Warto być przygotowanym na każdą ewentualność, prognozy ICM-u potrafią zmieniać się z godziny na godzinę.
Ja zawsze mam wychłodzony i spakowany sprzęt na balkonie, i kiedy widzę że zaczyna robić się dobrze na niebie, to biegiem na pole. Tak również było wczoraj, spędziłem całkiem miłą nockę, prawie do samego wschodu( akurat teraz nie jest to trudne ) Pofociłem trochę Jowisza, niestety jego czas jeszcze nie nastał a raczej dawno minął
Pobuszowałem w Skorpionie i Strzelcu. łupem padły: M4 M62 M19 M8 M28 M22 oraz M53 w Warkoczu Bereniki. Miejsce z którego obserwuję nie za bardzo nadaję się na Strzelca, skutecznie jest przysłaniany przez ścianę lasu który rośnie nieopodal. Żałuję że nie wziąłem z sobą lornetki, przepięknie widoczna droga mleczna aż prosiła się o szersze pole. Obserwacje zakończyłem spływającym wodą meniskiem Było zimno, mokro i krótko. Ale i tak jestem zadowolony że wykorzystałem tą noc. Teraz na niebie totalne zachmurzenie a ICM pokazuje idealnie czyste niebo
A tak było jasno o godz. 3:30
Jowisz i Antares