Skocz do zawartości

Stalker

Społeczność Astropolis
  • Postów

    759
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Stalker

  1. Moje skromne trofea z ostatnich kilku dni.

     

    Cirrostratus nebulosus (Cs neb) pomieszany na niebie z Altostratusem (As):

     

    post-730-0-21339200-1348608249_thumb.jpg

     

    Cs neb powodował słabo, ale dość długo widoczne (co najmniej 15-20 minut) zjawisko Słońca pobocznego - na zdjęciu niestety go nie widać. Z opisu w "Międzynarodowym atlasie chmur":

     

    Chmury Cirrostratus różnią się od chmur Altostratus małą gęstością i tym, że mogą powodować zjawiska halo. W pobliżu horyzontu chmury Cirrostratus mogą być mylnie określane jako chmury Altostratus. Praktyczną wskazówką dla odróżnienia chmur Cirrostratus od chmur Altostratus i Stratus jest charakterystyczna dla chmur Cirrostratus powolność pozornego ruchu oraz zmian grubości i wyglądu.

     

    Dzisiejszy poranek to początek lokalnej jesieni (dokładnie 12 godzin dnia i nocy) i piękna zgodność tego, co widać za oknem...

     

    post-730-0-76465700-1348608252_thumb.jpg post-730-0-11713900-1348608256_thumb.jpg

     

    ...oraz zdjęć satelitarnych:

     

    post-730-0-30073100-1348608282_thumb.jpg post-730-0-30761800-1348608285_thumb.jpg

     

    Słup słoneczny górny oraz utrzymujące się ok. 40 minut Słońce poboczne (jego pojawienie się na niebie tuż nad widnokręgiem z dokładnością do kilku minut zgadzało się z obliczoną dla mojej miejscowości godziną wschodu Słońca):

     

    post-730-0-61514600-1348608260_thumb.jpg post-730-0-75386100-1348608265_thumb.jpg post-730-0-40622300-1348608270_thumb.jpg

     

    Wbrew temu, co można sądzić na pierwszy rzut oka, jaśniejsza plama na pierwszym z trzech powyższych zdjęć nie jest Słońcem prawdziwym - ono bowiem jest jeszcze schowane za chmurami tuż nad widnokręgiem.

     

    Cs neb 3 + As translucidus 3; słup słon. górny 6; parhelium 3; razem 12 pkt.

    • Lubię 2
  2. Na czym polega unikalność tego obserwatorium ? Nie tylko na tym, że całe obserwatorium (i kopuła) zostało zbudowane ręcznie przez jedną osobę, ale i na tym, że jego twórcą jest prof. Wojciech Fangor, znany - także w Polsce - art. malarz, grafik, rzeźbiarz, twórca wielu plakatów filmowych i teatralnych, etc...

     

    A teraz coś z zupełnie innej beczki: http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,12533195,Policja_odzyskala_obraz_o_wartosci_cwierc_miliona.html

  3. Zrobiłem symulację na HaloSim(...)

     

    Skoro Radek wspomniał tę nazwę, rozwinę nieco temat. HaloSim to program symulujący rozmaite zjawiska widoczne w ziemskiej (i nie tylko) atmosferze, wywołane przez kryształki lodu. Działa na zasadzie raytracingu, czyli matematycznych modeli śledzenia promieni przechodzących przez dany ośrodek, załamujących się w nim lub odbijających od powierzchni.

     

    Gorąco polecam wszystkim, którzy interesują się mniej lub bardziej wymyślnymi "halopodobnymi" tworami.

     

    Programu można używać za darmo, a znaleźć go można tutaj: http://www.atoptics.co.uk/halo/halfeat.htm

  4. Chciałem się jeszcze odnieść do samego konkursu i przyznanych mi punktów. Muszę przyznać, że czuję się trochę nieswojo, gdy nagina się dla mnie zasady. Miałbym więc może taką propozycję by dodać do regulaminu małą gwiazdkę i pozwolić na dodawanie starszych zdjęć, ale za każdy dzień spóźnienia przyznawać odpowiednią ilość punktów ujemnych, tak by rozmyć trochę tą twardą granicę. Jeżeli kara będzie odpowiednio wysoka to takich „maruderów” jak ja nie powinno być wielu, gdyż będzie to opłacalne tylko w wyjątkowych sytuacjach.

     

    Nie przejmuj się tym aż tak bardzo. Odstępstwo od reguł można zrobić w przypadku tak rzadkich zjawisk i chyba nikt nie będzie miał o to pretensji (mam nadzieję). Nie punktujemy opóźnionych cirrusów, Słońc pobocznych albo innych pospolitych chmur i zjawisk. Dzień czy dwa opóźnienia raczej nie zrobią różnicy, a nie chciałbym, by ewentualne "punkty ujemne" odstraszyły kogoś, kto nie jest pewien - tak jak Ty - czy nie złapał na zdjęciu św. Graala :) Moim zdanie lepiej coś pokazać i dowiedzieć się, że to zwyczajna rzecz niż nie pokazać i myśleć, że "takie cuda to tylko na Antarktydzie". Między innymi ja nauczyłem się tego dzięki Twojemu zdjęciu :)

     

    Ideą konkursu jest bowiem to, by dokumentować i pokazywać innym zjawiska zupełnie codzienne, trochę rzadsze i zupełnie wyjątkowe - po to, by więcej osób spoglądało w niebo w dzień, rozpoznając i lepiej rozumiejąc co widzi, a co niekoniecznie jest związane z astronomią, która dla wielu osób na forum jest wielką/największą pasją. Ostatni fragment brzmi może jak herezja, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że i Radek, i ja skończyliśmy studia astronomiczne :P

  5. Świetna analiza, to lubię :) Jak widać, spojrzenie fachowym okiem "wyciąga" ze zdjęcia znacznie więcej, niż mogłoby się wydawać laikowi takiemu jak ja (chociaż na swoje usprawiedliwienie przyznam, że też zwróciłem uwagę na jajowaty kształt wewnętrznego halo).

     

    Faktycznie, 600 pkt. za jedno zdjęcie trudno będzie pobić. Również przymykam oko na lekko opóźnioną publikację i gratuluję Robertowi "wskoczenia" na drugie miejsce w rankingu!

  6. Witam!

    Poza konkursem bo sprzed 8 dni, ale może ktoś mi powie czy mi się wydaje, czy udało mi się złapać 8, 20, 22 i 36 stopniowe hallo?

     

    Czy możesz napisać, o której godzinie wykonałeś zdjęcia?

     

    EDIT: już wiem, sprawdziłem w danych EXIF. Pierwsze dwa ok. 11:30, wysokość Słońca ~41*, trzecie ok. 12:30, wysokość Słońca ~ 43*. Wygląda mi to na halo 22* opisane z łukami Parry'ego (dobrze widać górny) i co najmniej jednym Słońcem pobocznym - gratuluję! Pozwoliłem sobie zmodyfikować drugie i trzecie zdjęcie, dzięki czemu uwidoczniły się pewne szczegóły:

     

    post-730-0-20208100-1348005262_thumb.jpg post-730-0-70630600-1348005341_thumb.jpg

     

    Załączam jeszcze skan z książki "Tęcze, glorie i halo, czyli niezwykłe zjawiska optyczne w atmosferze" Roberta Greenlera. W lewej kolumnie wysokość Słońca nad horyzontem, w pozostałych komputerowa symulacja wyglądu halo opisanego oraz łuków Parry'ego, wywoływanych przez kryształy ołówkowe (kolumny sześciokątne).

     

    post-730-0-65195100-1348006665_thumb.jpg

     

    PS. Jeśli Radek Grochowski i inni nasi eksperci potwierdzą moje przypuszczenia, proponuję ze względu na wyjątkowość zjawiska zrobić dla kolegi odstępstwo od wymogu zamieszczania zdjęć nie starszych niż 7 dni.

    • Lubię 1
  7. Ciekawe, gdzie Pabianice a gdzie Świdnica, a widzieliśmy bardzo podobne zjawiska :)

     

    Radek, dzięki za cynk o łuku okołozenitalnym. Znowu miałem pecha, który polegał na braku aparatu w odpowiedniej chwili :( Łuk okołozenitalny, halo 22*, jedno Słońce poboczne i górny łuk styczny widziałem około 14:00 w Legnicy, stojąc na czerwonym świetle w samochodzie na jednym z najbardziej ruchliwych skrzyżowań w Legnicy. Takie życie...

     

    Przy okazji: gratuluję fantastycznego widoku i świetnych zdjęć, chłopaki!

  8. Oto ostateczny ranking konkursu Cloud Trophy (pierwsze 10 miejsc):

    • Radek Grochowski: 3190
    • Lukasz83: 2088
    • Muchozol: 1036
    • Robert_W: 840
    • Stalker: 768
    • hp.: 459
    • m_jq2ak: 372
    • Vader: 240
    • jestem: 184
    • bartek0395: 169

    Do rankingu wliczaliśmy punkty z wątku "Cloud Trophy - zgłoszenia chmur i zjawisk" oraz "Niesamowite zjawiska halo w środkowej Polsce".

  9. 14 września o 19:01 zarejestrowałem UFO :D czyli Altocumulus lenticularis:

     

    post-730-0-98190700-1347671193_thumb.jpg post-730-0-70254000-1347671195_thumb.jpg post-730-0-33846000-1347671197_thumb.jpg

     

    Przyleciało oglądać urokliwy zachód Słońca (Stratocumulus stratiformis i Altocumulus stratiformis + virga + mamma - gdyby nie opis Radka dotyczący tej samej chmury, chyba nie zwróciłbym uwagi na małe wymionko):

     

    19:12

    post-730-0-09301500-1347671299_thumb.jpg

     

    19:20

    post-730-0-27993100-1347671301_thumb.jpg

     

    19:37

    post-730-0-72418300-1347671303_thumb.jpg

     

    Ac len 7; Sc str 3, Ac str 1, vir 8, mam 30; razem 49 pkt.

    • Lubię 3
  10. Kilka moich zgłoszeń z ostatnich dni:

     

     

    6 września, zdjęcia odległe o zaledwie 30 minut (odpowiednio 19:03 i 19:34) - spóźniłem się 45 minut z publikacją, więc nie naliczę sobie punktów :)

     

    Cirrus floccus virga (wyraźne białe chmury), Cumulus fractus (jasnoszare chmury na pierwszym planie i u góry), Stratocumulus (wydłużone pojedyncze chmury nad horyzontem w lewej części zdjęcia):

     

    post-730-0-79205200-1347576246_thumb.jpg post-730-0-53994300-1347576249_thumb.jpg

     

    13 września, Słońce poboczne:

     

    post-730-0-85856400-1347576252_thumb.jpg post-730-0-15304000-1347576251_thumb.jpg

     

    Słońce poboczne (parhelium) - 3; razem 3 pkt.

  11. Najświeższe wieści z linii frontu: od kilku dni porządkujemy punktację, upraszczamy ją, dopisujemy co ciekawsze zjawiska możliwe do zaobserwowania w Polsce, a przede wszystkim podliczamy punkty z zaległych postów. Będziemy je dopisywać do opublikowanych zdjęć w najbliższych dniach; w przyszłym tygodniu powinniśmy być na prostej i prowadzić statystyki na bieżąco.

     

    EDIT: udało się, mamy aktualny ranking -> http://astropolis.pl...tualny-ranking/

  12. Wrzesień w naszym Planetarium to czas remontów

     

    - Wbrew temu co widać na zdjęciach, Planetarium nie rozpoczęło budowy schodów do nieba, ale poddaliśmy je małemu remontowi. A właściwie kopułę. Trwa bowiem remont orynnowania dachu z montażem drabinek przeciwśniegowych - tłumaczy Krzysztof Semrau z toruńskiego Planetarium.

    Prace te wykonuje zakład dekarski Henryka Wegnera z Torunia. Remont finansuje Gmina Miasta Toruń.

     

    Tradycyjna już dla nas wrześniowa przerwa konserwacyjna to także czas, w którym niezbędne prace techniczne poświęcamy naszej aparaturze do prezentacji seansów. Musi przecież sprawnie działać przez najbliższe miesiące szkolnego sezonu wycieczkowego. Nowością będzie pokaz pt. „Ziemia – planeta Kopernika", który w repertuarze pojawi się pod koniec tego miesiąca. Będzie adresowany do starszej młodzieży i osób dorosłych. Dedykujemy go tym wszystkim, którzy poszukują wyczerpujących, a ciekawych informacji na temat naszej planety. Skąd biorą się dni i noce, cztery pory roku, czym jest zodiak? Odpowiedzi na te i podobne pytania będzie można znaleźć w najnowszej produkcji astronoma Stanisława Rokita z toruńskiego Planetarium.

     

    Jeszcze we wrześniu pojawimy się także z imprezą plenerową podczas III Toruńskiej Nocy Naukowców na terenie miasteczka uniwersyteckiego na Bielanach. W piątkowy wieczór 28 września będzie można posłuchać opowieści o Księżycu, będącym obiektem badań naukowych, celem kosmicznych wypraw i inspiracją poetów... Wciąż wzbogacamy też salę Geodium, najnowszą część naszego centrum popularyzacji kosmosu, otwartą pod koniec kwietnia br. Wokół modelu Ziemi dodaliśmy już monitory, na których można sprawdzić, jak kształtował się wygląd Ziemi na przestrzeni dziejów, czy też jak zmienił się skład chemiczny atmosfery. Kolejne dwa nowe stanowiska pojawią się już niebawem.

     

    To najbliższa przyszłość, a co już za nami? Bardzo udany sezon turystyczny! W lipcu i sierpniu seanse pod kopułą obejrzało 41.361 osób, Orbitarium odwiedziło 9.378 osób, a salę Geodium 6.113 osób. Wakacyjni turyści przybywali z różnych, nawet najdalszych zakątków kraju. Liczymy więc, że po raz kolejny uda nam się pobić roczny rekord frekwencji. Ten z ubiegłego roku, kiedy sprzedano 271 tysięcy biletów wydawał się nam nie do pobicia, ale kto wie...

     

    Źródło: http://www.mmtorun.pl/artykul/wrzesien-w-naszym-planetarium-czas-remontow

  13. Mam dobrą wiadomość dla wszystkich miłośników zjawisk widocznych w "powietrznym oceanie", na dnie którego żyjemy (to nie moje określenie, ale bardzo mi się podoba).

     

    Po długim okresie uśpienia powraca konkurs Cloud Trophy! Z nieco zmodyfikowaną i uproszczoną punktacją, rozszerzoną listą zjawisk i dwoma opiekunami: Radkiem Grochowskim i mną. Idea pozostaje niezmieniona: konkurs nie ma polegać wyłącznie na "nabijaniu licznika", chociaż element rywalizacji jest tutaj smakowitym dodatkiem. Zależy nam na tym, by każdy, kto weźmie w nim udział, pogłębił swoją wiedzę na temat zjawisk w ziemskiej atmosferze, zrozumiał ich przyczyny, a przy okazji - dzięki zdjęciom i opisom - przekazał je czytelnikom wątku i zostawił dla potomności :) W miarę swojej wiedzy, możliwości i wolnego czasu spróbujemy opisywać i wyjaśniać, co przedstawiają ciekawsze zjawiska i was oczywiście prosimy o to samo.

     

    Ogólne zasady pozostają niezmienione: zamieszczamy zdjęcia nie starsze niż 7 dni, z opisem chmur/zjawisk, jakie na nich uwieczniono. Punkty przyznajemy za opisane zdjęcia. Jeśli zdjęcie będzie nieprawidłowo opisane, nie dyskwalifikuje go to; dostanie punkty za to, co faktycznie jest na nim widoczne. Postaramy się podliczać punkty regularnie, nie później niż raz w miesiącu; poszczególne posty będziemy starali się opisywać na bieżąco, z opóźnieniem nie większym niż kilka dni.

     

    Ponieważ konkurs przez jakiś czas był żywy i zasilany zdjęciami, a niektórzy dostali punkty za swoje dzieła i powstał wstępny ranking, wydaje nam się uczciwe, by te punkty zachować. W najbliższych dniach podliczymy punkty ze wszystkich pozostałych, nieocenionych postów aż do ostatniego, zaktualizujemy ranking i zaczniemy dopisywać punkty według nowych zasad.

     

    Wszelkie sugestie są mile widziane, a nawet wskazane. Można je dopisywać w tym wątku, natomiast zdjęcia umieszczamy tak jak poprzednio w wątku "Cloud Trophy - zgłoszenia".

     

    A teraz... zabawę czas zacząć! Wszystkie ręce na pokład! Narodzie, do dzieła! :)

    • Lubię 5
  14. W internetowym wydaniu łódzkiego dodatku Gazety Wyborczej ukazał się właśnie fotoreportaż dokumentujący przebieg rewitalizacji EC-1. Oto on: http://lodz.gazeta.pl/lodz/56,125594,12430346,EC1_sie_zmienia__Sprawdz__co_i_gdzie_powstanie__ZDJECIA_.html

     

    Jest też informacja o planetarium z pierwszym zdjęciem szkieletu kopuły. Kinowy układ foteli, pochylona podłoga i ilość miejsc (140) jako żywo przypominają planetarium Niebo Kopernika w Warszawie. Trudno się dziwić, taka jest teraz tendencja na świecie. A oto zdjęcie: http://lodz.gazeta.pl/lodz/56,125594,12430346,Planetarium,,6.html

  15. Ciąg dalszy wyjaśnień p. Ryszarda Klejnowskiego na temat smug kondensacyjnych:

     

     

    Ukazało się już kolejne internetowe wydanie (August 2012) magazynu „METEOROLOGICAL – TECHNOLOGY INTERNATIONAL” (www.ukipme.com/mag_mti.htm) prezentującego techniczne i technologiczne nowiny ze świata meteorologii, hydrologii, oceanologii, badań i prognoz stanu atmosfery i hydrosfery oraz przestrzeni kosmicznej. Daje przegląd najnowocześniejszych dostępnych produktów znanych firm wytwarzających urządzenia i systemy pomiarowe oraz oprogramowanie stosowane w badań w zakresie szeroko rozumianego środowiska naturalnego. W ostatnim wydaniu, wielu obok artykułów na temat nowoczesnych rozwiązań w zakresie meteorologii radarowej (np. jednego z pierwszych meteorologicznych zastosowań radaru z fazowaną wiązką – rozwiązania stosowanego dotąd w technologiach militarnych) znajdziemy również artykuł poświęcony tzw. chemtrails – smugom chemicznych, o których pisałem w komentarzach 22 i 23 sierpnia. Jak wynika z przytoczonych w artykule danych z każdego kilograma paliwa lotniczego powstaje 1,4 kg pary wodnej. Samolot B-747 – Jumbo Jet lecąc na wysokości przelotowej spala ok. 10 ton paliwa na godzinę, emitując do atmosfery około 2,75 kg pary wodnej na sekundę. Nic więc tajemniczego, a tym bardziej tajnego w smugach kondensacyjnych, podświetlanych czasem promieniami zachodzącego Słońca , nadającymi im fascynujący wygląd. Więcej na ten temat na stronach 74-75 tegoż MAGAZYNU (viewer.zmags.com/publication/42e2ab6c#/42e2ab6c/75) .

    Zachęcam do lektury oraz bezpłatnej prenumeraty internetowego i tradycyjnego wydania „papierowego”

     

    Źródło: http://www.meteo.pl/komentarze/index1.php?date=2012-09-04

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.