Jaki okular?

[Gość]

Zadam pytanie godne laika: Mam tel. Newton C150HD/750. Jaki okular byłby najodpowiedniejszy do DS??

mam 5.6mm lantan; 20mm,

Pozdrawiam

[Hamster]

Zadam pytanie godne laika: Mam tel. Newton C150HD/750. Jaki okular byłby najodpowiedniejszy do DS??

mam 5.6mm lantan; 20mm,

Pozdrawiam

 

A siakiś 26-28mm o dużym polu np Nagler 82 st ;D ;D

 

Pytałeś o najlepszy ;D

 

yyyy tzn. najodpowiedniejszy ale to chyba to samo

[Gość Janusz_P.]

Musisz dobrać taki z okularów do twojego wyciagu 1,25" aby żrenica wyjściowa nie przekroczyła 6,5mm dla Newtona i oczywiście o dobrej korekcji i dość szerokim polu.

Jak policzyć minimalną sensowną ogniskową to proste podziel średnicę lustra 150 mm przez maksymalną źrenicę 6,5 mm i masz minimalne użyteczne powiększenie teleskopu czy wyszło Ci 23x ???

Taraz podziel jego ogniskową 750mm przez to powiększenie i masz maksymalną ogniskową okularu do DS do twojego teleskopu czy też wyszło ci 32,6mm??? jeśli tak to pogratulować ;D ;D ;D

Wiesz już teraz że szukasz okularu z ogniskową do powiedzmy 33mm i najszerszym polem widzenia w oprawie 1,25" ;D

[Gość]

Dzięki bardzo; wyliczenia prawie idealnie zgodne

a gdzie takich najlepiej w PL szukać (pytanie dot sklepu)

astrokrak czy gdzieś indziej jeszcze można np via internet?

 

Pozdrawiam

[Hamster]

Uuuuu źrenica wyj. 6,5 mm to chyba tylko do naprawdę czarnego nieba. Dla mnie 6mm to jednak trochę za dużo w warunkach miejsko-podmiejskich, brak kontrastu jest jednak rekompensowane większym polem widzenia :-)).

[oskar]

Korekcja w obu plosslach zapewne podobna bo cudów się tu nie wymyśli ale w Soligorze masz zapewne bielsze szkło i lepsze warstwy MC oraz dobrze dobraną muszlę oczną ;D

 

Pewnie masz Januszu rację, jednak dla mnie SP 25mm rosyjski to mój podstawowy okular i wolę go używać niż Soligora 26mm w oprawie 2 cale. Ale to chyba tylko kwestia gustu albo przyzwyczajenia, bo obraz jest podobny (ale według mnie na korzyść rosyjskiego). Może warto aby El Capitano je porównał?

[Gość]

Witam, po dwutygodniowej przerwie.

Wrocilem z Londynu bozszy o 99Ł, ale za to z pieknym Celestronem Ultima 30mm w plecaku. Po zaczepieniu go do mojego obiektywu wyglada mniej wiecej tak :

 

W sklad tego kompletu wchodzi obiktyw Tair 4.5/300 + ww. okular.

Jak na raziewszystko pieknie, nie bawilem sie nim jeszcze w nocy i wlasnie robie sobie zlaczke do statywu.

[Hamster]

No ładnie, ładnie ale do obserwacji to gumę musisz założyć.....na okular oczywiście ;D bo bez tego powornie daleko wysunięta źrenica wyjściowa okularu prawie uniemożliwia obserwacje

[Gość]

Przed cwhileczka zrobilem pierwsze testy tego sprzetu. Okazuje sie, ze jest calkiem dobrze. Wady jakie dostrzeglem to lekki acz zaowazalny astygmatyzm i minimalne (widoczne tylgo w ciagu dnia) rozmycie na brzegu, ktorego w nocy patrzac na Ksiezyc nie uswiadczylem. Wydaje mi sie, ze ma rowniez bardzo slaba aberracje chromatyczna. A poza tym bomba. Powiem wiecej jak zniknie Ksiezyc.

 

Ps. Z guma czy bez, ta sama frajda ;-)

[Gość]

Wczoraj w nocy dokladniej przyjrzalem sie mozliwosciom tego refraktorka. I tak jak pisalem wczesniej ma on lekki astygmatyzm i minimalne rozmycie na brzegu. Astygmatyzm ten moze dokuczac tylko przy ogladaniu jasnych gwiazd czy planet, ale wtedy wystarczy zmienjszyc przeslone i problem znika.

Nad ranem gdy, Ksiezyc juz mi nie przeszkadzal przy widocznosci grancznej 6,7 mag lekka rekaz zlapalem przez niego 11 mag. Pierwszymi obiektami, ktore sobie poobserwowalem byly oczywiscie h i ha Per, M31 przy ktorej od razu rozpoznalem M32 i M110, a pozniej rowniez Plejady. Wszystko bajecznie sie w nim prezentowalo (jak sie przeskoczy z Uniwersala 150/900, to wszystko jest bajeczne ;-) ) Nie popatrzylem sobie na obiekty ze strzelca bo walaly sie tam chmury.

Obserwowalem rwniez meteorki przez niego i nie zadna z ww wad nie byla dokuczliwa po dluzszej obserwacji. Jednym slowem ekstra :-)

[Gość]

No to gratulacje sprzętu, niezły zasięg tam miałes - 6,7 mag to ja jeszcze chyba nie widziałem... Gdzie Ty mieszkasz? Na kanarach?

pozdr

[Gość]

He, he, prawie, tyle ze te moje kanary to bardziej w strone Ukrainy ;-)

 

Ale to jeszcze nic, moj rekord u mnie w domu to 7,4 golym okiem!

[Adam]

A jak obserwować meteorki przez refraktorek?

[Gość Janusz_P.]

Adamie mowa zapewne o meteorach teleskopowych krórych jest dużo więcej niż tych jasnych i tak samo jak gołym okiem zlicza się je przez lunetę lub lepiej jeszcze lornetę z dużym polem widzenia i małym powerze najlepiej gdzieś niedaleko nad radiantem 8)

[Hamster]

He, he, prawie, tyle ze te moje kanary to bardziej w strone Ukrainy ;-)

 

Ale to jeszcze nic, moj rekord u mnie w domu to 7,4 golym okiem!

 

Weź nas chłopie nie załamuj!! :o;)

[Gość Janusz_P.]

Potwierdzam, potwierdzam im bardziej na wschód tym ciemniej aż do Bieszczad z zasięgami pod 8,2 mag w dobre nocki obserwacyjne 8)

[oskar]

A człowiek się cieszy jak głupi, kiedy w domu ma 5,0 mag., a w Jodłowie - 6,2 mag.! To typowy wyraz relatywizmu.

[przemas]

Na mojej działeczce w Borach Tucholskich z Michałem Witkowskim mieliśmy nockę z zasięgiem "ocznym" min. 6,5mag :o

 

Ciemno było jak w d.... u Murzyna i po raz pierwszy w życiu miałem problemy z odseparowaniem Wielkiego Wozu od reszty gwiazd : : :

 

Oj porobię tam jeszcze fotek oj porobię ;D ;D ;D

[Gość]

A co do tych obserwacji meteorkow przez refraktorek, to w zasadzie Janusz ma racje. Jest ich wiecej, ale na calym niebie, a nie w polu widzenia twojego teleskopou/lornetki. Z doswiadzcenia weim , ze aktywnosc wychodzi podobna, gdy obserwuje sie wizualne i teleskopowo, ale to zalezy od roznych rzeczy. Ale podam pare wyjatkow: Perseidy - aktywnosc teleskopowa znikoma, podczas gdy golym okiem fajerwerki, roje typu Litydy lipcowe - aktywnosc wizualna znikoma lub jej brak, a teleskopowo rjak najbardziej aktywne. Tych "wyjatkow" wcale tak malo nie ma.

 

Obserwuje sie pola w odleglsci 15-45 st. od radiantu. Tych pol powinno byc conajmniej 3, kazde obserwujesz przez 30-90 min, a nalezy rozmiescic je tak, by kat pomiedzy prostymi poprowadzonymi od dwoch sasiednich pol doradiantu wynosil 60-120 st.

No i sprzet, liczy sie zasieg i pole widzenia. Oba te parametry powinne byc jak najwieksze. Najlepiej nadaja sie do tego lornetki typu: 7x50, 9x63, 10x50, 10x60, 12x60, 15x70 itp. Wazne jest zeby z polem widzenia nie zejsc ponizj 3,5-4 st. bo wtedy, jesli obserwuje jedna osoba, to juz wyniki nie beda najlepsze (co innego gdy obserwuje kilka osob tym samym sprzetem i jesli maja nawet pole widzenia 2,5-3 st. mozna zrobic ciekawe rzeczy, ale to inna bajka...)

 

No i mapki, ktorych chcemy uzyc. Bo robienie obserwacji bez szkicowania meteorkow na mapkach zadnej wartosci, poza estetycznymi nam ie przyniesie, a warto laczyc przyjemne z pozytecznym. Mapki nalezy dostosowac do sprzetu, ktory uzywamy - zasieg i pole widzenia. Najlepiej sie do tego nadaja: Uranometria (zasieg do 9.5mag, ale duze pole widzenia), Millenium Star Atlas i Atlas P. Brycha (zasieg do 11 i przyzwoite pole widzenia), ewentualnie mozna sobie drukowac mapki z dobrego programu komputerowego, polecam Guida 7 lub 8.

 

I tak z grubsza to wszystko, jesli jest ktos zainteresowany to zapraszam na strone www.pkim.org gdzie jest poradnik do obserwacji teleskopowych, albo dajcie znac mi.

[Gość]

Poczekaj Oskarze na sierpniowy lub wrześniowy nów i wtedy oceń zasięg w Jodłowie. Nasze dotychczasowe wypady do Jodłowa wypadły w okresie krótkich i jasnych nocy.

[Gość]

No ale w zasieg 8.2 z Polski to az nie chce sie wierzyc.

 

Arek

[McArti]

No tyle to ja niemam przez lornetkę z balkonu ;D

[Gość]

No ale w zasieg 8.2 z Polski to az nie chce sie wierzyc.

 

Ponad rok temu na którymś forum była dyskusja na temat tzw. "współczynnika Płeszki".

Jeżeli Janusz mówi, że widział gwiazdy o jasności aż +8,2m, to znaczy, że miały jasność nie większą niż +7,0m. W tym przypadku k = 0,85

[Gość]

W sumie Janusz nie powiedzial jasno, ze te 8.2 mag widzial "golym okiem"

 

Arek

[Gość Janusz_P.]

No ale w zasieg 8.2 z Polski to az nie chce sie wierzyc.

 

Arek

 

Arku to nie Kościół i to nie jest kwestia wiary to są fakty obserwacyjne a gentalmani z faktami nie polemizują 8)

7,2 to widzieliśmy w lecie z polany na Lubomirze w czasach komety Levy 90 C ;D ;D ;D