Skocz do zawartości

Krawat

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 533
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Krawat

  1. Krawat

    Synty 8"

    Dla mnie 200x to jest idealne powiększenie. Jasne, nie zawsze są warunki na takie powiększenie, ale da się żyć, a czasem trafiają się naprawdę super widoki gdy seeing jest dobry. No widzisz, 5mm to już 240x. Jeśli patrzyłeś tylko raz, przy złych warunkach, to nie dziwię się że masz złe wspomnienia Do autora wątku: cieszę się, ze pomogłem. Pooglądaj sobie jeszcze szkice żeby nie zdziwić się po spojrzeniu w okular. Pozdrawiam.
  2. Krawat

    Synty 8"

    Kolego, poczytaj trochę Celestię w Internecie, na pewno to pomoże na większość Twoich pytań. O, albo kup jakąś książkę o astronomii. Tam znajdziesz odpowiedzi na większość swoich pytań. Teraz jednak odpowiem, kto pyta, nie błądzi. 1. Inne okulary są np do większych czy mniejszych powiększeń (przeglądy nieba/powiększenia planetarne). Jak mówiłem, zależy co chcesz oglądać. Na początek te zestawowe w 100% Ci wystarczą, ja ich używałem rok, potem kupiłem jeszcze jeden, a kilka miesięcy temu jeszcze jeden. Wyciąg- tam ustawiasz ostrość. W SW jest naprawdę dobry, w GSO masz przekładnię 1:10, przy wielkich powiększeniach dobrze się sprawdza, ale ten z SW też jest OK, o czym pisałem. 2.Nie wiem skąd w ogóle pomysł że w tym teleskopie będziesz miał jakieś duże powiększenia. Przecież to, co zobaczysz, zależy głównie od ilości zebranego światła, powiększenie to drugi plan. Okulary zestawowe dają powiększenia 48x i 120x. Przy 48 można się naprawdę długo gapić, 120x trochę krócej. Ja przy 200x (w 6mm NLV) mogę obserwować ok. 20 sekund, potem wystarczy leciutko popchnąć tube i jest OK. To sie robi automatycznie jak zmiana biegów w samochodzie, nawet o tym nie myślisz. 3. Juz pisałem, ze możesz znaleźć na tym forum w dziale "Szkice" najbardziej wiarygodne oddanie tego, co zobaczysz. Innego nie będzie Możesz zrobić zdjęcie Księżyca albo Słońca. Potrzebna jest przejściówka, zależy jaki masz aparat. Niczego innego tym nie sfotografujesz. 4. Większość osób używa 8" bo to najbardziej optymalna opcja. Tak jak kolega pisze wyżej, poszukaj używanej. Zazwyczaj są dużo tańsze a w świetnym stanie (teleskop się nie "zużywa"), wystarczy że lustra i wyciąg będą OK. 5. O okularach pisałem Ci już- mi wystarczyły zestawowe przez rok. Potem kupiłem planetarny 6mm, a po 4 latach (niedawno temu) kupiłem 30mm do przeglądów nieba i szerokich pól. Poobserwujesz to będziesz wiedział czego chcesz i wtedy kupisz, bez tego też wszystko pooglądasz, nic się nie bój. Filtry na początku też nie są niezbędne, trzeba wiedzieć czego się chce, bo każdy "robi" co innego. 6. Tak, bo to po prostu naprawdę dobry teleskop. Mam tylko 8", ale patrzyłem przez inne teleskopy. Miałem kiedyś refraktorek 60/700 na aluminiowym statywie- po przesiadce z niego nie mogłem uwierzyć, że niebo jest takie piękne i że TAK widać galaktyki, mgławice i gromady Szkice znajdziesz na forum. Pozdrawiam.
  3. Krawat

    Synty 8"

    1. Inne materiały i fabryka oraz osprzęt (np. wentylator w GSO) wpływają na różnice w cenie. W GSO jest też bardziej precyzyjny wyciąg, ale nie jest to rzecz bez której nie można żyć (w Sky-Watcherze jest też dobry Crayford). Jest też chyba trochę inny materiał z którego zrobione jest lustro, no i w GSO jest taki bajer że możesz sobie dowolnie wyważyć tubę- w SW tego nie ma, ale nie przeszkadza to jeśli nie używasz jakichś mega ciężkich okularów. W obrazie dawanym przez te teleskopy nie zobaczysz praktycznie żadnej różnicy. 2. Obiekty na niebie tymi teleskopami oczywiście wyszukuje się, przestawiając ręcznie teleskop, i jest to świetna rzecz, ponieważ uczysz się nieba, a wyszukiwanie obiektów naprawdę nie jest takie trudne, nauczysz się bardzo szybko. 3. To nie są teleskopy do astrofotografii, nie robi się nimi zdjęć. Nie sugeruj się też, ze zobaczysz przez teleskop takie obrazki jakie są na zdjęciach nieba! Zajrzyj do działu "Szkice" aby mieć pogląd, co zobaczysz przez 8". 4. Jak masz okazję brać 6" albo 8", bez wahania bierz 8. Pozdrawiam. PS. 5. Na początku nic nie musisz kupować, możesz od razu zaczynać obserwacje. Później, jeśli będziesz miał potrzebę, możesz dokupić dodatkowe okulary bądź filtry, ale na początku przygody z astronomią nie jest to konieczne. PS2. Mam Syntę 8" Sky-Watchera od 4-5 lat i naprawdę mogę z czystym sumieniem polecić ten teleskop. W tej klasie cenowej nie znajdziesz nic lepszego do mgławic i galaktyk, teleskop daje też świetne obrazy planet. Jeśli masz zamiar zacząć obserwacje, to ten teleskop jest znakomitym wyborem.
  4. Widzieliście TO? http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=b4UlIl4cdh0 (nie wiem jak wstawić, żeby wyświetlił się filmik na forum...)
  5. Z okna spóźnionego autokaru z Brukseli, przez przybrudzone okno, przez kawałek zachowanej w portfelu folii Baadera, ale widziałem, widziałem tranzyt! :)

  6. Zamiast statywu foto może lepiej kupić montaż typu EQ-2? Może nie będzie mega-stabilny, ale na pewno wystarczy do 500mm, a mikroruchy pomogą śledzić (przy zgrubnym ustawieniu na biegun trzeba będzie kręcić tylko jedną gałką). Na takim montażu miałabyś moim zdaniem lepszą stabilność, bo jak wspomniał kolega wyżej mocowanie nie jest punktowe. No a cena podobna, nowe eq-2 kosztuje 350zł, używane jeszcze lepiej by Cię wyszło, bo pewnie 150-200... Lub wspomniane przez Ciebie AZ-3, to też chyba lepsze rozwiązanie niż zwykły statyw.
  7. wenus97, a skąd Ty jesteś? Nie masz uzupełnione w pfofilu. Wydaje mi się że z teleskopem wszystko jest okej, tylko nie wiesz do końca jak go obsłużyć. Poza tym powtarzam jeszcze raz: gdy kupuje się teleskop to lustro jest w tubusie, i nie ma go po co wyjmować, ani wtedy, ani do transportu. Kto Ci dał ten teleskop?
  8. Skąd wiesz że spadło lustro? Przy składaniu teleskopu w ogóle nie wyjmuje się go, ono jest zamocowane w tubie. Napisz, jak wyglądają lustra w teleskopie. Lustro wtórne obejrzysz wyjmując okular z wyciągu, a lustro główne to to na dole tuby. Może nie masz ustawionej ostrości? PS. Kolega wyżej już mnie ubiegł no właśnie, powiedz, czy robisz coś jeszcze gdy ustawiasz teleskop na Księżyc, czy po prostu ustawiasz i patrzysz w okular?
  9. Nic nie wiem o zastosowaniach OIII do Słońca, trzeba poczekać na opinię biegłych Natomiast jeśli chodzi o szerokokątne okulary, to jeśli masz niebo 3mag, to.. odpuść sobie 35mm. Ostatnio przez 8" obserwowałem pod całkiem niezłym niebem (m13 gołym okiem) i dopiero tam przy 30mm tło było akceptowalnie ciemne. Spod domu mam 4-5 mag i tam nie używam praktycznie tego okularu. Co do krótkoogniskowych, polecam NLV Vixena. Mam 6mm, które w mojej Syncie daje 200x i jest to naprawdę dobre, moim zdaniem, rozwiązanie. Są też inne ogniskowe, rozejrzyj się po sklepach
  10. W Syncie 12" i ogniskowej okularu 5mm będziesz miał powiększenie 300x. Nie za dużo trochę? Z drugiej strony- okular 35mm w tym teleskopie będzie zasysaczem LP, nie mówiąc o 40mm. To są okulary wymagające naprawdę ciemnego nieba, szczególnie przy takiej aperturze- masz takie? Jeśli nie, to będziesz miał bardzo jasny obraz. Przy 40mm masz źrenicę wyjściową 8mm co przekracza zdolności ludzkiego oka- po prostu stracisz część światła, bo źrenica rozszerza się maksymalnie do 7mm- przy całkowitych ciemnościach. 35mm to już teoretyczne maksimum- 7mm źrenicy. Oczywiście nie znaczy to, że nic przez te okulary nie zobaczysz- oczywiście zobaczysz, ale docenisz je dopiero przy naprawdę ciemnym niebie. A 40mm nie kupuj bo stracisz część światła Aha, no i warto wsponieć, że masz teleskop f/5. Ja w Scoposie 30mm przy f/6 widzę wady optyczne (koma), jaśniejszy teleskop jest bardziej wymagający. Czy Ty chciałeś kupować zarówno 35 jak i 40mm? Według mnie średni pomysł. Lepiej dozbieraj na Naglerka Co do pośrednich- zastanawiałeś się nad LVW13mm lub 17? To dobre, sprawdzone okulary średnioogniskowe. Filtr OIII to dobry wybór do 12". Pięknie pokaże mgławice typu Veil. Pozdrawiam
  11. Moja dzisiejsza z 1200mm i Canona:
  12. Kurczę, naprawdę trafia w punkt przy 750mm przy ustawieniu z lunetki? Sam niedługo będę wieszał takie 750mm na eq3-2 i próbował coś działać, ale myślałem że tutaj metoda dryfu jest już konieczna. Może wypowie się ktoś doświadczony w tej materii? Ja tej lunetce to za bardzo nie ufam szczerze mówiąc, przy 135mm to taka dokładność nie jest wymagana, ale przy ogniskowej kilka razy większej? No niestety to pojechanie spędza sen z powiek, przy 3,5 minutowych ekspozycjach trafiają się już pojechane przy 135mm, ale "obok" nich są oczywiście takie z gwiazdkami w punkt.
  13. Zaczynam masowo i coraz częściej wydawać kasę na sprzęt astro. Nie wiem jak to się skończy, ale nieważne. I tak już nie można tego powstrzymać. : )

    1. Pokaż poprzednie komentarze  3 więcej
    2. *Wojtek*
    3. Janko

      Janko

      Jedna rzecz to chęć posiadania, inna to możliwość wykorzystania. Łatwo przekroczyć granicę.

    4. Tomek_P

      Tomek_P

      Skończy się końcem świata 21 12 2012 więc don`t worry, be happy :)

  14. Jak ustawiasz montaż na biegun? Przy takiej ogniskowej lunetka polarna nie będzie już chyba wystarczająca. A co do tego, że jedno zdjęcie jest ostre, inne nie- cóż, zębatki nie są idealnie równe, więc raz idzie dobrze a raz nie, zależy jak się ustawią akurat
  15. Synta 8" to nie jest dobry teleskop do nauki astrofotografii. Właściwie to on się wcale do tego nie nadaje. Teleskop na montażu dobsona to wyłącznie wizual+ zdjęcia księżyca, słońca, ewentualnie planet, ale tutaj przydałaby się lustrzanka/webcamerka w ognisku głównym. Niestety bez prowadzenia będziesz mógł wykonywać pojedyncze ekspozycje. Z prowadzeniem robi się filmiki które potem składa się w specjalnym programie- to w fotografii planetarnej. A w fotografii głębokiego nieba- no, to już sprawa znacznie bardziej skomplikowana- wiele naświetlań, składanie itd. Mogę pokazać zdjęcia, które zrobiłem Canonem 20D w ognisku głównym Synty: Księżyc Słońce z folią Baadera
  16. Ładne, tylko poleciało w zieleń, wyrównaj na poziomach i będzie okej. Robiłem 2 dni temu ten sam kadr, fajnie też zobaczyć u kogoś innego
  17. Robercie, zebrałeś fantastyczny jak na polskie warunki dla tego obiektu, materiał. Tak jak się spodziewałem, usuwanie gradientu "pożarło" sygnał z góry zdjęcia i został on utracony. Niestety Twoje RAWy ważą ok. 4 razy więcej niż moje, i mój komputer nie poradził sobie z ich złożeniem: zdjęcie wyszło monochromatyczne, co w przypadku tego obiektu oznacza katastrofę, przecież mgławice wokół Antaresa są pomarańczowe, czerwone i niebieskie... Cała operacja w IRIS trwała ponad 2 godziny (przy moich zdjęciach maksymalnie 20-30 minut...). Zamieszczam jednak efekt końcowy, szkoda tylko, że w czerni i bieli. Zamiast zbierać na nowy montaż, chyba trzeba będzie zmienić komputer z tego archaicznego grata...
  18. Czyli podobna ilość materiału jak u mnie. Ja ciągle się zastanawiam, jak to się stało, że u innego naszego kolegi z forum tyle widać: http://www.photoblog.pl/astroniki/123391376 Chyba też zacznę robić 30-sekundowe klatki... Przy dużym LP zwiększanie czasu ekspozycji nie daje nic, bo rośnie zarówno poziom tła, jak i obiektu, i wychodzi na jedno.
  19. Nieźle Ci wyszło! Jakie parametry ekspozycji?
  20. Krawat

    Ameryka

    Cześć! Udało mi się strzelić jeszcze fotkę Ameryki ciemne niebo to podstawa jednak, teraz to widzę. EQ3-2, 20D "ślepy", Jupiter 135mm, 23x150s, iso1600. Pozdrawiam
  21. ...to może ja pojadę dzisiaj i dopalę jeszcze z 2 razy tyle... dzięki, Hans! EDIT: zamieszczam stack w 16-bit psd. Pewnie znajdzie się parę osób zdolnych wyciągnąć z tego "nieco" więcej http://speedy.sh/9MJTh/rhooph.psd
  22. Przy ciemnych mgławicach modyfikacja nie ma chyba przecież aż tak duzego znaczenia, przecież to pył, a nie wodór. Poprawcie mnie, jeśli się mylę. No tak, jasność jest kluczowa tutaj. Ale zaświetlenie też może miałeś mniejsze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.