że w nocy z 12 na 13 sierpnia nikt nie odmówi sobie przyjemności spojrzenia na "spadające gwiazdy". Tym bardziej, że z tej przyjemności może wynikać prawdziwa nauka. Jak to zrobić, można przeczytać na: http://ciapek.uci.agh.edu.pl/~skoczews/pki...zatkujacy.shtml Ostatnie Perseidy można obserwować nawet po 25 sierpnia. Arek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.