Jako że temat robo jest mi szczególnie bliski, postanowiłem trochę rozwinąć kwestię "sztucznej inteligencji" (w bardzo dużym cudzysłowie).
Sam termin AI jest bardzo mylący i w świecie robotyki już od dłuższego czasu nieużywany. Teorie i algorytmy które były i są owocem pracy nad systemami zdolnymi do wykonywania zadań, które mogą być postrzegane jako inteligentne dzisiaj określa się wspólnym mianem inteligencji obliczeniowej, czy nawet w niektórych przypadkach algorytmami adaptacyjnymi. Sprawa polega na tym że wszystkie popularne teorie i algorytmy poświęcone temu zagadnieniu tak naprawdę nie mają nic wspólnego z szeroko rozumianą inteligencją (jak z resztą zdefiniować zachowanie inteligentne ?). Ale po kolei, kilka przykładów:
Sztuczne sieci neuronowe, systemu neuronowo-rozmyte itp. - można postrzegać jako struktury rozwiązujące problem aproksymacji (dla dowodu: z tw. Kołmogorowa można wyciągnąć wniosek, że dowolną funkcję ciągłą można aproksymować za pomocą dwuwarstwowej jednokierunkowej sieci, przy czym warstwa wyjściowa ma jeden neuron z liniową funkcją aktywacji). Czyli super, mamy ogólny mechanizm który wykazuje duże możliwości uogólniania wiedzy. Czyli coś co potrafi chyba każda "inteligenta" istota (np. w przypadku rozpoznawanie kształtów: pomimo pewnych zmian w obrazie cały czas jesteśmy w stanie poprawnie sklasyfikować, nazwać kształt). Wystarczy dobrać liczbę warstw, liczbę neuronów w warstwach, ciągi uczące, metodę uczenia sieci i w zależności od niej odpowiednie współczynniki (dla wstecznej propagacji błędu z członem momentum są to współczynnik uczenie i momentum, dla RLS współczynnik zapominania). Jest tylko jeden haczyk i to spory. Nie ma algorytmicznej/obliczeniowej metody wyznaczenia tych parametrów, wszystko zależy od osoby projektującej i uczącej sieć (w przypadku uczenia nadzorowanego, z nauczycielem). Drugim haczykiem jest to że w praktyce działanie sieci potrafi być niezmiernie wyczulone na zły dobór tych parametrów (np. przeuczenie, niedouczenie sieci, nasycenie funkcji aktywacji, czy podczas uczenia problem z dużą oscylacją wokół rozwiązania, czy minimum lokalnego funkcji błędu). Naturalnie próbuje się różnych metod wyznaczenia tych parametrów, jednak na dzisiaj są one bardziej teoretyczne (jak na przykład wykorzystanie wymiaru Vapnika-Chervonenkisa VC do oszacowania liczby neuronów w warstwach ukrytych). W takim razie w przypadku sieci nic samo magicznie się nie zaprojektuje czy wyewoluuje.
Zbiory rozmyte typu 1 i 2 - czyli bardzo popularne i szeroko wykorzystywane fuzzy logic, które są głównie zaprzęgane do budowy systemów eksperckich i sterowników rozmytych, które są w stanie wnioskować na podstawie nieprecyzyjnych określeń (dużo, mało, bardziej, bliżej itp.) czyli jak by nie było zachowania, które raczej byśmy przypisywali czemuś z kawałkiem inteligencji, a nie maszynom. Jednak tutaj nawet bardziej niż w przypadku SSN widoczna jest potrzeba dokładnego określenia przez osobę projektującą taki system wszystkich jego elementów. Są to m.in.: przede wszystkim same zbiory rozmyte (definiujące nieprecyzyjne określenia) w tym funkcję/stopnie przynależności, reguły rozmyte, dobrać normy trójkątne wykorzystywane podczas operacji na zbiorach rozmytych, schemat wnioskowania, model logiczny (choć w przypadku elastycznych systemów neuronowo-rozmytych system sam wybiera model Mamdanniego lub logiczny), metodę rozmywania (fuzyfikacji) danych wejściowych i wyostrzania (defuzyfikacji) danych wyjściowych, czy w przypadku zbiorów rozmytych typu 2 metodę redukcji typu (wyznaczania centroidu). Jak widać jest tego trochę i samo się nie wygeneruje.
Oczywiście teorii związanych z inteligencją obliczeniową jest jeszcze trochę (m.in. zbiory przybliżone, algorytmy ewolucyjne i ich kombinacje np. systemy neuronowo-rozmyte, ewolucyjno-neuronowo-rozmyte ...). Jednak chyba już pokazałem o co mi chodzi. Są to niewątpliwie fascynując algorytmy i teorie, które umożliwiają pisanie sterowników robotycznych dzięki którym roboty przejawiają zachowania sprawiające wrażenie inteligentnych. Jak więc widać jeszcze trochę wody w Wiśle upłynie zanim lech zacznie budować swojego T800
Pozdrawiam
lech