STS-124

[procjon]

Ja też go obserwowałem

Edytowane 2 Czerwca 2008 przez procjon

[avar]

Małe co-nieco ze startu:

 

Edytowane 4 Czerwca 2008 przez avar

[Kuba J.]

W czasie startu, najefektowniejszy moment, nie licząc "odbicia" się od platformy startowej, to ten, w którym Discovery odrzucił pierwszy raz zbiorniki z paliwem. Wyglądało to tak jakby miał się rozpaść , bo tarcie spowodowało charakterystyczną aurę wokół promu.

 

Pozdrawiam

[Wojciech Sz.]

Witam,

 

W czasie startu, najefektowniejszy moment, nie licząc "odbicia" się od platformy startowej, to ten, w którym Discovery odrzucił pierwszy raz zbiorniki z paliwem. Wyglądało to tak jakby miał się rozpaść , bo tarcie spowodowało charakterystyczną aurę wokół promu.

 

Jakie znowu zbiorniki, przecież to Solid Rocket Boosters - rakiety pomocnicze na paliwo stałe.

To nie żadne tarcie, tylko "separation flames" - czyli płomienie z małych silniczków przy czubkach SRB które zmieniają kierunek ich lotu w momencie separacji.

 

Pozdrawiam

[Kuba J.]

No dobrze, miałem to na myśli . Nie znam się tak zbytnio na promach, więc przepraszam za ten "prostacki" język

 

Pozdrawiam

[Wojciech Sz.]

No dobrze, miałem to na myśli . Nie znam się tak zbytnio na promach, więc przepraszam za ten "prostacki" język

 

Pozdrawiam

 

Nie masz za co przepraszać, po prostu dowiedz się więcej o promach, bo warto Tylko może niekoniecznie z wikipedii... Polecam forum http://www.nasaspaceflight.com/ i świetną polską stronę http://astro.zeto.czest.pl, i inne polskie strony (są conajmniej 2, dawno nie aktualizowane, ale całkiem przyzwoicie opisują zawiłości programu STS, choć może nie zawsze precyzyjnie) poświęcone wahadłowcom.

 

Pozdrawiam

[Kuba J.]

Nie masz za co przepraszać, po prostu dowiedz się więcej o promach, bo warto Tylko może niekoniecznie z wikipedii... Polecam forum http://www.nasaspaceflight.com/ i świetną polską stronę http://astro.zeto.czest.pl, i inne polskie strony (są conajmniej 2, dawno nie aktualizowane, ale całkiem przyzwoicie opisują zawiłości programu STS, choć może nie zawsze precyzyjnie) poświęcone wahadłowcom.

 

Pozdrawiam

 

O! Wielkie dzięki No tak, rzeczywiście, czasem na Wikipedii można trafić na "sążne" babolki.

 

Pozdrawiam

[sumas]

na wszelki wypadek przypominam, że za ok. 15 minut ląduje Discovery

 

tu Mission Status Center: http://spaceflightnow.com/shuttle/sts124/status.html

a tu NASA TV: http://www.nasa.gov/multimedia/nasatv/index.html

[sumas]

6 minut do lądowania

już go widać

[Michał Sz.]

 

TACAN działa, jeszcze tylko chwilka

[Kuba J.]

Szczęśliwie wylądowali

[Michał Sz.]

 

Witamy w domu

[sumas]

piękne lądowanie

[Michał Sz.]

zdjęcie w IR

 

czy ten charakterystyczny dźwięk to APU?

[Wojciech Sz.]

zdjęcie w IR

 

czy ten charakterystyczny dźwięk to APU?

 

Tak. A dźwięk ich wyłączania brzmi jeszcze fajniej, ale niestety teraz był zagłuszony przez przelatujący w pobliżu helikopter.

[kanarkusmaximus]

Śliczne lądowanie, śliczna misja! Na dodatek zauważam wyraźny wzrost zainteresowania misjami kosmicznymi w naszym zakątku internetu! To dobry znak! \

 

A tak na marginesie, to kto wie, może już całkiem niebawem Polska będzie całkiem aktywna w misjach kosmicznych w ramach ESA. I to nie tylko na skalę studencko-edukacyjną! Zainteresowanie wtedy będzie jeszcze większe!

[Michał Sz.]

Rzeczywiście Kanarkusie, wyprawa STS-124 była wyjątkowo piękna i widowiskowa Bodaj pierwszy raz widziałem na żywo wszystkie najważniejsze momenty misji i nie zapomnę oczywiście wspólnego, rodzinnego śledzenia Discovery podążającego za ISS na wieczornym niebie (i tych setek pytań współdomowników ).

 

A czy mógłbyś przy okazji przybliżyć plany współpracy Polski z ESA? Czy będą planowane następne misje rodzaju SSETI Express?

 

Pozdrawiam serdecznie

[kanarkusmaximus]

A czy mógłbyś przy okazji przybliżyć plany współpracy Polski z ESA? Czy będą planowane następne misje rodzaju SSETI Express?

 

Na sąsiednim forum umieściłem nieco informacji na temat satelity ESEO - brałem swego czasu udział w pracach nad tym satelitą. Niestety ostatnio się nieco zmieniło i (autocenzura). Projekty ESEO i ESMO stoją praktycznie w miejscu, a SSETI zaczęła własny niezależny projekt. Moim zdaniem jest to wina złego managementu wewnątrz Biura Edukacyjnego ESA (bez wskazywania palcem na winnych i tych co mają własne interesiki w głowie). Zatem, w chwili obecnej SSETI i ESA nie mają nic wspólnego ze sobą - no, może poza Project Managerem nowego projektu SSETI, który wcześniej pracował przy ATV a obecnie udziela się przy Herschelu.

 

Link jest o tu:

http://astro4u.net/yabbse/index.php?topic=10081.0

 

A co do współpracy ESA - Polska, to się zacieśnia. Co prawda kwota, jaką Polska ładuje w ramach programu PECS jest żenująco niska - ale miejmy nadzieję, że niebawem się to zmieni. Tym bardziej, że wszystkie partie polityczne się zgadzają w tej materii.

 

(PS. jeśli ktoś jest zainteresowany uczestnictwem w tym projekcie - to niech kliknie na http://www.sseti.net . Jeśli jesteś studentem/ką lub absolwentem po kierunku technicznym/naukowym - i masz kilku zainteresowanych znajomych z podobnych dziedzin, to możesz dołączyć do SSETI! W razie czego PW do mnie - postaram się wyjaśnić kilka spraw. ).

[procjon]

Ja oglądałem lądowanie w dość sporej grupie na pikniku naukowym , była to nieprzewidziana atrakcja w namiocie PTMA, zorganizowaliśmy ją całkiem spontanicznie.

 

http://www.ptma-piknik.ownlog.com/