Wojskowy worek transportowy

doktor Robotnik · 23 Maja 2006

Worek ma długość 90 cm, chodzi mi o syntę 200/1200 której tubus wynosi około 110 cm, więc trochę będzie wystawać. Ale sznurkami można zabezpieczyć przed wysuwaniem i w drogę. Jak radzicie sobie z tym problemem?

Czy takie coś się nada? Trzeba jakoś ten teleskop przenosić , no nie? :Beer:

http://www.allegro.pl/item104405343_wojsko...ansportowy.html

23 Maja 2006

Już kiedyś na Forum pisałem o różnościach z demobilu, które naprawdę znakomicie nadają się do zastosowania przy naszym hobby. Ten worek na pewno będzie oki!

Z inkszych inkszości polecam:

- gore-texy Bundeswehry - bo najtańsze (ok. 100-200 zł) - mam taki: nieprzewiewny, nadający się do użycia we wszelkich niemal temperaturach, nieprzemakalny, estetyczny i wygodny;

- buciory - na dłuższe obserwy są idealne: nogi sie nie pocą, jest cieplo, a ja moje przeegzaminowałem zimą przy -18 C, lukając z lodu na środku jeziora, przy wyższych temperaturach też nie zawodzą;

- wszelkiego rodzaju chlebaki - ostatnio kupilem sobie niemiecki komplet oporządzenia: 2 różnej wielkości chlebaki, pas i szelki - dzięki temu wszystko co potrzebne mam stale przy sobie, jest to rozwiązanie rozwojowe, bo z czasem na każdy okularek można dokupić osobną ładownicę;

- ogrzewacze chemiczne;

- he, na Allegro znaleźć mozna setki przeróżnych innych sensownych artykułów, przydatnych w astro.

Na pewno nie każdemu odpowiada taki militarny styl ubrania i hmmm... oporządzenia, ale... jest wygodny, niebrudzący i na nocki nadaje się całkowicie!

:Beer:

Binocooler · 23 Maja 2006

No brezent jest dobry, ale ta wysokośc 90 cm, to trochę mało i ta średnica 40 cm, trochę za duża. Będą luzy.

Ale jeśli chcecie nosić na niewielkie odległości to to może być HITowe rozwiązanie za małą kase.

A problem z wysuwaniem może wystąpić. Wystarczy tylko niechcący tube przechylić ku wylotowi i pójdzie w sio z worka. To można zabezpieczyć np. obwiązując worek w okolicach tych czopów łorzyskujących jakimś sznurem mocno. Wtedy się tuba przyblokuje.

23 Maja 2006

Dodaję zainteresowanym, że największy wybór wszelkich rzeczy, o których pisałem, jest na Allegro pod: Antyki i kolekcje/ Militaria/Umundurowanie i wyposażenie.

A wysokość worka 90 cm nie wydaje mi się za mała dla Synciary, pod warunkiem oczywiście odpowiedniego umocowania. 1-2 troki choćby z linki żeglarskiej, najlepiej odpowiedni węzełek ... i jazda!!! Wysunąć się nie ma prawa, jeśli tuba będzie włożona lustrem do dołu. Inaczej zresztą trudniej będzie wkładać. A z worka będzie wystawać i szukacz, i wyciąg, co nawet przeciez "zdrowe" jest dla sprzętu. No i jeśli nie będzie się jakichś zupełnie wariackich manewrów wykonywać. Jak dla mnie równie "wysokie" ryzyko zniszczenia sprzętu jest np. podczas przewożenia sprzętu autkiem - kolizja jakaś ... tfu, tfu, tfu (przez lewe ramię).

Edytowane 23 Maja 2006 przez saywiehu

doktor Robotnik · 24 Maja 2006

Dodaję zainteresowanym, że największy wybór wszelkich rzeczy, o których pisałem, jest na Allegro pod: Antyki i kolekcje/ Militaria/Umundurowanie i wyposażenie.

A wysokość worka 90 cm nie wydaje mi się za mała dla Synciary, pod warunkiem oczywiście odpowiedniego umocowania. 1-2 troki choćby z linki żeglarskiej, najlepiej odpowiedni węzełek ... i jazda!!! Wysunąć się nie ma prawa, jeśli tuba będzie włożona lustrem do dołu. Inaczej zresztą trudniej będzie wkładać. A z worka będzie wystawać i szukacz, i wyciąg, co nawet przeciez "zdrowe" jest dla sprzętu. No i jeśli nie będzie się jakichś zupełnie wariackich manewrów wykonywać. Jak dla mnie równie "wysokie" ryzyko zniszczenia sprzętu jest np. podczas przewożenia sprzętu autkiem - kolizja jakaś ... tfu, tfu, tfu (przez lewe ramię).

Dzieki za odpowiedź, to chyba biorę ten worek.

( Mozna kupić nawet hełm wojskowy, ale numer. Hełm , chlebak, nóż, synta w worku wojskowym i po paru takich obserwacjach mamy na karku brygadę antyterrorystyczną, sąsiedzi przecież czuwają)

Edytowane 24 Maja 2006 przez doktor Robotnik

Kurak · 24 Maja 2006

AJ nie uznaje kupowania żeczy na alegro bo boawiam sie zawsze że mnie koleś wykiwa (moi koledzy tak własnie nabierali jakiegoś kolesia) jak chce coś mieć z demobilu to wybieram się do krakowskiej fili Agencji Mienia Wojskowego i tam kupuje, hełmy za 5 zł sztuka, ćwiczebne granaty, maski gazowe, i wiele wiele innych a z oprawą na Synte to świetny pomysł :]

krystian_koza · 24 Maja 2006

Jak już kupować worek transportowy to taki fakt droższy, ale ryzyko wypadnięcia sprzętu jest minimalne no chyba, że dno odpadnie

http://www.allegro.pl/item104171172_worek_...czny_bagaz.html

Krzysztof G. · 24 Maja 2006

Cześć ja myśle, jak masz troche kasy to pogadaj z jakimś kuśnierzem.Pewnie uszyłby ci jakąs fajowa torbę z niedrogiej skórki, zapinaną od góry chowałbyś ta rurkę jak gitarzysta swój sprżęt, no i może dorobił by uchwyt, nosił bys taka torbe jak walichę fajna żecz w sumie jak by tanio wził to może doczekałby się większej ilości zamówień od forumowczów.

Muchozol · 24 Maja 2006

no to może się pochwale swoim rękodziełem

jako że nie miałem prawa jazdy, a droga w ciemne miejsce daleka u mnie, musiałem coś wykombinować by muc nosić rure na ramieniu, bez użycia rąk (w jednej statyw, w drugiej montaż, na plecach plecak) więc zrobiłęm z dżinsów taką zapinaną na 2 zamki tubę, równą co do wymiarów do rury 114/900, z dziurą na wyciąg i szukacz. a do tego pasek do powieszenia na ramię jak w torbie podróżnej.

rura jest teraz zabezpieczona przed kurzem, brudem, wilgocią, no i łatwo się ją nosi

pokrowiec był nawet do pomacania w bieszczadach

narazie taka fotka tylko z bieszczad, bo aparat pożyczyłem znajomej jak mi odda (chyba dzisiaj) to cykne więcej.

:Beer:

Binocooler · 24 Maja 2006

hełmy za 5 zł sztuka, ćwiczebne granaty, maski gazowe, i wiele wiele innych

No hełm to na jakiś deszcz meteorów albo lepiej meteorytów się przyda.

Do tego wykrywacz saperski do późniejszych poszukiwań tych meteorytów.

Granaty ćwiczebne i jakieś popsute splówki jako straszaki na bandytów nocnych. :sterb029: :pistols: :sterb003: :sterb026: Przy okazji polecam mieć jakieś petardy żeby było trochę autentyczne to straszenie. :lol:

24 Maja 2006

Znaczy się, w myśl oczywistych zasad sztuki obserwacji: najpierw wymiecenie z terenu wszystkiego co potencjalnie niebezpieczne, a później spoko lukanko :ha:

Co do zamawiania u kuśnierzy i innych. Ja wolę kupić gotowe. Bo to wojskowe wyposażenie ma dwie kapitalne zalety: jest b. mocne - prawie niezniszczalne w normalnej eksploatacji, no i ceny są hmmm.... niewysokie, żeby nie powiedzieć, że śmieszne.

krystian_koza · 24 Maja 2006

Znaczy się, w myśl oczywistych zasad sztuki obserwacji: najpierw wymiecenie z terenu wszystkiego co potencjalnie niebezpieczne, a później spoko lukanko

Co do zamawiania u kuśnierzy i innych. Ja wolę kupić gotowe. Bo to wojskowe wyposażenie ma dwie kapitalne zalety: jest b. mocne - prawie niezniszczalne w normalnej eksploatacji, no i ceny są hmmm.... niewysokie, żeby nie powiedzieć, że śmieszne.

Do przenoszenia to masz racje tylko sprzęt z demobili do przewiezienia krótkie dystanse także jednak na dłuższe trasy to tylko coś mocnego na ewentualność kolizji

24 Maja 2006

jednak na dłuższe trasy to tylko coś mocnego na ewentualność kolizji

Też z demobilu - najlepszy mały, podręczny....

... transporter opancerzony :ha:

A poważniej - ha, widywałem swego czasu na aukcjach skrzynie od ... bazook. No, tego to byle co nie uszkodzi

krystian_koza · 24 Maja 2006

Też z demobilu - najlepszy mały, podręczny....
... transporter opancerzony

A poważniej - ha, widywałem swego czasu na aukcjach skrzynie od ... bazook. No, tego to byle co nie uszkodzi

heheh tylko jaka kategoria prawa jazdy potrzebana jest do transportera??

choć taka skrzynia do bazook to jest dobry pomysł

ech po co ja pytam o prawo jazdy przecież zaden policjant nie zatrzyma uciekającego BTR-80

Edytowane 24 Maja 2006 przez krystian_koza

krystian_koza · 24 Maja 2006

w takim czymś każdy teleskop przetrwa stłuczkę

http://www.allegro.pl/item104345480_czolg_...adu_unikat.html

tyle że sama skrzynia waży tyle co tubus :szczerbaty:

maxlam · 24 Maja 2006

tyle że sama skrzynia waży tyle co tubus

wiecej :szczerbaty:

Regulus · 24 Maja 2006

Już kiedyś na Forum pisałem o różnościach z demobilu, które naprawdę znakomicie nadają się do zastosowania przy naszym hobby.

- ogrzewacze chemiczne;

Napisz coś więcej o tych chemicznych ogrzewaczach. Mam problem z zaroszaniem się szukacza i okularów w trakcie obserwacji. Nie ma sprawy jeśli się jest blisko domu lub schroniska, ale w warunkach całkowicie polowych, to nieraz przesądza o zakończeniu imprezy. Różne sposoby elektryczne nie zawsze się sprawdzają.

Mam zamiar w tym celu kupić najmniejszy termos turystyczny na produkty spożywcze (taką plastikową skrzynkę z termoizolacją) ale jako wkład wykorzystać jakieś akumulatory ciepła lub właśnie źródła chemiczne, ale z niczym takim się nie spotkałem. Nie wiem też gdzie detalicznie można kupić żel silikonowy na pochłaniacz wilgoci.

Regulus · 24 Maja 2006

Worek ma długość 90 cm, chodzi mi o syntę 200/1200 której tubus wynosi około 110 cm, więc trochę będzie wystawać. Jak radzicie sobie z tym problemem?

Ja wykorzystuję w tym celu śpiwór typu "mumia", całkowicie naturalny. Z wierzchu coś podobnego do płótna żaglowego, wewnątrz miękka flanelka, a wypchane też materiałem na bazie bawełny (takim jak kołdry). Kupiłem go kiedyś w sklepie sportowym we Lwowie (wówczas ZSRR) i do dziś mi dobrze służy. Co prawda nie noszę w nim telepa, ale używam na czas transportu samochodem i przenoszenia na małe odległości, żeby uchronić przed uderzeniem ( tubus mam z papieru impregnowanego). Sam śpiwór przydaje się na różnych zlotach zgodnie ze swoim naturalnym przeznaczeniem.