Fotki bez montażu - reaktywacja

[Iro]

Witam,

 

podobnie jak kilka miesięcy temu wystawiam 2 próby focenia ze statywu fotograficznego. Jakość jak zwykle mocno odbiegająca, od fotografii, które lądują tu na co dzień, ale pokazują m.in. czego można się spodziewać, jak już komuś odbije i stwierdzi, a strzelę parę klatek ze statywu, zobaczymy co z tego wyjdzie.

 

Fotki robione tak, by wyszło cokolwiek, więc "otwór" w obiektywie na max'a, stąd aberacja i dość spore "placki".

W obróbce największy problem, to redukcja gradientu i szumu.

 

aparat: Nikon D40, obiektyw: Kalejnar 2.8/100

 

Klatki strzelane poprzedniej zimy, obrabiane ostatnio:

 

M44 - 13x4s ISO1600 + dark,flat i bias

 

 

M45 - 16x4s ISO1600 +dark,flat i bias

 

 

Pozdrawiam

 

Iro

[dobsonme]

Bez prowadzenia mozna zrobic kupe fajnych zdjec.

Kiedys tak ustrzelilem Jowisza, Saturna i Hiady. Do dzis jest to jedno z moich ulubionych. Ach, te wspomnienia.

 

Czy mi sie wydaje czy M44 jakies podejrzane kolory ma?

[Iro]

Bez prowadzenia mozna zrobic kupe fajnych zdjec.

Kiedys tak ustrzelilem Jowisza, Saturna i Hiady. Do dzis jest to jedno z moich ulubionych. Ach, te wspomnienia.

 

Czy mi sie wydaje czy M44 jakies podejrzane kolory ma?

 

faktycznie, jest za niebieska... podczas walki z gradientem i prób "nie posklejania" jasnych gwiazd podczas wyciagania tych słabszych, ubiłem trochę kolor, co staram się częściowo naprawić poniżej.

 

 

Pozdrawiam

 

Iro

[KrzysztofZ]

Wrzucam moje Plejady (w sumie są już w wątku Jodłów 2008)

 

parametry: ISO 1600, przesłona 2.8, czas 5s, ogniskowa 70mm

[Iro]

Wrzucam moje Plejady (w sumie są już w wątku Jodłów 2008)

 

szkoda, że nie zrobiłeś choć 8 klatek... jak pierwszy raz sklejałem takie klatki, byłem zaskoczony, jak wiele informacji można z tak pozornie nieciekawego zdjęcia wtedy wyciągnąć. W twoim przypadku, pewnie wylazłaby gazowa otoczka plejad przy takim ciemnym niebie... moje plejady były robione we Wrocku z balkonu

 

Swoją drogą, to trochę żałuję, że zabrakło mi chęci, by popstrykać w Jodłowie. Na południowym i wschodnim niebie nie byłoby żadnych problemów z gradientem

 

Pozdrawiam

 

Iro

[Hans]

Wbrew pozorom, mozna sie spokojnie pobawić w fotki ze statycznej głowicy foto. Swojego czasu nawet na zagadki dawałem

 

http://astro-forum.org/Forum/Zagadka-banal...ola-t18729.html

 

Pozdrawiam.

[Adam_Jesion]

Można się bawić, tylko jest jeden problem - składanie tego. Przy ogniskowych poniżej 100 mm występuje dystorsja, co oznacza, że na skrajnie oddalonych w czasie klatkach (np. godzinę) obraz nie będzie do siebie pasował. Są na to metody (wyrównywanie astrometryczne), ale jest to taka rzeźba, że ja nie mam czasu od pół roku poskładać 30 klatek po 60 sek. z ogniskowej 17 mm.

[Hans]

Bez prowadzenia mozna zrobic kupe fajnych zdjec.

Kiedys tak ustrzelilem Jowisza, (...)

 

Jedno z moich pierwszych zdjec. DSI I , jednym shotem przez, SW100/1000 Siedziało na EQ3-2 ale bez napedu.

 

 

Nie tylko szerokie pola.

 

Pozdrawiam.

[KrzysztofZ]

Są na to metody (wyrównywanie astrometryczne).

Jakim softem się to robi ? i dlaczego tak drogo ?

[Hans]

Jakim softem się to robi ? i dlaczego tak drogo ?

 

np. IRISem, za free. Ale mi nie wychodzi perfekcyjnie, choc stawiam na braki wiedzy, a nie mozliwości softu.

 

Pozdrawiam.

[noxili]

Jak chyba kazdy eksperymentowałem z fotografią ze zwykłego statywu.

 

Najpierw kompaktem ( co ciekawe Konica MINOLTA Dimage Z10 robi sama darki dla fotek na długich czasach):

 

Wychodzi nawet nieźle np

kometa 17P/Holmes

 

Czy "raj dla bezparalaktykowców czyli okolice Polarnej :

-dobry zasięg na ogniskowej (eq)280 mm!

 

 

 

Z canonem i jego czułą CMOSową matryca mozna zdziałać więcej:

Tu M31 , i megałuna od Wrocławia;

 

M42 z praktikowskiego standartu

a tu ze 135 mm

 

I nawet ślad mgławicy w Plejadach:

 

Wszystko stakowałem w DSSie bo automatycznie i skutecznie radzi sobie z rotacją pola

Edytowane 8 Października 2008 przez noxili