Skocz do zawartości

Stellarvue 80ED - problem


philips

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem. Kupiłem sobie lekko uzywane ED80 Stellarvue. Niestety okazało się, że obrazy z niego są fatalne - zupełnie nie da sie wyostrzyć. Dzieje się tak zarówno w okularze jak i w kamerce SC3. Tym samym okularem i kamerką w Newtonie 200/1000 jakość obrazu jest zupełnie OK.

Problem polega na tym, że obraz jest jakby rozdwojony i zupełnie nie ostry. Mam wrażenie, że problem przypomina trochę astygmatyzm z newtonów gdzie obraz przy ustawianiu ostrości rozjeżdza sią na dwa lub trzy części ....

 

Czy ktoś jest w stanie mi pomóc coś ztym zrobić ? W delta powiedzieli, że mogą spróbować coś z tym zrobić ale nigdy tak naprawde tego nie robili ( tak więc raczej wolałbym im tego nie dawać bo jeszcze popsują )

Soczewka to doublet i po zdjęciu odrośnika widać na "celi soeczewek" po 4 śrubki "kolimacyjne" na każdą soczewkę ( czyli w sumie 8 srubek ) - raz, że boje się ich dotknąć, dwa, że nimi najwyżej można przesunąć soczewki względem siebie prostopadle, natomiast nie da się zmienić odległości między soczewkami. Nie ma też możliwości zmieniania kąta między soczewkami ( albo nie wiem jak to się robi ). Da się coś z tym zrobić ?

 

Zupełnie nie ma doświadczenia z refraktorami i jestem lekko podłamany...

 

Tak wyglądają porównawcze obrazki z tej samej kamerki focone na tym samym drzewie oddalonym o jakieś 150m :

- z newtona

newton0000.jpg

 

- z stellarvue 80ED

stellarvue0000.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale widac że zakres ostrzenia jest prawidłowy? Chodzi mi o to że twoja fotka pokazuje maksymalna ostrość i można ten obraz rozogniskować w obie strony (przed i za ognisko)?

Wiem że nie jeden telep macałeś ale mam znajomego który ma 3 newtony w tym dwa U od kilkunastu lat. Pożyczył ode mnie syntę i sie załamał bo nie mógł złapać ostrości (powodem był brak kontówki - została przez nieuwagę u mnie w domu).

Edytowane przez mario2005
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem Ci, że do refraktora potrzebujesz kątówkę, albo, jeżeli chcesz bezpośrednio, to musisz mieć tzw. extender, czyli metalową "tulejkę". Brakuje ci pewnie ogniska :)

 

 

nie.. nie .. nie... ostrośc ta jest ustawiona maxymalnie dobrze... moge zarówno nie do ostrzyć jak i "przeostrzyć" ( czyli mam pełny zakres ostrzenia ) a ten obrazek drzewa który pokazuje wyżej jest maxymalną !!! ostrością. Extender zrobiłem tymczasowo z rurki aluminiowej do której przykleiłem złączki plastrem.... oczywiscie to czysta wrowizorka ale z podobnym patentem na skyluxie na tym samym drzewie dziś uzyskiwałem lepsze wyniki ( nie mówiąc o newtonie ). Zdecydowanie jest to problem z soczewkami... nie moze z powodu "nie oryginalnego" :P extendera powstać sytuacja, ze wogole nie da się złapać ostrości jeśli mam możliwość nie-do-ostrzyć czy prze-ostrzyć ... nie ma siły.

 

A co ciekawsze na gwiazdach sytuacja prezentuje się znacznie lepiej - niestety nie wiem czy zupełnie dobrze czy tylko do zniesienia. Wogole to bardzo dziwne - bo moge wysotrzyć z moją aluminiową rurką na obiekt znajdujący się 20m od telepa ( i to tak na poziomie "do zniesienia" ), mogę na gwiazdy ( czyli na nieskonczoność, tez chyba do zniesienia ) a na obiekt oddalony o 150m ( te drzewa ) nie mogę :blink::unsure:

 

....nie mam pojecia o so chodzi .....

 

Za to jestem zachwycony jego wyciągiem.... malina.

 

Tak się prezentują krążki dyfrakcyjne ( tak to się nazywa ? ) dla kolejnych etapów ostrzenia oraz obrazek z najlepiej ustawiona ostrością ( pojedyncza klatka z SC3, 1sekunda, ale bez ustawiania na GP i bez guidingu ). Moze ktoś znający sie na rzeczy moze ocenić co jest nie tak na podstawie krążków. "Finalny obrazek" niby jest OK z ostrością ale jakoś nie mam pewności ze to max co da sie wycisnąć z tego telepa ( ostrość ustawiana QFocusem )

 

10000.jpg 20000.jpg 30000.jpg 50000.jpg

 

A tak wygląda mój aluminiowy, "tymczasowy" extender ....

DSCN2073.jpg

Edytowane przez philips
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aa.... zrobiłem rozeznanie w sprawie extenderów... ogólnie tak jak mi doradził Adam_J najlepiej jest mieć 50mm extender, z 2" na 2" i potem w to wsadzać kolejne złączki/redukcje. Niestety te wszytkie bajery wcale nie sa jakies tanie :(

Stellarvue ma też swój flattener ale kosztuje on 315$ i jest od razu z przedłużką. Moj Stellarvue ma ogniskową 560mm - czyli krótszą o 40 od zwykłego SW ED80 - i teraz pytanie - czy do różnych ogniskowych można wsadzać ten sam flattener czy lepiej jednak użyć dedykowanego. Jest wogóle jakaś różnica między flattenerami ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, bo ta czwarta śrubka kolimacyjna na celi jest jak "piąte koło u woza". Z obrazu dyfrakcyjnego rozogniskowanej gwiazdy widać jakby trzy lub cztery separatory między soczewkami, ale nie symetrycznie rozstawione.. Wrzuć tu jakieś dobre zdjęcie zblizenia celi z soczewką, to może będzie lepsze niz opis słowny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli na gwiazdach łapiesz ostrość, to znaczy, że wszystko jest ok. Im obiekt będzie bliżej, tym bardziej musisz wysunąć wyciąg. Sorry, ale trudno mi uwierzyć, że miałeś przy tych drzewach dobrą ostrość. Sprawdź wszystko jeszcze raz - z okularem. Masz kątówkę? Jeżeli nie, to wsadź okular w ten twój wybajerowany alu-extender i spróbuj wyostrzyć obraz, ale nie na 10m, czy 100m, ale np. na czymś oddalonym o 1 km.

 

Daj znać, czy jest ok.

 

PS. A może ten twój extender w pozycji poziomej (np. fotografując drzewa) mocno się ugina powodując to, że matryca nie jest prostopadle do wiązki światła? W przypadku gwiazd może być lepiej, bo robisz je w pozycji bardziej pionowej?

 

PS2. Co na to poprzedni właściciel, czy miał jakieś problemy? Tak nie wygląda w refraktorze problem kolimacji, tym bardziej, że krążki dyfrakcyjne wskazują na bardzo dobrą kolimację. Nic tam nie ruszaj, a to że separatory pojawiają się w linii światła - olej. Standard w tej klasie refraktorów. Jeszcze raz podkreślę - kolimacja jest OK, więc pozostaje tylko i wyłącznie opcja braku ogniska, albo nieosiowy układ przez uginający się ekstender. Sorry Philips, ale to nie są czary mary. Konstrukcja refraktora jest porównywalna z budową cepa. Jeżeli kolimacja jest ok, to nic więcej dziać się nie może (poza dobrym zogniskowaniem). Kropka.

 

PS3. Zrób nam serie zdjęć. Sfoć coś za dnia, ale takiego, co jest jasną kropką na ciemniejszym tle - jakiś kwiatek na odległej trawie, jakiś obiekt, czy refleks światła. Chodzi o to, żeby kontrast był na tyle duży, żebym mógł zobaczyć kulisty kształt w momencie rozostrzenia. Następnie zbliż się do ostrości, kiedy stwierdzisz że to jest maks, przekręć wyciąg w jedną stronę o jakieś 1/4 obrotu (tylko nie mikroruchami). Walnij zdjęcie, przesuń teraz wyciąg o jakiś mały obrót (np. 1/8) w przeciwnym kierunku, za każdym razem robiąc zdjęcie. I tak aż do momentu, kiedy będziesz o 1/4 obrotu poza pozycją startową. Czyli będziemy mieli obraz przed i za ogniskiem. Następnie wytnij jakiś kawałek (ten sam na każdym zdjęciu) i wrzuć taką serię. Wtedy sprawa będzie jasna. Ilość zdjęć? Nie wiem, zrób 6-8 w sumie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjrzałem się jeszcze raz twoim krążkom. Jedna rzecz mnie niepokoi. Słuchaj, musisz zrobić test opisany przeze mnie powyżej, ale też na gwieździe. Potrzebuje serię zdjęć przedstawiających gwiazdę:

 

dużo przed ogniskiem > mniej przed ogniskiem > 1/8 obrotu przed ogniskiem > w ognisku > 1/8 za ogniskiem > trochę więcej za ogniskiem > dużo za ogniskiem.

 

Mam podejrzenie, że jeżeli jest faktycznie, tak jak opisujesz, to jedna z soczewek może ogniskować w innym miejscu. Spotkałem się już z tym. Ale nie ma co spekulować, potrzebna seria zdjęć. Ekspozycję ustaw tak, żeby ładnie było widać krążki, ale bez prześwietlania. Najlepiej, żeby w każde złapać jasną i słabsze gwiazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc soczewka z śrubkami kolimacyjnymi wygląda tak:

soczewka.jpg

Co do krążków to własnie to są te o ustawieniach mniej wiecęj tak jak pisał Adam_J - czyli mocno przed zogniskowaniem, trochę przed, jakiś jeden obrot przed i w ognisku ( nie pomyślałem o zrobieniu krązką za ogniskiem ).

Fotki drzewa robiłem z okna - jednak okno nie moze miec wpływu na różnice ostrości miedzy stellarvue a newtonem bo newton tez stał za tym samym oknem ( oba telepy staly obok siebie przy robieniu testów ) . Ostrość ogólnie z okna nie koniecznie musi być idealna, ale z obu telepów powinna być porównywalna.... a nie jest.

 

Na mój gust sytuacja wygląda tak : na gwiazdach i na obiektach oddalonych o 20m ostrośc łapie się niezle ( ale bez porównania z drugim telepem nie da się jednoznacznie określić czy jest ona idealna ) natomiast na obiektach oddalonych o 150m akurat błąd widać najlpeiej. Prawdopodobnie gdybym spojrzał tylko na gwiazdy to uznałbym, ze obraz jest OK, ale tak się akurat złożyło, że pierwszy test zrobiłem na drzewach i wyszło szydło z worka.

 

Jesli telep nie ostrzy poprawnie na drzewach to spokojnie mozna przyjąc, że na gwiazdach da się nim wyostrzyć jeszcze lepiej.... a do astrofoto ostrość gwiazd to kluczowa sprawa....

 

Poza tym kupiłem Stellarvue z tym fajnym wyciągiem zamiast zwykłego ED80 własnie po to by nie chrzanić się z ostrością... a tu widać, że problem leży gdzie indziej.... tak więc do astrofoto ten telep nie nadaje się dopóki nie zostanie skolimowany. Tak więc nie spełnia moich oczekiwań. Proste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak...tzn IR/UV cut... ale to ma jakies znaczenie dla ostrości na drzewach :blink: ? A poza tym problem ostrości występował zarówno przy kamerce jak i w okularze.....

 

Nie ma żadnego. Po prostu w astrofoto będziesz miał mniejsze halo dookoła jasnych gwiazd. Ale to nie o tym w tym wątku... Nie mieszajmy różnych spraw.

 

Są tylko dwie możliwości, o których pisałem wyżej. Jak się spotkamy dzisiaj, to ci sprawdzę, czy wszystko jest ok. Odbierz PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc soczewka z śrubkami kolimacyjnymi wygląda tak:

soczewka.jpg

Co do krążków to własnie to są te o ustawieniach mniej wiecęj tak jak pisał Adam_J - czyli mocno przed zogniskowaniem, trochę przed, jakiś jeden obrot przed i w ognisku ( nie pomyślałem o zrobieniu krązką za ogniskiem ).

Fotki drzewa robiłem z okna - jednak okno nie moze miec wpływu na różnice ostrości miedzy stellarvue a newtonem bo newton tez stał za tym samym oknem ( oba telepy staly obok siebie przy robieniu testów ) . Ostrość ogólnie z okna nie koniecznie musi być idealna, ale z obu telepów powinna być porównywalna.... a nie jest.

 

Na mój gust sytuacja wygląda tak : na gwiazdach i na obiektach oddalonych o 20m ostrośc łapie się niezle ( ale bez porównania z drugim telepem nie da się jednoznacznie określić czy jest ona idealna ) natomiast na obiektach oddalonych o 150m akurat błąd widać najlpeiej. Prawdopodobnie gdybym spojrzał tylko na gwiazdy to uznałbym, ze obraz jest OK, ale tak się akurat złożyło, że pierwszy test zrobiłem na drzewach i wyszło szydło z worka.

 

Jesli telep nie ostrzy poprawnie na drzewach to spokojnie mozna przyjąc, że na gwiazdach da się nim wyostrzyć jeszcze lepiej.... a do astrofoto ostrość gwiazd to kluczowa sprawa....

 

Poza tym kupiłem Stellarvue z tym fajnym wyciągiem zamiast zwykłego ED80 własnie po to by nie chrzanić się z ostrością... a tu widać, że problem leży gdzie indziej.... tak więc do astrofoto ten telep nie nadaje się dopóki nie zostanie skolimowany. Tak więc nie spełnia moich oczekiwań. Proste.

 

Philips, piszesz jakieś dziwne historie - mieszasz pojęcia. Ostrzenie to ostrzenie, nie ma znaczenia, czy na krzakach, drzewach, ptakach, sąsiadkach. Jedyna kwestia to ew. brak zakresu, czyli masz za krótką obudowę/wyciąg, żeby wyostrzyć obiekty leżące blisko, albo odwrotnie, masz za długi układ, żeby wyostrzyć na obiektach leżących w tzw. nieskończoności. Ale widząc, że zrobiłeś ostre gwiazdy, to kwestia jest taka, że brakuje ci ogniska na obiektach leżących bliżej.

 

Patrząc na krążki mogę stwierdzić, że to nie problem kolimacji. Żeby tak mocno kolimacja zdegradowała obraz, to musiałaby być wyjątkowo przekoszona.

 

Ostatni akapit to już demagogia :) Co ma się się wyciąg do kolimacji? Po pierwsze - zasada jest taka, że im telep jaśniejszy, tym ostrość trudniejsza do ustawienia, ale to oczywiste. Po drugie, w astrofoto nie lubimy aberracji chromatycznej, a im jaśniejszy sprzęt, tym gorzej - szczególnie w doublecie ED. Poza tym - im jaśniejszy doublet, tym krzywizna pola większa, etc., itp. itd. Wiesz dobrze, że po testach odradziłem z całą stanowczością kupowanie tych chińskich doubletów jasnych do astrofoto. Ale ty wolałeś sam się przekonać. Nie widzę żadnego logicznego powodu, żeby kupić tego chińczyka zamiast "normalnego" 80ED. To jedyny polecany sprzęt do astrofoto w tej kategorii cenowej i aperturze. Kropka. Albo zaczniesz czytać i się "wierzyć", albo będziesz tracił lata na własne eksperymenty. A wyciąg w 80ED jest zupełnie wystarczający do tego, żeby nie mieć żadnych problemów z ustawianiem ostrości. Poza tym - zawsze możesz sobie dokupić wyciąg np. Moonlighta, żeby ładnie się "świecił". 80ED z flattenerem pracuje bardzo dobrze (TV, WO) - co da ci ogniskową wynikową 480 mm (f6). Nic lepszego w tej klasie nie wykombinujesz, choćbyś nie wiem jak chciał.

 

PS. Nie rób nigdy testów tego typu przez szybę. Nie będę rozpisywał się dlaczego - szkoda czasu. Po prostu - nie.

 

 

no własnie w okularze niema to znaczenia :blink:

 

30000.jpg

 

to zdjęcie pokazuje że krążki centryczne niesą no i ten jasny punkt na środku

 

Przesadzasz, oby każdy miał tak centryczne krążki w swoim refraktorze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostrzenie musi być na wszystkim. Na drzewach, ptaszkach, gwiazdach i czymkolwiek jeszcze. Z tego co piszesz wnioskuję, że zakres wyciągu w obie strony jest dobry. Nie podoba mi się ustawienie separatorów w soczewkach. Np. na tym zdjęciu - http://astro-forum.org/Forum/index.php?act...st&id=24041 wygląda jakby były cztery separatory, a ich rozmieszczenie to zagadka, jest całkiem przypadkowe. Czy ktoś grzebał w tym obiektywie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam tej optyki, więc założyłem ze to separacja powietrzna. Może ktoraś ze srub jest mocno zaciśnięta i stąd takie objawy jak w obiektywie Rubinar 500/5,6, kiedy zbyt mocno zaciska się śrubę pierścienia do kadrowania deformuje ona tubus, a ten odkształca lustro gł. i obraz jest zamazany, ale nie aż tak jak na tej fotce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dublet i wygląda na zdjęciu krążków dyfrakcyjnych jakby miał 4 miejsca gdzie umieszczone są separatory. W swoim refraktorze mam 3 umieszczone w równych odległościach. Tutaj są rozmieszczone byle jak. O ile są to separatory. Też nie miałem do czynienia z optyką tego producenta więc to tylko domysły. Jeśli jest 8 śrubek to 4 z tego są kolimacyjne. Separatory są po to, aby odległość między soczewkami była stała. Kolimując taki obiektyw reguluje się całością, czyli całą celą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe... no więc tak.

Teleskop jest OK... ostrość da się ustawić normalnie i ogólnie kolimacja jest w porządku.

 

A teraz co i jak się stało.

 

1. W moim pokoju, przez okno wycelowałem na drzewa - drzewa te były gdzieś w połowie wysokości okna. Obrazu kompletnie nie dało się wyostrzyć co widać na obrazku z pierwszego postu ( zarówno w kamerce jak i w okularze ).

2. Przerażony wynikiem podłączyłem kamerkę i newtona do który stał obok stellarvue, tez w pokoju, też przez to samo okno - obraz dawał się idealnie wyostrzyć

3. Uznałem, że skoro w jednym telepie da się wyostrzyć przez okno a przez drugi się nie da - to problem lezy w telepie a nie oknie.

4. Wyniosłem Stellarvue pod gwiazdy ( bez okna ) i dało się wyostrzyć.... to mnie zaczeło zastanawiać i doszedłem do wniosku, że to może i dziwne, ale widać ten telep tak ma, że na gwiazdy da się wyostrzyć a na obeikty dzienne się nie da ( tu niektórzy zaczeli mi sugerować, że brakuje mi długości wyciągu ale to zupełnie nie było to - moim "aluminiowym extenderem" mogę wydłużyć wyciąg nawet o 10cm więc to nie mogło być to z założenia )

5. Umówiłem się z Adamem_J na parkingu pod supermarketem i załadowaliśmy zarówno kątówkę jak i "aluminiowy extender" i telep ostrzył normalnie na obiekty oddalone zarówno blisko ( 20m ) jak i daleko ( ~1km )

 

Jaki z tego wniosek ?? NIE WOLNO TESTOWAĆ TELEPÓW PRZEZ OKNO .... niby to jest oczywiste.... ale wcale nie do końca.

- W Delta Optical w Warszawie przez telepy można sobie popatrzeć.... a wszytkie one stoją za szybą.. tak więc testuje się je przez szybę.... i jakos działają.

- Newton przez tą samą szybę ostrzył.... refraktor nie.

 

Tak wiec przyjrzałem się tej mojej szybie z bliska. Jest to stara szyba, lekko nierównomiernie wykonana. Tej nierównomierności nie widać na pierwszy rzut oka... takie delikatne falki.... i tu jest własnie pies pogrzebany.... ponieważ Stellarvue stał jakieś 50cm od newtona, to akurta stellarvue musiał trafić w jakiś wyjątkowo parszywy fragment falowania na szybie a newton albo jest mało czuły na nierównomirność szyby albo trafił na fragment równej szyby.....

 

i tyle..... a już chciałem go oddawać.... :Boink:

 

Tak czy inaczej dzieki za sugestie..... w sumie wychodzi na to, że całe testowanie to zbiór malo szczęśliwych zbiegów okoliczności które doprowadzały mnie do zupełnie błędnej oceny....

 

tyle.

 

PS... co do krążków dyfrakcyjnych robionych na gwiazdach to już inny temat który pewnie też będe chciał poruszyć.... ale to już w innym wątku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatni akapit to już demagogia :) Co ma się się wyciąg do kolimacji? Po pierwsze - zasada jest taka, że im telep jaśniejszy, tym ostrość trudniejsza do ustawienia, ale to oczywiste. Po drugie, w astrofoto nie lubimy aberracji chromatycznej, a im jaśniejszy sprzęt, tym gorzej - szczególnie w doublecie ED. Poza tym - im jaśniejszy doublet, tym krzywizna pola większa, etc., itp. itd. Wiesz dobrze, że po testach odradziłem z całą stanowczością kupowanie tych chińskich doubletów jasnych do astrofoto. Ale ty wolałeś sam się przekonać. Nie widzę żadnego logicznego powodu, żeby kupić tego chińczyka zamiast "normalnego" 80ED. To jedyny polecany sprzęt do astrofoto w tej kategorii cenowej i aperturze. Kropka. Albo zaczniesz czytać i się "wierzyć", albo będziesz tracił lata na własne eksperymenty. A wyciąg w 80ED jest zupełnie wystarczający do tego, żeby nie mieć żadnych problemów z ustawianiem ostrości. Poza tym - zawsze możesz sobie dokupić wyciąg np. Moonlighta, żeby ładnie się "świecił". 80ED z flattenerem pracuje bardzo dobrze (TV, WO) - co da ci ogniskową wynikową 480 mm (f6). Nic lepszego w tej klasie nie wykombinujesz, choćbyś nie wiem jak chciał.

 

PS. Nie rób nigdy testów tego typu przez szybę. Nie będę rozpisywał się dlaczego - szkoda czasu. Po prostu - nie.

 

Nie no tak.... ostrość a kolimacja too nie to samo.... to oczywista sprawa....

Mi chodzilo o kupienie telepa w ktorym ustawianie ostrosci bedzie łatwe, tak by nie użerać sie z wyciagiem poł nocy zamiast focic. Tak wiec wykluczylem zwykle ED80 juz na stacie. Oczywiscie wyciag w SW ED80 moze od biedy byc.... ale jesli moge miec za niewielka doplatą dobry wyciag.... to wybóor sam sie nasuwa....

dlatego stellarvue uwazam za niezlą okazję ( ten telep jest jeszcze na gwarancji i zostal kupiony w USA na poczatku lipca 2007... wiec to niemal nowka... a cena byla naprawde bardzo okazyjna ).

drugi powod jego kupna to ogniskowa, ktora niewiele, ale zawsze jest krotsza (560mm) od zwyklegoo ED80.

Po trzeciie jeszcze chwile pofoce kamerką SC3 zanim kupie wiekszy sensor.... tak wiec nadzieje, ze bez flattenera wytrzzymam do tego czasu...

 

pozdrawiam i jeszcze raz sorry za zamieszanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moim zdaniem z Philipsa będą "ludzie". Podoba mi się w nim to, że docieka sprawy, inwigiluje problemy. A wiedza i doświadczenie przyjdzie z czasem. Faktem jest, że wiele tematów na forum ciekawych zapłodnił i chwała mu za to. Kto nie popełnia błędów, ten się nie uczy.

 

Co do DO w Warszawie - tam się nie testuje teleskopów. To że stoją sobie i można looknąć na okoliczne okna nie oznacza, że to testy. Nikt znający się na sprawie nie będzie w ten sposób badał optyki. Zawsze wychodzi się na zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.