Komunikaty o dobrej widoczności i spotkania obserwacyjne

[MMateusiak]

Jesieniki faktycznie były, ale bez rewelacji, widoczność dziś była bardzo dobra ale cały południowy horyzont przysnuty jakąś lekką mgiełką, nie wspomnę o Tatrach które jednak nie wyszły z chmur do samego wieczora.

 

Przykładowe dzisiejsze Jesieniki z Dorotki z dedykacją dla Patryka

 

Mam jakieś 300 zdjęć więc po obróbce i przygotowaniu panoram znajdą się jutro w odpowiednich wątkach

 

No ja do domu po "ekspedycji pod kryptonimem Dorotka" wróciłem po 22:30 zatem dzis chyba nie uda mi się obrobić podobnej ilości zdjęć jakie ma VRG. Ale wypad udany, w miłym towarzystwie.

 

Obrobię i wrzucę. Obiecuje.

 

[vrg]

No ja do domu po "ekspedycji pod kryptonimem Dorotka" wróciłem po 22:30 (...)

Dobrze że w ogóle dotarłeś

 

Dla takich spotkań to warto wsiąść na rower i się wspiąć choćby na GSD. Dużo nowych pomysłów przynoszą ale o tym wkrótce jak się ogarnę trochę. Nie wspomnę już o tym jak przyjemnie zjeżdża się potem w dół z powrotem do swojego miasta

Edytowane 7 Lipca 2010 przez vrg

[mateusz]

No ja do domu po "ekspedycji pod kryptonimem Dorotka" wróciłem po 22:30 zatem dzis chyba nie uda mi się obrobić podobnej ilości zdjęć jakie ma VRG. Ale wypad udany, w miłym towarzystwie.

 

Obrobię i wrzucę. Obiecuje.

 

Fajnie że udało Wam się dzisiaj coś przywieźć z tych warunków. Czekamy na efekty

[MMateusiak]

Panorama z 27 zdjęć To dopiero wyzwanie, żeby jeszcze wyciągnąć z całości efekt. Fajnie jak się uda, bo jesieniki poruszone niestety, więc przyjemność jedynie w głowie, w pamięci. Następnym razem nie pójdziemy tam "za trzy dziewiąta" jak to niektórzy zwykli mówić w różnych sytuacjach, u nas było tak dosłownie!

[Patb]

Jesieniki faktycznie były, ale bez rewelacji, widoczność dziś była bardzo dobra ale cały południowy horyzont przysnuty jakąś lekką mgiełką, nie wspomnę o Tatrach które jednak nie wyszły z chmur do samego wieczora.

 

Przykładowe dzisiejsze Jesieniki z Dorotki z dedykacją dla Patryka

 

Mam jakieś 300 zdjęć więc po obróbce i przygotowaniu panoram znajdą się jutro w odpowiednich wątkach

Ładne

[wolwi]

Macie już duże doświadczenie w prognozowaniu widoczności, podpowiedzcie jak oceniacie warunki na dzisiaj w Beskidach? Na razie kamerki pokazują lekką mgiełkę, ale pewnie ona szybko zniknie. Mam czas na krótki wypad np. na Szyndzielnię, Czantorię lub Skrzyczne. Zastanawiam się, czy ruszać już, czy lekkim popołudniem.

[mateusz]

Macie już duże doświadczenie w prognozowaniu widoczności, podpowiedzcie jak oceniacie warunki na dzisiaj w Beskidach? Na razie kamerki pokazują lekką mgiełkę, ale pewnie ona szybko zniknie. Mam czas na krótki wypad np. na Szyndzielnię, Czantorię lub Skrzyczne. Zastanawiam się, czy ruszać już, czy lekkim popołudniem.

Nie wiem jak u Ciebie, ale w Katowicach widoczność lepsza niż wczoraj, obecnie wzorowa na wschód. Przy okazji mocno wieje w górnych partiach atmosfery, bo chmurki, na podstawie których oceniałem teraz widoczność, zniknęły w czasie, kiedy piśałem tego posta. A to dobry symptom, bo wyraźnie ruszył jakiś front, który już wczoraj wyczyścił masy powietrza nad Śląskiem. Przypuszczam, że na wieczór będzie fajnie.

[twmichal]

Z Buska-Zdroju widać już Tatry! Na razie bardzo słabo, ale np. Beskid Sądecki bardzo wyraźnie.

 

EDIT: Niestety po 18tej widoczność szybko się pogorszyła, a nad górami pojawiło się coś jakby smog.

Mam też propozycję wyjazdu w sobotę w Góry Świętokrzyskie. W/g prognoz w sobotę będzie tam maksimum widoczności.

Edytowane 8 Lipca 2010 przez twmichal

[wolwi]

Nie wiem jak u Ciebie, ale w Katowicach widoczność lepsza niż wczoraj, obecnie wzorowa na wschód.

Niestety w Beskidach było nie najlepiej. Widoczność do 55-60 km i nic dalej. Nad nizinami powietrze było nieprzejrzyste, prawie mgliste. Tatr z Klimczoka nie było widać w ogóle.

[mateusz]

A zatem rano mieliśmy false start frontowy, który za szybko zaczął działać i pod wieczór nie było już efektu. Choc do teraz jest rześko jak nie wiem, więc wilgotność będzie stosunkowo niska, być może ciśnienie podskoczyło i docisnęło to co nie trzeba. Ciężko powiedzieć. Wychodzi na to, że do DO trzeba mieć albo dużo szczęścia albo być Robertem

[twmichal]

A teraz znowu widzialność znakomita. Gołym okiem widzę światełka na G. Św. Marcina w Tarnowie, a przez lornetkę - Chorągwicę.

[mateusz]

A teraz znowu widzialność znakomita. Gołym okiem widzę światełka na G. Św. Marcina w Tarnowie, a przez lornetkę - Chorągwicę.

No to statyw, ISO 100, 30s i voila!

[Rafał ZOOM]

Warunki na focenie nocne są REWELACYJNE głównie ze względu na brak wiatru.

Edytowane 8 Lipca 2010 przez Rafał ZOOM

[twmichal]

Zrobione

 

Góra Św. Marcina (56km)

Kominy zakładów Azotowych w Tarnowie (52km) (proszę zwrócić uwagę na mgiełkę podświetlona przez światła w Tarnowie)

Jaworzyna Krynicka (112km) i Maślana Góra (100km)

prawdopodobnie d. maszt Centertela (ob. Orange Freedom - CDMA 450Mhz) w Laskowej k. Limanowej (ok. 80km)

RTCN Chorągwica (76km)

Przechyba (112km) i Góra Chełm (90km) - (zapomniałem wczoraj dodać)

 

Przy robieniu tych zdjęć straciłem sporo krwi

Edytowane 9 Lipca 2010 przez twmichal

[Robert J]

Warunki na focenie nocne są REWELACYJNE głównie ze względu na brak wiatru.

A miałem w planach podjechać na Pradziada. Okazało się, że zamiast na 12, to muszę jechać na 6 do pracy i nici z wypadu

[mateusz]

Przy robieniu tych zdjęć straciłem sporo krwi

Ale się opłacało Widać, że u Ciebie też stoi powietrze i można śmiało focić na długich czasach. Zrobię z tych fotek jeden "nocny" wpis na DO.

[Andis]

Witam po długiej przerwie (w sumie mogę to sobie wpisać do stopki...)

Wczoraj u mnie przejaśniało, po zachodzie słońca ładne widoki na Tatry.

Polowałem z miejscówki Łysa Góra

[mateusz]

Witam po długiej przerwie (w sumie mogę to sobie wpisać do stopki...)

Wczoraj u mnie przejaśniało, po zachodzie słońca ładne widoki na Tatry.

Polowałem z miejscówki Łysa Góra

Rzadko, ale jak zwykle grubo Świetne mocie te Taty tam, ale objętościowo niewiele

[Andis]

Ta miejscówka nie jest tak rewelacyjna, jak to kiedyś napisaliśmy na DO. Teoretycznie widać z niej Tatry, Bieszczady i Łysogóry, ale w praktyce, tylko szczątkowo. Tatry - jak widać na załączonym obrazku, Bieszczady - tylko skrawki wystające pomiędzy innymi, Łysogóry - na razie tylko w chęciach...

Trzeba szukać czegoś innego.

Przy okazji, miejscówka na Babią Górę jest zarośnięta lasem, nic z niej nie widać, a szkoda...

[twmichal]

Ponawiam pytanie - wybiera się ktoś jutro w Góry Świętokrzyskie?

[vrg]

I znowu lekka inwersja:

 

[tc_]

wróciłem z Czantorii właśnie....

 

nad Śląskiem taki syf, że nawet Łazisk nie było widać... za to nawet gołym okiem mozna było dostrzec niskie tatry (na granicy widoczności), a tylko przez chwile tatry zachodnie

[twmichal]

Znowu fantastyczna widoczność w nocy - gołym okiem widać oświetlenie obiektów oddalonych o ponad 50km.

[mateusz]

Znowu fantastyczna widoczność w nocy - gołym okiem widać oświetlenie obiektów oddalonych o ponad 50km.

To może dzisiejszej nocy złapiesz Klepaczke? Już w domu?

[Northwood]

Na tę chwilę widzialność w Częstochowie 10/10, trzymajcie rękę na pulsie.