Skocz do zawartości

100 dni minelo - czy jest lepiej?


Gość zbig

Rekomendowane odpowiedzi

Dokładnie tak. No ale jeszcze trochę i będziemy delegalizować PIS :-) Bo zagraża demokracji.

Znasz moze jakis demokratyczny sposob na usuniecie z stanowisk bogow - niezawislych, niezaleznych , bedacych ponad prawem ? Do tego czesc gory i dolu jest powiazana ukladami poesbeckimi . Sa skazeni juz od co najmniej 2 pokolen . Pewni bezkarnosci za bezprawne czy pozaprawne ukladowe wyroki . Musisz sie zgodzic , ze malutka czesc ludzi z wymiary sprawiedliwosci w ten sposob postepowala i postepuje . Takze z tym , ze reszta jest milczaca i praktycznie niereagujac przyzwala . To tak samo jak ktos wie , przyglada sie morderstwu i jest cicho .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę się zgodzić, że w każdym środowisku są czarne owce. Tak może być i w wymiarze sprawiedliwości, bo przecież co roku zapada kilka wyroków skazujących. Ale z generalizowaniem się nie zgadzam, bo wiem, że 90% sędziów jest uczciwych, a wylewają na nich pomyje ci, którzy przegrywają sprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znasz moze jakis demokratyczny sposob na usuniecie z stanowisk bogow - niezawislych, niezaleznych , bedacych ponad prawem ? Do tego czesc gory i dolu jest powiazana ukladami poesbeckimi . Sa skazeni juz od co najmniej 2 pokolen . Pewni bezkarnosci za bezprawne czy pozaprawne ukladowe wyroki . Musisz sie zgodzic , ze malutka czesc ludzi z wymiary sprawiedliwosci w ten sposob postepowala i postepuje . Takze z tym , ze reszta jest milczaca i praktycznie niereagujac przyzwala . To tak samo jak ktos wie , przyglada sie morderstwu i jest cicho .

 

Przygląda się bo taka nasza mentalność niestety. Nie donosić, pomóc kumplowi z ławki szkolenej czy ze studiów (choćby nie było to moralne), wynieść coś z zakładu pracy, czy zrobić inny przekręt. Na poprawę trzeba wymiany pokoleń, politycy wiele tu nie pomogą. Układy pewnie były, pewnie z nich coś zostało, nie przejaskrawiał bym jednak tak tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te uklady akurat bardzo dobrze funkcjonuja i od 9 lat mam z nimi do czynienia .

Np. sedzina co z pol roku konsultuje sie z pozwanym , zadnych pism nie przesylajac powodowi . Daje je dopiero na " posiedzeniu" na ktorym jest tez pozwany a w zawiadomieniu o posiedzeniu nie byl wymieniony.

Wyznacza termin kilku dni na odpowiedz na stos pism bo inaczej ja odrzuci . Pismo w sprawie uzyskania kopii akt z tego posiedzenia jak zwykle bez odpowiedzi . Pozwany to " swoj" pracowal w KW MIlicji Katowice.

Oczywiscie jak zawsze rownolegle z terminem rozprawy cywilnej pisma z prokuratury .

Ilu ludziom ten facet akta podmienial skoro w roznych sadach i prokuraturach ma kolosalne wplywy?

Wyszyński Zbigniew

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te uklady akurat bardzo dobrze funkcjonuja i od 9 lat mam z nimi do czynienia .

Np. sedzina co z pol roku konsultuje sie z pozwanym , zadnych pism nie przesylajac powodowi . Daje je dopiero na " posiedzeniu" na ktorym jest tez pozwany a w zawiadomieniu o posiedzeniu nie byl wymieniony.

Wyznacza termin kilku dni na odpowiedz na stos pism bo inaczej ja odrzuci . Pismo w sprawie uzyskania kopii akt z tego posiedzenia jak zwykle bez odpowiedzi . Pozwany to " swoj" pracowal w KW MIlicji Katowice.

Oczywiscie jak zawsze rownolegle z terminem rozprawy cywilnej pisma z prokuratury .

Ilu ludziom ten facet akta podmienial skoro w roznych sadach i prokuraturach ma kolosalne wplywy?

Wyszyński Zbigniew

 

Może tylko w tej jednej sprawie ? - to że pracował w KW Milicji nie może świadczyć jeszcze o jego winie. Na postepowanie prokuratury , sadu i policji zawsze można złozyć zażalenie do wyższej instancji. Trzeba mieć tylko dowody, najlepiej przedstawić sprawe zwięźle i jasno. Czyli bez zaanagżowanego prawnika który pomoże przygotować takie pismo się nie obędzie (a to niestety kosztuje - takie życie). Zawsze sprawą można zainteresowac odp. redakcje - np. interwencja Polsatu, pozatym organizacje odpowiednie - i znowu trzeba zainteresować, czyli przedstawić rzecz zwięźle, krótko odpowiednio popierając dowodami - o ile to możliwe. Chyba kontakt osobisty byłby najlepszy.

 

Tak czy inaczej politycy raczej tego nie zmienią, bo nie są od działania w sprawach szczególnych, ale ogólnych. Po tym jak działa PIS i prezydent , nie wróże nic dobrego: próżne obietnice, pozorowane działanie i trwonienie pieniędzy. Do tego dochodzą te spiskowe teorie....

Demokracja jest, tylko musimy się jeszcze nauczyć z niej prawidłowo korzystać - tu chyba będzie jedyny sukces PIS-u - nauczenie polaków jak korzystać z demokracji :) , ale to pewnie za 4 lata się przekonamy, chyba, że będą przyśpieszony wybory.

 

Łukasz Markulis

 

PS. O niesprawiedliwości instytucji mających strzec prawa i porządku miałem okazje przekonać się już 3 razy , ale nie odbieram tego jako układ, tylko niekompetencje.

Edytowane przez Łukasz Markulis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez te 9 lat z 1000 zl wydalem na znaczki i juz wiem ze nie ma sensu . Gazety to nawet platnego ogloszenia nie wydrukuja w tej sprawie, a co dopiero .... . Facet byl z II departamentu / pogloski/ dopiero pozniej jak sie zawalily to w KW osiadl . Jakby mial interes to bez problemu akta w sadzie podmieni z pieczatkami . W sadzie nie pozwola przejrzec ci akt / jaja ale prawdziwe / tak samo nie dostaniesz pism co sa skladane w twojej sprawie , nie dostaniesz tez pozwu i nie uzyskasz jego kopii ani innych akt itd . Oprocz tego caly czas potezna presja prokuratury lokalnej , ciagle wezwania itp. Dopiero po roku do mnie dotarlo, ze chlopcy/ prokuratorzy / jaja sobie robia aby swojemu pomoc w jego sprawie cywilnej . Tylko te jaja robia bezkarnie , inni wyzej pilnuja aby tak bylo . Niezaleznie gdzie sie odwolasz to NIC nie ruszysz . Jajcarze sa razem i umiejetnie w sprawdzony, wypracowany sposob dzialaja lacznie z sadami, urzednikami w ministerstwach , dziennikarzami RPO itd.

W sumie sfalszowanie protokolu rozprawy to jaja , tak samo pozniejsze jego przepisanie z innymi danymi bo z tym co bylo w apelacji by przegral , aby bylo dobrze to jezcze pozew nalezalo wymienic , ale to juz z kilka lat po rozprawie - przed apelacja . W nowym pozwie facet pomylil sie data i zada zaplaty z tytulu rekojmi kilka dni wczesniej niz auto kupil . Tak samo mylila sie sedzina sprawozdawca w SA . Nigdzie w aktach nie bylo takiej pomylki , dopiero w "nowym" pozwie pisanym odrecznie trudnoczytelnym pismem .

Kazde badania wykaza falszerstwo, ale nie dadza na badania , solidarnie pilnuja i chronia to przestepstwo .

W sposob sprawdzony i wypraktykowany .

Dopiero w SA udalo sie uzyskac kopie pozwu . Do akt sedzina zakazala zagladac do czasu napisania uzasadnienia wyroku . :Beer:

Ja tylko obserwuje , nie sa to moje sprawy

Zbigniew Wyszyński

Edytowane przez zbig
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez te 9 lat z 1000 zl wydalem na znaczki i juz wiem ze nie ma sensu . Gazety to nawet platnego ogloszenia nie wydrukuja w tej sprawie, a co dopiero .... . Facet byl z II departamentu / pogloski/ dopiero pozniej jak sie zawalily to w KW osiadl . Jakby mial interes to bez problemu akta w sadzie podmieni z pieczatkami . W sadzie nie pozwola przejrzec ci akt / jaja ale prawdziwe / tak samo nie dostaniesz pism co sa skladane w twojej sprawie , nie dostaniesz tez pozwu i nie uzyskasz jego kopii ani innych akt itd . Oprocz tego caly czas potezna presja prokuratury lokalnej , ciagle wezwania itp. Dopiero po roku do mnie dotarlo, ze chlopcy/ prokuratorzy / jaja sobie robia aby swojemu pomoc w jego sprawie cywilnej . Tylko te jaja robia bezkarnie , inni wyzej pilnuja aby tak bylo . Niezaleznie gdzie sie odwolasz to NIC nie ruszysz . Jajcarze sa razem i umiejetnie w sprawdzony, wypracowany sposob dzialaja lacznie z sadami, urzednikami w ministerstwach , dziennikarzami RPO itd.

W sumie sfalszowanie protokolu rozprawy to jaja , tak samo pozniejsze jego przepisanie z innymi danymi bo z tym co bylo w apelacji by przegral , aby bylo dobrze to jezcze pozew nalezalo wymienic , ale to juz z kilka lat po rozprawie - przed apelacja . W nowym pozwie facet pomylil sie data i zada zaplaty z tytulu rekojmi kilka dni wczesniej niz auto kupil . Tak samo mylila sie sedzina sprawozdawca w SA . Nigdzie w aktach nie bylo takiej pomylki , dopiero w "nowym" pozwie pisanym odrecznie trudnoczytelnym pismem .

Kazde badania wykaza falszerstwo, ale nie dadza na badania , solidarnie pilnuja i chronia to przestepstwo .

W sposob sprawdzony i wypraktykowany .

Dopiero w SA udalo sie uzyskac kopie pozwu . Do akt sedzina zakazala zagladac do czasu napisania uzasadnienia wyroku . :Beer:

Ja tylko obserwuje , nie sa to moje sprawy

Zbigniew Wyszyński

 

Pewnie ze nie ma sensu wydawać na znaczki. Lepiej dać te 1000 zł dobremu młodemu prawnikowi by napisał konkretnie i rzeczowo pisma, jak nie nizej to wyżej i wyżej. Nikt dla starego samochodu, znajomego byłego kogośtam nie będzie permanentnie narażał swojej posady, dobrego imienia czy też popełniał czyn karalny.

Trzeba to jednak zrobić rzeczowo szybko i prawidłowo. Kliki zawsze będą isnieć, bo każdy ma rodziny i znajomych którym będzie chciał pomóc jak tylko ma możliwość, - pomóc , ale nie za wszelką cene.

A czy jest sens dziłać ? Jeśli nie jest to sprawa zycia czy śmierci to czy nie lepiej odpuścić i zająć się czymś przyjemniejszym ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten stary samochod 9 lat temu byl 3 letnim . Facet nim sobie w najlepsze jezdzi 9 lat . Moj ojciec ma zaplacic ponad 60 tys zl to wtedy ma to auto dostac z powrotem a kosztowalo 20 tys. W sumie to nie moja sprawa i gdyby nie te falszerstwa akt / aby po czasie dopasowac do wymogow prawa/ to olalbym . A tak naruszono moja podstawowa zasade jakies pierwotnej sprawiedliwosci . A przy okazji wyszlo, ze to caly uklad ilussedziow , peokuratorow , adwokatow itd . Wszyscy w jednej klice .

Mlody adwokat to z niewiedzy pewnie by wzial . Starszy tez bierze ale nic nie robi , ucciwszy po zapoznaniu sie z sytuacja i kogo dotyczy mowi- mie mam czasu . Radca prawny co byl zupelnie nie w ukladach zostal pobity i w gipsie chodzil . Juz nie ingerowal w bezprawie . Co powiesz jak doswiadczonu adwokat cicho siedzi na rozprawie , a po niej mowi aby wziasc innego adwokata bo jakby cos robil aby sprawe wygrac to nigdy wiecej zadnej sprawy nie wygra . Napisal apelacje ale kazal przepisac na innej maszynie aby jak mowil nie poznano, ze to on pisal . itp. Cicho siedzial nawet jak ten z KW w swojej glupocie pokazal na sali rozpraw ksero odprawy celnej , a wczesniej zaprzeczaj jakby widzial czy mial, bo wiedzialby , ze w samochodzie wymieniono silnik - a to bylo podstawa zadania rekojmi .

Jak az tylu ludzi naraza sie aby ten z KW wygral sprawe to co robia i robili w waznych sprawach? A praktyke maja .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D:D

Wiesz, kiedys pisalem co zmiane ministra . Zawsze odpowiedz - sprawe skierowano w/g właściwosci.

Jak dotarlo do prokuratury apelacyjnej Katowice to w domu Policja po ojca byla aby go zamknac do wariatkowa .

Dobra , napisze znowu do nowego . Choc po latach tyle tego nagromadzilo sie , ze trudno przejrzyscie napisac . Moze tak zaczac: Potrafie udowodnic, ze w slaskim wymiarze sprawiedliwosci dziala grupa przestepcza .... ? Chyba nie , bo to taka cicha tajemnica . Dopiero jakby dziennikarze chcieli to poruszyc , ale pojedynczo wyrazaja zainteresowanie i potem cisza .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbig, zapewniam Cię, że takich spraw jak twoja są tysiące jak nie dziesiątki tysięcy. Przypuszczam, że spraw zaległych są miliony. To nie żart. Trzeba jeszcze trochę poczekać na wdrożenie projektów reformy wymiaru sprawiedliwości. Dobrze się dzieje, że PIS nie robi tego pospiesznie i na wariata. To trochę potrwa. Takie sprawy jak twoja po reformie władzy III RP (przed czym się wiele środowisk zajadle broni - tych którym zależy na utrzymaniu status quo) będą załatwiane od ręki...

 

PS

Wildstein w ostatnim numerze Wprost ma całkowitą rację ->http://www.wprost.pl/ar/?O=87085<- :

Bunt trzeciej władzy?

Front pierwszy: korporacje

Front drugi: autorytety

Front trzeci: sitwy

Front czwarty: immunitet

Front piąty: mity

Front szósty: humanitaryści

Front siódmy: demagodzy

Front ósmy: PRL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D:D

Wiesz, kiedys pisalem co zmiane ministra . Zawsze odpowiedz - sprawe skierowano w/g właściwosci.

Jak dotarlo do prokuratury apelacyjnej Katowice to w domu Policja po ojca byla aby go zamknac do wariatkowa .

Dobra , napisze znowu do nowego . Choc po latach tyle tego nagromadzilo sie , ze trudno przejrzyscie napisac . Moze tak zaczac: Potrafie udowodnic, ze w slaskim wymiarze sprawiedliwosci dziala grupa przestepcza .... ? Chyba nie , bo to taka cicha tajemnica . Dopiero jakby dziennikarze chcieli to poruszyc , ale pojedynczo wyrazaja zainteresowanie i potem cisza .

 

Zbig , konkrety, urzędnicy , prokuratury , sądy ministrowie dziennikarze potrzebują konkretów. Przejrzyste dowody na łamanie prawa. Wymiar sprawiedliwości ma to do siebie, że musi działać sprawnie. Jest wiele osób które mogą się czuć pokrzywdzone wyrokami, postępowaniem policji itd... - i nie koniecznie słusznie. Urzednik nie pracuje charytatywnie, ma wyznaczone godziny i nie może siedzieć po godzinach by rozpatrywać wnioski i skargi z których trudno coś stwierdzić, wymaga szeregu ekspertyz itd... (a to kosztuje ). Petetnowi nie może zaufać bezkrytycznie, bo sam dostanie za to że wszczyna niepotrzebne dochodzenia, czy też podejmuje inne czynności zamiast zajmować się sprawami ewidentnymi.

Bynajmniej w tej chwili nie twierdze że sprawa Twojej rodziny jest właściwie prowadzona. Gotów jestem zgodzić się z tym ze popełniono fałszerstwa, baaa że zadziałała jakaś sitwa.

Ale jeśli tak jest to udowodnienie tego jest trudne i to nie dlatego że żyjemy w państwie bezprawia, ale dlatego że potencjalna sitwa wie jak działać (w końcu zna prawo)- tak może być wszędzie , nie tylko u nas.

Zresztą co by się działo gdyby każdą skarge rozpatrywany. Taki mafiozo, odpowiednia kancelaria prawna (no bo mafiozo ma $$$ i go stać) - pewnie nie udało by się skazać rzadnego. Zresztą przestępce recydywiste czy też takiego szefa grupy trudniej skazać niż byle amatora - bo w końcu znają prawo, znają metody prowadzenia dochodzenia i potrafią sprytnie to wykorzystać.

 

 

Jeśli piszesz do wyższej instatncji czy też do ministra , trzeba to zrobić krótko , konkretnie, tak by sprawa faktycznie była interesująca i wynikało z niej że jest łatwa do rozwiązania. Prawnik, niezależny , (najlepiej używający komputera, a nie maszyny do pisania) - nie musi się nawet podpisywać - przygotuje takie pismo lepiej. Takie pisma nie mogą zawierać luźnych wniosków i widzimi się , koloryzowania i przewidywań , bo dla urzednika stają się pewnie jeszcze jednym z wielu pism osób które poprostu niezgadzają sie z niekorzystnym wyrokiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydawalo mi sie , ze pisze konkretnie .

Np. Akta sprawy zostaly sfalszowane , a pozniej cale zmienione. Opisalem jak poprzednio wygladaly co sfalszowano , pozniej ze sa na innych nowych kartkach pisane inna maszyna do pisania . Taka sama jak napisano odpis czesci akt . Mam maszynopis - oryginal odpisu tych akt . Latwo sprawdzic, ze to ta sama maszyna z sekretariatu i ten sam papier . Zdarzylo sie komus otrzymac odpis akt nie ksero a maszynopis ?

Nowy pozew jest sprzeczny z zeznaniami tego co go pozniej podmienil . Napisany zostal co najmniej 2 lata po rozprawie . Mozna sprawdzic autentycznosc pieczeci biura podawczego , typ tuszu . Ponadto sama pieczec.

Jest inna niz w biurze podawczym uzywaja . Ponadto ma wydrapane jakies cyfry . Tak jakby byla to jakas stara pieczec przed jakims tam podzialem i sad mial swoj numer. Na wszystkich pieczeciach niezaleznie od lat co widzialem to napis SĄD REJONOWY byl na gorze pieczeci na calej jej szerokosci . Ta ma ten napis do 2/3 i pozniej odbite sa jakies slady po nieumiejetnym wydrapaniu jeszcze czegos.

Tak samo ten emeryt zlozyl w sadzie karnym krzywoprzysieskie zeznanie . Mam ksero jego zeznania ale ktos z gory przyslonil ze zeznaje pod przysiega i na podstawie tej kopii nie wszczynaja wyjasnienia . A oryginal jest w aktach .

Opisywalem szczegolowo wielokrotnie . Jakbym mowil i pisal nieprawde to dawno za to bym .... .

Prokuratura, sady wiedza ze wiem . Ale moga ignorowac . To taka ogolna tajemnica , inaczej - śmierdzaca sprawa jak sie w srodowisku mowi .

Obrona tych przestepcow i falszerza pokazuje ze maja wprawe i lata tak sobie poczynaja . To jest najgorsze . A w tak blachej sprawie poluznili i potrafie to udowodnic .

Po zeznaniach w tej sprawie mialem problemy z telefonem , internetem . Jezdzil za mna bialy vw pasat combi na gliwickich rejestracjach . Jak sie zatrzymalem to tez stawal z 30 m dalej i tak dalej ... .

Teraz juz spokuj . Nawet od czasow Ziobry internet dziala przyzwoicie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pisze, ze mnie oszukano bo to nie moja sprawa. Tak samo nie uogolniam ze to wszyscy . W/g mnie to tylko jednostki ale powiazane od sekretarki w sadzie w gore .

Strasburg przyjmuje sprawy do 6 miesiecy od prawomocnego wyroku. Adwokat z Zywca mial zaplacone ok 5000 zl aby napisal kasacje . Po jej nierozpatrzeniu w przedsadzie mial napisac do RPO i Strasburga . Umowilismy sie ze do konca grudnia napisze . Nie napisal a termin minal . Nie dal takze pisma kiedy odebral zawiadomienie o nierozpatrywaniu kasacji - czyli prawomocnosci wyroku . Caly czas mowil , ze jeszcze czas az bylo po czasie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie koniecznie o ile wiem jedno z praw człowieka brzmi Każdy człowiek ma prawo do uczciwego procesu przeprowadzinego w rozsądnym czasie(tekst z pamięci więc moze troche być przekłamany), czyli ociąganie sie sądu jest łamaniem praw człowieka chyba był kiedyś taki proces przed trybunałem i chyba zakończył się przegraną strony Polskiej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj juz wszystko jest PO.

Mozna gdybac . Nalezalo po kazdej rozprawie jakos wyegzekwowac prawo i otrzymac odpis protokolow . Pisma byly skladane , mam ich kopie a sad nie reagowal i odpisow nie dawal .

Tak samo adwokaci . Nawet jesli co nieco sad przekazal do nich to nic do nas nie trafilo . Aby tylko skasowac i nic nie zrobic by sie nie narazic . Tak to odbieram .

Nie mozna bylo w sadach w tej sprawie wyegzekwac naleznego prawa . Odpisy akt dopiero po wyroku tak samo jak wdlad w nie . Nie pozwolono wczesniej zajrzec w akta sadowe jak dopiero po wyroku - to w 1 instancji . Ponadto w tych aktach byla koperta A4 dosc gruba . W sekretariacie zakazano wgladu w nia jak juz pozwolono zagladnoc w akta . W Sadzie Apelacyjnym Katowice po rozprawie apelacyjnej zezwolono na wglad w akta dopiero po uzasadnieniu wyroku . Wczesniej sedzina zakazala .

Emeryta reprezentowal znany sedzinie facet co przedstawila go do protokolu jako arbiturient - sadze ze nie mial uprawnien , na pewno togi . Inaczej przedstawilaby go adwokat, radca prawny .

Tak samo pogaduszki po rozprawie emeryta z sedzina . Jak strony wyszly to emeryt znowu wchodzil i sobie gadali .

 

Teraz tez tym razem w sprawie o odszkodowanie czy zaplate za uzytkowanie przez 9 lat samochodu tak samo nie ma kopii dokumentow mimo kilkumiesiecznej korespondencji emryta z KW a sedzina , nie ma odpowiedzi na pismo o odpis pierwszego posiedzenia co bylo naprawde rozprawa itd,

To koncze juz , inny byl temat .

Edytowane przez zbig
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://wiadomosci.onet.pl/1273025,11,item.html

 

A podobno PiS miał zwalczać tych co z komuną współpracowali - pewnie pan minister nie znał przeszłości tego pana. To już się w tym rządzie zdarzyło panu ministrowi Zbigniewowi, który też prokuratorkę z czerwoną przeszłością do prokuratury krajowej ściągał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://wiadomosci.onet.pl/1273025,11,item.html

 

A podobno PiS miał zwalczać tych co z komuną współpracowali - pewnie pan minister nie znał przeszłości tego pana. To już się w tym rządzie zdarzyło panu ministrowi Zbigniewowi, który też prokuratorkę z czerwoną przeszłością do prokuratury krajowej ściągał.

Prokuratura sprawdzi nowego szefa więziennictwa (GW)

natomiast to jest ciekawsze:

Warszawska prokuratura przejęła dwa najbardziej polityczne wątki śledztwa w sprawie głośnej afery Laboratorium Frakcjonowania Osocza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

W/g piatkowej gazety wyborczej jest od kilku miesiecy lepiej :banan: .

Az jestem zdziwiony , ze ta gazeta tak podala . Od kilku miesiecy wzrasta sprzedaz detaliczna , wzrost osiagnal 10% . Swiadczy to o wiekszej ilosci pieniadza na rynku i o wiekszym zaufaniu konsumentow.

Wczesniej tylko inwestycje firm wykazywaly wzrost teraz juz i sprzedaz detaliczna .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Nieprawdą jest, że aby coś zrobić, trzeba wiedzieć, jak to zrobić. Niektórzy zbyt dobrze wiedzą, jak to zrobić, nie mając nawet pojęcia, co należy zrobić."

 

a poza tym :

 

PIERDEL, SERDEL, BURDEL - o Konstytucji i Polsce - Józef Piłsudski (1867 - 1935)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.