Skocz do zawartości

Obstrukcja centralna w Newtone'ach


Gość zbig

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio moda na swiatlosilne lustra . Ich cena i jakosc juz jest zadawalajaca . Niestety takie lustra wymagaja duzych lusterek wtornych i tym samym robia cien na lustrze .

W klasycznym rozwiazaniu ognisko jest ok 10 cm od brzegu tuby . Wynika to z konstrukcji wyciagu . Tak z 3 cm od brzegu jego korpusu jak jest ognisko to okulary ostrza w calym zakresie .

Aby zmniejszyc wymiar lusterka wtornego wyciag musialby byc " plytki czy niski" Lecz wtedy latwiej o wieksze luzy i zakres regulacji moze byc za maly . tak sie zastanawiam czy warto pobawic sie w wyciag " teleskopowy " z 2czy 3 tuleje wysuwajace sie czy wykrecajace wzajemnie . W moim przypadku moglbym zamiast 9 cm lusterka miec 6 cm jakby ognisko bylo ok 1 cm za tuba . Choc takie ekstremalne rozwiazanie wylancza mozliwosc stosowania aparatu fotograficznego do zdjec w ognisku . Ile cm na zewnatrz musi byc ognisko aby jakbym kiedys mial jakas cyfrowa lustranke mozna bylo robic zdjecia w ognisku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze inna metoda na zmniejszenie lusterka wtornego . Generalnie im blizej ogniska tym mniejszej srednicy musi byc . Jakby dac lusterko z 15 cm od ogniska to 3-4 cm byloby dobre . Jest tylko problem , ognisko "mamy" na lustrze i wyciag przyslanialby min 10 cm lustra .

Odbita od lusterka wiazka jest zbiezna do ogniska i jakby zmniejszyc jej zbieznosc barlowem to ognisko wyjdzie poza tube . Przy parabolizowanym lustrze taki barlow nie musialby korygowac aberacji sferycznej . Najlepiej pasowal by jakis korektor komy z malym mnoznikiem powiekszenia ,

To takie moje przemyslenia . Pewnie i tak kupie jakies plaskie lusterko z 10 cm . :Beer:

Do tego warto by tak lusterko montowac aby latwo je wybudowac z pajakiem . To na przyszlosc w razie robienia zdjec w ognisku glownym . kamera foto da mniejsza obstrukcje niz lustro 10 cm

Edytowane przez zbig
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To po co takie kombinacje. Lepiej od razu zrobić długą ogniskową lustra głównego i monstrualny tubus.

Chyba po to robi się krótkie ogniskowe i duże lusterka wtórne żeby przy dużych lustrach nie stać na dwumetrowej drabinie. Korektor komy jest pożądany dla likwidacji komy a nie zmniejszenia wymiarów lusterka wtórnego. Zresztą nadal nie wiadomo który jest dobry a wyboru zbytniego nie ma. Obstrukcja i tak będzie, również od pająka i czy ona ma 5% czy 10% to nie ma żadnej różnicy w obrazie. Niektóre maksutowy mają duże obstrukcje, ponad 10% i nikt się tym nie przejmuje. Jak komu zależy wyłącznie na super obrazach planet to niech inwestuje w mały APO a nie w 47 cm reflektor. Nie ma uniwersalnych sprzętów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim reflektorze możesz do planet zastosować przysłonę jak na obrazku. Nie będzie wtedy obstrukcji od lusterka ani pająka. Światłosiłę należy przeliczyć obliczjąc zastępczą średnicę dla koła o sumarycznej powierzchni trzech otworów. Obstrukcja od ugięcia światła na krawędziach i tak będzie, ponieważ światło ugina się na każdej krawędzi, w tym wypadku na krawędziach otworów. Tak samo jest w obiektywach soczewkowych z powodu ugięcia na oprawie obiektywu. Jest tym mniejsza im krótsza jest krawędź w stosunku do powierzchni, czyli najmniejsza jest dla koła, tak jak w obiektywach soczewkowych. Lepiej by było gdyby taką przesłonę dać bezpośrednio na lustro bo zaburzenie jest tym większe im dalej jest krawędź od wlotu. Na ile to jednak przekłada się w praktycznych obserwacjach to trudno mi powiedzieć. Pewnie większy ujemny wpływ ma badziewiasty w naszych warunkach seeing. Generalnie nie przejmowałbym się wielkością lusterka w newtonach. Lepiej też mieć nieco większe lusterko niż za małe, ponieważ płaskie lusterka mają dużo większe wady przy brzegach i ma to większy wpływ na obrazy niż obstrukcja od niego. Najlepiej byłoby przysłonić płaskie lusterko i odciąć 2-3 mm brzegowej części.

przysłona.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby uzyskac obraz jak z APO w Newtonie to otwór musi być tylko i wyłącznie JEDEN, nie trzy czy cztery, i ten otwór musi byc idealnie okrągły i leżeć w taki miejscu aby nic go nie przesłaniało, np tak jak astrodziadek narysował. Ale powtarzam - tylko jeden. Rzecz jasna, perfekcyjny dyfrakcyjny obraz będzie tylko na osi, bo poza osią będzie koma, którą taki otwór zmniejsza bardzo niewiele.

Np z 40 cm Dobsona, z 10cm lusterkiem wtórnym mamy 15 cm wolnej apertury, i dawając taką diafragmę na osi optycznej uzyskamy obraz taki jak z 15cm APO B)

Edytowane przez NGC7841
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak komu zależy wyłącznie na super obrazach planet to niech inwestuje w mały APO a nie w 47 cm reflektor. Nie ma uniwersalnych sprzętów.

 

No jeśli mówimy o fotogrfowaniu planet to APO nie ma szans z lustrem. Ogólnie zdjęcia planet z niedużych APO są wogóle poza klasyfikacją w porównaniu z lustrzanymi katadioptrykami.

Te zdjęcia planet wykonane APO, które spotkałem w sieci, dowodzą, że APO nie nadają się do fotgrafowania planet.

 

Co do wizuala to nie wątpię, że obraz z APO będzie lepszy niż z lustra o tej samej czy nawet trochę większej średnicy. O ile większej zależy głównie od centralnego ekranowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo, że jeden otwór jest lepszy niż trzy, ale znacznie spada jasność, która też ma znaczenie w rozróżnianiu szczegułów. Dla planet nie będzie żadnej komy, ponieważ ich średnice są minimalne. Promienie odbite od brzegowych partii lustra dalej są przyosiowe jeśli obserwujemy małe pole. Dla planet jest to zwykle ok. 1/4 stopnia, albo mniej. Zamiast krytykować lepiej podbudować kolegę do zrobienia 47 cm newtona. Da się coś takiego zrobić przy odpowiedniej cierpliwości i przeznaczeniu na ten cel sporo czasu i niestety kasy też. Odnośnie montażu to właściwy jest montaż taurusopodobny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasność tu zabardzo nie ma znaczenia, gdyż wszystkie szczegóły na powierzchni planet są wystarczająco jasne żeby oglądać je przez małe apertury. Tutaj ma znaczenie tylko rozdzielczość i kontrast, a ponieważ rozdzielczość zwykle jest ograniczona przez seeing to kontrast pozostaje sprawą kluczową, a największy on jest właśnie dla obiektywu o kształcie koła (tylko jednego !!) bez żadnej obstrukcji.

Edytowane przez NGC7841
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas domowych porzadkow u poprzedniego jej wlasciciela zostala przypadkowo wyrzucona do smieci .

Mam troche mniejsza plyte na matryce ale szkoda bylo mi niszczyc sfere plyty .

Ale bede musial z tej plyty zrobic matryce albo z betonowej z kawalkami szkla .

W sumie najpewnej natne rowki / kostki / na posiadanej plycie na matryce aby lzej chodzila . ma ok 42 cm srednicy i 3 cm grubosci . Troche niewygodne bedzie szlifowanie i chyba podkleje aby byla wyzsza klejem do plytek mrozoodpornym - jest elastyczny .

Z poczatku myslalem o jakims odlewie i tylko nim zeszlifowac rowno calosc . Ale po dyskusjach juz wiem ,ze musialbym cos pod ten odlew podkleic - kwadraciki szkla i tak czy siak doszlifowac calosc do siebie . Dlatego szybciej bedzie mi zrobic nowa matryce . Tylko jest malawa i cienka , trudno bedzie z jej mocowaniem i szlifowaniem na niej plyty o 5 cm grubosci .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem podobnego zdania co Mizar. Do planet potrzeba rozdzielczości, czyli duzej średnicy oraz długiej ogniskowej (co również przekłada się na kontrast). I mamy w efekcie katadioptryk.

Zbig, jeśli robisz sprzęt ogólnego zastosowania (mówisz o ew późniejszej fotografii) wydaje mi się że nie trzeba się przejmować specjalnie tym że lusterko troche zasłania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór

co do lusterka to trudno będzie coś zmienić, jedynie owalne wchodzi w grę.

Musisz się z tym pogodzić.

Co do kontrastu, to sprawa się ma dwojako;

1. masowo produkowane Newtony nie mają diafragm i przez to są gorsze ale tańsze

2. dobrze zbudowany Newton posiada diafragmy i ma lepszy kontrast i brak komy

3. o tych problemach dużo jest napisane na stronie Janusza Wilanda, a w swoim programie

obliczeniowym jest możliwość wyliczenia potrzebnych danych

Generalnie tubus powinien mieć większą średnicę, a nie taką, że ledwo lustro wsadzić można.

Dobrym choć odmiennym przykładem są refraktory, które też posiadają kilka diafragm.

Dziadek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak komy mają tylko te Newtony, których lustro główne jest sferyczne. Natomiast z tą szerszą tubą to też trzeba iść na pewnego rodzaju kompromis, gdyż im szersza jest tuba tym ognisko wypadnie dalej od osi optycznej więc lusterko wtórne będzie musiało byc większa :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.