Kronos 26x70

[Martel]

[Adam]

Ja ci życze powodzenia bo swoja recenzje pewnego skopa mam gdzies na kartce papieru i nie mam czasu wklepać.

Myśle, ze twoja recencja do tej pory jest bardzo obiektywna.

Powodzenia takze z Tałem i montażem.

[oskar]

Mnie się bardzo podoba ta recenzja. Moja kocepcja opisania sprzętu jest przyznam inna. Ale z różnorodności będzie można wychwycić istotę sprawy.

 

Martel jutro ładuję na forum recenzję Tała. Liczę na uwagi i oczywiście Twoją recenzję tego sprzętu. To może być bardzo ciekawe porównanie.

[Gość Janusz_P.]

RECENZJA KRONOS 26x70

Jej obudowa to odlew aluminiowo-magnezowy pokryty cienką warstwą folii z tworzywa sztucznego. Sztywność bardzo dobra. Waga jak na taki instrument nie zaskakująca. Mocowanie statywowe - Rewelacyjne.

Jak dla mnie za obudowę - 9/10.

[/color]

 

Nie zapomnij że lornetka obecnie dostarczana jest przez producenta bez stopki statywowej a ta wchodzi w skład statywu, żurawia 8)

Nie posiada ona także standartowego gwintu na L-adapter :?

[Martel]

Ok Januszu ja piszę o swojej lornetce. Jak znajdę chwilkę to okraszę moją recenzje odpowiednimi fotkami. Fotke mocowania też dołącze.

[Gość Janusz_P.]

Oki, rozumiem ale pamiętaj że klienci kupujący tę lornetkę nie będą mieli twojego mocowania i opisuj go jako potrzebną twoim zdaniem modyfikację a nie recenzuj bo to towar nie dostępny publicznie dla innych :wink:

[Martel]

A jakie mocowanie jest teraz. Włącz swoją cyfrówkę zrób zdjęcie i wyślij mi na maila to dołącze opis i fotke do recenzji.

[Gość Disciple]

Wlasnie, a moglby ktos powiedziec cos wiecej o lornetce Everest 12/60 ??

Co mozna nia zobaczyc ? czy da sie obserwowac nia bez statywu bo wlasnie takiej szukam lornety ale i jednoczesnie o w miare duzym polu widzenia szykuje sie tez do bpc 26/70 ktora dostane niedlugo... Oplaca sie miec takie dwie lornety ?

 

pozdrawiam...

[Martel]

Jeśli szykujesz się do Kronosa 26x70 to zdecydowanie mniejsza lornetka niż Everest 12x60. Może 7x50, albo jak obserwujesz z miasta 10x50.

 

Everest ze swoimi 12x to już jednak raczej statywowy sprzęt.

 

Namówię kolegę Boopsiego by sklecił jakąś recenzję swojego Everesta. Może doda parę słów w odniesieniu do Kronosa 26x70 i innych.

[Adam_Jesion]

Boopsi - ladnie prosimy o recenzje Everesta :przytulas:

[Gość Disciple]

Witam, no to bede czekal na recenzje ;]

 

pozdrawiam...

[Boopsi]

Witam!

 

Jak tylko znajdę chwilkę, to wzorując się na recenzji Martela coś sklece o Evereście.

 

pzdr. Zbyszek :salu:

[oskar]

Martel! A pod jasnym miejskim niebem jaki jest zasięg tej lornetki 26x70?

[Martel]

Wież zadałeś mi ćwieka. Nigdy nie badałem zasięgu tej lornety w miejskich warunkach. Ja mieszkam na osiedlu domków jednorodzinnych z oświetleniem osiedlowym w postaci lamp przydrożnych a nie osiedlowych. Powinniśmy po prostu zdefiniować czym są owe miejskie warunki. Przyjmijmy, że jest to obszar najczęściej osiedla z oświetleniem lampami międzybudynkowymi.

 

Cofnąłem się do moich notatek obserwacyjnych, w których rejestrowałem krańcowe obiekty w zasięgu 10 mag pod nazwijmy to miejskim niebem w Toruniu na osiedlu Rubinkowo u mojego kolegi. Kolega Tomek jest posiadaczem BPC 20x60. Obiekty w zakresie 10 mag były widoczne metodą zerkania w Kronosie 26x70 w BPC już nie.

 

Jednak jednoznaczną odpowiedź skonfrontowałem z kolegami, którzy posiadają lub posiadali Kronosa. Potwierdzają, że wynik oscyluje w niekorzystnych warunkach miejskich czy podmiejskich w zakresie 10 mag.

 

Andrzej (Łysy), który posiadał też BAS'a 30x90 określił nawet, że zasięg jego monstrum i Kronosa jest taki sam w warunkach miejskich. Naprawde mile mnie to zaskoczyło. On też określił zasięg u siebie na około 10 mag.

 

Jak już pisałem 26x70 jest ewenementem. Jego duże powiększenie i mała źrenica wyjściowa współgrają fenomenalnie przy jasnym tle nieba. Lornetka ta świetnie nadają się w warunkach miejskich. W mojej lornetce 10x50, czy 12x60, tło nieba jest mleczne. Jeszcze bardziej jest to widoczne w 7x50. Przeszkadza to w dostrzeżeniu ciemnych obiektów na krańcu zasięgu instrumentu. W Kronosie 26x70 duży power kontrastuje tło. Jest ono czarne i dlatego krańcowe obiekty są dostrzegalne bez problemów. Obraz w 26x70 naprawdę różni się kontrastem w stosunku do innych popularnych lornetek.

[oskar]

Załóżmy, że jak myślę o niebie miejskim to zasięg gołym okiem w okolicach 4,5 mag.

[Robert Bodzoń]

Mój Kronos 26x70 przy zasięgu ok. 5,0 mag. ma zasięg ok. 11,2 mag. (w mieście). To są zasięgi oszacowane na wysokości ok. 40 stopni nad horyzontem. Z wiadomych względów nie próbowałem szacować wyżej (w zenicie), gdzie zasięg gołym okiem (przy bardzo dobrej pogodzie) sięga 5,5 mag.

[oskar]

11,2 mag zasięgu to aż się wierzyć nie chce :shock:

[Martel]

No widze, że dyskusja na temat zasięgu nabiera tępa.

11,2 mag :salu: to już wynik poza teoretyczną barierą apertury 70-cio mm instrumentu. Chyba naprawdę poświęcę więcej czasu przy najbliższej okazji by jednoznacznie określić zasięg obserwacyjny przy miejskim niebie ok 5 mag.

[oskar]

Jeśli kiedykolwiek we Wrocławiu będą jeszcze dobre warunki obserwacyjne to przetestuję swoją 20x60mm. Do tej pory najlepszy wynik jaki uzyskałem to 9,7 mag. przy bardzo dobrych warunkach pogodowych i nad ranem kiedy miasto śpi.

[Robert Bodzoń]

11,2 mag zasięgu to aż się wierzyć nie chce  :shock:

 

Tę graniczną jasność miałem conajmniej kilkanaście razy podczas obserwacji gwiazd zmiennych i to czasami na wysokości 40-50 stopni nad horyzontem. Sprawdzę jeszcze dzisiaj. W tej chwili mam ładną pogodę, ale ciemne niebo dopiero za dwie godziny, a i przejrzystość bez rewelacji.

Pamiętajcie, że to lorneta, więc jasność z dwóch obiektywów "kumuluje się".

Na sto procent nie pamiętam, ale wydaje mi się, że gdy prowadziłem obserwacje refraktorem 64/800 PTMA to mój rekord zasięgu wyniósł 11,8 mag., oczywiście z mojego balkonu w Jarosławiu. Nie widzę więc żadnych rewelacji w 11,2 mag. 70-milimetrowej lornety.

[Robert Bodzoń]

O przepraszam, teraz sobie przypominam dokładniej. Z refraktora 64/800 "wyciągałem" 11,2 - 11,3 mag. , a 11,8 to chyba było z MTO. Z tym, że przez MTO obserwowałem rzadko. Szukacz komet 150/900 dawał mi maksymalnie 12,2 - 12,3 mag. Tal 150/750 - 12,8 mag. Z tym, że w Talu miałem lepsze okulary.

[Martel]

A jaki masz zasięg gołym okiem w tym Jarosławiu.

 

Zasięg 11,2 to troche ponad obliczeniowy zasięg tej lornety, ale zdarzają się odstępstwa w tej materii od normy dość często.

[Robert Bodzoń]

W tym Jarosławiu mam przy bardzo ładnej pogodzie zasięg około 5,5 mag. w zenicie i około 5,0 mag. na wysokości 40 stopni nad horyzontem, gdzie jeszcze w miarę dobrze obserwuje mi się lornetą. W każdy ładny dzień Droga Mleczna jest widoczna bez problemu, tak jak i M 31. Przypominam, mieszkam prawie w centrum miasta, ale przy kilkuhektarowym ogrodzie kościelnym .

 

Przy super pogodzie (3-5 razy w roku) zasięg w zenicie wzrasta do około 6 mag :shock: .

 

Chciałem dzisiaj przeprowadzić próby kilku instrumentów, ale zapomniałem, że jeszcze wcześnie wschodzi Księżyc i popsuł mi zabawę. Po kilkunastu minutach obserwacji zauważyłem także, że pojawia się zamglenie .

Mimo to coś mogę powiedzieć. Otóż kiedy rozpoczynałem obserwację (ocenę jasności gwiazdy nowej w Tarczy) przy widoczności gołym okiem ~ 4,3 mag. na wysokości ~ 35 stopni przez lornetę udało mi się wypatrzeć gwiazdkę o jasności 10,6 mag. W tym samym czasie w Łabędziu gołym okiem widziałem gwiazdy do ~ 4,7 mag.

Te warunki, które panowały dzisiaj były zdecydowanie gorsze od przeciętnych. Tylko na początku obserwacji wydawało mi się, że widzę poświatę Drogi Mlecznej w Łabędziu, pod koniec na pewno już jej nie widziałem.

 

Podsumowując, przeciętnie w zenicie mam widoczność 4,8 - 5,2 mag. , choć aby to dokładnie stwierdzić musiałbym robić notatki dotyczące przejrzystości powietrza i zasięgu i może się do tego skuszę. Różnica między tym co widzę gołym okiem, a tym co widzę przez lornetę wynosi więc około 6,3 mag. Z tego wynika, że pod czarnym niebem i zasięgu gołym okiem 6-6,5 mag. powinienem zobaczyć gwiazdki ~12,5 mag. No cóż, pożyjemy zobaczymy. Co na to teoria?

[Gość Janusz_P.]

Praktyka to potwierdza, swoją lornetą 20x66 a więc o bardzo podobnych parametrach obiektywu z Lubomira przy zasięgu gołym okiem do 6,5 - 6,7 mag spokojnie oceniałem jasność gwiazdy X Tri 'anguli i inne słabe zmienne zakryciowe z gwiazdkami porównania do 12,2 mag na wprost i do 12,6 mag już tylko zerkaniem 8)

[Martel]

Poświęciłem dzisiejszej nocy trochę czasu na określenie zasięgu Lornetki Kronos 26x70 i tu niespodzianka. :hello2::hello2::hello2::hello2::hello2:

Przesuwam krańcowe parametry zasięgu w mojej recenzji do 11,0 mag. Obserwacje prowadziłem z mojego balkonu na osiedlu wolnostojących domków jednorodzinnych, gdzie zasięg gołym okiem sięga 5 - 5,5 mag.