Newton 8"

[dyspa]

Witam serdecznie!

Mam pytanie do użytkowników Dobsonów, jakie stosujecie maxymalne powiększenia? I nie chodzi mi o seeing, czy teoretyczne możliwości obiektywów wynikające z ich średnicy. Interesuje mnie jakie max powiększenia wchodzą w grę, aby nadążyć za ruchem sfery niebieskiej i tym samym nacieszyć się widokiem pięknych obiektów. Oczywiście nie liczę na teoretyczne max powery (np. 400x z 8") ale czy np. 250x jest realne, aby obiekty nie "śmigały" nam z pola widzenia?

I jeszcze jedno czy LB Meade oraz Celestron Star Hopper to porównywalne urządzenia pod względem jakości obrazów?

[Pawlik]

Myśle ze poza problemem szybkosci przesuwania sie obiektu w polu widzenia, trzeba pamietac o plynnosci ruchu montazu dobsona. Dla przykladu wczoraj patrzylem na Urana przy 480x i jedynym problemem byl dla mnie (oczywiscie poza seeingiem) sztywnosc montazu synty. W LB nie bedzie tego problemu bo tam montaz plynie na lożyskach. Przy 250x spokojnie nadążysz za obiektem, to tez kwestia przyzwyczjenia sie do dobsona.

 

LB i StarHopper teoretycznie powinny dawać te same obrazy, chociaz jakos brakuje uzytkownikow tego drugiego.

[kazoman]

Jesli chodzi o wizuala to warto pocwiczyc z dobsem Jesli ktos da rade utrzymac samolot albo sade w polu widzenia to juz jest jakaies tam cwiczenie. Tyle, ze syncia strasznie porywczo chodzi w jednej z osi i jesli obiekt ucieka na boki to mamy do czynienia z ,,hakaniem sie obrazu,,(dla mnie efekt podobny jak w grach na slabym kompie ) i pewnie w wiekzych pow. jest to jeszcze bardziej potegowane! Czekam na barlowa soligora 2x 2`` wiec niebawem dowiem sie jak to gwiazdy potrafia zmykac z pola widzenia.

 

Pozdrawiam

[doktor Robotnik]

Bardzo toporny jest obrót w azymucie w wysokości jakoś ujdzie. Trzeba to koniecznie usprawnić. Ja najwyżej stosuję 200X i już chwilami mam dość takiego prowadzenia, o 400X to nawet nie myślę.

[Master ISO]

Myśle ze poza problemem szybkosci przesuwania sie obiektu w polu widzenia, trzeba pamietac o plynnosci ruchu montazu dobsona. Dla przykladu wczoraj patrzylem na Urana przy 480x i jedynym problemem byl dla mnie (oczywiscie poza seeingiem) sztywnosc montazu synty. W LB nie bedzie tego problemu bo tam montaz plynie na lożyskach. Przy 250x spokojnie nadążysz za obiektem, to tez kwestia przyzwyczjenia sie do dobsona.

 

LB i StarHopper teoretycznie powinny dawać te same obrazy, chociaz jakos brakuje uzytkownikow tego drugiego.

480 Ładnie.Powiedz mi jakiego okularu urzyłeś do tego powiększenia?cos z barlowem?czy sam okular?Ja mam 8". to kurczę musiał bym dać okular 3mm żeby uzyskać 400X!!!!CZy ja wogóle cos zobacze przy takim powiększeniu???Dając na to, że plamka przy powiększeni 400 to zaledwie 0,5mm....To jak bedzie???A moge okular 3mm badz 4mm połączyć ze swoim soligorem ???Piszcie!!!!!Bo jak to da niezły efekt to robię debet i ruszam na łowy A jesli nie to jakiego najlepiej użyć żeby uzyskac najlepszy power????Dzieki z góry

[Pawlik]

480 Ładnie.Powiedz mi jakiego okularu urzyłeś do tego powiększenia?cos z barlowem?czy sam okular?Ja mam 8". to kurczę musiał bym dać okular 3mm żeby uzyskać 400X!!!!CZy ja wogóle cos zobacze przy takim powiększeniu???Dając na to, że plamka przy powiększeni 400 to zaledwie 0,5mm....To jak bedzie???A moge okular 3mm badz 4mm połączyć ze swoim soligorem ???Piszcie!!!!!Bo jak to da niezły efekt to robię debet i ruszam na łowy A jesli nie to jakiego najlepiej użyć żeby uzyskac najlepszy power????Dzieki z góry

 

Użyłem samego lantana 2,5mm, mało kiedy go urzywam ze wzgledu na seeing, ale jak juz sa warunki to warto pojsc na całego i zobaczyc cos naprawde z bliska

[frebert]

Na "śmiganie obiektów" jedynym remedium dla dobsa jest oczywiście platforma paralektyczna. Jednorazowo kilkaset złotych i przy każdej obserwacji ok 15-20 minut na precyzyjne ustawienie. Komfort gwarantowany .

 

Co do max powiększeń, to na Syncie 200/1200 - przy dobrym seingu x170 (okular 7mm). W sam raz na mgławice planetarne (plamka 1,1 mm). Najczęściej wystarcza ok x120. Ponieważ zazwyczaj celuję w DS-y i planety nie szczególnie mnie pasjonują więc nie mam szczególnych doświadczeń ale sądzę, że z platformą można by się spoko pokusić na x240 (okular 5 mm).

Edytowane 14 Września 2006 przez frebert

[adamsz12]

Jednorazowo kilkaset złotych i przy każdej obserwacji ok 15-20 minut na precyzyjne ustawienie. Komfort gwarantowany .

 

Ile to jest "kilkaset złotych", 200- 300 czy może 800 - 900 ?

[kazoman]

platforma wykonana wlasnorecznie to cos kolo 300-400 zl. Kupiona kolo 1000 . Ale za jakosc sie placi!

[Gość saywiehu]

Właśnie trwają testy nad nową wersją platformy, z systemem kompensacji błędów prowadzenia w obu osiach. Warto się zastanowić

TUTAJ LINK do topica z testami na Astromaniaku.

 

[Kuba]

Ja tam nie narzekam. W taurusie obie osie chodzą na teflonie. Zdarzało mi się ścigać samoloty z ortho 6mm ale to już podchodzi pod sporty ekstremalne . Niemniej jednak przy powiększeniu 100x jestem w stanie bez żadnego wysiłku prowadzić płynnie za samolotem i nacieszyć się jego widokiem.

 

No tak ale mu tu przecież o astro mieliśmy a nie o samolotach. No więc przy planetach trochę denerwujące jest częste poprawianie. Ortoskop ma maluteńkie pole widzenia i obraz szybko przemyka z jednej strony na drugą. Szczerze mówiąc chodzi mi po głowie i spokoju nie daje platforma pod dobsona. Raz bo wygodniej a dwa bo mnie trochę webcamowanie planetek wciągnęło . Jak tak dalej pójdzie to chyba wiem jaki sobie prezent pod choinkę sprawię

 

P.S. Wiechu, jakbyś w sprawie Twojej ewentualnej platformy doszedł do jakichś konkretów to proszę daj mi znać.