Zbliżenie Księżyca i Jowisza

[Krawat]

Wyglądam za okno a tutaj taka ładna, luźna koniukcja. Polecam sięgnąć po starą 10x50 i rzucić okiem, bo warto Ma urok.

Poza tym to już chyba ostatnie dechy pogody w tym tygodniu, pozostaje nam tylko patrzeć jak Księżyc zbliża się do cienia Ziemi... Bo zaćmienia chyba nie będzie nam dane oglądać (chyba że w Grecji albo we Włoszech )

 

A u mnie wygląda to tak:

 

Pozdrawiam,

Krawat.

[vega25]

EOS 350D + Sigma

 

 

 

no i widoczne z Księżycem i Jowiszem 34 i 35 Sgr

 

[deryl]

Łysek i ekipa

 

Fz7 (ISO100, 1x1/30 +1x1/200)

[grzybu]

U mnie mniej więcej takie coś było widać z balkonu:

Hdr z kilku klatek z czasami od 4s do 1/125s.

[deryl]

Masakra

[Limax7]

HDR rządzi !!! w takich wypadkach

[Ayla]

wow! pięknie

[Kamil K.]

Fajny ten miejski HarDcoRe

[MaciekC6N]

Zajefajna fotka Ja dodam tylko, że u mnie pomimo niesprzyjających warunków nazwijmy to balkonowo-blokowo-miejskich i pogodzie, która nie rokowała nadziei na dobrą sesję, seeing momentami był rewela i udało mi się 'wylukać' jak do tej pory najlepszego Jowisza. Żałowałem, że nie miałem żadnego krótszego okularka od siódemki. Nawet żona była pod wrażeniem

Pozdr,

[grzybu]

Fakt, wczoraj atmosfera była dziwna. Jak wycelowałem z ciekawości w Jowisza z filtrem Solar Continuum to byłem w szoku jak wyraźnie było widać pasy, nawet jakby lekkie wiry. Ale po chwili było widać bardzo niewiele Tak raz świetnie, raz byle jak.

[MaciekC6N]

Dokładnie to samo miałem. Chwila rewelacyjnego seeingu - pasy świetnie widoczne z dobrze widocznymi zawirowaniami (zwłaszcza na krawędziach), a chwilę pózniej obraz rozmyty jakby ktoś akwarele rozmazał. U mnie najlepszy efekt był z neodymem, mimo że do tej pory nie sprawdzał się zbyt dobrze na Jowiszu - obraz jakby się stabilizował. Padały propozycje na forum, żeby używać UHC do Jowisza, ale u mnie ten wariant się nie sprawdza. Obraz robi się zbyt ciemny i subtelniejsze szczegóły całkowicie zanikają.

Czystego nieba i jak najwięcej takich pięknych chwil.