Posiłek zaskrońca

[Marek B.]

Wczoraj byłem z rodziną w Wielkopolskim Parku Narodowym w okolicach jez. Góreckiego i mieliśmy dość rzadką okazję zobaczyć zaskrońca podczas polowania na żabę. Sam moment ataku raczej usłyszeliśmy i dopiero po chwili zobaczyliśmy zaskrońca trzymającego swoją ofiarę za tylną nogę. Pomimo że ofiara nie była mała, wąż bardzo szybko ją skonsumował...połykając żywą w całości

Zdjęcia nie są zbyt dobre technicznie, ale zamieszczam je z uwagi na to, że pierwszy raz byłem świadkiem takiej walki o przetrwanie !

Edytowane 13 Września 2009 przez Marek B.

[dobsonme]

Gratulacje Marku.

U mnie sie pelno roznych zaskroncow i zmij paleta ale takiego widoku nie bylo mi dane zobaczyc.

[qbanos]

Fajne fotki! Chyba trzeba mieć szczęście żeby coś takiego zobaczyć. Gdyby tak uwiecznić moment ataku fotograficznie...

 

Ja z kolei w tamtym roku byłem świadkiem jak zaskroniec chciał pożreć śniętą rybę. Niestety chyba się przeliczył biorąc pod uwagę wielkość zdobyczy Połknął do wysokości płetw brzusznych i zrezygnował.

[Mariusz Wołoszyn]

Ja z kolei w tamtym roku byłem świadkiem jak zaskroniec chciał pożreć śniętą rybę. Niestety chyba się przeliczył biorąc pod uwagę wielkość zdobyczy Połknął do wysokości płetw brzusznych i zrezygnował.

 

Łakoma bestia....

 

To mi przypomina historię zgrzechotnikiem, który zjadł krokodyla i... pękł, bo się nie wycofał.

Jednak nasze zaskrońce są intelignentniejsze

Edytowane 11 Czerwca 2007 przez Mariusz Wołoszyn

[Don_Ramirez]

Kiedyś widziałem jak zaskroniec prawie zjadł żabę, ale jakoś udało jej się uciec do pobliskiej rzeczki.

[Tom91]

Fajne fotki mam nadzieje ze bede mial cos takiego kiedys okazje zobaczyc na żywca

[Gość polaris]

mam nadzieje ze bede mial cos takiego kiedys okazje zobaczyc na żywca

 

To chyba dokładnie odwrotnie niż żaba...

[pki1234]

Wczoraj byłem z rodziną w Wielkopolskim Parku Narodowym w okolicach jez. Góreckiego i mieliśmy dość rzadką okazję zobaczyć zaskrońca podczas polowania na żabę. Sam moment ataku raczej usłyszeliśmy i...dopiero po chwili zobaczyliśmy zaskrońca trzymającego swoją ofiarę za nogę. Pomimo że ofiara nie była mała, wąż bardzo szybko ją skonsumował...połykając żywą w całości

Zdjęcia nie są zbyt dobre technicznie, ale zamieszczam je z uwagi na to, że pierwszy raz byłem świadkiem takiej walki o przetrwanie !

 

Ja u znajomego widziałem filmik z jego własnego ogródka, na którym zaskroniec zaatakował żabę od przodu.

To był dopiero "spektakl".

Męczył się z nią przez prawie 20 minut, bo...., kto zganie?,....

 

żaba się tak nadmuchała że była wielkości piłki do tenisa, albo jeszcze większa.

Głowę miała w paszczy zaskrońca a na zewnątrz wielki balon :-)

 

Ale też udało mu się biedaczkę pożreć, z tym, że dużo dłużej znią walczył niż ten na zdjęciach.

[ambro]

Poszukam później zdjęć które zrobiłem

Przedstawiają one właśnie nadmuchaną żabę i zaskrońca

 

pozdrawiam

[ambro]

Jak obiecałem...

 

<<< Zdjęcie >>>

Edytowane 26 Czerwca 2007 przez ambro

[Marek B.]

...zaskroniec zaatakował żabę od przodu. To był dopiero "spektakl".

Męczył się z nią przez prawie 20 minut, bo....żaba się tak nadmuchała że była wielkości piłki do tenisa, albo jeszcze większa. Głowę miała w paszczy zaskrońca a na zewnątrz wielki balon. Ale też udało mu się biedaczkę pożreć, z tym, że dużo dłużej z nią walczył niż ten na zdjęciach.

Ciekawa scenka...nawet bym nie pomyślał, że można zastosować taką technikę obrony

[sigman]

Ambro, widzę, że to nie była żaba, tylko grzebiuszka ziemna (Pelobates fuscus). W chwili zagrożenia nadyma się i wydziela zapach czosnku, a w ostateczności głośno skrzeczy. Dzień spędza zakopana głęboko pod ziemią, nocą wychodzi na żer.

Ale do żaby podobna