Skocz do zawartości

Stalker

Społeczność Astropolis
  • Postów

    759
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Stalker

  1.  

    Planetarium w Malborku będzie kosztowało ponad pół miliona złotych

     

    Urząd Miasta Malborka rozstrzygnął przetarg na budowę planetarium w Szkole Łacińskiej. Inwestycja będzie kosztowała ponad pół miliona złotych.

     

    Spółka Delta z Białegostoku wygrała przetarg na stworzenie planetarium w Szkole Łacińskiej w Malborku. Oferta złożona przez firmę opiewa na 524 841 zł. Firma ma wykonać zamówienie do 15 października br.

     

    Zgodnie z treścią zamówienia, obiekt ma powstać na planie okręgu o średnicy 6 metrów. Jako "dach" planetarium wykonana zostanie sferyczna kopuła kompozytowa z wypełnieniem z pianki. Kolor kopuły od zewnątrz ma być beżowy, a od wewnątrz biały, choć urząd zastrzegł, że kolorystykę zarówno planetarium jak i pomieszczenia poczekalni należy uzgodnić z nim na etapie realizacji. Posadzka będzie wykończona z wykładziny obiektowej trudnościeralnej, w ciemnych kolorach.

     

    Więcej o wyposażeniu planetarium przeczytasz tutaj: Urząd Miasta Malborka zamówił planetarium do Szkoły Łacińskiej

     

    Źródło: http://malbork.naszemiasto.pl/artykul/planetarium-w-malborku-bedzie-kosztowalo-ponad-pol-miliona,2393615,art,t,id,tm.html

  2. a czy plantearium będzie mieć na pewno system Skyskan 8 ? Pytam bo z tego co mi wiadomo to ten system trochę kosztuje plus prace budowlane to nie wiem czy zmieszczą się w kwocie podanej wyżej...

     

    Nie ma systemu SkySkan 8. Zielona Góra będzie mieć SkySkan definiti 3 DHC - tak przynajmniej wynika z dokumentów opublikowanych przez inwestora.

  3.  

    Trwają szeroko zakrojone prace remontowe w budynku dawnego Kina Wenus w Zielonej Górze. A to wszystko za sprawą Centrum Nauki Keplera, jakie ma powstać w Winnym Grodzie. W jego skład wchodzić będzie m.in. Planetarium Wenus. W budynku byłego kina powstanie reprezentacyjna aula Uniwersytetu Zielonogórskiego z kopułą w dachu budynku.

     

    W nocy da ona efekt księżyca, natomiast w dzień będzie służyć jako Planetarium. Kopuła przypłynie do nas ze Wschodniego Wybrzeża Stanów Zjednoczonych do portu w Gdyni już w październiku. Jej średnica wynosi 10,5 m. Otwarcie Planetarium planowane jest na listopad tego roku.

     

    W budynku będzie mieścić się również Lubuskie Centrum Lotów Kosmicznych oraz stanie tam globus ziemski sterowany komputerowo, dzięki któremu będziemy mogli oglądać naszą planetę w trójwymiarze. W pomieszczeniach byłego schronu postanie natomiast Jaskinia Światła, w której przeprowadzane będą eksperymenty fizyczne.

     

    W skład Centrum Nauki Keplera wchodzi także Ogród Botaniczny UZ z Mini ZOO oraz Muzeum Przyrodnicze. Powstaje ono przy ul. Dąbrowskiego. Trwają już, zakrojone na szeroką skalę, prace budowlane. Oprócz spotkań z przyrodą, będzie można również zobaczyć eksperymenty fizyczne i chemiczne w Exploratorium.

     

    Centrum Nauki Keplera będzie służyło przede wszystkim uczniom szkół z naszego województwa, ale także mieszkańcom naszego miasta.

     

    Źródło: http://www.infoserwis.uz.zgora.pl/index.php?prace-przy-budowie-planetarium-wenus-ropzoczte

  4. Czy te nowe pawilony powstaja na tzw. Żurawiej Górze?

    To było miejsce tzw. "Wakacji w Planeterium" u Pana Pilskiego we Fromborku.

     

    Tak, to Żurawia Góra. Ponieważ jeździłem tam przez kilka lat na "Wakacje w planetarium", wiem, jak wygląda ten teren i chciałbym nieco rozjaśnić.

     

    Obserwatorium zajmuje sporą działkę (ponad 3 hektary). Założono je w bezpośrednim sąsiedztwie dawnej żwirowni, na jednym z najwyższych wzniesień w okolicy (46 m n.p.m.), około 1 km na południe od Fromborka. Teren ten był porośnięty roślinnością "od zawsze", a przez lata z niewielkich drzew wyrósł spory las, co widać na załączonym zdjęciu (działka nr 151):

     

    post-730-0-50451600-1406061206_thumb.jpg

     

    Budynek w środku działki to tzw. dom astronoma - osoby opiekującej się obserwatorium, zatrudnionej jednocześnie w Muzeum Mikołaja Kopernika (właściciel terenu) i planetarium MMK we Fromborku. Lekko na południowy wschód od domu widać prostokątny dach pawilonu obserwacyjnego z teleskopami 200 i 150 mm, na wschód od niego taras obserwacyjny, a w południowo-wschodnim narożniku działki kopułę nowego pawilonu z teleskopem 660 mm produkcji firmy U. Sokole oko dojrzy na równoleżniku przechodzącym niemal dokładnie przez taras obserwacyjny, na zachód od niego, niewielki jasny trójkąt, będący w rzeczywistości fragmentem prostokąta - to dach kolejnego pawilonu obserwacyjnego z tzw. teleskopem Kordylewskiego (tak, tego Kordylewskiego!). Dom stoi w kotlince, na której ścianach umieszczono pawilony i taras. Polana, o którą pytał WilkFenris, nie jest polaną, a prywatnym polem uprawnym (działka nr 153/6), więc pozostaje poza zasięgiem obserwatorium.

     

    Obserwatorium powstało w latach 80. ubiegłego wieku siłami wolontariuszy pracujących w ramach "Wakacji w planetarium". Zainteresowanych tą akcją odsyłam do swojej strony WWW - w tekście odnośniki do obszernych artykułów w "Uranii - Postępach Astronomii": http://stalker.republika.pl/wakacje.htm

     

    Nie znam wszystkich zawiłości historii obserwatorium, ale wiem, że podejmowano próby uporania się z coraz bujniejszą roślinnością utrudniającą, a czasami wręcz uniemożliwiającą obserwacje. Z tego co wiem, bardziej radykalne propozycje napotykały na opór tzw. czynników wyższych (dyrekcji MMK).

     

    Dzięki środkom unijnym, dość sprytnie wykorzystanym (cytuję: "Operacja współfinansowana przez Unię Europejską ze środków finansowych Europejskiego Funduszu Rybackiego zapewniającą inwestycje w zrównoważone rybołówstwo"), postanowiono przekształcić obserwatorium w coś większego, czyli park astronomiczny. Nie wiem, kto wygrał przetarg na wyposażenie obserwatorium (domyślam się, że przynajmniej część sprzętu dostarczy firma U. z Żywca), ale budynki są stawiane przez firmę z pobliskiego Braniewa w warunkach zastanych, czyli wśród drzew i krzewów. Firma U. nie ma wobec tego prawie żadnego wpływu na to, czy jej instrumenty cokolwiek zobaczą - chyba, że roślinność zostanie rozsądnie przerzedzona.

     

    Więcej o projekcie: http://www.frombork.edu.pl/

    • Lubię 2
  5. Nie wiem, czy ta wiadomość pasuje do działu Planetaria, czy raczej do Hyde Park, ale z kronikarskiego obowiązku napiszę, że:

     

     

    Doda będzie miała swoje planetarium! Zachęca fanów do nauki!

    Jest już stadion oraz studio nagraniowe imienia Dody. Teraz przyszła pora na kolejne wyróżnienie wokalistki. Jej imieniem zostanie nazwane... planetarium. W końcu ma wiele wspólnego z gwiazdami. Sama nią jest!

    To dla Rabczewskiej wielkie wyróżnienie. Władze miasta Kurzętnik, miejscowości związanej z Kopernikiem, zdecydowały, że powstające tam właśnie planetarium będzie nosiło imię Dody. Wokalistka nie kryje dumy.

    - Polskie obserwatorium astronomiczne będzie nosiło moje imię. Dziękuje!!! To dla mnie ogromny zaszczyt! - cieszy się na swoim Facebooku.

    Przy okazji Rabczewska wzięła udział w pikniku naukowym. Co ciekawe, zaledwie tydzień temu Doda wzięła udział w innym naukowym wydarzeniu - inscenizacji bitwy pod Grunwaldem. Czyżby udziałem w takich akcjach chciała zainteresować swoich fanów nauką? Jesteśmy pod wrażeniem.

     

    Źródło: http://www.se.pl/rozrywka/plotki/doda-bedzie-miala-swoje-planetarium-zacheca-fanow-do-nauki_413024.html (oraz wiele innych)

  6.  

    Planetarium z galerią przy alei 3 Maja

     

    Radni miejscy przegłosowali zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego 2,5-hektarowego terenu w centrum miasta, między aleją 3 Maja i ulicami Kilińskiego oraz Focha.

     

    Nowy inwestor zamierza tam wybudować duży obiekt m.in. z galerią handlową i planetarium.

     

    Atrakcyjny teren w centrum miasta, długo czekał na zagospodarowanie. Koncepcji zabudowy dużej działki było w przeszłości kilka. Jedna z nich przewidywała tzw. zabudowę pierzejową, budynki nie wyższe niż 2-kondygnacyjne z wewnętrznymi uliczkami na wzór terenu za małym TESCO na Pułankach.

     

    - Nowy inwestor przestawił projekt dużego obiektu handlowo-usługowego, stąd zmiana planu przestrzennego z 2002 r. Zasadniczą przesłanką podjęcia prac planistycznych był wniosek dotyczący umożliwienia budowy obiektu handlowego o pow. sprzedaży powyżej 2 tys. metrów kwadratowych – mówi Marek Nowak, naczelnik Wydziału Planowania i Rozwoju Urzędu Miasta. - Zaproponowany projekt zwiększy atrakcyjność śródmieścia, przyczyni się do rozwoju edukacji i do ożywienia społeczno-gospodarczego tej części miasta.

    Do 17 czerwca nie wpłynęły uwagi dotyczące projektu zmiany planu.

     

    Źródło: http://www.ostrowiecka.pl/ostrowiec-swietokrzyski/miasto/6566-planetarium-z-galeri-przy-alei-3-maja

  7.  

    Wieża ciśnień w Szamotułach zamieni się w planetarium?

     

    Wieża ciśnień w Szamotułach prawdopodobnie zostanie zaadaptowana na planetarium. Zakład Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o prowadzi już rozmowy w tym temacie.

     

    Widnieje w folderach informujących o mieście. Jej zarysy pojawiają się w nagłówkach stron internetowych poświęconych tematom lokalnym. Codziennie, z różnych perspektyw i miejsc w Szamotułach, spoglądają na nią mieszkańcy, a także osoby przejeżdżające przez miasto. U wielu wzbudza uznanie. I w zasadzie nie ma się czemu dziwić – wieża ciśnień w Szamotułach pod względem architektonicznym jest jednym z najpiękniejszych obiektów tego typu w regionie.

     

    Choć od lat nie była modernizowana, wkrótce powinno się to zmienić. Dyrekcja Zakładu Gospodarki Komunalne sp. z o.o poczyniła pierwsze, acz poważne kroki, by w wieżę ponownie tchnąć życie.

     

    – Chcielibyśmy przypomnieć mieszkańcom o tej pięknej budowli, a przy tym ożywić i skwer znajdujący się wokół niej. Wieża ciśnień stanowi zresztą element naszego logo, a to do czegoś zobowiązuje. – mówił Witold Goszczyński, prezes spółki. – Prowadzimy bardzo daleko posunięte rozmowy w temacie zagospodarowania obiektu. Planujemy, aby najpierw powstało w nim planetarium – pierwsze w Wielkopolsce, a w dalszej kolejności – obserwatorium astronomiczne. – wyjaśnia.

     

    W wieży gościli już specjaliści, na których budowla wywarła ogromne wrażenie. Prezes Goszczyński przekonuje, że zdaniem ekspertów, to świetne miejsce na lokalizację planetarium, gdyż kopuła wieży od wewnątrz idealnie nadaje się do stworzenia ekranu, na którym wyświetlane byłyby pokazy astronomiczne.

    Sam obiekt zaś jest niezwykle urokliwy.

     

    Tematem zainteresowane są uczelnie wyższe, z którymi spółka zamierza podjąć współpracę. Obiekt miałby zresztą działać pod kuratelą fachowców – osób zajmujących się pracą naukową w zakresie astronomii (w Szamotułach prace badawcze nie będą jednak prowadzone). Cały projekt zaś spełniał by przede wszystkim funkcje edukacyjne, stąd też plany skierowania go m.in. do uczniów lokalnych szkół.

     

    – Być może lekcje geografii wyglądałyby zupełnie inaczej. – mówił z uśmiechem prezes Goszczyński dodając przy tym, że w wieży swoje miejsce z pewnością odnaleźli by również pasjonaci astronomii, których zarówno w Szamotułach, jak i w całej Wielkopolsce nie brakuje.

     

    Działalność samego planetarium natomiast uzupełniać miałyby rozmaite wykłady i prelekcje z zakresu astronomii, a także np. organizacja wystaw.

     

    Koncepcja powoli się rozwija. Jej realizacja nie ma wiązać się z wielomilionowymi nakładami finansowymi, w związku z czym planetarium ma szansę ruszyć nawet już w przyszłym roku. Dla miasta była by to nie tylko forma świetnej promocji, ale i całkiem nowa, a do tego bardzo atrakcyjna propozycja dla mieszkańców na spędzenie czasu wolnego.

     

    Źródło: http://szamotuly.naszemiasto.pl/artykul/wieza-cisnien-w-szamotulach-zamieni-sie-w-planetarium,2337902,t,id.html

  8.  

    Pierwsze kroki do planetarium. Właśnie ruszyły prace

     

    Nowoczesne zielonogórskie planetarium ma być gotowe do końca roku. W budynku po kinie Wenus właśnie ruszyły pierwsze prace. Inwestycję wykona firma Skanska.

    25 mln zł - tyle pieniędzy pochłonie przebudowa i rozbudowa starego kina na nowoczesny obiekt. Ponad połowę (60 proc.) tej kwoty pokryją środki unijne.

     

    Miasto postarało się o dotację z programu RPO Lubuskie 2020. Przetarg na wykonanie inwestycji wygrała firma Skanska, odpowiedzialna m.in. za budowę zielonogórskiego CRS i Biblioteki Uniwersyteckiej. Pozwolenie na budowę Skanska ma otrzymać w najbliższych dniach. Wtedy ruszą pierwsze poważne prace. Ale pracownicy firmy już przygotowują obiekt do robót. - Trwają prace porządkowe i przygotowawcze - mówi Paweł Skrzypczak ze Skanska.

     

    Przed pracownikami firmy m.in. usunięcie foteli, na których niegdyś zasiadali widzowie kina Wenus, a także starych elementów, jak np. umywalki czy kaloryfery.

     

    Inwestycja Centrum Nauki Keplera - Planetarium Wenus jest realizowana na zasadzie "Zaprojektuj, zbuduj". Architekci Skanska odpowiadają za to, jaki ostateczny wygląd przybierze Wenus w swojej nowej odsłonie. - Elewacja obiektu będzie pokryta materiałem o nazwie corten [tego materiału użyto przy budowie Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku - red.]. To naturalna blacha, która będzie nasuwała skojarzenia z kosmosem. Zyska kolor rudawo-miedziany, czyli taki, jaki w rzeczywistości ma planeta Wenus. Obiekt będzie się więc wpisywał w swoją nazwę, będzie naszą małą planetą na Ziemi - zapowiadają projektanci. Wykonawca podkreśla, że projekt będzie mocno nawiązywał do pierwotnej wersji kina. - Jednym z ważniejszych elementów będzie przeszklona część frontowa, która pozwoli obserwować, co się dzieje wewnątrz planetarium. Budynek będzie się składał z dwóch prostopadłych brył, przeciętych pasmem fasady szklanej i naświetla dachowego - dodają architekci Skanska.

     

    Intrygującym elementem będzie opuszczana kopuła aluminiowa o średnicy 10 m, która zostanie podwieszona do konstrukcji budynku (w obecnej sali kinowej), sprowadzona ze Stanów Zjednoczonych. W środku obiektu powstanie kilka obszarów użytkowych: m.in. sala audytoryjna (na 370 osóB), Centrum Lotów Kosmicznych, które jest autorskim programem, tworzonym pod kierownictwem profesora Janusza Gila z Uniwersytetu Zielonogórskiego, w foyer znajdzie swoje miejsce Magiczna Planeta, a w piwnicy, w miejscu obecnych bunkrów, zaprojektowano Jaskinię Światła z bezobsługowym laboratorium optycznym.

     

    Atrakcje? Mieszkańcy i turyści będą mogli poczuć się, jakby odbywali podróż w kosmos (do tego posłuży Centrum Lotów Kosmicznych, z możliwością symulacji lotów), obserwować zjawiska fizyczne w Jaskini Światła, oglądać zorze polarne na cyfrowym projektorze w Magicznej Planecie, a przede wszystkim oglądać filmy w planetarium, z systemem planetaryjnym 3D.

     

    Kiedy zielonogórzanie będą mogli zwiedzać nowe planetarium? - Wszystko zależy od pozwolenia na budowę. Na pewno zdążymy przygotować obiekt do końca roku. Pracować będzie ok. 150 osób - mówi Paweł Skrzypczak. - Jesteśmy też uzależnieni od dostawcy kopuły. Ma przypłynąć statkiem w terminie "do sześciu miesięcy", mamy jednak nadzieję, że nastąpi to szybciej - dodaje Skrzypczak.

     

    Źródło: http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagora/1,35182,16052156,Pierwsze_prace_w_planetarium__Ma_byc_gotowe_do_konca.html

  9.  

    W Łodzi powstaje najnowocześniejsze planetarium w Europie

     

    W Nowym Centrum Łodzi EC1 Wschód rozpoczęła się budowa planetarium. Pokazy gwiezdnych konstelacji pod 14-metrową kopułą będą dostępne dla widzów na początku przyszłego roku.

     

    Projekt zakłada budowę dwóch kopuł - o średnicy 14 i 10 metrów. W pierwszej mieścić się będzie planetarium, w drugiej - kino sferyczne, które będzie uzupełnieniem ścieżek zwiedzania Centrum Nauki i Techniki. W sali przewidziano miejsca dla 120 osób. Będą one oglądać projekcje na sferycznym ekranie w pozycji półleżącej. Dzięki temu rozwiązaniu powstanie wrażenie, że obraz "otacza" widza.

     

    "Procedury przetargowe na wyposażenie planetarium w Centrum Sztuki Filmowej oraz sferycznego kina 3D w Centrum Nauki i Techniki już się rozpoczęły - poinformował w czwartek kierownik projektu rewitalizacji EC1 Paweł Żuromski.

     

    Zdaniem astronoma Tomasza Kisiela, wyposażenie planetarium dorówna najsłynniejszym tego typu obiektom znajdującym się w Pekinie, Richmond i Lucernie. Oprócz pokazów astronomicznych będą odbywać się w nim projekcje filmów popularnonaukowych, pokazy przyrodnicze, koncerty. Edukacyjne pokazy w asyście animatorów organizowane będą przez cały dzień, natomiast po południu w planetarium odbywać się będą pokazy komercyjne.

     

    Koszt inwestycji Żuromski ocenił wstępnie na kilkanaście milionów złotych.

     

    Zakończenie rewitalizacji wschodniej części zabytkowej elektrociepłowni EC1 w Łodzi zaplanowane jest jeszcze w tym roku. W EC1 Wschód oprócz planetarium czy kina 3D mają się znaleźć m.in. nowoczesne studia do postprodukcji dźwięku i obrazu a także studio dźwięku z technologią Motion Captur.

     

    Rewitalizacja budynków zabytkowej elektrociepłowni EC1 to jeden z elementów tworzenia Nowego Centrum Łodzi, które ma powstać na 90-hektarowym terenie w okolicach budowanego podziemnego dworca kolejowego. Zdaniem władz miasta zarówno EC1 jak i nowy dworzec to jedno z największych urbanistycznych wyzwań w historii Łodzi.

     

    Źródło: http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,400289,w-lodzi--powstaje-najnowoczesniejsze-planetarium-w-europie.html

     

    PS. Jak czytam "najnowocześniejsze planetarium w Europie", to przychylam się do zdania śp. Pawła, że inwestorowi chodzi chyba głównie o efekt propagandowy o przebicie pod każdym względem Nieba Kopernika. Na pewno nie "najnowocześniejsze", co najwyżej "najnowsze" - i to w chwili otwarcia, bo po uruchomieniu kolejnego planetarium gdzieś na naszym kontynencie to łódzkie najnowsze być przestanie :) Nie rozumiem też sensu budowy dwóch dużych (jak na polskie warunki) kopuł - Tomasz Kisiel wyjaśniał to na Dniu Planetariów w Chorzowie, ale wciąż nie jestem przekonany do tej idei.

  10.  

    Centrum Nauki Keplera w Zielonej Górze jeszcze w tym roku! (wizualizacje)

     

    Dawny budynek kina Wenus zostanie gruntownie przebudowany na Centrum Nauki Keplera. Powstanie Planetarium Wenus zwieńczone kopułą na dachu.

    Jeszcze w tym roku miasto zyska kilka magicznych miejsc. Pod kopułą z Ameryki zobaczymy niebo, w podziemiach dawnego kina przekonamy się, na czym polega rozszczepienie światła.

     

    W grudniu br. Centrum Nauki Keplera będzie gotowe. W październiku przypłynie do nas z USA kopuła, dzięki której jednorazowo 75 osób odkryje tajniki nieba, ale i wnętrza Ziemi. Pracować na to będzie osiem projektorów.

     

    - Takie kopuły można zamówić tylko w dwóch miejscach na świecie. Udało się nam wstrzelić w terminy. Gdybyśmy się trochę spóźnili, trzeba by czekać rok - dodaje prezydent i wyjaśnia, że to nie on wybierał wyposażenie do centrum, to sprawka profesora Janusza Gila, który z astronomią od wielu lat jest za pan brat. Warto dodać, że w tym roku Uniwersytet Zielonogórski otwiera nowy kierunek - inżynierię kosmiczną.

     

    A w dawnym kinie Wenus także będziemy mogli polecieć w kosmos. Bo planetarium to tylko jedna z atrakcji tego miejsca. Będzie też sala lotów kosmicznych (30 stanowisk z panelami dotykowymi, wybierzemy dowolny punkt Układu Słonecznego). Symulacje lotów to nowatorski program UZ. W podziemiach (bo pod dawnym kinem wciąż jest bunkier) znajdzie się Jaskinia Światła. Przekonamy się w niej, czym jest odbicie, rozszczepienie, załamanie światła, czym są iluzje optyczne.

     

    W obiekcie znajdzie się też Magiczna planeta - cyfrowy projektor w kształcie sfery o średnicy 60 cm, wyświetlający różne zjawiska np. zorze polarne, dziurę ozonową, planety Układu Słonecznego (program dostosowany do potrzeb edukacyjnych uczniów). W centrum (powierzchnia użytkowa - 1.750 m kw. )odbywać się też będą różne konferencje i spotkania. W największej sali zajdzie się 370 miejsc siedzących (kopuła będzie opuszczana na 75 miejsc). Koszt tej inwestycji to 26 mln zł (18 mln zł to dofinansowanie z Unii i budżetu państwa).

     

    Zmieni się też bryła dawnego kina, nie tylko na dachu. Z boku zabudowane zostaną schody.

     

    Źródło: http://www.mmzielonagora.pl/fotogaleria/centrum-nauki-keplera-w-zielonej-gorze-jeszcze-w-tym-roku-wizualizacje

     

    PS. To, że kopuły do planetariów stacjonarnych można zamówić tylko w dwóch miejscach na świecie, to oczywiście ściema :) Nie za bardzo rozumiem też widoczny na wizualizacji mariaż sali konferencyjnej z ekranem na ścianie z salą typowo planetaryjną, wyposażoną w kopułę. Ni pies, ni wydra. Wygląda to tak, jakby inwestor (Uniwersytet Zielonogórski) nie mógł się zdecydować, czy chce mieć centrum nauki czy centrum konferencyjne...

     

    PS2 (29.05.2014). No i już wiadomo, że kopuła będzie opuszczana na czas seansu. System projekcyjny to SkySkan definiti 3 DHC - system 8 projektorów 1920x1200 pikseli (WUXGA) firmy projectiondesign - jednego z najważniejszych producentów projektorów do cyfrowych planetariów z najwyższej półki.

  11.  

    Planetarium w Muzeum Regionalnym

    Podróż przez Układ Słoneczny, najciekawsze gwiazdozbiory, pochodzenie nazw ciał niebieskich. Takie atrakcje szykuje na sobotni wieczór, 17 maja Siedleckie Towarzystwo Miłośników Astronomii. W ratuszu pod „Jackiem” zamierza urządzić planetarium i przeprowadzić w nim całą serię pokazów.

    – Planetarium jest to miejsce, w którym możemy obserwować gwiazdy. Dokładnie jest symulacja gwiazd na niebie, wyświetlana na sklepieniu półsferycznym. Ciekawostką jest efekt 3D, ponieważ te gwiazdy otaczają nas z każdej strony – mówi Sławomir Miernicki.

     

    Planetarium kojarzy się zazwyczaj z dużą i skomplikowaną aparaturą, wymagającą specjalnie zaprojektowanego budynku. Okazuje się jednak, że można je zrobić również w innych pomieszczeniach.

     

    – Szukaliśmy i nadal szukamy dobrego miejsca na zrobienie planetarium w Siedlcach. W Muzeum Regionalnym jest takie pomieszczenie, zwane salą rotundową. Fragment jej sufitu jest właśnie w trakcie kopuły. Możemy na niej wyświetlić nasz obraz i to wyświetlenie da nam wspomniany efekt 3D – tłumaczy Sławomir Miernicki.

     

    Pokazy STMA są częścią programu, jaki na „Noc Muzeów” przygotowało siedleckie Muzeum Regionalne. Oprócz astronomii będzie w nim obecna również literatura, historia i kolekcjonerstwo, a najczęściej przypominanym bohaterem będzie związany z Siedlcami lotnik i pisarz – Bohdan Arct.

     

    Źródło: http://www.podlasie24.pl//miasto-siedlce/region/planetarium-w-muzeum-regionalnym-129bf.html

  12. Wiadomość ze strony Siedleckiego Towarzystwa Miłośników Astronomii (STMA):

     

     

    Siedleckie Towarzystwo Miłośników Astronomii

    ma zaszczyt zaprosić do

    Planetarium w Siedlcach

    sobota, 17 maja 2014 r. od godz.20.

    Muzeum Regionalne w Siedlcach

    Tegoroczną nowością "NOCY MUZEÓW" będzie pokaz w planetarium. Wyświetlany będzie na półsferycznej kopule znajdującej się w Sali Rotundowej Muzeum Regionalnego z wykorzystaniem komputera i sferycznego lustra. Większość prac związanych z przygotowaniem pokazu pomysłodawcy wykonują samodzielnie. Specjalnie na Noc Muzeów powstanie seans, przygotowany przez członków Siedleckiego Towarzystwa Miłośników Astronomii. W trakcie seansu będzie można zobaczyć najciekawsze gwiazdozbiory, poznać pochodzenie ich nazw oraz odbyć fascynującą podróż przez nasz Układ Słoneczny.

    Zapraszamy!

    Sławomir Miernicki

    STMA Siedlce

     

    Źródło: http://www.stma.pl/planetarium-w-siedlcach-2/

    • Lubię 3
  13. Prezydent chce stworzyć planetarium

     

    Nie tylko Antoni Cierplikowski ma wypromować Sieradz. Teraz czas na Arego Sternfelda, pioniera kosmonautyki, który pochodził właśnie z Sieradza.

     

    To z myślą o nim prezydent chce wybudować w mieście planetarium:

     

    - Jest pomysł, żeby stworzyć takie planetarium, wcześniej był pomysł o obserwatorium astronomicznym, ale myślę, że obserwatorium razem z planetarium jest lepszym pomysłem, dlatego, że planetarium daje jednak taki szerszy pogląd na rzeczywistość i może się zaczepić o rzeczy bardzo atrakcyjne o każdej porze dnia. - mówi Jacek Walczak.

     

    Co prawda - jak przyznaje prezydent - pomysł powstał, ale na razie tylko w jego głowie. Jeśli w przyszłości planetarium powstanie, to prawdopodobnie na terenie Gimnazjum nr 2. Jedyne obserwatorium w regionie ma póki co gmina Burzenin.

     

    Koszty i termin powstania planetarium nie są znane. Nie wiadomo również jak taki pomysł przyjmą sami radni. Prezydent jednak przekonuje, że taki obiekt jest potrzebny, bo to poprawiłoby wizerunek Sieradza i sprawiłoby, że miasto stałoby się jeszcze atrakcyjniejsze. Planetarium nosiłoby imię Arego Sternfelda.

     

    To jeden z wielu pomysłów prezydenta na promocję miasta. Przypomnijmy - jakiś czas temu w rozmowie z naszym reporterem prezydent przyznał, że latem będzie można przepłynąć sieradzką Wartę statkiem wycieczkowym, a w niedalekiej przyszłości przy obiektach MOSiR-u pojawi się ścianka wspinaczkowa. Dodatkowo Jacek Walczak chce, żeby w przyszłości przy Wzgórzu Zamkowym pojawił się gród rycerski.

     

     

    Źródło: http://www.nasze.fm/news,15243

  14. Chcesz zwiedzić kosmos? Przy ul. Kopernika działa nowe planetarium

    Instytut Astronomiczny Uniwersytetu Wrocławskiego przy ul. Kopernika 11 ma nareszcie nowe, lepsze planetarium. Wydano na nie 30 tys. złotych. Dzięki niemu wrocławianie będą mogli lepiej obejrzeć kosmos, uczestnicząc w lekcjach i pokazach.

     

    We Wrocławiu nie mamy klasycznego planetarium. Do tej pory obserwacje niezwykłych zjawisk na niebie odbywały się na tymczasowym sprzęcie zbudowanym przez naukowców z Instytutu Astronomicznego Uniwersytetu Wrocławskiego. W 2008 roku stworzyli oni na Dolnośląski Festiwal Nauki przenośne planetarium z plastikowych rurek i płótna do produkcji parasoli ogrodowych. Kosztowało około dwóch tysięcy złotych. Teraz nareszcie doczekali się nowego, które zacznie działać w kopule Pracowni Dydaktyki i Popularyzacji Astronomii.

     

    - Planetarium zbudowała nam firma związana z żeglarstwem - wyjaśnia prof. Paweł Rudawy, zastępca dyrektora Instytutu Astronomicznego. - Obecnie zbudowana jest niemal idealna półsfera, na której możemy pokazywać cały nieboskłon i zjawiska astronomiczne.

     

    Nowe planetarium kosztowało około 30 tys. złotych. Było za duże, by móc wnieść je do budynku przy ul. Kopernika w jednym kawałku. Dlatego też montowano je na miejscu z dostarczonych przez wykonawców elementów. Później je dodatkowo pomalowano - tak, by uzyskać gładką jednokolorową powierzchnię. W planetarium będą organizowane pokazy i lekcje astronomii. Wrocławianie już mogą z bliska zobaczyć Słońce i najodleglejsze gwiazdy, które będą niemal na wyciągnięcie ręki.

     

    - Różnicę widać od razu - mówi prof. Rudawy. - Na starym płótnie, choć pokazy były przygotowane znakomicie pod względem merytorycznym, to gwiazdy, oprócz normalnych ruchów, skakały na nierównej powierzchni. Wyglądało to pociesznie, ale -niestety - niewiele miało wspólnego z rzeczywistością. Teraz jest... o niebo lepiej - śmieje się prof. Rudawy.

     

    Na pokazy do planetarium mogą przyjść tylko grupy. Cena jednego biletu to cztery złote. Grupa do 28 osób musi zapłacić łącznie 120 złotych. Aby umówić się z astronomem, należy zgłosić się telefonicznie w poniedziałki i w czwartki w godz. 10 – 15 pod nr 71 337 80 67 lub 71 337 80 64 albo mejlowo: planetarium@astro.uni.wroc.pl.

     

    Dla dorosłych, młodzieży i dzieci dostępne są dwa pokazy w planetarium: "Nasłuchiwanie kosmosu (45 min.) i "Spacer po nocnym niebie" (45 min.). Dodatkowo naukowcy przygotowali specjalne pokazy dla uczniów ze szkół podstawowych i nawet młodszych dzieci: "Tajemnice nocnego nieba (45 min.)" i "Spójrzmy w niebo" (15 min.). Z kolei tematy lekcji to: "Życie gwiazd", "Słońce – najbliższa nam gwiazda", "W stronę Słońca i z powrotem", "Budowa Układu Słonecznego", "Budowa i ewolucja Wszechświata", "Ruch obrotowy i obiegowy Ziemi i ich następstwa", "Ruch obrotowy i obiegowy Ziemi i ich następstwa", "Ziemia i jej miejsce w Układzie Słonecznym", "Cudowna podróż".

     

    - Część z nich została przygotowana z myślą o dorosłych - mówi prof. Rudawy. - Niektórzy moi studenci nie wiedzą, dlaczego zmieniają się pory roku. Dla mnie ta wiedza powinna być przekazana w szkole podstawowej. Zapraszamy więc wszystkich, których interesuje otaczający świat - dodaje profesor.

     

    Naukowcy w planach mają następne inwestycje, w tym projektor czy budowa laserowego planetarium z wielosegmentowym ekranem. Wymagałoby to kompleksowej przebudowy przynajmniej jednego z pomieszczeń w budynku. Jednak zasadniczy problem to finansowanie, a astronomowie, jak sami określają, chodzą z czapką w ręku i proszą o kilkadziesiąt złotych, choć na sport wydaje się w mieście miliony.

     

    - Chcielibyśmy teraz kupić nowy projektor, a w przyszłości może wybudować planetarium z prawdziwego zdarzenia. Nam, astronomom, nie jest ono potrzebne, bo sobie na niebie poradzimy. Chcemy je zbudować dla wrocławian - mówi prof. Rudawy. - Ale koszt budowy jest porównywalny do kosztu postawienia jednej sali kinowej na 250 osób. Doskonałe wyposażenie multimedialne pozwoliłoby na organizację imprez niezwiązanych z astronomią. To niezwykle prestiżowa sala koncertowo - multimedialna, która byłaby w pełni samodzielną instytucją, nie wymagającą dodatkowego finansowania. Patrząc na odwiedzające nas tłumy, nie stałoby puste... jak stadion miejski - dodaje.

     

    - W 2014 roku z zaciekawieniem będę się przyglądał cyklowi aktywności Słońca. Jest bardzo słabe w porównaniu z poprzednim. Być może zbliżamy się do minimum - wyjaśnia profesor. Co to oznacza w praktyce? Podobne zjawisko zaobserwowano w XVII wieku, kiedy doszło do, jak ją określają historycy „małej epoki lodowcowej”. Czy i teraz będziemy mieli do czynienia z oziębiającym się klimatem? Być może.

     

    - Z prawdziwą niecierpliwością czekam na rok 2017, kiedy to będzie widoczne wspaniałe zaćmienie Słońca na kontynencie amerykańskim. Razem z kolegami z Francji chcemy zbadać dlaczego korona Słońca jest cieplejsza niż warstwy, które znajdują się bliżej jego środka - dodaje prof. Rudawy.

     

    Źródło: http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/3299778,wroclaw-chcesz-zwiedzic-kosmos-przy-ul-kopernika-dziala-nowe-planetarium,id,t.html

    • Lubię 2
  15. Pod kopułą toruńskiego Planetarium trwa mała rewolucja

     

    Do końca stycznia toruńskie Planetarium będzie nieczynne. Powód? Największy w 20-letniej historii instytucji remont. Zupełnie nowe oblicze zyska m.in. główna sala projekcyjna.

     

    Tak długiej przerwy w działalności toruńskie Planetarium jeszcze nie miało - aż przez miesiąc instytucja jest niedostępna dla odwiedzających. Wszystko przez dostosowywanie wnętrza do cyfrowego systemu projekcji.

     

    - Przerwa rzeczywiście długa, ale i zakres prac, jakie przed nami stoją, jest spory - mówi Krzysztof Semrau z Planetarium. - Definitywnie żegnamy się z rzutnikami slajdów, a więc i z całą zabudową za ostatnim rzędem foteli. Wszystkie obrazy ze slajdów mamy już zebrane w postaci cyfrowej i tak też będziemy wyświetlać nasze pokazy. Nowa technika prezentacji nie oznacza jeszcze w pełni „animowanych" projekcji. Nad tym będziemy stopniowo pracowali, zmieniając kolejno obecne seanse i wprowadzając do repertuaru nowości.

     

    Wraz ze zmianą techniki wyświetlania obrazu na kopule, zmieni się także układ foteli. Wymiana siedzeń to dobra okazja do zmiany instalacji, dzięki której można odbierać seanse w innej niż polska wersja językowej. Odtąd turyści będą mogli korzystać z kilku wersji jednocześnie. Oprócz pokazów z tłumaczeniem angielskim, które były dostępne obecnie, wprowadzane będą kolejne wersje: francuska, rosyjska i w przyszłości niemiecka. Jedna rzecz w głównej sali się nie zmieni: sercem Planetarium pozostaje projektor gwiazd ZEISS.

     

    Przy okazji remontu dyrekcja instytucji zdecydowała się także na zmianę aranżacji wystawy na holu. - Na nowej wystawie nie zabraknie materiałów edukacyjnych oraz ciekawych informacji o zabytkowej przeszłości budynku Planetarium - dodaje Semrau.

     

    Efekty prac będziemy mogli zobaczyć w lutym. Termin jest nieprzypadkowy - właśnie wtedy instytucja będzie świętowała 20-lecie swojego istnienia.

     

    Od lat Planetarium jest jedną z najchętniej odwiedzanych atrakcji turystycznych Torunia. W 2013 r. placówka otarła się o frekwencyjny rekord. Seanse pod kopułą obejrzało 208 684 widzów, czyli zaledwie o 439 mniej niż w najbardziej udanym 2012 r. Goście chętnie odwiedzali również dwie proponowane przez instytucję wystawy interaktywne: do Orbitarium sprzedano blisko 45 tys. biletów, a do Geodium - nieco ponad 30 tys.

     

    Źródło: http://www.mmtorun.pl/artykul/pod-kopula-torunskiego-planetarium-trwa-mala-rewolucja

  16. Nie zajmuję się techniką time lapse, ale dość często potrzebuję szybko wyciągnąć JPEG z pliku RAW (dokładnie NEF Nikona). Ponieważ używam Linuksa, robię to jedną linijką kodu:

     

    ufraw-batch --out-type=jpeg --compression=90 --wb=camera --overwrite --embedded-image *.NEF

     

    Czyli w skrócie: używam programu UFRaw (dostępnego również pod Windows), plik wynikowy jest pobierany z podglądu (embedded) zapisywany jako JPEG z małą kompresją, punkt bieli pobierany jest z aparatu. Można do tego dodać zmianę rozmiarów, ale równie dobrze można tę operację przeprowadzić oddzielnym programem.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.