Skocz do zawartości

Krawat

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 533
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Krawat

  1. Fajnie ta Sigma rysuje ale duże spajki od gwiazd po pewnym czasie przeglądania zdjęć jednak trochę przeszkadzają, przynajmniej mnie- zdjęcie nie jest takie czytelne. Dodajesz te spajki podczas obróbki pewnie? A nawiasem mówiąc, to nie wiedziałem, że w mojej okolicy ktoś działa w tym kierunku- mieszkamy raptem 30 km od siebie
  2. Lutnia raczej A nawiasem mówiąc, to mocno przymykałeś tego Heliosa? Przyjemnie ostry i bez większych aberracji (jak na obiektyw w tym przedziale cenowym oczywiście), pamiętam że mój zawsze trochę dawał fioletem. Na pewno 55mm? A nie 58 czasem?
  3. AstroNiki, przejrzałem Twoje zdjęcia na photoblogu i jestem pod wrażeniem. Bardzo lubię takie szerokie pola pełne gwiazd, w których galaktyki i gromady są takimi małymi duszkami Wszystkie robione na tym własnoręcznie zrobionym montażu? Chciałem spytać, jakimi obiektywami fotografujesz?
  4. Jeśli masz tylko na roboczo sprawdzać, to nie baw się nawet w przedłużki- wylecuj w coś, poluzuj śrubki mocujące okular w wyciągu i powoli wysuwaj (tylko jak już wyjmiesz z wyciągu to staraj się cały czas pozostać w osi optycznej), patrząc na obraz- jeśli w pewnym momencie zrobi się ostry, to faktycznie jest jakiś problem z długością ogniskowej (patrz- ułożeniem celi w tubusie).
  5. A właśnie jeszcze pytanie apropo modyfikacji: wiem, że wymiana filtra przed matrycą zwiększa znacznie czułość sensora w zakresie H-alpha, czyli szybciej naświetlają się czerwone mgławice emisyjne. Rozumiem jednak, że fotografując np. m31 otrzymam mniej więcej taki sam efekt aparatem niemodyfikowanym (no, oprócz tego że mgławice emisyjne m31 zarejestrują się wyraźniej)? I jaki jest koszt modyfikacji? Dziękuję. Na pewno będę zamieszczał na forum swoje postępy.
  6. Wyciąg nie jest za krótki, gwarantuję. Jeśli tak uważasz, to na pewno za bardzo go wysunąłeś. Punkt ostrości jest mniej więcej w połowie wysunięcia wyciągu. Gdybyś miał niedokolimowany teleskop, obraz byłby nieostry ale byłoby widać cokolwiek. No chyba że masz totalnie rozkolimowany, w co raczej wątpię. To samo w przypadku złego wychłodzenia. Jest jeszcze kwestia seeingu (stabilność atmosfery) ale również zobaczyłbyś cokolwiek. Ten okular daje Ci powiększenie prawie 200x, co sprawia, że jest bardzo podatny na zły seeing, ale zapewniam, że powinieneś zobaczyć cokolwiek, a nie "jasną plamę z całym polu". Z tego co piszesz to po prostu nie wyregulowałeś ostrości... Wyjdź jeszcze raz na zewnątrz. Upewnij się, że wyciąg porusza się gdy kręcisz gałką. Zacznij obserwacje z okularem o dłuższej ogniskowej (np. 25mm). Wyreguluj ostrość (jak pisałem, punkt w którym będziesz ostro widział jest mniej więcej w połowie "drogi" wyciągu). Zmień okular na ten o krótszej ogniskowej, doreguluj ostrość. Musi zadziałać
  7. promil, gratuluję świetnych zdjęć! Myślę, że decyzję już podjąłem i zacznę na EQ3-2 z ogniskową 85/135/ może 200mm. Nauczę się na tym podstaw, a jeśli mi się spodoba, to będę później celować w EQ5 a może i od razu HEQ5. Nie chcę kupować drogiego sprzętu na początek (ale zdaje sobie sprawę z niedoskonałości EQ3-2), tym bardziej że musiałbym dużo dłużej oszczędzać. A jeszcze spytam- jaki detektor na tych zdjęciach? Pewnie jakaś lustrzanka Canona- modyfikowana?
  8. Wszystko bardzo pięknie, ale przecież srebrzyste! Aż kłuje w oczy Poza tym naprawdę dobrze, ładne kadry, dobra płynność. Oby tak dalej.
  9. Gdybym miał 2000zł do wydania to kupiłbym HEQ5 tak jak ZbyT sugerował i coś do niego, a nie AstroTracka. Mobilność do mnie nie przemawia, bo mam samochód i nic nie pakuję do plecaka A Twoje zdjęcia oglądałem i rzeczywiście ma potencjał ten AT. Kwestie związane z mechaniką aparatu, przysłoną i ekspozycją mam już dawno obeznane, pierwszą lustrzankę kupiłem już chyba 4 lata temu, jeśli o samą fotografię chodzi to bez obaw
  10. Rzeczywiście, trochę się rozpędziłem w zamiarach. Spróbuję sił na EQ3-2, jak mi się spodoba i będę chciał dalej działać to będę się zastanawiał nad zmianą. Dzięki wielkie za rady!
  11. Piotrekk, ale ja nie chcę wieszać Synty 8" na nic. Nie wiem jaki bym musiał montaż kupić żeby ciągnąć foto na tym. Syntę mam do wizuala, do foto chcę budować od początku coś innego i nie mam planu wcielać w to Synty
  12. Kurczę, no to znowu mam mętlik w głowie. Dzięki, ZbyT Podejrzewam, że jakbym kupił montaż to będzie to tak: ogarnę mniej więcej co i jak, pofocę trochę 85-tką i 135-tką, jak mi się spodoba to kupie sobie jakieś 300mm... i pewnie będę później chciał znowu wydłużać ogniskową jeśli szybko skończą mi się szerokie obiekty. Na EQ-3-2 stać mnie już teraz, na EQ-5 używane może musiałbym jakoś trochę dozbierać.. To HEQ-5 to już poważniejsza kasa. Co mógłbym w przyszłości na niego wrzucić? I jaki jest koszt guidera? To też istotne. Montaż kupowałbym najprawdopodobniej pod koniec maja. Mam na razie inne zajęcia, a podejmowanie decyzji o kupnie czegoś tak pod wpływem chwili nie jest zbyt rozsądne, więc tym lepiej, że się wstrzymam. Pozdrawiam. Dobra, krótkie podsumowanie: EQ3-2 + lunetka+ napęd RA: 500-600zł, uciągnie 135mm do 3 minut EQ5 + j.w.: 800-900 zł, uciągnie 200-300mm do 5 minut? HEQ5+ j.w.: ile kosztuje i ile uciągnie?
  13. Wyszło nieźle! A apropo tego GOTO- naprawdę jest to tak przydatne? Myślałem, że większość obiektów na ogniskowe do 300mm jest na tyle rozległa że można sobie poradzić bez automatycznego naprowadzania...
  14. Dzięki! A na jakim ISO focisz? Bo nie ma informacji. Canon 20D nie ma parametrów jak 5d mark 2 ale chyba po wprawieniu się powinno być dobrze, nawet bez eLek Ja pewnie będę zainteresowany po maturach czyli pod koniec maja, ale jakbyś sprzedawał wcześniej to możesz dać znać, pewnie sam też będę wpadał na Giełdę raz na jakiś czas. Z ciekawości, przesiadasz się na lepszy montaż?
  15. A jak wygląda sprawa z EQ-5? Z tego co się zorientowałem na Giełdzie to już jakiś czas temu można było nabyć używany zestaw z napędem i lunetką za ok. 900zł, co jeszcze jest w moim zasięgu. Jakie czasy uciągnie na 85/135/300mm? Domyślam się że przy ogniskowych poniżej 50mm PE nie jest tak widoczne i można by ciągnąć pewnie do 10 minut z tym że wtedy już potrzeba ciemnej miejscówki? EDIT: przepraszam za double-post, proszę o połączenie.
  16. macciej, problem tylko w tym, że używany eq3-2 można dostać za 400-600zł, a heq-5 to już koszt ok. 3000zł. Po maturze chcę złapać jakąś pracę przed studiami, no i część zarobku przeznaczyć na astrofoto, ale HEQ-5 jest dla mnie na razie całkowicie poza zasięgiem, a poza tym, zaznaczam że nie mam w tym żadnego doświadczenia.. Może lepiej byłoby zacząć od trochę słabszego sprzętu, wycisnąć z niego co się da, i jeśli będzie mniej dalej to kręcić, to ewentualnie pójść w coś lepszego? Na razie wizja ekspozycji 2-3 minutowych jest dla mnie kusząca (domyślam się że szybko by to minęło gdy zdałbym sobie sprawę że to jednak niedużo)... Domyślam się jednak że nawet z takimi czasami można już bardzo dużo zdziałać- no, o wiele więcej niż aparatem na statywie. Dla przykładu zdjęcie, które ostatnio zrobiłem- 30x5s i 30x3s (z obróbką pomógł mi trochę forumowy kolega _Spirit_). Gdyby to było 20x3 minuty.. No no...
  17. No tak, logiczne z tym napędem w sumie Rozumiem, że guidowanie eq3-2 na ogniskowej 135mm to nieporozumienie i nikt tego nie robi? A jak się montuje aparat na paralaktyku? Jest jakaś specjalna złączka pewnie? A co powiecie o wynalazkach typu AstroTrack?
  18. Od jakiegoś już czasu noszę się z zamiarem zaczęcia czegoś z astrofoto. Mam Canona 20D i kilka obiektywów. Bawiłem się już w składanie kilkunastu kilkusekundowych ujęć ze statywu, no ale jak wiadomo ograniczenie ruchem ziemi.. Przy 85mm klatki 5s są już dość pojechane, przy 135mm jeszcze krótsze. Tak więc brakuje mi tylko montażu. Wiem, że parę osób fociło tym 135 który ja mam- to radziecki Jupiter 3,5. A nie wiem, czy jest ktoś kto używał Canonowskiego 85mm- w zdjęciach dziennych jest żyleta praktycznie bez CA, a na gwiazdach nawet przymknięty daje niebieskie obwódki.. Szkoda.. No i pytanie- na jakim montażu posadzić Canona, żeby można było w miarę bezproblemowo ciągnąć nieco dłuższe ekspozycje? EQ3-2 będzie ok? I zastanawia mnie kwestia napędów- piszecie często, że do astrofoto wystarcza w jednej osi. A druga, dlaczego jest niepotrzebna? Wybaczcie ignorantowi, ale całe życie na Dobsonie, z paralaktykiem praktycznie nigdy nie miałem do czynienia... Lubię szerokie kadry, myślę że jest dość dużo obiektów które możnaby sfotografować na ogniskowych rzędu 135mm, tak, żeby zacząć zabawę z astrofoto- a jak mi się spodoba, to będę kombinować coś dalej pewnie. Aha, i jeszcze jedno- raczej nie chciałbym modyfikować aparatu- jest mi dość drogi, bałbym się, że coś sknocę, a poza tym zajmuję się też normalną fotografią, a wymiana filtra chyba trochę zmienia wygląd zdjęć nie-astrofoto. Pozdrawiam i czekam na jakieś rady.
  19. Chłopaki, pomocy jeszcze raz! Podszedłem do tego jeszcze raz- udało mi się wyciągnąć jeszcze coś z samej m42 i okolic, nawet Koński Łeb majaczy dość wyraźnie, ale jak do jasnej... pozbyć się tego gradientu? Nie umiem tego rozpracować :< Gdyby mi się to udało, to naprawdę byłbym zadowolony z efektu nawet pomimo dość dużego szumu. Pamiętajcie, że to sumarycznie nieco ponad 2 minuty materiału z balkonu Bo na razie wersja finalna musi mieć obcięty dół
  20. @jestem, racja, ale trzeba się trochę nagimnastykować żeby coś znaleźć. Moim zdaniem stworzenie takiej bazy stacków mogłoby pomóc mniej doświadczonym w obróbce w doskonaleniu swoich umiejętności, jeśli akurat nie mają swojego materiału. Gdyby założyć jakiś zbiorczy temat, w którym użytkownicy wrzucaliby swoje surowe stacki (oczywiście na określonych warunkach- tylko materiał treningowy, bez praw do udostępniania ani używania bez wiedzy autora), myślę, że mogłoby to mieć dość pozytywne skutki. Sam bardzo chętnie bym skorzystał, bo przymierzam się do kupna montażu aby posadzić na nim aparat z krótką ogniskową, a na razie w obróbce mam zero doświadczenia. A jest ona w astrofoto jest czynnikiem kluczowym... Taka tylko moja sugestia.
  21. Teraz pozostaje mi kupić coś pośredniego między 30mm i 6mm- bo te okulary na razie mi wystarczą. Pewnie wybór padnie na LVW 17 lub coś podobnego. Nad ultrablockiem też się zastanowię. Na razie to kusi mnie 12", ale chcę się jeszcze powstrzymać Tak czy inaczej w porównaniu z 25-tką kitową to naprawdę jest ogroomna różnica. Przede wszystkim w polu- da się złapać w jednym polu dwie gwiazdy z pasa Oriona- co prawda są na samych krańcach, ale jednak razem No i nie mogę się doczekać aż pojadę ze Scoposem pod ciemne niebo. No, ale to już po maturze dzięki jeszcze raz za wszystkie rady i informacje.
  22. No i jestem już po pierwszych testach, i muszę powiedzieć że nie wyrzuciłem kasy w błoto Opiszę tu tylko kilka obiektów, które widziałem. Bardzo ładnie prezentują się gromadki otwarte w otoczeniu wielu gwiazd. Szczególnie do gustu przypadła mi m37- bardzo trójwymiarowy obraz. Niestety obserwowałem z podwórka (zasięg 5m około) i przy Księżycu, więc tło nieba jest rzeczywiście dość jasne, i tutaj lepiej sprawdza się Plossl, ale z powodu mniejszego pola i gorszej jakości obrazu i tak ładniej wygląda to w Scoposie. Plejady całe w jednym polu- cudo. Hichotki- nie mogę się doczekać ich widoku pod ciemnym niebem. Ciekawie wyszło pod tym słabym niebem np. z tripletem Lwa- podczas gdy w Plosslu 25 widoczne były M65 i M66, to NGC 3628 praktycznie nie było widać. A w Scoposie 3628 całkiem wyraźnie widoczna. Świadczy to o lepszej transmisji światła w tym okularze. M13 prezentowała się tak: w Plosslu dośc wyraźnie rozbita, ale w niedużym otoczeniu gwiazdowym, a w Scoposie rozbicie było tylko delikatne, na brzegach, za to gromada jest po prostu zatopiona w morzu innych gwiazd, i nawet jasne tło nie psuje tak tego efektu. Jednak na ten obiekt jeszcze trochę za wcześnie, nisko nad horyzontem jest jednak zawsze większa łuna. Ogólnie, to nie mogę się doczekać aż pojadę pod jakieś ciemniejsze, wiejskie niebo, czuję, że ten okular właśnie tego potrzebuje żeby pokazać pazurki. Myślę, że wtedy napiszę coś jeszcze
  23. Używam NLV 6mm Vixena i powiem, że jest świetny. Mawia się, że jeśli są warunki na 8 czy 7mm, to są i na 6 (przynajmniej w 8" ) No, może nie do końca tak jest, ale te 200x sprawdza się u mnie dość dobrze. Pole jest naprawdę niezłe jak na tą ogniskową, poszukaj na forum, można kupić za 300-350zł. Nie będziesz żałować, obrazy planet czy Księżyca są znakomite, a i przy rozbijaniu gromad kulistych czy wyciaganiu planetarek z tła okular pokazuje, co potrafi. Oczywiście licz się z tym, że obraz dość szybko ucieka z pola, ale jest na tyle dobrze, że gdy ustawiam komuś znajomemu widok np. na Saturna i odchodzę od okularu, to ta osoba ma jeszcze ładnych parę chwil na oglądanie. Jakbyś chciał coś jeszcze się dowiedzieć, pytaj śmiało.
  24. Spóźnione, ale są zdjęcia z pięknej, przedwczorajszej koniunkcji Wenus-Jowisz-Księżyc.
  25. W rzeczy samej, różnica jest kolosalna, a to iso 400! Jakie body? I czy modyfikowane? Mam obiektyw 135mm, z tym że nie mam na czym tego poprowadzić- 3 minuty to już całkiem sporo, eq3-2 chyba już by wysiadło, co? pewnie eq-5 potrzebne do takiej ogniskowej... Na czym prowadziłeś to zdjęcie? Próbuję ogarnąć sobie IRISa, bo jest darmowy, ale ciężko mi to idzie- przy próbie otwarcia TIFFa wyskakuje error
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.