M27 i M57 z kliszy

[Yah]

To efekty prób robienia zdjęć 80ED na kliszy Fuji Superia 1600, Aparat - stara Praktika, ręczne prowadzenie przy wykorzystaniu off-axis guidera. Bardzoo ciężka sprawa z tym prowadzeniem, gdyz przy tak małej aperturze gwiazdki prowadzenie są bardzo słabe. Musze sie zasatanowić nad wymianą diody na zieloną albo wymianą potencjometru.

 

M27, pojedyncza klatka 15 minut, lekka obróbka w Corelu

M57 crop z pojedynczej klatki 15 minut lekka obróbka w Corelu

[lemarc]

Doceniam ten wysiłek, ale lepiej dokupić dodatkowy tani światłosilny refraktor do prowadzenia z okularem podświetlanym i umocować tak, by można było nim manewrować w pewnym zakresie i mieć do wyboru gwiazdkę odpowiedniej jasności. Fuji Superia 1600 ASA nie jest lepszy od 800 która ma drobniejsze ziarno i po 15 minutach nie wyjdzie gorzej.

Edytowane 23 Lipca 2006 przez lemarc

[Yah]

Wydawało mi się, że of axis bedzie najtańszym rozwiązaniem. Okazalo się jednak, że nie jest to rozwiązanie najwygodniejsze.

Fuji 1600 to raczej klisza z wyboru na krótkie noce, żeby strzelić kilka fotek i sprawdzić czy da się uciągnąć dłuższe czasy 40-60 minut. SVP to kapryśny montaż i trzeba się z nim oswoić.

[sumas]

bardzo fajne zdjęcia,

a jakby je tak delikatnie odszumić?

np. programem neat image: http://www.neatimage.com/

ustawienie ostrości w analogu, to zawsze niezła sztuka i wielka niewiadoma,

tym większe gratulacje za rezultat

pozdrowienia

[Yah]

Dzięki Sumas. Próbowałem odszumiać ale wiązało się to z utratą szczegółów. Ten szum wynika chyba z tego, że zaczynało się rozjaśniać i niebo nie bylo idealnie czarne. Zdjęcia były robione na początku lipca przed drugą w nocy.

[Tom-cio]

Jak na ten zestaw to wyszło na prawdę piękniaście!!!