Jaki teleskop?

[Rafał M]

Witam zastanawiam sie nad kupnem niewielkiego teleskopu,dotychczas obserwowalem niebo przez lornetke.Doradzcie mi co kupic:

-Synta 114/900 EQ2

-Tał1

-Soligor MT-910 :?:

[Gość Janusz_P.]

Średnice i ogniskowe we wszystkich wymienionych modelach są podobne ale najlepszy i najsztywniejszy montaż z mikroruchami na ślimacznicach ma z nich Soligor a wedle zasady że nawet najlepszy teleskop bez solidnego montażu nie wiele jest wart to wybór jest tu dość prosty i jakość też oczywiście proporcjonalna do ceny 8)

[intruz]

wszystko zalezy do czego ma byc ten teleskop,

Janusz ma racje ze montaz jest wazny

ale wazniejsza jest jeszcze optyka teleskopu, w koncu to jest instrument do obserwacji, tu tal chyba bije konkurencje na glowe

[Gość Janusz_P.]

Szkoda tylko że nie można kupić samej Tuby Mizara bo na dobrym montażu Soligora to byłby niezły tandem 8)

[Gość TUR]

Według mnie te 150 mm średnicy zwierciadła do jakichkolwiek obserwacji musi być! Wchodzenie w mniejsze średnice, jeżeli jest to oczywiście reflektor, to zabawa!

 

Pozdrawiam

Paweł

[intruz]

da sie zauwazyc ze wszelkie dyskusje na temat porad zakupu sprzetu obserwacyjnego dla ludzi rozpoczynajacych obserwacje koncza sie stwierdzeniem "kup pan HST"

 

nudne to sie zaczyna robic:D

 

skoro kolega wymienia 3 teleskopy z jednej półki cenowej to mozna okreslic ile chce kasy na to wydac , wiec co tu kombinowac

[oskar]

wszystko zalezy do czego ma byc ten teleskop,  

Janusz ma racje ze montaz jest wazny

ale wazniejsza jest jeszcze optyka teleskopu, w koncu to jest instrument do obserwacji, tu tal chyba bije konkurencje na glowe

 

Po swoich doświadczeniach z Tałem 100rs nie mogę się zgodzić z tym twierdzeniem. Co z tego, że Tał ma świetną optykę, skoro cała tuba na niej lata i guzik z tej świetnej optyki zostaje. Bez dobrego montażu Tał nie da dobrego obrazu mimo świetnej optyki.

[DaVe]

Według mnie te 150 mm średnicy zwierciadła do jakichkolwiek obserwacji musi być! Wchodzenie w mniejsze średnice, jeżeli jest to oczywiście reflektor, to zabawa!

 

Pozdrawiam

Paweł

 

a ja sie pozwole niezgodzic . mialem pierwsze lusterko 76 mm i wtedy doznawalem prawdziwych objawien, pierwszy saturn to byla prawdziwa iluminacja !! a m42 BAJKA . pozniej przesiadlem sie na 114 mm (bressera) i tez bylo bosko . naprawde bylo na niebie co obserwowac i spokojnie starczalo . teraz juz bym nie wrocil do tamtych sprzetow ale na poczatek spokojnie wystarczalo i bylo niedrogie co jest bardzo waznym parametrem dla kogos kto dopiero zaczyna . z czasem sie przesiadlem na rzeczone 150mm i tez jestem zadowolony (moze to jakas wada?

jestem jednak za opinia ze lepiej miec 76 mm reflektor w domu niz 150 mm w planach

 

pozdr

DaVe

[Gość Aquarius]

da sie zauwazyc ze wszelkie dyskusje na temat porad zakupu sprzetu obserwacyjnego dla ludzi rozpoczynajacych obserwacje koncza sie stwierdzeniem "kup pan HST"

 

nudne to sie zaczyna robic:D

 

skoro kolega wymienia 3 teleskopy z jednej półki cenowej to mozna okreslic ile chce kasy na to wydac , wiec co tu kombinowac

 

Intruz. Nikt nikomu nie proponuje kupna HST :!: (chyba, że traktuje to jako dowcip). Nasze rady oparte są na co najmniej dwudziestoletnim doświadczeniu obserwacyjnym. Nie ma sensu, aby młody adept astronomii podążał tą samą drogą, którą my musieliśmy przejść w czasach kiedy zdobycie przyzwoitego sprzętu graniczyło z cudem. Dzisiaj wydaje się rzeczą bardziej rozsądną doradzenie zebrania większych pieniędzy i zakup porządnego teleskopu, o większych możliwościach technicznych, który nawet początkującemu da radość z możliwości podziwiania i badania nieba. Jak zapewne doskonale wiesz, teleskop służy do patrzenia przez niego, a nie na niego. Dlatego nie sugeruj młodym adeptom kupna dodatkowego mebla do pokoju, który z racji swoich ograniczonych możliwości, (a czasem też nie najlepszej jakości), skutecznie i na długo (bądź na zawsze), zniechęci ich do uprawiania astronomii obserwcyjnej.

[Gość TUR]

No sorki. Pomyliły mi sie MT 910 z MT 750 (15 cm lustra)

Z tego zestawu, który podał Rafał wybrałabym optykę z Mizara i montaż Soligora I w tej materii chyba byłbym zgodny z Januszem.

Niemniej jednak, jeżeli Cię będzie stać np. na MT750, to bierz. 15 cm lustra robi swoje.

 

PS. Widzisz DaVe. W końcu doszedłeś do 150 mm :!: Po co kolega ma wydawać miedzy czasie pieniądze na pośrednie sprzęty, skoro w końcu dojdzie do tych min. 150 mm.

Pozdrawiam

PT

[Jarek]

Rafał, ja bym optował jednak za refraktorem, jeśli zależy Ci najbardziej na planetach albo nad Newtonem 150mm, czyli realnie Soligor MT750, jeśli Cię interesują głównie DS-y. Albo, albo. Niestety, tutaj nie ma kompromisu. Te 114-tki Newtona z F=910mm lepiej się spiszą od tej f/5 150-tki przy dużym powiększeniu jeśli chodzi np. o kontrast drobnych detali na tarczy Jowisza lub Księżyca i dobór okularów, ale polegną w starciu z refraktorem o niemal identycznej aperturze. Z kolei do DS liczy się niestety apertura i ze 114mm lustra dużo nie wyciągniesz, a komfort obserwacji w porównaniu z lornetką dużo mniejszy. A MT750 nie kosztuje bardzo dużo w porównaniu z MT910 i wcale nie jest mniej mobilny, co jest szalenie istotne, jeśli musisz się z tym wozić. Więc lepiej brać duże lustro, naprawdę. Sam mam 130mm F/5 i już mi mało. Z kolei światłosilny Newton F/5 to nie jest za dobry sprzęt do planet. Ludzie mniejszymi sprzętami o dobrej optyce widzą na tarczy Jowisza więcej, niż mnie się to udawało moim działem. Inna rzecz,że ja mam montaż Dobsona, a to też nie ułatwia obserwacji z dużym powiększeniem, szczególnie przy b. krótkiej tubie. Gdybym teraz miał sobie kupować pierwszy teleskop, to byłby to Newton 150/900 [F/6] robiony na zamówienie, bo obserwuję zarówno planety, jak i DS-y, a nie ma takiej kombinacji lustra na rynku, poza U. :wink: Pozdrawiam

-Jarosław

[Gość Janusz_P.]

Czyli mówisz Jarku o teleskopie o średnicy tubusa 200mm i na metr długim a zapominasz o naszym Kastorze 170/1000 ze światłosiłą też około 1/6 8)

[Jarek]

:wink: :wink:

He, wcale nie zapomniałem, mówię tylko, co bym dziś kupował jako PIERWSZY sprzęt. Dzisiaj raczej nie wymienię 130mm na 150, bo to by nie miało dużego sensu, poza tym musiłabym robic te F/6 na zamówienie, a to podnosi koszty . Kastor jest właśnie gabarytowo i funkcjonalnie [F/5.9] zbliżony do tej wspomnianej rury, a ma jednak wiekszą aperturę [170mm] przy tej samej średnicy tubusa. Dlatego jest jak najbardziej jednym z potencjalnych kandydatów na mój kolejny teleskop. Ale to jeszcze nie prędko. Przy okazji, jakiej śrdnicy jest lusterko diagonalne w Kastorze, tudzież kołowa przesłona osłaniająca je na pająku? Pozdrawiam

-Jarosław