Skocz do zawartości

Atomówka na Słońcu?


sawes1

Rekomendowane odpowiedzi

Urlop, urlop i po urlopie.... Słonko nad naszym morzem dopisało. Niestety, w czasie największej aktywności grzałem kości na plaży i moczyłem kuper w wodzie. Także na prawdziwe obserwacje miałem niewiele czasu. Zresztą po powrocie z plaży albo były chmury, albo wieczór :D A dzisiaj... Godzina 11, wszystko i wszyscy spakowani... Ale zaraz, żona potrzebuje jeszcze się uczesać. Czyli mam pół godzinki :D . No to pestka na statyw i jazda. A tam... nie... normalnie nie do wiary... ktoś zdetonował atomówkę... Jeszcze takiej erupcji nie widziałem (choć niewiele widziałem). Nie dość, że największa (ok. 12 średnic Ziemi), to jeszcze w takim kształcie. Po zobaczeniu tego cuda w te pędy poleciałem do samochodu po szkicownik i ołówek. Całe szczęście, że zawsze pod ręką. Aż się ucieszyłem, że moja żona potrzebowała czasu, żeby zrobić się na bóstwo. Wyglądało to mniej więcej tak:

 

 

 

atomowka.jpg

 

 

Poniżej dwie mniejsze proturberancje, też o bardzo ciekawej geometrii.

Szkiców mam trochę więcej i wrzucę ję do mojego wątku. Ale już nie dzisiaj.

Robione tradycyjnie przez PST i LVW 13mm. Technika: ołówek. Lokacja: Eeeeee, no ten, eeeeee, żono gdzie byliśmy? A dzięki, Kopalino koło Łeby.

  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.