Celestron C-8

[misiowaty]

Postanowiłem opublikować moją odpowiedź na pytanie kolegi z AF.

Pamiętam jak przed zakupem Schmidta szukałem wszelkich informacji.

Może komuś jeszcze się przyda.

 

......................................

 

Cześć,

 

Zadałeś mi bardzo konkretne pytania na które chciałbym równie konkretnie odpowiedzieć. Niestety posiadaczem SCT jestem dopiero od lata tego roku i obserwacji mam na koncie jeszcze niewiele. Trochę czasu minęło też od moich ostatnich obserwacji MAKiem. Nigdy też nie robiłem obserwacji stricte porównawczych. Moja opinia jest więc bardzo subiektywna.

 

1. "Wyższość 8"SCT nad 5" Makiem w wizualu na planetach" objawia się wzrostem rozdzielczości i wzrostem kontrastu. Różnica ta jest naprawdę duża i wynika z różnicy apertury. MAK miał być "planetarnym wymiataczem z zapasem apertury na okoliczność sporadycznie w Polsce występującego dobrego seeingu". Moja praktyka pokazała, że jeżeli istnieje granica apertury powyżej której nie wykorzystamy sprzętu, to leży ona powyżej 8"(interesująca dyskusja na ten temat toczy się na CN apertura a lokalizacja ). Stąd zakup najpierw 8"Synty a później 8"SCT. Osobiście jestem przekonany o tym, że teleskop 10" dałby jeszcze lepsze obrazy planet, ale 8" to dla mnie już granica logistyczna (i finansowa w przypadku SCT). A konkretnie:

-Przerwę Cassiniego w 5" MAKu widywałem rzadko i ledwo-ledwo, w Syncie "od strzału" (w tych samych warunkach), w SCT jak w Syncie

-małe kratery w "PLATO" na Księżycu: w MAKu nic, w Syncie podczas dobrych warunków wyraźnie

-opozycja Marsa bez porównania na korzyść Synty

-Jowisz fajny w MAKu, ale w Syncie czy 8"MCT to dopiero jest obserwacja tarczy planety (kiedy oczywiście seeing pozwoli)

Pytałeś o porównanie MCT do SCT a ja piszę o Syncie Powód podałem wyżej. Na marginesie uważam, że system optyczny to kwestia drugorzędna. Liczy się apertura.

Pełna kompatybilność z bino i standardem 2"(po wymianie diagonala na 2" -specjalny dedykowany do SCT).

Już podczas intensywnego użytkowania nasadki z Syntą uznałem, że lepiej mieć jedną parę dobrych i wygodnych okularów oraz 3 "tryby pracy": z reduktorem ogniskowej(jeszcze w planach), tylko nasadka i nasadka + Barlow. Inaczej power ~60x ~100x ~200x i ......... oprócz błekitnego/ciemnego nieba nic mi więcej nie potrzeba -no filtry są OK.

 

2. Brak punktowych gwiazd na skraju pola widzenia nigdy mi specjalnie nie przeszkadzał i nie zajmował mojej uwagi. Dotyczy to i mojego refraktorka 102/500, dotyczyło Newtona i nie bardzo potrafię to ocenić w obecnym SCT. Sorki

 

3.Mirror shift to prawdziwa katastrofa w tym Celestronie. Podczas ostrzenia obraz planety przemieszcza się o 1-2 średnice (przykład dla Jowisza). Ogólne, bardzo dobre wrażenie jakie robi ten teleskop znika po pierwszej próbie wyostrzenia obrazu. Koszmar. Tyle, że po kolejnych obserwacjach zaczynasz się do tego przyzwyczajać. To prawda, że takie objawy w okularze są dowodem jakiejś tam utraty kolimacji teleskopu......tyle, że po wyostrzeniu obraz jest zawsze OK!? W sumie dziwne, bo poprawiając taką drobnostkę producent IMHO wiele by zyskał. W sumie: denerwuje ale obrazu nie psuje

 

4. Jakość optyki? Też o tym słyszałem

 

Wyciągam Schmidta z kartonu, wieszam na moncie, kierunek Księżyc......... oO! Kiepsko! Ale jest przecież bardzo nisko, spokojnie. No to Saturn... kurka NIE! Niemożliwe, słyszałem o kiepskich SCT ale że akurat trafił do mnie. Może seeing, ...nie, to nie to. Wiem jak powinien wyglądać Księżyc i Saturn w 8" nawet przy złym seeingu. Mam bubla. #>?/#!!_{

Zaraz a kolimacja? Test na gwieździe, rany rozkolimowany zupełnie! Wiem jak to się robi, czytałem. Śrubokręt, minimalnie w tę ... nie- przeciwnie... Jest lepiej, jeszcze ciut...TAK! Teraz Saturn......JEST. Jest tak jak powinno być. Epsilony.... rewelacja. Ufff!

 

Mam teleskop z dobrą optyką

Pozwoliłem sobie na ten dramatyczny opis pierwszych obserwacji, żeby Ci uzmysłowić jedną rzecz. Rozkolimowany Schmidt daje fatalne obrazy. Sama jednak kolimacja jest bardzo prosta i intuicyjna no i "trzyma"( niekoniecznie wytrzymuje podróż przez ocean(y)).

 

................

 

Pozdrawiam

[krzysiek81]

Ładny opis.Jeśli chodzi o maka 127 przy dobrym seeingu bez problemu widziałem Cassiniego,jednak jak dla mnie numerem 1 zawsze będzie dobry teleskop Newtona z wysokiej klasy okularem.

[misiowaty]

...............jednak jak dla mnie numerem 1 zawsze będzie dobry teleskop Newtona z wysokiej klasy okularem.

Kochałem swoją Syntę!

Istotą tego mojego sprzętowego "projektu" było: połączenie możliwości obserwacyjnych 8" Synty z wygodą użytkowania MAKa ( miałem 5").

Czy "projekt" się udał?

Chyba tak, ale na ostateczną odpowiedź muszę jeszcze poczekać. Czekają mnie jeszcze "drobne zakupy" ( giro, reduktor/korektor) i wiele obserwacji.

 

Pozdrawiam.

[sumas]

giro spróbuj sobie "zrobić" z EQ5, wystarczy postawić oś RA pionowo i tak poblokować sprzęgła żeby ustawić odpowiedni opór obrotu obu osi, w tym wypadku C8 nie wymaga nawet przeciwwagi a działa świetnie i całkiem stabilnie

 

 

jeszcze tylko taka mała dygresja; - ileż takich świetnych tekstów krąży na PW, wiem jak trudno odmówić, zwłaszcza gdy nowy użytkownik zapyta o poradę na priva, ale odpowiadając mu, skorzysta tylko on sam, natomiast publikując wypowiedź na forum, oprócz niego, skorzystać może naprawdę już ogromna grupa żądnych wiedzy użytkowników, tym bardziej, jeżeli przygotowanie porządnej odpowiedzi pochłania tyle czasu i wysiłku.

pozdrowienia

Edytowane 10 Października 2008 przez sumas

[ALF]

Witam

 

odpowiadając na apel Sumasa wklejam (za zgodą pytającego) moje odpowiedzi na pytania dotyczące użytkowania SCT. Ne wiem czy są one cyt. "świetne", ale może komuś się przydadzą:

 

Cześć,

Piszę do Ciebie jako doświadczonego użytkownika 8”SCT. Przymierzam się do zakupu takiego telepa i będę wdzięczny, jeśli znajdziesz czas, żeby odpowiedzieć na kilka pytań.

 

1. Jakiej używasz 2 calowej kątówki do swojego SCT? Do rekratorów (np. jakąś WO) czy dedykowanej do SCT (np. Celestrona)? Czytałem na CN, że te do SCT mają większy field stop od strony okularów i jestem ciekaw czy rzutuje to na pole, jakie otrzymujesz w okularach WO SWAN, zwłaszcza 40mm - czy widać winietowanie?

używam WO dielectric 2" wersja SCT, choć w tej chwili kupiłbym w wersji z końcówką 2" i opcjonalną tulejkę SCT. Ponieważ WO nie ma w cenniku tulejki gwint 2" filtrowy->tulejka 2", pod uwagę biorę zakup takowej od Baadera. Generalnie idea jest prosta (choć na polowe warunki się nie nadaje). Trzeba odkręcić boczne ścianki w kątówce, poluzować imbusowe śrubki dociskające gwint (filtrowy 2") końcówki łączącej z teleskopem. Następnie wykręca się samą końcówkę (np 2") i przykręca drugą (np SCT) dokręcając potem imbusy. Reasumując diagonal jest taki sam - bez różnicy czy 2" czy SCT). Końcówkę można wymienić. Sądzę, że nie ma różnicy w przelocie obu standardów - oświetlają w pełni każdy 2" okular.

W przypadku 2" kątówki i SWAN 40mm (46mm diafragmy w stosunku do 42mm otworu wlotowego w 8"SC) winietowanie teoretycznie występuje, niemniej jednak przy wyostrzonym obrazie jest dla mnie niezauważalne. W takim SWANie przystawionym bezpośrednio do wylotu SC winietę juz zobaczysz wyraźnie

 

2. Czy zmieniałeś visual back na 2” - jeśli tak to jaki i jak to wpłynęło na twój wybór kątówki?

nie używam VB z powodu zamiłowania do głowic typu Alt-Az (chodzi o stałe położenie osprzętu w płaszczyźnie podniesienia), ale w przypadku głowic EQ nie ma większego problemu z szybkim poluzowaniem i przekręceniem kątówki do pożądanego położenia. Jeśli jednak jesteś zwolennikiem osprzętu w standardzie 2" to proponuję obejrzeć VB do SCT od Baadera (ten z click-lock)

 

3. Czy posiadasz i robisz użytek z reduktora/flattener’a w visualu? Przy jakich ogniskowych okularków? Ponoć FF/FR jest nieprzydatny przy długoogniskowych okularach w standardzie 2”?

nie posiadam FR, uzywam po prostu długoogniskowych okularów 2". W sieci wyczytałem, że FR sprawdza się tylko przy okularach 1.25". połączenie SCT+FR+Nagler31 niestety nie zadziała z powodu ograniczonego pola w katadioptrycznych konstrukcjach

 

4. Czy montowałeś wyciąg crayforda, żeby rozwiązać problem mirror shiftu?

nie posiadam. OTA kupiłem używaną, ze skasowanym mirror shiftem Podejrzewam, że do astrofotografii jest to bardzo przydatny gadżet, jednak do wizualnych zastosowań skłaniam się raczej do motofocusa lub takiego bezprądowego cudeńka

 

5. Czy dokupywałeś OSC do bino baadera czy tez po prostu jakiś nosek (bo bino baader w standardzie nie ma mocowania do kątowki - czy też może ma?)

Baader oprócz golutkiej nasadki sprzedaje też zestawy. Ja kupiłem taki zestaw z noskiem T2->2" i korektorem o krotności 1.25x (w zestawie można sobie wybrać nosek i korektor, wychodzi taniej niż osobno). Do kupienia mam jeszcze korektory 1.7x i 2.6x (ale to już na elektryczny montaż takie powiększenia )

 

6. Zdaje się, że do bino używasz orthosów 12.5 i 18mm? Czy w ogóle używasz krótszych okularków do bino - czy może barlowa/OSC dla osiągania większych powiększeń?

posiadam jedynie parkę 18mm ortho, pozostałe mam pojedyncze sztuki. Zdecydowałem się pójść w korektory (taniej ) zamiast w dodatkowe pary okularów. Być może w przyszłości dokupię drugą parę szerokokątną, np. LVW 22 lub Hyperiony 21.

 

7. Jak używasz najdłuższych okularków do bino? W pewnym poście wspominałeś, że field stop w bino baadera wynosi 23mm i w efekcie można używać okularków max 25mm.

jak wyżej napisałem, w bino mam parkę 18mm (które to ortosy są juz stosunkowo wygodne w użyciu dla osób nie noszących okularów)

Myślę, że z szerokokątnymi okularami będzie trochę lepiej niż w nasadkach WO

 

8. Czy używasz bino jednocześnie z reduktorem ogniskowej?

nie

 

9. Jakich używasz okularków do DSów poza SWANami? Np. LVW 17 lub 13mm?

z braku funduszy są to narazie "tylko" SWANy 40 i 25mm

 

10. Ile czasu wymaga 8” SCT na schłodzenie w zimie po przeniesieni z temp pokojowej na balkon?

do obserwacji wizualnych można już przystąpić po około 1-1.5h w zależności od tego, jak jest zimno. proces chłodzenia można przyspieszyć dodatkowo pozostawiając otwarty wylot tubusa, w celu umożliwienia ucieczki ciepłego powietrza z wewnątrz.

 

 

pozdr

Raf

 

Edytowane 17 Października 2008 przez ALF

[misiowaty]

Dzielę się z Wami smutną(dla mnie) wiadomością.

Nasadka bino WO nie ogniskuje z Celestronem C8-SCT i reduktorem ogniskowej f/6.3.

Ten zestaw udaje się zogniskować jedynie na wprost (bez diagonala) ale taka Hatha Joga to już nie dla mnie.

 

 

Poz dra wiam

[misiekc]

Jestem nieco zaskoczony ta nowina. Sam uzywam nasadki Denkmeira z powerswitchem - w trybie redukcji jest tam soczewka 0.5x i w moim Meade 8" nie mam problemow z ogniskowaniem. Oczywiscie wszystko w katowce WO. Dodatkowo, jak wiadomo Denkmaier ma wieksze pryzmaty od nasadki WO, a wiec pewnie tez dluzsza droge optyczna. Z drugiej strony, u Ciebie reduktor jest przed katowka a u mnie za.

[misiowaty]

Michał, zadowolony jesteś z Denk'a?

Może jakiś mały opis? Mnie temat bardzo interesuje.