Skocz do zawartości

szuu

Społeczność Astropolis
  • Postów

    5 640
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez szuu

  1. podróże w przyszłość? żaden problem, robię to bez przerwy!
  2. na wikipedii jest przykład: http://en.wikipedia.org/wiki/Gravitational_tractor jeżeli mamy odpowiednio dużo czasu to dowolnie mała masa może być użyta do odciągnięcia wrogiego obiektu. wbrew pozorom nie ma aż takiej różnicy między działaniem grawitacyjnym a bezpośrednim uderzeniem (oprócz szybkości tego działania). obiekt uderzejący również musi zużyć paliwo żeby się rozpędzić do odpowiedniej prędkości, i efektywnośc jego działania również zależy od masy.
  3. ciągle tylko ten wahadłowiec i wahadłowiec i tysiące osób http://pl.wikipedia.org/wiki/SpaceX
  4. kolonizacja nie musi koniecznie oznaczać wysyłania dużych ilości wszystkiego w kosmos. pojazdy moga być budowane w przestrzeni, więc odpada "pokonywanie ziemskiego przyciągania". kilka tysięcy ludzi można wysłać w małej zamrożonej kapsułce pod postacią zarodków - tanio i prosto (pewnie i tak to anachronizm bo DNA będzie wtedy przesyłane jako dane w plikach i z prędkością światła...) oczywiście mówię tu o przyszłości w której możliwe będzie automatyczne zakładanie miast, fabryk i pól uprawnych na dalekich planetach. ale rozsądna kolonizacja i tak nie jest możliwa bez spełnienia tego warunku. za to w tej wizji zupełnie nie są wymagane nieznane dzisiaj prawa fizyki, widać że wszystko to da się zrobić, wystarczy "tylko" opanować to co już wiemy. jakie lotnisko?! jeżeli miałby istnieć taki kosmodrom to oczywiście byłby w postaci sztucznie skonstruowanej góry, z odpowiednią siecią tuneli i fabrykami na miejscu ale to ciekawe, czy możliwa byłaby taka lokalizacja lub ukształtowanie tej góry żeby zapewnić znośne warunki do startów rakiet. na jakiej wysokości pogoda przestaje istnieć?
  5. prosty wniosek z tego wszystkiego jest taki, że skoro start wahadłowca wymaga tyle zachodu to prawdopodobnie nie jest on ekonomicznym sposobem na pokonanie przyciągania (a taki jest tytuł wątku)
  6. po prostu kosmodrom w himalajach! nie trzeba wtedy nic wynosić ani wyholowywać
  7. tak się zastanawiam... - za grosze można kupić bylejaki zegarek, dokładniejszy niż dzieła genialnych zegarmistrzów sprzed 50 lat i pod każdym praktycznym względem od nich lepszy - ale koneserzy kupują mechaniczne cudeńka, które traktowane są bardziej jako małe dzieła sztuki i oznakę prestiżu niż funkcjonalne narzędzie jak myślicie, czy z fotografią będzie kiedyś tak, jak teraz z zegarkami? czy okaże się, że w wyniku jakiejś rewolucji, podobnej do zelektronizowania zegarków, nasze kilogramy precyzyjnego szkła i mechaniki staną się zupełnie zbędne bo jutrzejszy tani "aparat w komórce" będzie technicznie wystarczający do zastosowań profesjonalnych? i tylko pasjonaci historii lub snobi będą szukać wyjątkowych egzemplarzy, produkowanych wyłącznie dla nich, i co prawda mniej wygodnych w użyciu ale za to limitowana edycja, znana marka, soczewki z diamentów, itp.
  8. headhunting źródło: http://www.vontrompka.com/blog/2008/08/headhunting/
  9. "teoria spiskowa" zakłada jakieś mroczne siły i sabotaż. zupełnie niepotrzebnie. to że coś się psuje może czasem być efektem spisku, ale zwykle jest spowodane pospolitą głupotą, krótkowzrocznością, pazernością, rozmyciem odpowiedzialności - co przy tak dużym przedsięwzięciu jest trudne do uniknięcia. a w 2013 zapraszam na obrady komisji śledczej w sprawie skandalicznych nieprawidłowości i korupcji przy organizacji euro 2012
  10. szuu

    Mammatus

    dzisiaj takie widziałem: (gość który leciał tym samolocikiem to dopiero musiał miec widoki!) a potem chmura się odsunęła i można było ją podziwiać w całej okazałości:
  11. żeby oszczędzić nam wszystkim wysiłku wymyślania powodów dlaczego obce cywilizacje się z nami nie skontaktowały polecam gotową listę w wikipedii
  12. szuu

    36" Obsession

    jednym z trendów jest dalsze zwiększanie światłosiły, tak że teleskop 36" wcale nie musi być bardzo wysoki. wątek na cloudynights opisujący wrażenia z testów newtona f/2.55 z powyższego wątku dowiadujemy się też, że televue przygotowuje nową wersję paracorra, obsługującą światłosiłę większą niż f/3 lepiej niż obecny paracorr.
  13. mi to raczej wygląda na markę stworzoną przez teleskopy.pl - bo nie istnieją nigdzie indziej na świecie. i raczej nie istniały bo byłyby jakieś ślady na starych forach, ogłoszeniach, i tym podobnych. a nie ma żadnych.
  14. z tego co widzę to na stronie jest błąd ale widocznie niektóre przeglądarki albo go nie zauważają albo ich domyślne ustawienia są takie że nawet bez informacji o kodowaniu wyświetlają "przypadkowo" dobre litery <meta http-equiv="Content-Type" content="text/html;>charset=iso-8859-2" /> a powinno być: <meta http-equiv="Content-Type" content="text/html;charset=iso-8859-2" /> tak więc, Hans, gratuluję używania przeglądarki naprawdę respektującej standardy(!) a nie tego badziewia do którego zachęcają cię koledzy
  15. feedvalidator mówi: Source: http://astropolis.pl/rss Sorry This feed does not validate. line 12, column 38: pubDate must be an RFC-822 date-time: Tue, 16 Feb 2010 11:39:34 CET [help] <pubDate>Tue, 16 Feb 2010 11:39:34 CET</pubDate> ^ line 18, column 38: pubDate must be an RFC-822 date-time: Tue, 16 Feb 2010 11:39:34 CET (16 occurrences) [help] <pubDate>Tue, 16 Feb 2010 11:39:34 CET</pubDate> ^ line 195, column 104: XML parsing error: <unknown>:195:104: not well-formed (invalid token) [help] ... tachments/thumbs/Enceladus&Rhea80x80.jpg" width="80" height="70" /><desc ... ^ In addition, interoperability with the widest range of feed readers could be improved by implementing the following recommendation. line 20, column 10: category should not be blank (16 occurrences) [help] <category></category> ^
  16. a to nie chodziło o to że stworzyć trzeba z niczego, a jak zrobili z atomów węgla to już tylko wytworzyli?
  17. ciekawe spojrzenie na "problem avatara" w artykule Jacka Dukaja (uważanego przez niektórych, np. przeze mnie za najwybitniejszego żyjącego pisarza s-f w kraju) Stworzenie świata jako gałąź sztuki "[...] imersja w dziełach opierających się na światotwórczej maestrii skutkuje odbiorem dokładnie przeciwnym do odbioru dzieł „wciągających” dzięki swojej fabule. W tych drugich czujemy się porwani przez opowieść i biegniemy z nią do celu, zafascynowani, ciekawi zakończenia, ściskający kciuki za bohaterów. Taka jest definicja bestsellera opowiadającego historię: to książka, w której czytelnik ma wrażenie, że kartki same się przewracają – tak szybko się ją czyta. Żaden inny motyw nie przewija się równie często w pochwałach czytelników, kierowanych pod adresem „Millennium” Stiega Larssona czy thrillerów Dana Browna: „połknąłem książkę błyskawicznie”, „zarwałem noc, żeby czym prędzej skończyć” itp. Udane dzieło kreatora światów poznajemy po reakcjach odwrotnych: „czytałem coraz wolniej, bo nie chciałem opuścić tego świata”. Już teraz szacuje się, że za dużą część wpływów z kinowej dystrybucji „Avatara” odpowiadają „widzowie wielokrotni”: idący na film po raz drugi, trzeci, czwarty, kiedy znają już przecież intrygę i zakończenie (i tak przewidywalne)." no i to wyjaśnia dlaczego, tak jak niektórzy tutaj, po filmie byłem zdegustowany, mimo że mi się podobało
  18. z tą jasnością monitora to niestety prawda, odkąd panują LCD to rzadko można trafić na model z praktycznie użyteczną regulacją jasności (zwykle zmiany są możliwe w zakresie od "wypalanie oczu" do "o wiele za jasno"). ale zanim kupisz lepszy monitor, sprawdź czy nie masz regulacji kolorów w systemowych ustawieniach ekranu. już od jakiegoś czasu taka opcja jest prawie w każdej karcie graficznej i może w pewnym stopniu zastąpić brakującą regulację jasności w monitorze.
  19. nie dowcip, ale zabawne: "Jak działa reduktor ogniskowej"
  20. lubię taką brawurową literaturę!
  21. fajna wycieczka do obserwatorium ESO w Chile polecam! ale link bezpośrednio do youtube jest lepszy, bo można przełączyć na HD: http://www.youtube.com/watch?v=f2PQKHHvUZc (ciekawe że National Geographic nie stać na konsultanta który poinformowałby tłumacza że element teleskopu gdzie osadzone jest lustro nie nazywa się "komora" ani "komórka" )
  22. dobre ale... przecież ona już ma imię. Cywilizacja. obrazek jest podpisany "cywilizacja wśród gwiazd" (to pewnie siostra Tradycji z Misia! )
  23. nowego loga prawie nie widać, mało kontrastowe i malutkie. dzięki twojemu opisowi i temu że masz go powiekszone w awatarze parę osób zostało wtajemniczonych w to że to dziewczynka wśród gwiazd ale normalnie nikt na to nie wpadnie (i tu wychodzą zalety loga symbolicznego, jakim była "kometka"). jeżeli już musi być "pijaczka" to powinna być o wiele wiele większa, na przykład tak: (przy okazji tło obrazka sie sciemniło polepszając kontrast i wrażenia estetyczne, nie rezygnująć jednak z oryginalnego pomarańczu) natomiast pozostałe zmiany na stronie bardzo mi się podobają i mam nadzieję że te niebieskie wzorzyste i świetlise pasy to zapowiedź ładniejszego stylu graficznego na całej stronie
  24. taaak, winda byłaby fajna, bilety na orbite by potaniały. hel-3, wiadomo, przynajmniej w tym wypadku koszty i energia zużyta na transport staje sie mało znacząca w stosunku do energii którą można z tego uzyskać. ale... cała reszta infrastruktury potrzebna do wydobycia tej energii już nie jest do pominięcia. zanim będziemy w stanie zrobić cokolwiek z tym mitycznym helem-3, nasze ogniwa słoneczne i umiejętności magazynowania energii moga być na tyle rozwinięte ze wycieczki na ksiezyc nie beda potrzebne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.