TENTO 20x60 - usterka.

MK_PL · 4 Grudnia 2005

Jestem posiadaczem radzieckiej lornetki TENTO 20x60. Jednak jest ona obciążona pewną usterką, poważną jak mi się wydaje. Otóż że tak powiem "zezuje" ona nieco co jak łatwo się domyślić skutecznie utrudnia (a raczej praktycznie uniemożliwia) obserwacje. Spadła ona razu pewnego mojemu bratu i to prawdopodobnie jest przyczyną owej usterki.

W związku z powyższym rodzą się pytania:

Czy możliwe jest jej usunięcie z małym nakładem funduszy?

Jeśli tak, w jaki sposób, lub do kogo się udać z tym problemem?

Czy też może lepiej przepołowić lornetkę, czyniąc z niej swego rodzaju lunetę?

Jeśli tak, w jaki sposób, lub do kogo się udać z tym problemem?

Proszę o rychłą odpowiedź.

Z góry dziękuję.

Edytowane 4 Grudnia 2005 przez MK_PL

karan · 4 Grudnia 2005

Proponuję nie zanosić jej do najbliższego sklepu z optyką (to może pogorszyć sprawę), ale odesłać do ludzi, którzy naprawdę znają się na rzeczy np. Pana Janusz z Krakowa. Można też spróbować samemu, ale ja bym się jako początkujący nie odważył.

Pozdrawiam

M*C+H · 4 Grudnia 2005

O kolimacji lornetek było już mnóstwo na forum...Klikamy szukaj, wpisujemy kolimacja i pokazuje się np.

TO

MK_PL · 4 Grudnia 2005

Po dokładniejszych oględzinach dostrzegłem zewnętrzne znamiona usterki. Otóż, w miejscu styku, że tak to nazwę, segmentów, widać wąską szparę, innymi słowy: lornetka jest, mówiąc wprost, złamana.

Edytowane 4 Grudnia 2005 przez MK_PL

4 Grudnia 2005

Jakis klej cjanopan czy uniflex powinny pomuc o ile o scisnieciu pekniecia wszystko jest w porzadku .

MK_PL · 4 Grudnia 2005

Nie, nie! To jest zupełnie nieruchome, szpara ma ok. milimetra, odchylenie od pionu niewielkie, ale jak widać niestety wystarczające by stać się poważną usterką.

Edytowane 4 Grudnia 2005 przez MK_PL

Hans · 5 Grudnia 2005

PRZECZYTAJ DO KONCA ZANIM PODEJMIESZ JAKAKOLWIEK AKCJE RATUNKOWA!

Amatorska metoda naprawy peknietego Tento/Kronos/Birkut 25x70 / 26x70 / 20x60 / 10x50 / 15x50 / 20x50.

Rozkrec lornetke na 7 podstawowych elementow nie gubiac podkladek i nie zamieniajac niczego kolejnoscia.

BPC 20x60 rozkreca sie w prosty sposob na nast. czesci: 2x obiektyw w stozkowej celi, 2x okular (nie rozbieraj go dalej!), 1x mostek (zapamietaj uklad osi i pdkladek, 2x korpus pryzmatu (nie rozbieraj go dalej!).

Teraz zobacz czy ktorys z pryzmatow widoczny przez otwor, jest uszkodzony lub przesuniety. Jezeli uszkodzony, nic domowymi metodami nie poprawisz, jezeli przesuniety, to tez zle, ale nie katastrofa, jezeli ktorys jest przesuniety i poluzowany to rowniez naprawa tego domowymi srodkami dla osoby niedoswiadczonej nie wchodzi w gre. Generalnie, pryzmat latwo zarysowac/wypalcowac przy wkladaniu na jego miejsce, a wymaga do pewnej zwinnosci i sily. Proponuje nie tykac pryzmatow samodzielnie gdy ktorys wyda Ci sie uszkodzony/przesuniety/poluzowany.

Gdyby jednak tam bylo wszystko OK (z pryzmatami) majac tak rozmontowana lornetke powinienes natychmiast dojsc co jest przyczyna tej wspomnianej szczeliny w obudowie. Albo jest to fizyczne pekniecie i wtedy klej to jakims klejem cyjanowym (nie kapnij nim na optyke! dlugo odczekaj po sklejeniu az pozadnie odparuje - opary tych mazidel lubia reagowac z warstwami MC!) Moze to tez wcale nie byc pekniecie. Udezenie moglo przestawic po prostu jakis element na gwincie. Wtedy po prostu prawidlowo skrec spowrotem elementy biorac poprawke w delikatnosci dzialan na przejscia szokowe gwintu.

Skrec spowrotem obie cele pryzmatow z mostkiem i okularami - to dobry moment aby w tuleje mostku wpuscic odrobine smaru silikonowego. Teraz nakrec na lornetke obiektywy w ich stozkowych celach. Obraz prawdopodobnie dalej bedzie zezowal, ale moze to juz byc znacznie mniejsza przypadlosc jezeli poradziles sobie ze wspomniana szczelina.

Jezeli dlej jest zez, odkrec pierscienie ochronne przy samych obiektywach. Zobaczysz waski o-ring tuz nad soczewka obiektywu. Odkrec go delikatnie w polozeniu okularami do dolu/obiektywami do gory (jak odkrecisz ten o-ring nic juz nie blokuje obiektywu przed wysunieciem. Zabezpiecz obiektyw reka i obroc lornetke aby go wysunac. Po wyjeciu zauwazysz, ze oprocz samego obiektywu masz jeszcze mimosrodowa opaske centrujaca. Zapamietaj ich kolejnosc i polozenie, poloz na stole i powtorz operacje dla drugiego obiektywu. To dobry moment aby delikatnie wyczyscic wewnetrzna strone obiektywow lornetki.

Teraz wloz spowrotem obiektywy do lornetki i zaloz piercienie centrujace. Nie zakrecaj o-ringow blokujacych. Wybierz sobie odlegly kontrastowy obiekt (maszt, reklama, drzewo itp.), ale taki abys patrzyl na niego lornetka ustawiona lekko w gore (masz nie zabezpieczone obiektywy, moga wypasc) Teraz delikatnie paznokciem zacznij obracac jednym z pierscieni centrujacych. Zobaczysz, ze obrazy ktore byly daleko od siebie zaczna zmieniac swoje polozenie wzgledem siebie. Krecac obydwoma pierscieniami doprowadz do upunktowienia obrazu. Pamietaj, ze mozg "softawreowo" potrafi scalic w jeden obraz dwa rozne pola. Jezeli wydaje Ci sie, ze to juz, nie oznacza to, ze to naprawde juz. Zamknij oczy na 5-10 sek. i spojz ponownie, jezeli obraz ani na moment sie nie rozjechal skolimowales lornetke. Mozesz tez lekko oddalac lornete od oczu, to tez pozwala czasem dostrzec roznice w polozeniu obserwowanego obiektu na polu widzenia.

Zakrec o-ringi zabezpieczajace nie przesuwajac pierscieni centrujacych. Skontroluj poprawnosc obrazu. Wyczysc delikatnie wierzch obiektywow, zakrec pierscienie ochronne. Robota skonczna.

Jezeli ten opis przeczyta Janusz Pleszka urwie mi jaja na nastepnym zlocie. Jezeli Ciebie ten opis przerasta wyslij bino do fachmana. To bardzo prymitywna i amatorska metoda robienia dobrze lornetce. Za pierwszym razem proces ten zajal mi ok. 10h. Teraz zajmuje ok. 30min. Generalna zasady:

1. z wyczuciem

2. jezeli cos Ci nie gra w opisie, spytaj na forum.

3. zapamietuj uklad i kolejnosc elementow.

4. Poczekaj z 1-2 dni zanim rozkrecisz lornete w/g tego przepsu. Moze ludzie po przeczytaniu tego zdolaja Cie przekonac, ze lepiej nie sluchac Hansa...

5. Niech wszystko dluuugo schnie przed skreceniem.

Pozdrawiam.

5 Grudnia 2005

...
Jezeli ten opis przeczyta Janusz Pleszka urwie mi jaja na nastepnym zlocie.

...

Napisz Hans, na jaki następny zlot się wybierasz. Jestem ciekawy akcji ... :szczerbaty:

MK_PL · 5 Grudnia 2005

Rozkręciłem tą uszkodzoną stronę.

MK_PL · 5 Grudnia 2005

Na tym drugim zdjęciu białe kreski pokazują odchylenie od normy tej nazwijmy to tuleji. To znaczy mozę jest to przesadne, ale napewno do środka jest to przekrzywione.

Chyba rzeczywiście nie jest to złamanie, a przesunięcie na gwincie.

Owej tuleji nie sposób odkręcić, koparą by nie ruszył, powziąłem próby odkręcenie i teraz mam pocięte łapy.

Edytowane 5 Grudnia 2005 przez MK_PL

MK_PL · 5 Grudnia 2005

Mam jescze takie dwa pytania na marginesie. Dla doświadczonych użytkowników forum są one zapewne banalne.

Otóż:

1.Jak właściwie oblicza się powiększenie lornetki? Wydawało mi się że jak jest 20x60 to lornetka ma powiększenie 20 razy i obiektyw 60mm, a tu patrze razu pewnego na pewnej stronie a jedna lornetka o parametrach 20x50 ma powiększenie 12x.

2.Co ja teoretycznie powinienem zobaczyć przez moją lornetkę?

Edytowane 5 Grudnia 2005 przez MK_PL

Hans · 6 Grudnia 2005

Do pytan

Oznaczenie 20x60 mowi, ze bino ma obiektywy 60mm i power 20x. Jezeli cos ma inne oznaczenia niz realne parametry to jest to sciema. Tanie badziewie itd. czesto ma zawyzony ktorys z parametrow lub oba. (Predzej sprzedasz dzieciakowi lornetke ktora powieksza 40, 50, 80x niz 10tke czy 15tke itd.) Realny max power do obserwacji z reki to wlasnie 20x choc aby byc zgodnym z realiami to komfortowym realem bedzie max 15x. Wazne jest tez pole. Generalnie im wiekszy powerek tym mniejsze pole. Twoje tento ma obiektywy 60mm power ok. 20x i pole ok. 3* - ujdzie.

Co zobaczysz przez te lornetke? Sa tacy co twierdza, ze w dobrych warunkach zobaczyli nia wszystkie eMki. Wykonalne, ale male obiekty M57 itp. nie wygladaja najlepiej w malych powerkach. Ta lornetka lubi duze galaktyki M31, M33, M81, M82, Duze gromady kuliste np. M13, Wieksze mglawice M42, M27 itp. i wszystkie wazniesze gromady otwarte (eMki i NGCe). Ladnie tez rysuje komety np. Q4. Wyciaga moony Jowisza i Saturna oraz w doskonalych warunkach i na statywie (lub z podpartymi lapami na lezaku) oddziela Saturna od pierscienia.

Do usterki.

Jak zabrac sie do tej tulei aby nie uszkodzic gwintu? Najpierw upewnij sie, ze to na pewno jest na gwincie a nie jakims innym zatrzasku lub wrecz polaczone na stale. Jak juz rozpoznasz metode polaczenia to... no kurde z wyczuciem. Po upadu i przeskoku jednego gwintu moze nie udac sie rozkrecic w takim polozeniu. Moze spróbuj dopchnac tuleje do siedziska tak aby wskoczyla na miejsce/wyprostowala sie? Tylko qrka z czuciem!

Pozdrawiam.