Krzesełko do obserwacji

[gmalan]

A czy ktoś z was używa może czegoś w tym stylu?

http://www.markoflash.pl/grupa.php?grupa=taborety

 

Zastanawia mnie jak taki taboret teleskopowy sprawdzi się przy większym Dobsonie. Kusi szybka i płynna reguacja wysokości 45-75cm.

Wady na pierwszy rzut oka:

- nie jest składane = zajmie dużo cennego miejsca w samochodzie

- brak jakiegokolwiek oparcia dla pleców

- cena (R7 kosztuje ~200zł, R8 ~250zł)

ta, ale krzeselko na kółkach nie bardzo nadaje się na obserwacje w terenie... Wbije Ci się w glebę i będzie syf.

 

edit.: sorry, dopiero teraz zobaczyłem, że tam jest jeszcze takie bez kółek...

Edytowane 28 Maja 2009 przez gmalan

[sawes1]

Ja preferuję krzesełko z oparciem (Leifheit). Jeśli chcę się na coś pogapić dłuższy czas, odwracam oparciem do przodu i mam podporę pod ręce i tułów. Można dłużej siedzieć bez ruchu, niż bez podparcia. Plecy nie drętwieją.