Skocz do zawartości

Przestraszyłem się


Iras

Rekomendowane odpowiedzi

Hej! Wczoraj chciałem dokręcić łapki mocujące lustro główne do celi i wykręciłem z mojej synty cały ten "tył". Jednak jako że czyniłem to po raz pierwszy i nie wiedziałem co się stanie po odkręceniu wszystkich śrubek ( :Boink: ) cela upadła mi na podłogę.. :blink: Serce podskoczyło mi do gardła i się nieźle spociłem.. Ale po uważnym przyjrzeniu się nie zauważyłem na szczęscie żadnego uszkodzenia.. Dokręciłem następnie jedną "łapkę" dociskającą LG do podstawy i już nie ma luzu (wcześniej po przechyleniu tubusa do pozycji poziomej następowało rozkolimowywanie się zwierciadła wskutek luzu). Czy opisany powyższy upadek lustra nie wpłynie na jego pracę? Czy ktoś z was miał kiedyś podobne zdarzenie?

 

Aha i jeszcze jedno: czy pyłki z lustra można zebrać odkurzaczem? Oczywiście w sposób bezdotykowy :D

Edytowane przez Iras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teleskop będziesz musiał ponownie zjustować czyli skolimować. Na pracę lustra to nie powinno mieć wpływu. Swoja drogą to są właśnie teleskopy made in china gdzie cele wypada odrazu po odkręceniu śrubek, tym samym trzymana jest tylko marnej średnicy śrubkami. powinna być osadzona "za zero" bądź z minimalnym luzem w tubusie i potem przykręcona ale prawa ekonomi by przeczyły z chińską produkcją ponieważ pasowanie wymaga czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sie nie potuklo to raczej nic mu nie bedzie, szanse na to, ze powstana jakies naprezenia sa minimalne.

Sam nie raz przywalilem gdzies teleskopem i jest ok.

Pewnie, ze mozesz sprobowac odkurzaczem ale nie dosc, ze spora nerwowka, zeby nie dotknac lustra to jeszcze dmuchanie jest efektywniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to nie trza nawet takich kombinacji.. Bałem sie o warstwe aluminium w Syncie nauczony doświadczeniem z czasow gdy miałem telepa barwy zoltej, tam nie dało sie go czyścić w inny sposób ;)

W sklepie zaszla kiedys potrzeba wyczyszczenia jednej z wystawowych 8-mek, wyjąłem więc to lustro razem z celą, na stół, pozdejmowałem pyłki zeby przypadkiem jakichs rys nie narobić, wzialem niebieska szmatke, wlasciwy do niej plyn i zwyczajnie wyczyscilem ;) Lustro okazało się być utwardzone i niewrażliwe na takie operacje. Na wszelki wypadek jednak sprawdzajcie gdzies na samym brzegu czy nie zlazli przy przetarciu, licho nie spi, w roznych teleskopach roznie moze byc ;)

 

 

Mi kiedys Brahi radzil zeby w ostatecznosci wrzucic cale lustro do wody z Ludwikiem na kilka minut a potem wysuszyc odkladajac w suche miejsce. Nie probowalem ale niedlugo mnie to czeka, bo mam juz ze sto kilo kup po muchach... <_< <_<
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.