Skocz do zawartości

Taurus XL OCO


Rekomendowane odpowiedzi

24 lutego o godzinie 10:51 wystartuje rakieta Taurus XL z nowym satelitą na pokładzie. Rakieta należy do firmy Orbital Sciences Corporation. Jest sponsorowana przez NASA.

 

Orbiting Carbon Observatory będzie mierzyć poziom dwutlenku węgla w naszej atmosferze. Dane posłużą także do analizowania naturalnych procesów zwiazanych z tym gazem jak i działalności człowieka w tej dziedzinie.

 

http://www.nasa.gov/mission_pages/oco/main/index.html

 

 

Start będzie można oglądać na NASA TV

 

 

314062main_2009-1687_1600_428-321.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety misja zakończyła się niepowodzeniem. Od ładunku nie oddzieliła się osłona aerodynamiczna, przez co OCO nie osiągnął planowanej orbity :(

 

Więcej informacji:

http://www.spaceflightnow.com/taurus/oco/status.html

http://www.nasa.gov/mission_pages/oco/launch/index.html

 

Start Taurusa:

 

Konferencja prasowa NASA w 3 częściach:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki, czy znacie jakieś szczegóły, co poszło nie tak i czego mozna się w najbliższym czasie spodziewać w związku z tą zmianą w przebiegu misji?

Pytam, bo dzisiaj mam pracę w terenie i nie mogę na bieżąco śledzić wydarzeń, czytam was z komórki...

Będę wdzięczna za jakieś info na bieżąco :Beer:

 

pozdrawiam

Ori

 

edit - alllllllle emocje, dopiero teraz obejrzałam film ze startu (dzięki Kuba mar), szkoda że ta osłona nie odpadła :(

 

czy ja dobrze zrozumiałam? Ze on spadnie do oceanu za kilka dni?

Edytowane przez Ori2711
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co informują to OCO jest całkowicie stracony - prawdopodobnie wpadł do Oceanu Spokojnego w pobliżu Antarktydy.

 

Po odpaleniu drugiego stopnia rakiety miało dojść do oddzielenia się osłony ładunku mającej postać dwóch części. Mimo prawidłowej pracy oprogramowania nie doszło do tego. Trzeci i czwarty stopień rakiety zadziałały prawidłowo, jednak z powodu ciężaru pozostającej z ładunkiem osłony nie osiągnięto orbity i doszło do wielkiego plum w ocean :(

 

-> http://spaceflightnow.com/taurus/oco/failure.html

Edytowane przez kuba_mar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załamka :( tyle $ utopionych :angry: . W dobie kryzysu światowego, może się to odbić czkawką i okrojeniem innych misji...

 

pozdrawiam

Ori

 

właśnie w teleekspresie powiedzieli jedno zdanie na temat tej misji i do tego jak zwykle trochę uprościli ;)

Edytowane przez Ori2711
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załamka :( tyle $ utopionych :angry: . W dobie kryzysu światowego, może się to odbić czkawką i okrojeniem innych misji...

Z pewnością był ubezpieczony, więc akurat straty finansowe nie będą raczej jakieś koszmarne. Szkoda jednak masy straconego czasu i pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pewnością był ubezpieczony, więc akurat straty finansowe nie będą raczej jakieś koszmarne. Szkoda jednak masy straconego czasu i pracy.

właśnie, jak to jest z kosztami takich katastrof?

czy NASA (lub inny wystrzeliciel satelitów) rekompensuje straty czy po prostu mówi "nie udało się, sorki, jesteś milionów baksów do tyłu, polecamy się na przyszłość" ;)

 

oczywiście akurat TEN satelita był ich własny więc ma problemu rozliczeń ze zleceniodawcą :P ale ciekawe jakie są zwyczaje B)

 

a jeżeli chodzi o ubezpieczenia, to z punktu widzenia NASA płacenie ubezpieczycielowi byłoby raczej głupotą - wiadomo że na dłuższą metę ubezpieczenie weźmie więcej kasy niż wypłaci, a NASA przecież działa na dłuższą metę i co chwilę coś wypuszcza więc katastrofy można traktować jako element budżetu a nie zdarzenia losowe :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.