Skocz do zawartości

Atole itp.


Dyzjak

Rekomendowane odpowiedzi

http://images.google.co.uk/imgres?imgurl=http://inlinethumb27.webshots.com/15514/2056982230104237032S600x600Q85.jpg&imgrefurl=http://www.coolpicturegallery.net/%3Fp%3D1582&usg=__X6wq2RjsIuPGyx-9WsIX_GvrZKQ=&h=411&w=600&sz=51&hl=en&start=34&um=1&tbnid=ubU79RkfD16VAM:&tbnh=92&tbnw=135&prev=/images%3Fq%3Dunder%2Bwater%2Bimpact%2Bcrater%26ndsp%3D18%26hl%3Den%26lr%3D%26rlz%3D1G1GGLQ_ENUK318%26sa%3DN%26start%3D18%26um%3D1

 

 

http://www.nature.com/nature/journal/v327/n6123/abs/327612a0.html

 

http://www.crystalinks.com/craters.html

 

Few underwater craters have been discovered because of the difficulty of surveying the sea floor; the rapid rate of change of the ocean bottom; and the subduction of the ocean floor into the Earth's interior by processes of plate tectonics.

 

powżysze zdanie potwierdza, trudność znalezienia podwodnych kraterów udeżeniowych. biorąc na zdrowy rozum sprawę, ziemia pokryta jest w wiekszości oceanami, wiec statystycznie powinno być więcej kraterów pod wodą niż na lądzie. erozja jest także mniejsza więc sare kratery powinny dłużej przetrwać na dnie niż na powierzchni. chyba, że dziura znajdowała się na granicy płyt tektonicznych, wtedy szybko zostałaby zrównana z ziemią

 

 

pzdr

 

adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak do końca nie jestem przekonany , że pod wodą łatwiej zidentyfikować Kratery niż na powierzchni .

Wbrew pozorom pływy oceaniczne , bądź morskie ogromnie wpływają na wygląd dna morskiego i w zasadzie tylko ogromne kratery mają szanse przetrwać - takie jak Chicxulub w Meksyku .

Teraz na Google Earth widać również dno oceanów i mórz , ale myślę że na tyle ile można było już pod kątem kraterów z grubsza to przejrzane .

Pozdrawiam !

Edytowane przez Meteoriticon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wbrew pozorom pływy oceaniczne , bądź morskie ogromnie wpływają na wygląd dna morskiego i w zasadzie tylko ogromne kratery mają szanse przetrwać - takie jak Chicxulub w

 

 

pływy oceaniczne mają wpływ jedynie na linię brzegową, a prądy pełnomorskie działają jedynie na powierzchni (max do 400m głębokości) i ich prędkość nie przekracza 2-3 węzłów, więc one raczej też nie oddziaływają na powierzchnie dna wszechoceanu.

 

a dno oceanu jest mniej zbadane, niż Układ Słoneczny, więc nie zdziwiłbym się jakby wiele kraterów uderzeniowych się chowało pod powierzchnia wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tylko jeden mały problem, maluteńki. Te struktury uderzeniowe na dnie oceanów musiałyby być... po prostu duże. Przeciętna głebokość dna oceanicznego to zdaje się ok. 4km. Dotyczy to tzw. basenów oceanicznych, które są stabilne geologicznie przez długi czas i na dodatek powoli pokrywają się osadami. Taka warstwa wody to niezła tarcza w przypadku mniejszych [ale wciąż sporych] impaktów. Co do płytszych akwenów, to trzeba pamietać,że leżą w strefach przybrzeżnych kontynentów, co zatem idzie są w geologicznej skali czasu narażone na szybkie zasypanie osadami pochodzącymi z lądu oraz na zniszczenie przez intensywne procesy tektoniczne w obszarze styku płyt litosfery [subdukcja lub orogeneza].

Taki Chicxulub przecież jest stosunkowo młody w skali geologicznej, jeśli porównać z wiekiem Ziemi, a i tak jest to struktura właściwie kopalna -na powierzchni [tak na lądzie Jukatanu, jak i na dnie Zatoki Meksykanskiej] nie ma po nim właściwie śladu. Niech ktoś przypomni, w jaki sposób go zlokalizowano, bo nie jestem 100% pewien. Ale chyba były to badania grawimetryczne, odwierty i sejsmometria -czyli to, co się rutynowo robi szukając ropy i gazu. W końcu rejon Zatoki Meksykańskiej to naftowe zagłębie.

Tak duże struktury jak Chicxulub są wyjątkowe, bo takie impakty trafiały się b. rzadko, przynajmniej od czasów wielkiego bombardowania. A ślady po tamtych dawno zatarła nawet nie erozja, co tektonika płyt -skorupa ziemska nieźle ewoluowała od tamtych czasów. Dna współczesnych oceanów są stosunkowo młode [Atlantyk],a niektóre dawno trafił szlag [Tetyda]. Coś mi się kołacze, że stosunkowo najstarszy jest Pacyfik, więc jak szukać, to tam. Ale te 4km wody wg. mnie skutecznie redukują jakiekolwiek szanse.

Pozdrawiam

-J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.