Skocz do zawartości

Jesienne obserwacje


lech

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

ok czas wątek troszkę odświeżyć :D

 

Obserwacje rozpoczęte ok. 22.00 i trwały nieprzerwanie do ok 2.40 (powodu zakończenia pewnie nie muszę podawać :ha: ). Seeing w pierwszych 2h ok. 5/10, po czym się poprawił na 6/10 (na początku dosyć mocno wiało). Czyli jak zawsze bez cudów i szaleństw, ale i tak były to zdecydowanie lepsze obserwacje niż powiedzmy 1h może 1,5h jakie ostatnio miewałem :o . Koniec marudzenia, jedziemy:

 

NGC1528

Gromada otwarta, całkiem duża 24' o jasności 6,4 mag i jasności powierzchniowej 13.04 mag. Trzeba jej to przyznać, że kształt ma raczej nietypowy. Początkowo widoczna wyraźna ośmiornica z 7 ramionami. Po chwili pojawiły się jeszcze dwa ramiona (teleskop jeszcze się nie wystudził). Kiedy ogląda się ją przechodząc wzrokiem z jednej strony na drugą, ma się wrażenie że gwiazdy się coraz bardziej zagęszczają, w pewnym momencie oczekuje się jakiegoś centrum, a tu nic prawie, pusto w samym środku. Charakterystyczny okrąg wyznaczający granice tego nie istniejącego centrum składa się z 7 najjaśniejszych gwiazd: GSC3340:819 (9,98 mag), GSC3340:1195 (9,83 mag), GSC3340:1090 (10,34 mag), GSC3340:1015 (10 mag), SAO24501 (9,61 mag), SAO24496 (8,78 mag - z tego co mi się zdaje jest chyba najjaśniejsza gwiazda w tej gromadzie) i GSC3340:790 (10,09 mag). Na mnie zawsze robią wrażenie takie powywijane kształty więc wrażenia jak najbardziej pozytywne. Po prostu musiałem tutaj jeszcze dzisiaj wrócić.

 

NGC1545

Pomimo przypisywanej jej rozmiarów (18') jest bardzo mała i dodatkowo bardzo luźna. Do tego stopnia że troszkę trudno było się w ogóle na początku zorientować że jest to gromada. Jakieś cechy charakterystyczne ? Kształtem to ona raczej nie przyprawiała o zawrót głowy :D ale były widoczne dość jasne trzy czerwono-pomarańczowe gwiazdy (tak na prawdę są to układy podwójne): SAO24556 (7,13 mag - najjaśniejsza w tej gromadzie), SAO24555 (8,10 mag) i SAO24554 (7,68 mag). Wrażenia ? nie specjalne.

 

NGC1513

Coś wcześniej mówiłem o nie specjalnych wrażeniach ? Generalnie to samo tutaj. Początkowo myślałem, że jest ona skupiskiem 3 mniejszych zagęszczeń gwiazd - fajnie. Potem zerkam jeszcze raz na mapkę i jej rozmiar (9') i wszystko jasne.

 

M34

ok po ostatnich dwóch wyglądała jak perełka (ot przykład jak punkt widzenia zmienia się od punktu patrzenia - czy jakoś tak :D ). O M34 wcześniej nie pisałem za wiele i teraz to uzupełnię. Dosyć rozległa 35' ale za to całkiem równomiernie jasna. Najjaśniejsza gwiazda: SAO38268 (7,33 mag). Widać pewne zagęszczenie w kształcie przechylonej na bok litery "u", głównie dzięki: SAO38271 (8,26 mag), SAO38254 (7,97 mag), SAO38248 (8,35 mag), SAO38243 (8,44 mag) i SAO38241 (8,10 mag). Jak do tej pory wraz z NGC1528 prezentowała się najlepiej.

 

NGC1342

Generalnie nic się nie zmieniło. Więc opis pozostaje ten sam jak we wcześniejszych obserwacjach.

 

NGC1664

Nie należy do małych (18') ale jest naprawdę (jak na gromadę otwartą) zwarta. Jasność sumaryczna 7,6 mag i powierzchniowa 13,62 mag. Gwiazdy z których się składa były naprawdę ciemne (jedna SAO39807 (7,48 mag) a cała reszta nie przekraczała 10 mag) dlatego cała struktura wydawała się zrobiona z (sam nie wiem) nitek ?!. Wrażenia jak najbardziej pozytywne.

 

NGC2281

Całkiem ciekawa gromada. Rozmiarowo - jak to mówię - w sam raz czyli ok. 15'. Jasność 5,4 mag i jasność powierzchniowa 11,02 mag. Wyraźnie widoczna zagęszczenie w kształcie litery "c".

 

M37 (NGC 2099), M36 (NGC1960), M38 (NGC1912)

Generalnie nic się nie zmieniło. Więc opis pozostaje ten sam jak we wcześniejszych obserwacjach.

 

NGC1907

Odwiedzona na zasadzie "a byłem w pobliżu". Mała ok. 7'. Bez większych rewelacji.

 

Cr 62

Ostatnia na dzisiaj. Względnie duża 28' przez co jest bardzo luźna. Generalnie j.w. bez większych rewelacji.

 

W międzyczasie poświęciłem dłuższą chwilkę na Marsa. Teraz już szczególnie warto (trzeba) zerkać na niego.

 

Jakieś 2, 3 minuty później LW pływało i trzeba było się zbierać. Jak widać znowu królowały gromady otwarte tym razem w Perseuszu i Woźnicy - gdyby nie wilgoć to jeszcze kilka gromadek by się znalazło :lol: ale to już na następny raz.

 

Pozdrawiam

 

lech

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj przeglądałem długo odkładaną Kasjopeę, zaliczyłem 16 DS-ów. Warunki były fatalne, wilgoć , co jakiś czas chmury. Pięknie w szerokim okularze prezentują się gromady otwarte wszystkie w jednym polu, to: NGC 659, NGC 663, NGC 654. Nie zaobserwowana IC 10, ciekawe, ale warunki były naprawdę kiepskie.

 

Głównym celem była kometa C/2007 F1 ( LONEOS ), ale opary i chmurzyska w pobliżu horyzontu skutecznie przeszkodziły. Licząc na cud :notworthy: odwiedziłem jeszcze rejon komety P/2007 H1 ( McNaught ) która ma jakieś 13,5 m, oczywiście nic nie zaobserwowałem. Musiałaby być styczniowa wyżowa noc i super przejrzystość przy niskiej wilgotności, to może wtedy.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

racja pogoda ostatnio nie rozpieszcza :burza: , dlatego właśnie decyduje się skupić swoją uwagę na gromadkach w trakcie ostatnich obserwacji.

 

Pięknie w szerokim okularze prezentują się gromady otwarte wszystkie w jednym polu, to: NGC 659, NGC 663, NGC 654.

 

Zgadzam się w 100%. Niestety brak u mnie jeszcze jakiegoś długiego i szerokokątnego szkła (najdłuższy okular jaki mam to KITowy PL 20 mm <_< ) i trzeba było przeskakiwać pomiędzy nimi, ale i tak było czym oko nacieszyć - widoczne w całym polu musiały być świetne !

 

ps: tak poza tematem to znalazłem sposób na światło świecące z boku w okular (odbijające się od budynku oświetlonego latarnią). Czapka uszatka :lol: . Wystarczy przekręcić ją o 45* na głowie i jedno ucho (czapki) zamienia się w ekran zasłaniający boczne światło - tylko w drugie ucho (moje) jest zimno ... :zimno:

 

Pozdrawiam

 

lech

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cz,

lechu jak będziesz przeglądał jeszcze Preseusza pod kątem gr. otwartych - to jako ich wielbiciel

zwróce jeszcze uwagę na dwie ciekawe: ngc 1245 - wielkości 10' i jasności 8,4 mag - bardzo fajna

bogata w słabe gwiazdy, i dosyć gęsta.

druga to ngc1444 maleńka gromada, ale charakterystyczna i urocza, skupiona wokół jasnej gwiazdy.

Z gromad w Perseuszu bardzo lubie także wymienioną przez ciebie 1528

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam inny patent na boczne światła. Zakładam na wciąg teleskopu jakieś ubranie, np jakiś t shirt czy coś takiego, tak że wyciąg znajduje się w miejscu na głowę a ja swoją głowę wkładam do t shirta "od dołu". Powstaje jakby rękaw który osłania mnie od świateł :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zwróce jeszcze uwagę na dwie ciekawe: ngc 1245 - wielkości 10' i jasności 8,4 mag - bardzo fajna

bogata w słabe gwiazdy, i dosyć gęsta.

druga to ngc1444 maleńka gromada, ale charakterystyczna i urocza, skupiona wokół jasnej gwiazdy.

 

Z NGC1245 to jest tak że dosyć często umyka mi w tle Drogi Mlecznej i ostatniej nocy najprawdopodobniej po prostu ją przeskoczyłem - w mapkach ją sobie nawet zaznaczyłem. Jeżeli chodzi o NGC1444 to jest jeszcze przede mną :D - ale racja, maluch straszny z tego co sprawdzałem jej rozmiar to 4' :o

 

Z gromad w Perseuszu bardzo lubie także wymienioną przez ciebie 1528

 

Racja ma coś w sobie - np. ośmiornicę :szczerbaty: .

 

A w pierwsze nie???

 

W drugie wiatr mocniej wiał :ha:

 

Zakładam na wciąg teleskopu jakieś ubranie, np jakiś t shirt czy coś takiego, tak że wyciąg znajduje się w miejscu na głowę a ja swoją głowę wkładam do t shirta "od dołu".

 

o kurteczka ! To się nazywa myśl twórcza ! :ph34r:

 

Pozdrawiam

 

lech

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udane obserwacje choć warunki i tak chyba były przeciętne , miejmy nadzieje że przy zimowych wyżach , długich i mroźnych nocach będzie lepiej tylko wtedy to niestety trzeba troce pocierpieć :szczerbaty:

Ja podczas ostatnich obserwacje zaliczyłem w okolicach Kasjopeji ok. 13-14 obiektów.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj kolejny raz dostałem solidnego klapsa od pogody :burza:

Wszystko zaczeło się o godzinie 21 gdy zobaczyłem że na dworze panują wspaniałe warunki obserwacyjne , naprawde zapowiadało się cudownie. Gdy Synta stała już na swoim miejscu obserwacyjnym znad zachodu nadciągały chmury :/ Wiatr zaczął niemiłosiernie wiać i na niebie miałem przeplatańca chmur z czystym niebem. Myślałem że sobie coś zobacze w tych chmurach ale one poruszały sie tak szybko że po kilku minutach byłem zmęczony bieganiem wokół teleskopu:( . Zobaczyłem tylko Hihotki i M 31 :(

A no jedynym pocieszeniem był powolny meteorek przelatujący przez zenit z jasnością ok. -3 o godzinie 22.29

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak człowiek ma czas w weekend i chce sobie popatrzeć to pogoda na złość nie dopisuje :angry: W tygodniu były chyba 3 ładne noce pod rząd. Teraz jest wietrznie i chmury pędzą jak szalone. Pogoda strasznie zmienna ale wg. prognoz ma się wypogodzić około 20:00, wiatr ma zwolnić a chmurki zniknąć :). Mam nadzieję, że tak będzie bo chciałbym w końcu zobaczyć Marsa w tej syncie (co zamierzałem i zamierzam dziś uczynić :banan: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak człowiek ma czas w weekend i chce sobie popatrzeć to pogoda na złość nie dopisuje :angry: W tygodniu były chyba 3 ładne noce pod rząd. Teraz jest wietrznie i chmury pędzą jak szalone. Pogoda strasznie zmienna ale wg. prognoz ma się wypogodzić około 20:00, wiatr ma zwolnić a chmurki zniknąć :). Mam nadzieję, że tak będzie bo chciałbym w końcu zobaczyć Marsa w tej syncie (co zamierzałem i zamierzam dziś uczynić :banan: )

 

Ja mieszkam w południowej wielkopolsce, wieje od pólnocy a na niebie dużo małych, kłębiastych chmurek, Rano było czyste niebo bez jednej chmurki. To tak jakby się komuś przydało :]

 

Do Autora tematu: Gratuluję zapału i sprzętu, jakby się dziś wypogodzilo to ja wyciągam Synte i jazda :P

 

Pozdrawiam, Krawat.

Edytowane przez Krawat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj patrząc na niebo około 21:00 straciłem nadzieję na jakiekolwiek obserwacje. Niebo zachmurzone. Poszedłem spać. Obudziłem się, wziąłem telefon żeby zobaczyć, która godzina, po czym spojrzałem przez okno i natychmiast się obudziłem... :) Była 5:23, niebo czyste, pełne gwiazd. Długo nie myśląc, wstałem ubrałem się ciepło i powoli zacząłem wynosić teleskop. Czy tylko ja tak mam, że jak chce coś zrobić cicho (w tym wypadku nie chciałem pobudzić domowników) to narobię najwięcej hałasu? Ale nie ważne... :D

Będąc już na podwórku ustawiłem teleskop przed domem i od razu skierowałem na Marsa. Nie miałem czasu wystudzić teleskopu, poza tym robiło się powoli widno więc musiałem spieszyć się z obserwacją :)

Myślę, że zły seeing w połączeniu z ciepłym teleskopem sprawiły, że nic szczególnego na marsie nie widziałem. Obraz trochę pływał. Widziałem jego lekko zabarwioną tarcze ale bez szczegółów. Nie spędziłem przy nim dużo czasu. Przeniosłem się w inne miejsce by dom mi nie zasłaniał Saturna i Wenus. Muszę przyznać, że mimo takich warunków i posiadaniu jedynie SP 25mm i 10mm wywarły na mnie ogromne wrażenie. Wenus bardzo jasna, paliła po oczach. Najwięcej czasu poświęciłem jednak Saturnowi. Obserwowałem go do około 6:45. O tej godzinie musiałem go szukać "po omacku" kierując się od Wenus, bo ani gołym okiem ani w szukaczu już go nie widziałem. Trochę wcześniej widoczne było kilka księżyców Saturna, jednak później i one zniknęły.

Saturn był ostry, jednak od czasu do czasu i on troszkę popływał. Widać było jakiś ciemniejszy pas nad równikiem, dobrze widoczny pierścień, który z lewej strony za planetą "nie łączył się" z nią (opisuje tu widok w okularze, więc odwrócony ;) ) więc pewnie to był cień planety.

Muszę dokupić sobie jakiś dobry okular planetarny, bo moje obserwacje na dzisiejszym dniu na pewno się nie zakończą :)

Dołączam szkic Saturna, którego widziałem. Słońce było już coraz wyżej, więc dlatego tło takie jasne. Nie przykładałem się zbytnio do niego więc nie oczekujcie precyzji.

Pozdrawiam

85adc319ec6e23ff.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzina rozpoczęcia obserwacji – 20,45 – tem – 4*C – wilg – 75-80 %

Pierwszym obiektem były Plejadki ładne widoczne w szukaczu jak i w okularze , wokół jaśniejszych gwiazd widoczna jakby mgiełka.

Hihotki - Jak zwykle piękne :D

M 31 + M 32 + M 110 – Ładny obraz choć przydało by mi się mniejsze powiększenie abym mógł objąć całą galaktyczne , mimo to obraz był bardzo ładny .

M 33 – Tutaj także widać większą mgiełkę ale obraz nie powala , po dłuższym czasie obserwowania tego obiektu pokazuje się coraz większy obszar galaktyki.

M 76 – Obraz nie był rewelacyjny co zwiastowało chyba jednak nie najlepsze warunki :/ Choć z czasem się one polepszały.

M 34 – Obraz bardzo ładny , gwiazdki dobrze wycinają się z tła.

M 57 – Tutaj zajrzałem tylko chwilowo ( bo dym z komina zasłaniał mi lekko zachód :D

M 13 – Jak zwykle piękna ale jest już troszkę niżej i zdaje mi się że trochę mniej gwiazdek zostało rozczepionych.

NGC 6934 – ( słaba, mała gromada kulista w Delfinie ) – wyraźnie rzuca się w oczy lecz o rozczepieniu gwiazdek chyba nie było mowy , choć z LVW 13 zauważyłem jakby kilka osobnych gwiazdek na brzegach tej gromadki.

NGC 7331 – Ładny widok :D

Potem jeszcze zobaczyłem :

- M 36, M 37, M 38, M 2 , M 30 i coś tam jeszcze ( dokładnie nie pamiętam bo w połowie obserwacji przestałem notować z lenistwa )

A i zauważyłem także kilka jaśniejszych meteorów o jasności rzędu : 0,0 m .

Kończąc obserwacje tem – 2*C

 

 

Pozdrawiam

Przemek :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj była piękna noc:

 

Początek: 19h30m

Koniec: 22h20m

 

Warunki: dość dobre, jednak w obserwacji przeszkadzają drobne smugi cirrusów, trudno oszacować na ile, seeing dobry, przezroczystość dobra, duża wilgotność, temp –2 stopnie, wszystko pokrywa się warstwą lodu, ale umiarkowanie. Lustro wtórne zaparowało po 2h 50m obserwacji.

 

1. Obserwacja komety C 2007 F1, jasność wyznaczona na 6,8m, średnica jakieś 7’. Widać ledwo zarysowany ślad warkocza!

 

 

2 Obserwacja galaktyk w części Smoka, zaliczyłem ich tam z 25 , w tym dwie mgławice planetarne.

 

Polecam szczególnie:

 

M102 : jasna, długa, spłaszczona.

 

NGC 5907: bardzo ładna, ustawiona kantem , duża.

 

NGC 6543: mgławica planetarna, jasny piękny krążek, szczególnie z UHC-s i O-III

 

IC 3658: mgławica planetarna, nie tak jasna jak poprzednia bo ma 11.6m , ale równie ładna, najładniej widać w LVW 8 z filtrem UHC-S

 

z galaktyk podobała mi się również NGC 6503, duża , jasna , mocno spłaszczona.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to dzisiejsza noc była super ciemno że droga mleczna rzeczywiście była prawie jak mleczko.

efekt tego 3 godzinki snu bo na 7 trzeba było do pracy, ale warto było piękne widoczki chyba po raz pierwszy od zakupu synty 8 miałem takie warunki. no może poza marsem który przy 200X NLV6mm pływał ale DSy CUDNE !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We Wrocu też było super. Razem z Dari zaatakowaliśmy Tąpadła. Przejrzystość powietrza była rewelacyjna. Większość obserwacji prowadziłem jakieś 10 stopni nad horyzontem tuż nad granią Raduni w okolicach Wodnika, Wieloryba, Rzeźbiarza i Pieca. Ech gdyby nie ta góra, dało by się zejść jeszcze niżej.

 

Kolejno padły:

ngc 7293 (Helix) - ta PN była widoczna nawet bez filtra, a z UHC to i ślepy by zobaczył,

ngc 247 - blada galaktyczna,

ngc 253 - Gx doskonale widoczna,

ngc 288 - GC, dobrze widoczna, ale nie udało mi się rozbić jej na drobne,

ngc 613 - malutka Gx tuż koło gwiazdki, ale jasna, przy x170 nawet bardzo jasna,

ngc 1097 - Gx wyraźnie widoczna.

 

Temperatura wynosiła około 3 *C, było bezwietrznie i trochę dokuczała wilgoć.

Obserwowałem Syntą 200/1200 z podgrzewanymi lustrem wt. i szukaczem (podziękowania dla Tehy) postawionej na platformie Leszka Jędrzejewskiego (brawo dla Leszka). Bez tych dwóch usprawnień, byłoby dużo trudniej, o ile by w ogóle było.

 

I jeszcze coś. Jak wiadomo Synta jest od dołu otwarta. Obawiam się, że to jest właśnie przyczyną parowania lustra głównego, które chyba "ciągnie wilgoć od dołu". Zrobiłem eksperyment i na schłodzoną już rurę nałożyłem od dołu zwykły worek foliowy - pomogło!

 

Pozdro dla wszystkich!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....

I jeszcze coś. Jak wiadomo Synta jest od dołu otwarta. Obawiam się, że to jest właśnie przyczyną parowania lustra głównego, które chyba "ciągnie wilgoć od dołu". Zrobiłem eksperyment i na schłodzoną już rurę nałożyłem od dołu zwykły worek foliowy - pomogło!

...

Muszę spróbować. Cenna informacja.

 

ciemnego nieba

 

ps. Dzisiaj rano przed pracą zaliczyłem Saturna, Wenus i Marsa... Sama radość w 10 minut!

Edytowane przez mpp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i pozdrawiam. Tak, wczorajsza noc była COOL.

Moje zdobycze ( na literę M)

 

M 1, M 27, M 35, M 36, M37, M 38, M 57, M 56, M 42, M 45, M 81, M 82

 

na inne litery: Neptun :Boink: ( dzięki Frebertowi za przypomnienie o kolorze)

Mars

 

Pogoda cudna, niebo waliło się nam na głowy. To była prawdziwa astronomia amatorska - czyli miłośnicza

 

pozdrawiam

 

Dari

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ngc 253 - Gx doskonale widoczna,

 

 

Kolejna noc obserwacyjna.

 

Warunki: dość dobre, seeing słaby, przezroczystość dobra, mała wilgotność i dość silny wiatr z SW, temp +5 stopni.

 

Namierzyłem wskazaną przez Ciebie galaktykę i rzeczywiście prezentuje się ładnie, bardzo duża, ale i blada słabo odróżniająca się od tła z powodu niskiego położenia nad horyzontem. Czytając opis w Guidzie wynika z niego że to prawdziwa bomba obserwacyjna. Szkoda że tak nisko nad horyzontem.

 

Obserwowałem dzisiaj DS-y w Perseuszu plus parę zaległych w Smoku, jakieś 25 obiektów zaliczone. Dziwna sprawa, bo gwiazdy mi dzisiaj pływały już przy 150X, coś z seengiem nie tak. Większość to gromady otwarte , jako że Perseusza przecina droga Mleczna. Dwie galakti i trzy mgławice planetarne.

 

Jeśli chodzi o obiekty wyzwania to proponuje się pomęczyć nad mgławicą planetarną IC 351 o jasności 12,4m i rozmiarach 8" X 6". Seeing był słabawy wieć przy tych rozmiarach trIudno ją było odróżnić od gwiazdy, jak zwykle w namierzeniu okazał się pomocny filtr O-III. Bez niego było by wczoraj ciężko.

 

Trochę łatwiejszym celem jest IC 2003 bo choć jest teoretycznie słabsza 12.6 m, to ma większe rozmiary 10.8" X 9,4".

 

Natomiast mgławiczkę planetarną NGC 1514 (Byk) ślepy by znalazł. Bardzo ładna z gwiazdą centralną około 10m, do niej filtr UHC-s w sam raz i jakieś 150X. Trzeba ją pomęczyć jak będzie wyżej.

 

Namierzyłem jeszcze okolice Palomar 1, ale efektu możecie się chyba domyślić, choć była to bardzo ale to bardzo dokładna okolica :unsure:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.