Skocz do zawartości

Przygotowania do zakupu - prosze o porade


Budda

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Od kilku lat interesuję się astronomią (z przerwami).

Niedawno wraz z żoną wybraliśmy się na "maraton" do Toruńskiego Planetarium.

Okazało się że i moja żona lubi pogapić się w gwiazdy ale nigdy się do tego nie przyznawała.

Postanowiłem że warto odkurzyć młodzieńcze marzenia o teleskopie.

Po kilku dniowym obczytywaniu stron internetowych o astronomii i teleskopach postanowiłem że pod koniec roku "pod choinkę" kupimy sobie reflektor Newtona.

Wybór padł na Sky-Watcher Synta SK2001PEQ5

 

Myślę o kupnie tutaj

 

Mimo wszystko zastanawiam się nad drugim małym reflektorkiem tak na rozbudzenie "smaku".

Ten mniejszy mam zamiar i nadzieje zakupić wcześniej. Zdecydowanie bardziej mobilny tak że będzie można go zabrać gdzieś "na działke" czy na wakacje nad morze i nie będzie to aż tak kłopotliwe jak z tą bądź co bądź dużą 200mm "armatą".

Na tego 200mm jestem zdecydowany na 100% natomiast przy wyborze tego "maleństwa" mam właśnie problem.

Wacham się pomiędzy Sky-Watcher Synta SK1141EQ1 a podobnym Sky-Watcher Synta SK1145EQ1.

 

Pierwszy

Drugi

 

Wiem ze lustro 114mm to nie jest szał ale zawsze duuuuuuużo więcej niż lornetka 10*50

Proszę o poradę czym różnią się te dwa "maleństwa" i które z nich jest lepszym wyborem.

Jestem świadom parametrów montażu EQ1 więc nie tego się obawiam. Zastanawiam się który z tych "kieszonkowych" teleskopów lepiej wypada optycznie i do którego będzie łatwiej dopasować jakieś sensowne okulary.

Początkowo miejscem użytkowania będą przedmieścia Bydgoszczy - dzielnica domków jednorodzinnych więc raczej trochę przeszkadzać będą uliczne lampy.

Nastawiam się na oglądanie Księżyca, planet i większych i bardziej jasnych mgławic i galaktyk - to na początek.

Potem systematycznie chciałbym "zabrać się" za obiekty słabsze i głębszy kosmos.

 

Z góry dzięki za porady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Budda!

Jak dla mnie to powinniście poważnie zastanowić się na tym małym newtonem.

Popatrz na to od innej strony.

Kupujecie tego małego newtonka za niecałe 400pln, ale pod koniec roku kupujecie rurkę osiem cali i ta mała rurka idzie w kąt, bo gwarantuje Ci że nie będziecie chcieli się z nią męczyć, po przesiadce na dużą rurkę.

Nie odbierz tego źle, ale w Waszym przypadku, o wiele lepiej było by zainwestować w lornetkę, która bardzo dobrze przygotuje Was do wyszukiwania obiektów przez Wasz docelowy teleskop.

Kilka miesięcy to naprawde dobry okres, żeby zaznajomić się z niebem. Oczywiście w zimie będą inne gwiazdozbiory, ale już tak pod koniec października i w listopadzie, będzie można polować późno w nocy na typowo zimowe gwiazdozbiory.

A jak już będziecie wiedzieli gdzie co jest, to przy dużym teleskopie poczujecie się jak "starzy wyjadacze" ;)

Naprawde, szkoda wydawać kaskę na coś co będzie nie używane, a nie sprzedacie go za dobrą cene... Niestety...

To taka moja rada.

Pozdrawiam i życze trafnych wyborów! :Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo gwarantuje Ci że nie będziecie chcieli się z nią męczyć, po przesiadce na dużą rurkę.

 

właśnie miałem to samo napisać B)

 

niestety już mają lornetkę :D

 

więc nie wiem... jeżeli bardzo chcesz coś kupić to coś małego i naprawdę łatwego w transporcie bo wtedy jest szansa że potem tego nie wyrzucisz mając większy teleskop i przyda ci się na wyjazdach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nas jest dwoje do korzystania z telepa wiec nie grozi "kieszonkowemu" to ze bedzie tylko kurzozbieraczem lub gniazdem dla myszy w piwnicy.

Mysle ze po niekad bedzie jako sprzet wstepny i zachecajacy do dokladniejszych ogledzin nieba.

Jak zadziala prawidlowo ( odpowiedznio zacheci) to bedzie tak jak ze skanerem radiowym - nie wyobrazam sobie zeby na urlop go nie zabrac i nie poskanowac troche - wiec i maly kieszonkowy telep na "obcym" niebie bedzie mial raczej duze powodzenie B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o poradę czym różnią się te dwa "maleństwa" i które z nich jest lepszym wyborem.

 

wygląda że to jest to samo ale ten w którym podano "ogniskowa 1000mm" ma barlowa na stałe czyli na stałe pogorszoną jakość a do tego drugiego można barlowa wkładać i wyciągać na życzenie, więc to zaleta :)

zdaje się, że z tego rodzaju newtonów 114mm jedyne godne polecenia to te z ogniskową 900 i długa rurą. ale ty chcesz żeby był mniejszy... więc może lepiej mały refraktorek na azymutalu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

szczerze powiedziawszy nie widzę najmniejszego sensu kupowania któregokolwiek z tych małych Newtonów. A ten jasny to już w ogóle odradzam - z kitowymi okularami widoki nie będą zachęcać.

Montaże EQ1 moim zdaniem nadają się do suszenia skarpetek (i to też tylko jednej pary). Kiedyś zaczynałem od czegoś takiego, mój EQ1 by tak niestabilny i kiepsko wykonany, że świadome wycelowanie w jakiś obiekt i utrzymanie go w polu widzenie wymagało ogromnego, ogromnego samozaparcia. Jeśli po tym przeżyciu dalej będziecie chcieli patrzeć w niebo to nic was nie zniechęci.

Krótko mówiąc szkoda kasy i czasu na coś takiego.

Lepiej kupcie jakiś atlas nieba, mapy czy książkę. Czasem polecana jest "Niebo przez lornetkę" - czas "przedteleskopowy" można z przyjemnością poświęcić na wstępne zapoznanie się z niebem i jego najjaśniejszymi obiektami.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca zgadzam się z opinią. Mam taki teleskop i zanim kupiłem większy używałem przez 18 miesięcy. Montaż nie jest zbyt stabilny, ale zawieszony na nim teleskop ma tubę o dł. 43cm. Na takim samym montażu jest zawieszony 114/900. Co do obserwacji w mieście to niezbyt się nadaje z uwagi na światłosiłę f/4.4. W swoim wstawiałem diafragmę ograniczającą średnicę lustra i wydłużyłem odległość od wyciągu okularowego do wylotu tuby,żeby uniknąć zaświeceń lamp, natomiast pod ciemnym niebem sprawuje się dobrze. Mam zamontowany napęd z zasilaczem i na razie nie zamierzam sprzedawać ( zdjęcie na awaterze)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na razie to zaopatrzylem sie w zapas lektury z ksiegarni oraz jeszcze intensywniej przekopuje internet w temacie opinii, jakosc sprzetu, cen, itp

Z ciekawosci zapytam ktory sklep z teleskopami polecacie najbardziej ?? gdzie jakies "extra" promocje sie trafiaja, gdzie jest najlepsze podejscie do klienta ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Przetrawilem temat i dzieki Wam dalem sobie wytlumaczyc ze nie warto ladowac sie w montaz EQ1.

Postanowilem "podniesc poprzeczke" i zdecydowalem ze wybor minimalny powinien sie zawierac w przedziale tych 2 telepow pierwszy i drugi.

Oba to juz 130mm lustra a nie 114 i montaz EQ2 tylko ze teraz problemem jest to ze jeden ma lustro paraboliczne natomiast drugi nie i wprawia mnie to zaklopotanie i niepewnosc ktory bedzie lepszy dla laika na poczatek. Wiem ze "ciemniejszy" na poczatek bedzie latwiejszy w nauce korzystania z teleskopu.

Prosze o poradzenie co wybrac - warunki uzytkowania zgodne z tym co opisalem w pierwszym poscie.

Generalnie jutro bede dzwonil do Delty w sprawie pierwszych rozmow i ewentualnej rezerwacji sprzetu bo zamierzam max do czwartku zlozyc ostateczne zamowienie.

Z gory dzieki za pomoc i przepraszam za ponaglanie odpowiedzi w tym poscie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i juz po zastanawianiu sie i wybieraniu.

Podjalem decyzje i wybor padl na SK1309EQ2. Mam nadzieje ze bede zadowolony. W koncu dotychczas jedynym przyzadem obserwacyjnym byla tylko lornetka wiec jakosc i ilosc szczegolow powinna byc teraz lepsza :szczerbaty:

jak juz przesylka dojedzie to opisze pierwsze wrazenia a potem postaram sie napisac jakie odczucia beda przy "pierwszym swietle".

Trzymajcie kciuki :helo:

Jak bedzie pozytywnie i rozsmakuje sie w obserwacjach astronomicznych to mam nadzieje dokupic telep 200mm i troche szkielek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas na male sprawozdanko.

 

12.08 w ciagu dnia dzwonilem do Delty i dopytywalem telefoniczne o kilka szczegolow zwiazanych z zakupami w ich sklepie (nieco zrazil mnie cicho mowiacy konsultant-sprzedawca ;) ).

Wieczorem okolo 21 po naradzie z kolezanka malzonka zapadla ostateczna decyzja i dokonalismy zamowienia w Delcie poprzez sklep internetowy - niemal natychmiast potwierdzone wiadomoscia email o przyjeciu zamowienia.

Nastepnego dnia otrzymalem potwierdzenie nadania paczki - dzialaja blyskawicznie.

troche mialem obaw czy aby nic sie nie uszkodzi podczas transportu ale na szczescie kolejnego dnia (14.08) okolo 16 odbieralem przesylke od kuriera - spanikowalem jak wytaszczyl karton z samochodu gdzie ten lezal dokladnie odwrotnie niz widnialy wskazowki (strzalki) pokazujace jak nalezy towar skladowac i transportowac.

Zanim podpisalem odbior dokladnie obejrzalem i obsluchalem karton czy aby napewno nic sie tam wewnatrz nie kula i nie stuka.

Jeszcze tego samego dnia poskladalismy z malzonka wypakowany teleskop - wszystko ok i nic sie nie uszkodzilo podczas tej podrozy "do gory nogami".

Wieczorem jak na zamowienie niebo sie "przetarlo" i oczywiscie wykorzystalismy to na osiagniecie "pierwszego swiatla".

Tego doswiadczenia nie zapomne nigdy. Po pierwszy jako laicy w tematyce teleskopow i w emocji tego jeszcze goracego sprzetu nawet nie bylismy zainteresowani dokladnym ustawieniem montazu i studzeniem lustra - poszlismy max na "gleboka wode".

Pierwsze celowanie w najjasniejszy i najprostszy do osiagniecia obiekt - Ksiezyc.

Jak juz traflilismy i wyostrzylismy obraz to odebralo nam mowe.

Dotychczas jedynie lornetka 10x50 sluzyla nam za sprzet do ogladnai nieba - nawet bez statywu bo wystarczylo nam aby byla o cokolwiek stabilnie oparta i juz bylo super.

Obraz ksiezyca w okularze 25mm bo od tego zaczelismy przeszedl najsmielsze oczekiwania.

Slowami ciezko opisac to co bylo nam dane ogladac po raz pierwszy.

Z racji ogladnia na zasadzie "byle trafic" tego dnia ogladalismy tylko Ksiezyc bo w nic innego nie udalo sie nam trafic :D

Przetrenowalismy oba kitowe okulary oraz kitowego Barlowa.

O ile okulary dawaly bardzo dobry obraz to Barlow jako wyposazenie kitowe zachowal sie rowniez kitowo i niestety o ile dawal efekt powiekszenia to juz nie dalo sie na nim wyostrzyc obrazu do przyslowiowej "zyletki".

Niemniej po ponad 2 godzinnym wspolnym obserwowaniu Ksiezyca obydwoje w ciezkim szoku po obrazach jakie pokazal SK1309EQ2 i nieco zziebnieci bo z emocji to nawet nie ubralismy sie dostatecznie cieplo poszlismy spac.

"Drugie swiatlo" ale juz na w miare poprawnie ustawionym montazu zaliczylismy 17.08 - na pierwszy ogien poszedl Jowisz.

Po "trafieniu" szceki pospadaly nam z wrazenia jeszcze lepiej niz pierwszego dnia.

Wyraznie widoczne pasy na powiezchni Jowisza oraz bardzo dokladnie widoczne ksiezyce Callisto, Ganimedes, Europa oraz wychodzacy zza tarczy planety Io spowodowaly to ze przestalismy cokolwiek mowic za to oderwac sie od okularu bylo baaaardzo ciezko. Po zmianie okularu z 25mm na 10mm szok sie tylko poglebil na korzysc oczywiscie.

Zaliczylismy jeszcze Capelle a na sam koniec kolejne ogladanko Ksiezyca - i nasze szczescie ze nie od Ksiezyca zaczynalismy tego dnia.

Po Wycelowaniu okzalo sie ze mimo pozornie ciemnego teleskopu (f/7) ogladnie ksiezyca "chwile" po pelni i bez filtra jest nieco bolesnym doswiadczeniem. Po wpatrywaniu sie w Jowisza i Capelle zrenica przywykla do niezbyt jasnych obiektow i swiatlo Ksiezyca jest naprawde bardzo ostre - u mnie w pierwszej chwili wywolalo odczucie niemal uklucia.

Poza tym obraz krystaliczny.

Mysle ze jak na pierwsza stycznosc z teleskopem to jeszcze jak to mowia "malo wiedzialem" i ze jeszcze nie jedno mnie zadziwi. Mam swiadomosc ze wieksze teleskopy daja jeszcze bardziej efektowne obrazy ale i tak jestem bardzo zadowolony.

Zastrzezenia mam tylko do lunetki celowniczej ktorej wykonanie jest jakies takie mizerne i samo posadowienie jej na tubusie teleskopu tez jest niestety wg mnie "nieszczesliwe".

Daly tez o sobie znac drgania o ktorych uprzedzano mnie na forum ale da sie z tym zyc ;)

Okazalo sie tez ze moja miejscowka z racji 2 latarni ulicznych jest delikatnie mowiac ledwie dostateczna ale na dobre obserwacje wynalazlem juz sobie 10ha polane w pobliskim lesie gdzie zadne latarnie uliczne nie beda mi w stanie zaszkodzic :D

 

sp. wlasnie widze ze niebo jest w miare czyste i ze Jupiterek juz sie ladnie prezentuje wiec dzisiaj bedzie "Trzecie swiatlo" ;) i tylko lustro nie wiem czy zdarzy sie dostatecznie wystudzic

Edytowane przez Budda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.